Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

cosmoo

Prezent urodzinowy - dla mnie :DDD

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że zbliżają się moje urodziny żona zaczęła temat o prezencie... Tym razem postanowiła zakończyć moje narzekania na brak zegarka typowo outdoor'owego. Jakiś rok temu podczas skoku z łodzi na łebka do wody zgubiłem zegarek - jakimś cudem rozpiął się pasek :kwasny: Od tamtej pory czy w górach, czy na rowerach, czy nad wodą narzekam, że nie mam zegarka i źle się bez niego czuję (sam nic w tym kierunku nie zrobiłem) i przy pierwszej okazji narzekałem ;)

 

Na obecną chwilę upatrzyłem sobie Suunto Vector. Czy ktoś z Was może coś o nim powiedzieć? Ile trzyma bateria? Ewentualnie jestem otwarty na jakieś ciekawe propozycje, limit kasowy to 1k zł ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przetrzyj ofertę Casio Protrek. Może wystarczy na model ładowany solarnie i z synchronizacją radiową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie legandarnego Frogmana ;) Jesli dopuszczasz wskazówki to mozę timex explorer ? Szpanu nie ma ale jako edc w sam raz

 

Swoją drogą ja tam jestem w sekcie mechanicznych seikaczy i tyle ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety Casio z solarem to już powyżej 1k zł, a frogman to inna liga :kwasny:

 

Szukałem w sieci Timex Explorer i wszystkie które mi pokazało, to albo Adventure albo Expedition.

Co do serii Expedition, to mam mieszane uczucia... sam nie miałem, ale dwóch kolegów tak. Jednemu 2 razy padło indiglo a drugiemu kompas i coś jeszcze.

 

Sękacze są ok, ale nie mów mi, że wyskoczyłbyś z takim kosiorem na rower, albo na żagle, gdzie nieraz fala przelewa się przez pokład i wieczorem się sól z jajek zdrapuje :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę do roboty z piątką seikacza na rowerze, pewnie bym też pływał itp na wakacjach gdyby nie pasek skórzany aktualnie na nim.

 

Po 3 latach wygląda jakby wpadł pod czołg trochę ale to zegarek codzienny na wyjścia mam trochę lepszego sekacza ;)

 

Jak kupisz kwarcówkę to tam nie ma prawa nic paść i można sobie coś fajnego sprawić. Mnie osobiście elektroniczne nie przekonują a 3/4 funkcji bywa zbędnych ;) Zresztą w erze smartphonów z nawigacja po co w zegarku coś więcej poza wyświetlaniem godziny...

 

 

Jedna rada w Polsce ceny są chore - poczytaj sobie na forum zegarów i zegarków lub na czwarty wymiar i zasaj coś z zatoki czy innego sklepu w Hongkongu itp.

Sam z 3 lata temu ściągałem zegarek z usa i z prowizją ok 20% dla ściągającego, % od wysyłki i vatu oraz kurierem do mnie z Polski wyszło ok 500 zł mniej niż ten sam model z time watch z galerii. 500zł na seikaczu wartym 160 dolców na amazonie czy newegg lol.

Widać Polska bardzo bofaty kraj, jak jadą na takich marżach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...