Skocz do zawartości

Qrdello

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    5966
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

263 Excellent

O Qrdello

  • Tytuł
    BAN KAI!
  • Urodziny 03/19/1987

Contact Methods

  • Website URL
    https://www.youtube.com/channel/UCmtfbIDDImXu9Bime6EjNSg
  • ICQ
    0

Ostatnie wizyty

87570 wyświetleń profilu
  1. @duniek i7 4790K za 380? Nie chcesz ode mnie kupić ? na okrągło sprzedam Ci moją podstawkę nr 2 za 9 stów Ceny abstrakcja, szczerze powiedziawszy. Sam wieki temu właśnie nie sprzedawałem swojej i7 tylko wrzuciłem ją na półkę i tak przeleżała pandemię, gdzie pewnie mogłem i 300% ceny wyciągnąć, po to właśnie by jeszcze pójść w użytek. Nie lubię nie używać sprzętu, szczególnie jeżeli jest sprawny. Szczególnie, jeżeli taki mobasik jak z97gaming od MSI leży i się kurzy, a jest 100% sprawny. Więc poskładałem i śmiga to jako taki właśnie wół roboczy w szkole, 4/8 wystarczy do zarządzania serwerem, nie dławi się to a w okienku nawet idzie pograć w jakieś gry, oczywiście z mniejszymi detalami. Podobnie jak składałem niedawno swojego daily w domu. Wprawdzie podstawka, wentyle, buda poszły nowe - bo kiedyś olałem temat i puściłem swojego ryża 2700x bo mnie niestabilność platformy wkurzała, ale już np zasilacz, karta graf, dyski to wszystko poszło z odzysku. Skoro 2060s pozwala mi na grę w 1080p/1440p w praktycznie najwyższych ustawieniach we współczesnych grach, fakt-czasem z użyciem dlss, to dlaczego nie użytkować? Realnie pewnie chodzi mi po głowie jakiś 3070 lub 4070, ale z drugiej strony za chwilę rtx gen 5, więc pewnie i ceny gen 4 spadną nieco, używki wlecą na rynek dalej będzie można coś taniej w dalszym ciągu rzucić w obrót.
  2. No tak, ale mi chodzi o to, że przejście z 4 na 12th gen jest tanie lub za darmo tylko pod warunkiem sprzedaży swoich gratów - a to wcale szybkie ani przyjemne nie jest.
  3. Bo @duniek zakładasz zawsze, lub przeważnie, że koszt platformy niski bo wszystko co masz na półce sprzedajesz. Zgadza się, ale nie każdemu. Wyobraź sobie taką historię, że ktoś ma niewielki rynek zbytu bo mieszka np. w Ustrzykach albo jakimś Darłowie - i siłą rzeczy chętnych na zakup jego gratów jest nieporównywalnie mniej niż byłoby w średnim czy dużym mieście. Samo to sprawia, że sprzedaż własnych gratów to nie cyk pyk dwa dni i 5 stówek w kieszeni, tylko czasem miesiące wiszenia na olx i wysyłania komuś 500km dalej i modlitwa, żeby ta 10 letnia płyta wciąż działała jak dojedzie do tego kogoś. Mieszkałem pół życia w 5 tyś mieścinie, gdzie handel używkami nie istnieje do tej pory i ludzie nie mają pojęcia co to jest OLX. Ledwo allegro opanowali co niektórzy. Tam sprzedaż takiej gen 4 będzie trwała LATA a nie dni czy miesiące. Mając to na uwadze, wpakowanie kasy w używany sprzęt-platformę staje się mocno bezsensowne. Takiej osobie łatwiej jest zmienić najsłabsze ogniwo a jak już będzie upgradować to całość kompa a nie pojedyncze graty i raczej pójdzie w nówki. A na stryszku/piwnicy w takich domach nieraz stoi po 3-4 100% sprawne, ale stare jak świat kompy. Bo tam nie ma pod ręką pszoka, nie ma pod ręką 5 sklepów z używaną elektroniką do których można nawet za 50% ceny taki sprzęt oddać, tam ludzie rzadko wystawiają elektronikę na OLX czy allegro lokalnie, bo to potrafi wisieć miesiącami bez odzewu. I ostatnimi czasy będąc u rodziców pozwolilem sobie objechać kilka sklepów z elektroniką, w których sam kupowałem graty. W takich sklepach prym wiodą np. karty graficzne, które tutejsze forum nie poleciłoby nawet do excela - rtxy 3050, gtxy 1650, jakieś RX śmieszne (z wykopalisk NOWY 460 za 550 zł ), a przy mnie sprzedawca namawiał kupującego na komputer na intelu 10th gen, bo te nowe to się grzeją a te starsze podstawki jakieś takie lepsze no i chłop chyba poszedł na to. Wszystko nowe , ale leżaki 4-5 letnie tam to nic dziwnego, skoro kompa zmienia się raz na 10 lat lub jak coś padnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...