E39 530dA

[KHOT 127]

Alternatywnie można też tarcze zwyczajnie zmienić na nowe.

[Klima 30]

Jeżeli było z czego skrobać, to nie widzę w tym nic złego.

[michal1993 0]

Za założyłem Zimmermann Sport nawiercane i po 7k Km ładnie się sprawują.

[baQus 52]

Tarcze mają 3 miesiące, więc nie było sensu zamawiać nowych

Tym bardziej, że nie żadne chinole, tylko normalne Febi.

[DoMiNPL 0]

Co do czytnika to mk3 czesto sie psuja, kup sobie mk4, wyjmujesz stary, wkladasz nowy i dziala od strzala

[Rozbity_Bezel 22]

Tarcze mają 3 miesiące, więc nie było sensu zamawiać nowych

Tym bardziej, że nie żadne chinole, tylko normalne Febi.

To normalne żeby trzeba było przetaczac 3 miesięczne tarcze?

[Shadowm 1]

To normalne żeby trzeba było przetaczac 3 miesięczne tarcze?

 

W obecnych czasach wcale nierzadkie. Miałem kiedyś okazję (z resztą też przy przetaczaniu prawie nowych tarcz) porozmawiać z gościem, który się tym zajmuje od wielu lat, i mówi, że nawet w przypadku renomowanych producentów typu ATE, Zimmermann się to zdarza, a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że tarcza często lepiej się zachowuje po.. przegrzaniu i przetoczeniu, niż jak była nowa. Witamy w erze cięcia kosztów na wszystkim, włącznie z procesem hartowania czy doboru materiałów

[xdomino996 4]

Za założyłem Zimmermann Sport nawiercane i po 7k Km ładnie się sprawują.

 

nie wiem czy E39 ma te same tarcze co E46, ale kiedyś przeczytałem ileś wątków z których można było jednoznacznie przeczytać, że najlepsze tarcze do E46 to OEM, nawiercane wcale lepiej nie odprowadzają ciepła i łatwiej je wykrzywić. Winowajcą ma być jedno tłoczkowy zacisk, który nie wyrabia, w sumie to byłoby całkiem logiczne.

 

To normalne żeby trzeba było przetaczac 3 miesięczne tarcze?

 

Tu ta sama sytuacja, dużo nie trzeba. Czytałem, że gość, bardzo inteligentnie umył samochód i schował na miesiąc do garażu, potem mu zaczęły pojawiać się bicia, tarcze miały chyba zaledwie 14k km. Ten aspekt właśnie podczas kupna auta jest dość ważny, bo podejrzewam, że wiele ludzi, którzy już kupili nowe cacuszko, to które sprzedają zostawiają gdzieś na parkingu, garażu i stoi, czekając na zbawienie. Tarcze łapią rudę, potem taki delikwent podczas pierwsze jazdy zamiast zebrać tą rudę to od razu sprawdzi moc hamulców i po ptokach.

[baQus 52]

Odnośnie tarcz - jak wcześniej pisałem, problemem był zacisk, który był cały usyfiony i nie cofał się prawidłowo. W wyniku tego nowe tarcze się lekko skrzywiły. Po oczyszczeniu zacisku i wymianie wszystkich elementów wymienialnych, działa już prawidłowo. Tarcze delikatnie przetoczone mają teraz niewiele mniej grubości, niż nowe tarcze, a do grubości minimalnej jest jeszcze daleko

[Wodzu 73]

Ile Cię kosztowało przetoczenie? Bo nierzadko słyszę, że porównując koszt przetoczenia z ceną nowych tarcz, różnica jest na tyle niewielka, że lepiej kupić nowe tarcze.

 

Oczywiście wszystko zależy od ceny tarczy.

[baQus 52]

25 zł/szt. Drugim powodem przetoczenia było to, żeby zobaczyć, jak będą się zachowywać za kilka tys. km.

[michal1993 0]

Czy u Ciebie w okolicach podświetlania tablicy rejestracyjnej ruda się szerzy (u mnie jest w mocowaniach żarówek mały rdzawy nalot)

[baQus 52]

Nie, tam nie. Tylko na samym rancie widać ślad korozji.

[baQus 52]

Dzisiaj się dowiedziałem, że mam webasto, które wystarczy aktywować za pomocą kompa

Magik, które ma mi ogarnąć piksele i AUX będzie miał do zrobienia jeszcze uruchomienie webasta, ale niestety muszę poczekać jeszcze 2 tygodnie, żeby się do niego umówić.

 

Sprawdziłem sobie też spalanie - po zatankowaniu pełnego baku zrobiłem 300 km i ponownie zatankowałem do pełna - zapłaciłem 100 zł z jakimiś groszami, więc spalanie wychodzi poniżej 7l przy normalnym jeżdżeniu - rewelacja