Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.11.2021 o 21:02, EvilKillaruna napisał:

Podpowiem tylko, że warto sprawdzić sobie dźwięk po OPT lub COAX via SC808 a np. tym co ma się na płycie. Można będzie się zdziwić. Pisałem o tym lata temu już na forum, ale każda taka dyskusja kończyła się debilizmami o ostrych jedynkach i obłych zerach, także nawet jeśli byś bardzo chciał przyjacielu, to nie znajdziesz w przestrzeni publicznej partnerów do rzeczowej i poważnej rozmowy, zwłaszcza jeśli będziesz chciał poruszyć temat konwersji O-E / E-O, przepustowości, buforów itp. Do tego doliczyć trzeba temat kabli optycznych, gdzie tak jak z interfejsami S/PDIF wykonywałem ślepe testy ze znajomym i nawet nie mogliśmy z niektórych uzyskać czasami 24/96.

Natomiast ASIO4ALL nie jest prawdziwym trybem bit-perfect, a tylko wrapperem. Temat mocno przerabiałem przy pamiętnym artykule o Xonarach. Aczkolwiek taka ciekawostka, że są drivery do ALC które aktywują ASIO z integry. Nie sprawdzałem ich jednak jeszcze dogłębnie.

Aha to bez przesady tu śmiga jak złe jest w pytę nie słyszę różnic w stosunku do Xonaraowego wyjścia cyfrowego autentycznie implenmentacjie 1220vb przez GB jest bardzo poprawna. Co do drivera realteka asio to jest tragiczny. Jest tak niestabilny, że szkoda gadać. Co do ASIO4ALL to tak to wrapper ale ja dźwięk przechwytuje z każdej apki i systemu wcześniej i dopiero karmię nim ASIO4ALL które, to karmi optyka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krde, spóźniłem się na to forum 4 lata... Od tylu mam tę kartę - bez defektu. Generalnie boska, analizowałem ją i znalazłem na tym forum mnóstwo przydatnych informacji, szczególnie od Mikolaj612. Do tej pory kaski nie było, ale teraz zaczną się modyfikacje. Jednak na razie dużych zmian nie będę wprowadzał  - czekają tylko na przelutowanie kondki FG Nichicona i Wimy FKP, a większe zmiany w przyszłości, ale to opiszę kiedyś, bo może mi się uda wskrzesić tę kartę w sensie sterowników, co pozwoli obejść wadę dead-reset. Tylko parę słów o tym defekcie - na chłopski rozum, skoro karta nie jest wykrywana po restarcie, to musi być jakiś kondensator naładowany, który rozładuje się po paru minutach i wtedy karta wstaje. Innymi słowy, któraś pojemność na wejściu jest za wysoka, lub napięcie na nim niej za wysokie, lub rozładowuje się przez zbyt duży rezystor, który w dodatku ma za małą moc, skoro po jakimś czasie potrafi całkiem paść. Dobrze byłoby zidentyfikować tego kondka i rezystor. Koledzy z Audeos mogliby wreszcie podzielić się tą tajemnicą..

A na szybko opis tylko wzmacniaczy, które testowałem i pytanie - ma ktoś na zbyciu stoliki dip do single->dual? Chcę przetestować AD797, a zanim zrobię te stoliki termotransferem to jednak trochę zajmie.

 

Układ testowany:  win7, AIM + potencjometr (Nanopatch JBL - siedzi tam potek 5K) wpięty pomiędzy kartę i słuchawki (Senneheiser HD600). Moim zdaniem regulacja dźwięku z samej windozy kompresuje dźwięk.

Preferencje - równy dźwięk, detaliczny bez uwypuklania pasm

1) 2x LME49720 + LME4562, czyli zestaw proponowany przez Audiofanatyka. Krótko: fatal error, czy to słuchane przez RCA czy słuchawkowe. Basu brak, rozjechane pasma na wszelkie możliwe sposoby w takim stopniu, że instrumenty poprzesuwane nieprawidłowo względem siebie - nie wiedziałem o co chodzi. Chaos i dodatkowo stłumienie niektórych zakresów, a wzmocnienie innych - dałem radę tylko kilka minut słuchać tego połączenia.

2) 2x LME49720 + LM6172 - dźwięk skompresowany, rozjaśniony, czysty, z uwypuklonym basem. Kombinacja nie dla mnie, szczególnie ta kompresja uniemożliwiająca wybrzmiewanie detali mnie denerwowała.

3) 2x OPA2227P + NE5532AP (TI) - znów silna kompresja, ale niezła czystość, ciemny, brak przestrzeni, bas ok. Zastawiam się, czy to nie wina bufora

3) 2x OPA2227P + LME4562(RCA) - dużo lepsza kombinacja od 2xLME49720. Zniknęły wady 4562 Dźwięk stosunkowo ciemny, ale czysty, ułożony. Brak jednak wybrzmiewania detali, szczególnie na wyższych tonach. Scena trochę zawężona. Bas bardzo dobry, ale chyba zbyt szybki,. Ogólnie trochę nudne brzmienie, bez smaczków.

4) 2x LME49720 + NE5532AP (TI) - i tutaj zaskoczka - REWELACYJNE POŁĄCZENIE! Idealny bas - nie za dużo, nie za mało. Kapitalnie równe granie, bez wybijania pasm - takie, jak lubię, , chociaż  słychać lekkie uwypuklenie pasma w zkresie kilka kHz związane z charakterystyką słuchawek, ale tego wybicia świetnie się słucha. Dużo smaczków, duża przejrzystość, wokale jakby ten ktoś stał koło mnie. Dźwięk otwarty, bardzo dobra przestrzeń ograniczona tylko słuchawkami (za dużo to jej te senki nie mają..). Na razie dla mnie ta kombinacja to referencja do wszystkich innych.

 

W kolejce czekają NE5532D(TI), AD825ARZ i AD797BRZ.

 

Edytowane przez andornot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To podobnie jak ja. Też kilka opampów już przerzuciłem i póki co zatrzymałem się na zestawie 2x AD797BRZx2 na kanałach L/R( to a propos) i na buforze wzmacniacza słuchawkowego OPA1612. Niestety nie mam wylutowanego bufora dla wyjść RCA, a szkoda. Ale to raczej robota dla specjalisty, sam nie dam rady.

W temacie dotyczącym opampów wymieniliśmy się kilkoma uwagami co do ich wymiany na AIMie z kolegą MordoTyMoja. On zaszalał trochę bardziej, bo kupił dyskretnego staccato(co już swoje kosztuje). Można poczytać od postu z 24 listopada:

https://forum.pclab.pl/topic/666969-opampy-temat-zbiorczy/.page/63/?tab=comments#comment-16611636 

Cieszy, że temat nie umarł i jeszcze kogoś to bawi ?.

PS: I jeszcze pytanie - co kolega ma zamiar konkretnie robić z tymi sterownikami? Bo to brzmi ciekawie.

Edytowane przez Wraith666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Wraith666 napisał:

 

PS: I jeszcze pytanie - co kolega ma zamiar konkretnie robić z tymi sterownikami? Bo to brzmi ciekawie.

Na razie to tylko pomysł, ale opcje rozważam dwie: napisać te sterowniki, albo... przerobić tę kartę na kartę zewnętrzną pod usb. W ten sposób stałaby się nieśmiertelna :) Napisanie jest trochę(..) kłopotliwe, ale nie niemożliwe. Nie chce mi się jednak za bardzo siedzieć nad tym, bo i tak nie rozwiązuje problemu dead-reset. Natomiast rezygnacja z PCI na rzecz usb wyeliminowałaby ten problem. W tych czasach jest to stosunkowo proste. Wystarczy pozbyć się kości sterującej CM8888  i podpiąć się bezpośrednio pod kość Wolfsona przez gotowy interfejs usb, np. Amanero. Wtedy sterowniki mamy aktualizowane cały czas. Rozwiązanie ma tylko jeden mały minusik - nie można wtedy będzie sterować bezpośrednio przekaźnikami przełączającymi headphone/speakers, ale tutaj też można zewnętrzny pstryczek dorobić, skoro i tak będzie na zewnątrz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.12.2021 o 18:16, Wraith666 napisał:

To podobnie jak ja. Też kilka opampów już przerzuciłem i póki co zatrzymałem się na zestawie 2x AD797BRZx2 na kanałach L/R( to a propos) i na buforze wzmacniacza słuchawkowego OPA1612. Niestety nie mam wylutowanego bufora dla wyjść RCA, a szkoda. Ale to raczej robota dla specjalisty, sam nie dam rady.

W temacie dotyczącym opampów wymieniliśmy się kilkoma uwagami co do ich wymiany na AIMie z kolegą MordoTyMoja. On zaszalał trochę bardziej, bo kupił dyskretnego staccato(co już swoje kosztuje). Można poczytać od postu z 24 listopada:

Z tą wlutowaną kostką, to i ja mam problem. Nie chce mi się kupować rozlutownicy za 5 stów, chociaż kilka razy by mi się już przydała. A dodatkowo Mikolaj612 sugerował użycie preheatera... Spróbuję ze zwykłą lutownicą i odsysaczem. Jak tylko od dołu jest płytko wlutowana, to może da radę. A jak nie chcesz wylutowywać i jesteś pewny co tam chcesz włożyć, to można inaczej. Można wyciąć korpusik tego 4562 jakąś mikrowiertarką - ja mam Proxonna (polecam). Zakładasz ostrze tnące i jedziesz, uprzednio zabezpieczywszy płytkę przed okruchami metalu, a potem ją czyszcząc np. propanolem lub etanolem. Nóżki zostawiasz i do nich przylutowujesz nowego scalaka, i voila :) Tak właśnie zrobię, jak nie uda się wylutować. Na razie jednak muszę zrobić stoliki do singli. Zrobiłem jeden rysując flamastrem, ale nie podoba mi się ten sposób (czmu tu nie można zdjęć wstawiać ?), bo choć płytka funkcjonalna (tylko przelotki trzeba dodać), to zajęło parę godzin malowanie - jak wiadomo musi być precyzyjnie. A co do Twoich wzmacniaczy 797, to ciekaw jestem skąd pochodzą. Od tego samego człowieka kupowałem drugiego AIMa do testów i tam był opa627. Nawet nieźle grał, ale trzeszczał i było słychać, że się wzbudza. Podejrzewam, że to jednak kopie, porównując do ceny, jaką dałem za swoje ad797 i patrząc na cenę opa627 na Mouser, gdzie kupowałem. Ciekawie byłoby porównać kopie z prawdziwymi. Opampami można się jednak bawić w nieskończoność (jak się ma te tzw. tysiące na zbyciu ;), ale ja na razie poprzestanę na tym co mam (czyt. na tym co wydałem ;). Jak to było wielokrotnie zaznaczane, lepiej kupić 2 akumulatory 6 i 12V, dwie ładowarki, podpiąć to pod arduino, żeby ładowało aku po wyłączeniu kompa. Efekt z definicji musi być szokujący.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mhm, to w takim razie się naciąłem niestety. Choć, jak na podróbkę to całkiem nieźle sobie dają radę te podrobione ad797. Jak dla mnie brzmią porównywalnie do LME49720(które mam z Audeosa, więc pewniak), a nawet może nieco lepiej. Nauczka dla mnie, by najpierw pytać mądrzejszych na forum czy warto się w takie coś pakować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.12.2021 o 11:45, EvilKillaruna napisał:

Powodzenia w rozwarstwianiu PCB

Dziękuję, nie skorzystam ;)  To tylko opamp, a  co gdy będę wylutowywał CM8888 - wtedy już w ogóle kupa.. Dlatego najlepiej zamknąć w jakiejś szafie tę kartę, żeby leżała i żeby nikt nic w niej nie popsuł  ;) A na poważnie - rozwarstwienie zawsze może się zdarzyć, jeśli trafimy na jakiś egzemplarz z jakimiś naprężeniami wewnętrznymi. Jednak prawdopodobieństwo czegoś takiego jest male - po to są profile temperaturowe robione dla płytek w heaterach. Zresztą jak coś pójdzie nie tak, to można wyprowadzić sygnał z  kości kanałowych (domyślam się, że są to de facto filtry LPF) na zewnątrz i dorobić zewnętrzny, lepszy desymetryzator (zapewne ten niewylutowalny 4562 pełni taką rolę w sc808). Albo pójść na całość, wylutować Wolfsona i zrobić własnego DACa ;) 

A wracając do tematu głównego tego forum.

5) 2x OPA2227P + LM6172  Zwykle po kilku, kilkunastu sekundach słyszę, jak gra dana kostka, ale w przypadku 2xOPA2227P i 5532 coś mnie zatrzymało przy tej kombinacji na parę dni. Coś tam było i postanowiłem gonić królika. Dlatego zastąpiłem 5532 kostką LM6172. Efekt wywołał banana na mojej twarzy. Połączenie kostek lekko ściemniających z rozjaśniającą dało w wyniku dźwięk rozjaśniony, ale nieporównywalnie czystszy, bogatszy, szlachetniejszy, pełniejszy. Szczególnie czystość zwraca uwagę.  Moim zdaniem kostki OPA2227P mają niesamowity potencjał, ale z jakichś powodów w tej konfiguracji jest on przygaszony  -nie wiem, czy powodem jest niskie napięcie zasilania, czy niski współczynnik wzmocnienia sekcji LPF. Poza tym, niestety, w konfiguracji AIM te kostki  mają też inne wady. Najpoważniejszą jest jakieś zafalowanie na granicy basu i średnicy skutkujące wycofaniem średnicy. Powoduje to też lekkie zamglenie tego zakresu, co bardzo mi przeszkadza, bo jest istotne dla wokali. I ten efekt jest całkowicie związany z OPA2227, co potwierdziłem w następnej konfiguracji. Niemniej, jeśli ktoś lubi rozjaśniony dźwięk, koniecznie powinien przetestować taką konfigurację - nie mój co prawda klimat, ale to zestawienie kostek zrobiło na mnie naprawdę duże wrażenie.

6) 2x LME49720 OPA2227P  No i właśnie - warto chwillę posłuchać kombinacji z pkt 5), potem przejść na tą żeby przekonać się, że LME49720 wcale nie daje takiej czystości, jak się początkowo  wydaje. Przy bezpośrednim porównaniu słychać ubytki dla konfiguracji z LME49720  w czystości, szczegółowości i soczystości brzmienia. OPA2227P  na buforze dodatkowo wprowadza wycofanie średnicy, o którym w poprzednim punkcie pisałem i razem wszystko tworzy dźwięk zwyczajnie nieciekawy. Tak więc do 2x LME49720 zdecydowanie najlepiej sprawdza się na buforze zwykła NE5532.

 

Jak ktoś ma pomysł co można jeszcze dać na bufor, ale z kostek neutralnych, to wdzięczny będę za sugestie, bo na kanały wrzucę 797 lub 825, ale na buforze nie mam pomysłu co dać. Mam jeszcze na uczelni OPA827 - może to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy tytułowa karta poradzi sobie bez problemu w linuxie (jakies ubuntu, mint) ? 

Jednoznacznie nie mogę znaleźć odpowiedzi w sieci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, _network napisał:

Czy tytułowa karta poradzi sobie bez problemu w linuxie (jakies ubuntu, mint) ? 

Jednoznacznie nie mogę znaleźć odpowiedzi w sieci. 

Zapomnij. To znaczy karta generalnie działa, ale nie ma możliwości przełączenia wyjścia na RCA, zawsze masz sygnał na słuchawkowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, EvilKillaruna napisał:

NIE. CMI8888 nie mają wsparcia dla linuxa. Wsparcie zatrzymało się na układach 8788. Albo urządzenie w ogóle nie działa, albo zachowuje się losowo, albo z ograniczoną funkcjonalnością, w zależności od komputera i użytej dystrybucji. Sprawdzałem osobiście.

OK. Dzięki.

A czy jest szansa na jakąś kartę zblizoną poziomem jakości dźwięku lub lepszym do SC808 ? Która oczywiście będzie działać z linuxem bez problemu ?  

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, EvilKillaruna napisał:

Nie jest mi znana takowa.

rozważam zakup tej Creative SoundBlaster Titanium HD 

podobno na linuxie bez problemów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto zmieniać opampy z fabrycznych na jakieś konkretne w przypadku połączenia AIM 808 ze słuchawkami Philips Fidelio X2HR ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj też może powtórzę pytanie, które zadałem na forum zbiorczym opampów - czy koledzy orientują się, które podstawki są trwalsze przy żonglerce opampami - precyzyjne, czy zwykłe? Które mniej się wyrabiają?

Kupiłem rozlutownicę - zarąbisty sprzęt. Po pierwszy próbach od razu człowiek zadaje sobie pytanie "Ku..wa, czemu ja tego  nie kupiłem 100 kondensatorów wcześniej?" .. ;) Taki sprzęt umożliwia wylutowanie tego niewymiennego 4562, ale też umożliwia szereg innych modyfikacji jeszcze tutaj nie testowanych. Dlatego na razie ten opamp zostaje i będę po kolei opisywał swoje mody.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.01.2022 o 03:20, EvilKillaruna napisał:

Swego czasu była gorsza od ST/STX. Jeśli dobrze pamiętam nie przeżywała też tych kart elektroniką. Ale kupuj co uważasz.

Wzmacniaczem słuchawkowym nie przewyższała ale elektroniką to jak najbardziej. Natomiast co do grania ona dawała ciemniejsze dość wycofane brzmienie i zaczynała z życiem grać dopiero na AD797. Sam póki nie padła na zimne luty używałem ją z aktualnie tylko dwoma opampami z 4 i wtedy grała najlepiej. Gwałt jakiego się dopuścili księgowi na tej karcie niestety nie pomógł pierwotne 279$ zamieniło się w pochlastane pcb i 179$. Kartę wspominam bardzo dobrze jeśli idzie o brzmienie ale zaznaczam, że ona raczej nadaje się do wszystkiego co brzmi jasno i raczej nie łączyłbym jej z całą resztą chyba, że do jakiegoś Jazzu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trochę zrobiłem przymiarek, trochę pokombinowałem i na razie mody odpadają, bo utrudnią żonglerkę opampami. 
Natomiast mam już adaptery soic-dip, więc wczoraj szybkie wyciągnięcie dwóch AD825 z pudełka, wlutowanie tych maleństw, wlutowanie goldpinów precyzyjnych i:

7) 2x LME49720 + AD825ARZ - krótko: jedna wielka kicha. Zbyt duży, nienaturalny bas, porażka na połączeniu bas/średnica (bump jakiś), osłabienie innych zakresów.
Najlepiej niedoskonałości tego połączenia widać w kawałku The Highwayman Loreeny Mckennitt. Podobnie Colour to the moon Allana Taylora czy Silent Hills z albumu Reawakenigs, Wszystko brzmi płasko, bez wyrazu, przytłumione, jakby na słuchawki ktoś nałożył jakąś poduszkę. Szkoda - dużo sobie po niej obiecywałem, bo tak kość jest ceniona w wielu konfiguracjach i ma całkiem sporą wydajność prądową. Niestety u mnie po całości przegrywa z 5532.

jutro lutuję ad797, zobaczymy czy taka dobra, jak powiadają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W weekend miarka się przebrała — do tej porty jakoś korzystałem z SC808 i raz na jakiś dłuższy czas brakowało jej w systemie (Win10) po restarcie, ale dość. 

Gdzie można naprawić ta usterkę znikania tej karty w systemie — i czy ta naprawa jest skuteczna (jakby ktoś mógł potwierdzić z doświadczenia) 

Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audeos - tam naprawiają, jak to było wielokrotnie mówione. Dzwoniłem do nich parę miesięcy temu i twierdził człowiek, że wciąż naprawiają po parę kart w miesiącu. Koszt to 50zł i na razie nie widzałem, żeby ktoś się skarżył na ich poprawkę. Niemniej mi się nie podobało, jak to jest załatwiane. Ten człowiek od nich mówił,, że trzeba im wysłać, oni naprawią i odeślą. Ale to taka umowa paszczowa i właściwie tylko na słowo honoru wierzysz, że ci kartę odeślą, bo na maile nie odpowiadają. A jak gdzieś coś zginie, to właściwie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności..

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, umawiałem się telefonicznie, czekałem ze trzy tygodnie bo jeszcze kilka kondensatorów trzeba było wymienić, płatność przy odbiorze paczki. Wszystko śmiga.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.02.2022 o 10:13, EvilKillaruna napisał:

Obecnie oferowane AD825 są gorsze od starych AD825 dostępnych jeszcze z 7-10 lat temu. Posiadam kości z obu rzutów i jest między nimi słyszalna różnica. Starsze 825 nie mają buły na połączeniu średnicy z basem, są bardziej przestrzenne i czystsze.

To warto wiedzieć. Szkoda że producenci tak sobie lecą.. Jakby kolega mógł dostawić taki wpisek do swojej recenzji serwera z różnymi kostkami, to może by to pomogło wielu ludziom, bo mi na pewno pomógł update  dotyczący kostek Bursona, dzięki czemu nie wtopiłem - za co ogromne dzięki! :) W ogóle te recenzje są super - naprawdę szacunek!

 

Kurcze, ale uwzględniając co się dzieje, to aż głupio pisać o rzeczach tak banalnych, jak karta muzyczna.. No, ale że to zwyczajność jest tym o co wszystkim, oprócz Putina, chodzi, więc niech się ten ostatni pie..  
 

Polutowałem sobie ad797 i od razu uwaga: na samym końcu testów w sposób jednoznaczny stwierdziłem, że poniższe opinie wynikają częściowo z tego, że AD797 się u mnie wzbudza. W kombinacji z 2xOPA1612 + AD797 na moim testowym kawałku, który zawsze wykorzystuję do badania wzbudzeń, czyli Angel Sarah McLachlan (w wersji wave), wystąpiły trzaski. Laska ma taki głos, że jak coś się wzbudza, to się tutaj na pewno wzbudzi ;)  Dlatego testy powtórzę po zmianie zasilania i paru innych modach

 
? 2xLM49720 + 2xAD797BRZ - kompletnie nieopłacalny zestaw, biorąc pod uwagę, że dwa (bo to single)  AD797 kosztują prawie 180zł. Jestem prawie pewien, że w ślepej próbie nie  rozróżniłbym NE5532 od AD797 w tym miejscu - brzmi po prostu podobnie, bez żadnych plusów.
 
 
9) 4xAD797BRZ  + NE5532 no właśnie - tutaj wychodzą niedoskonałości 5532. Pierwsze co uderza, to drastycznie zmniejszona scena. Słychać też ubytki w czystości. W dodatku tyle naczytałem się o neutralności AD797, a w moim systemie zabrzmiały bardzo jasno, rzekłbym nawet piskliwie. Dużo bardziej niż LM6172. Odradzam tę kombinację.
 
10) 4xAD797BRZ + LT1364 Tutaj scena powróciła - jest ok, a to co robi wrażenie w tej kombinacji to bas. Jest go nawet za dużo, ale w sumie fajnie się go słucha. Niestety narzut jasności AD797 pozostał, podobnie, jak ubytki w klarowności dźwięku powodowane prawdopodobnie przez LT1364 . Dźwięk jest dynamiczny, ale niestety brak mu dociążenia np. takiego jak dawał OPA2227P. Dźwięk jest taki lekki, zwiewny. Nie pasuje mi ten zestaw, ale dla fanów basu polecam LT1364
 
11) 2xOPA1612AID + NE5532 - no właśnie. Tutaj pierwotnie na bufor dałem AD797, ale że się wzbudzał, to wstawiłem 5532. I muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem - dźwięk jest bardzo neutralny - analogiczny w charakterystyce do LM4920, ale klasa oczko wyżej jeżeli chodzi o szczegóły i wyrazistość. Dodatkowo bas jest głęboki, ale nie ma go za dużo - bardzo mi pasował. Można wychwycić mnóstwo detali wcześniej nie do usłyszenia. Niestety jest to równocześnie dźwięk silnie analityczny, jakby rodem z monitorów akustycznych. Jest więc lekko uzwyczajniony i na pewno dla kogoś tworzącego muzykę taki zestaw będzie idealny, szczególnie na lepszych słuchawkach, bo  niestety tutaj wychodzą zapewne ograniczenia moich Senków. Znam analityczne brzmienie z wyższych modeli głośników Genelec. I w porównaniu do nich to raczej jeszcze daleko z analityką , ale to pewnie przez ograniczenia właśnie HD600. HD600 ładnie tuszują niektóre rzeczy, a Genelec bezpardonowo tnie muzykę na kawałki i właściwie słychać już pojedyncze dźwięki, a nie muzykę. Jest to lekko męczące na dłuższą metę, aczkolwiek w Genelecach to wynurzanie się krystalicznego dźwięku z całkowitej ciemności (chyba tak to można tylko opisać) jest niesamowitym doświadczeniem, podobnie, jak problem w określeniu stopnia głośności grania kolumny. Natomiast wracając do testu - w tym zestawie opampów zaczyna być słychać analityczne brzmienie i pomimo dokładności odwzorowania może to męczyć.
 
 
 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek - życzę wszystkim normalności i niech ukraińskie wilki pożrą wreszcie tego mitomana..

Kontynuując  temat wątku, jedno zdanie a propos kombinacji  2xOPA1612AID + LM4562 (przez RCA). Jeśli ktoś ma głośniki komputerowe podpięte pod kompa, to niech spróbuje tej kombinacji. Nigdy nie sądziłem, że na głośnikach Creative sprzed chyba 10 lat usłyszę efekt 3D.. A był na tych opamp taki, że aż się odwróciłem, żeby zobaczyć co się dzieje :) Niesamowite. Oczywiście liczyć na idealną lokalizację źródeł, to raczej jeszcze nie to, ale proste efekty słychać :) Oczywiście może to i dlatego, że mi się trafiła wyjątkowo dobra sztuka tych głośników. Miałem na stole Edifiery (porażka), Presonusy Eris 5 (te są chyba najlepsze z tanich, ale są słabo ekranowane magnetycznie i to powoduje problemy), JBL 305 (fatalna rozdzielczość średnicy - nie wiem czemu takie sławne),Genelec (od modelu 8030 the best, ale analityczny dźwięk do bólu). I po każdym odesłaniu głośników przesiadłszy się na stare Creative nie miałem problemu z przyjemnością słuchania, choć oczywiście dół pasma... wiadomo. Poza tym jednak dźwięk niewiarygodnie wyrównany w całym paśmie, a pewnym wyróżnikiem niech będzie fakt, że przy pełnym odkręceniu potencjometru głośności nie słychać żadnego szumu, czego nie można powiedzieć o ww monitorach (prócz Geneleca)..

A wracając do tematu karty - przedwczoraj dorobiłem zewnętrzne zasilanie do karty z dwóch regulowanych stabilizatorów LM317 znalezionych w pudełku i starego zasilacza od Creative :) Efekty opiszę następnym razem

 

Edytowane przez andornot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, wymieniał ktoś bufor RCA na stolik dip-8? Jak wtedy wygląda żywotność takiej karty? Zastanawiam się nad taką operacją w jakimś punkcie naprawy elektroniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasu mało, ale kombinuję właśnie z wywaleniem tego bufora i wstawienia stolika. Okazuje się, że sprawa nie jest prosta. Absolutnie odradzam zabawę ze zwykłą lutownicą i odsysaczem powietrza. Pady są bardzo małe, miedzi w płytce dużo i nie da rady. Kupiłem rozlutownicę i próbowałem końcówką 0,8mm to rozlutować, ale też jest za duża. Dlatego zmiażdżyłem w imadle tę końcówkę i rozwierciłem ją ponownie wiertłem 0,6mm. Niestety w standardowej temperaturze w jakiej rozlutowuję tj. 300-320 C wciąż nie idzie - nóżki są ciasno wciśnięte. Jutro spróbuję z 360 i 400 stopni - to już zwykle grozi upaleniem pada, choć tam są akurat przelotki i może nie będzie źle. 

Natomiast co do samego pytania - jak ktoś jest wprawny w operowaniu hot air, to raczej spokojnie to ogarnie, choć ryzyko jest zawsze Jak płytka przejdzie próbę, to taka zmiana nie ma wpływu na żywotność. Prędzej kondensatory elektrolityczne padną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sam bym się tego nie podjął, bo to nie na moje umiejętności, jak znam siebie to coś bym uszkodził przy robocie? Ale dla doświadczonego serwisu z dobrym sprzętem taka robota nie powinna sprawiać trudności. Bardziej się boję, czy po przeróbce karta będzie działać lub po wyjęciu bufora nie uszkodzi PCB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, beem napisał:

Bardziej się boję, czy po przeróbce karta będzie działać lub po wyjęciu bufora nie uszkodzi PCB

To właśnie jest zawsze ryzykiem. Jak już masz oddawać, to oddaj do jakiegoś naprawdę sprawdzonego speca, a nie do pierwszego lepszego, gdzie konsole/laptopy naprawiają. Może zapytaj, czy w Audeos by tego nie zrobili i podziel się tutaj info ile by chcieli za coś takiego. Ja wywalę ten układ tak, czy inaczej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • No i oczywiście, że obcina detale bo wszystko rozświetla. Jest jaśniej na pozór bo jest dokładnie jak na Asus, że świeci jaśniej w trybie 400, ale nie daje peak do 1000.
    • Typ sie konkretnie odkleja. Tu już faktycznie potrzeba dobrego specjalisty i pewnie pobytu na oddziale dobrego szpitala. Ale to też jakieś dobicie tego co musi być na konfederuskich stronach czy forach. Nowy ogromny pakiet broni i amunicji od USA bardzo ich zabolał. Aż czekam jak zaczną świrować jak do akcji wejdą f16
    • Jw. jeżeli zmieniamy i dostajemy 10% różnicy i ciut więcej vramu, ale musimy np dopłacić tysiaka albo więcej - to niestety ale się to średnio kalkuluje. Najoptymalniej byłoby się z kimś wymienić z ew. dopłatą, lub karta za kartę (strix to topowy model), ale tutaj możesz się naciąć na kulturę pracy jakiegoś golasa   Poczekałbym, 4070 jeszcze w wersji Ti to wciąż bardzo kompetentny sprzęt do grania. Nie żłopie bóg wie ile prądu a jest wydajna w 1440p. Wyjdzie seria 5070 to sprzedasz tego strixa i kupisz coś wyraźnie szybszego. Supki to zapychacze dziur a nie realne przyrosty, szczególnie dla posiadających modele bez S.
    • Wygląda na to, że Gigabyte inaczej podszedł do kwestii krzywej EOTF. Połączył tryby 400 i 1000 (pierwszy od 10-100%, drugi 1-10%) i uniknął spadku jasności w trybie 1000, który miał np. Asus.   
    • Rebel Moon część 2 sporo lepsza niż część pierwsza. Na początku trochę gadania i luzu a później zaczyna się akcja i uczta dla oka. Gdyby z pierwszej części wyciąć castingi do ekipy, fruwanie na kurczaku i inne pierdy i zastąpić je dłuższymi retrospekcjami które były przy stole w dwójce miało by to więcej sensu i zamiast 2 x 2h mógłby wyjść dobry film 3h. Mogli też zastąpić zboże jakimś rzadkim minerałem pożądanym przez wojsko np do napędzania tych dużych dział. Po obejrzeniu obu części P1 - 4/10, P2 - 6,5/10. Teraz szczerze czekam na część trzecią.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...