Klakier1984

Z nieco innej perspektywy to nowych aut u nas brakuje, a jak są to jest masa ludzi gotowych za nie przepłacać. W galeriach handlowych tłok jak zawsze, w restauracjach zapomnij o wolnym miejscu jak nie zarezerwujesz. W wakacje kurorty pękają w szwach. Generalnie wiele biznesów może podnosić ceny na fali inflacji nawet jak ich koszty nie poszły wybitnie do góry bo skoro popyt nie spada to czemu mają cen nie podnosić?

Powiedz to Turkom

Zgadza się ale to się aż żenujące zaczyna robić. Teraz seria wywiadów z ekonomistami i innymi fachowcami gdzie każdy lamentuje, że to najgorsza decyzja jaką można było podjąć (Nie mam kredytu więc generalnie się z nimi zgadzam )

Jak stopy były podwyższane to na tvn słuchałem "rząd dowala kredytobiorcom" Jak stopy zostały utrzymane to mamy przekaz "rząd nie walczy z inflacją" Niektórym nigdy nie dogodzisz 🙃