Zwolnienia owszem, ale to jest najbardziej niesprawiedliwy przedmiot, bo zależny od naszych predyspozycji fizycznych. Kto będzie słaby temu zawsze srednią będzie obniżał. Mi osobiście zawsze przeszkadzał w średniej jak "maxowałem" świadectwo do paska. Musiałem chodzić i prosić o naciągnięcie do 4, na szczęście nauczyciele nie robili problemów jak komuś przedmiot przeszkadzał. Nie powinien się zaliczać do średniej, lub być jak praktyki, po prostu "zaliczone" na świadectwie.
Ok, już ogarnięte. Po prostu usunąłem wszystkie partycje w Gparted. Wcześniej błędnie założyłem że powinienem zostawić partycje EFI, ale dopiero po jej usunięciu resztki Windozy znikły. Dziękuję za szybką podpowiedź.