Skocz do zawartości

Little Sun

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    1019
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Little Sun


  1. 16 minut temu, ditmd napisał:

    Ja gram.

     

    12 minut temu, Isharoth napisał:

    Ja. Póki co nie jest zbyt trudno, ale cały czas jestem na początku. Słyszałem że normalny jest za łatwy, dlatego nawet nie próbowałem.

    Ja wersji delux nie mam więc dopiero w weekend zagram, i się zastanawiam na przyszłość. Jeśli gra ma nie oferować żadnego wyzwania, gdzie eksploracja jest głównym atutem a fabuła faktycznie jest średnia to trochę stracony potencjał - np. Skyrim miał ten problem. Ale jeśli poziom trudności to tylko zwiększone paski zdrowia i sztuczne wydłużanie np. walki to też lipa. 


  2. Pamiętajcie że wciąż nic nie wiadomo na temat DLC, a powinni zrobić być może nawet nie jedno, więc jeszcze dłuuuugi czas do kolejnej pełnoprawnej gry (poza Armored Core).

    Dosłownie całe lata. 


  3. Problemem Eldena jest to że istnieje właśnie taki DS3, który ma najlepszych bossów w imo w jakimkolwiek action rpg ever więc zawsze będzie porównanie wstecz.

    A drugi problem to dodanie tych wielu ułatwień jak summony, op art skille, rozwinięta magia, przez co graczom nie chce się masterować bossów tak jak poprzednich grach.

    W end game poprzeczka jest postawiona wysoko, dlatego bo mamy ułatwienia a gra wciąż ma być jakimś wyzwaniem a z drugiej to już 6-7 gra tego typu i pewnie sami twórcy chcieli podkręcić poziom w górę dla ich wiernych weteranów. 

    Przeszedłem grę zwykłym bulidem str/dex bez tarcz, summonów itp. i gra nie była ciężka, każdego bossa da się nauczyć jak wcześniej, tylko styl gry się zmienił - z tym że faktycznie na gorsze.

    Ale w sumie ci co chcą dalej zrobią każdego bossa lvl 1, no-hitt w kilka minut.

    Powtarzalność bossów, która gra tego nie ma, nawet w DS1 było to widoczne a o ile to była mniejsza gra. 

    Co nie zmienia faktu że poziom trudności to bardziej takie DS2 czyli zasypanie gracza wszystkim niech się męczy, niż DS3 gdzie gracz mógł 'tańczyć' z każdym bossem i po prostu pięknie to wyglądało i dawało satysfakcje.  

     

    Czekam aż inne studio w końcu zrobi jakiś porządny AAA souslike i wtedy będziemy mieć porównanie, bo że Elden Ring zgarnął % tyle tytułów to pokazuje tylko jak słaby był tamten rok.


  4. Dużo z rzeczy z tym brzydkim UI, znacznikami i innymi niepotrzebnymi rzeczami odbierają imersję, wygląda to czasem jak mobilny port gry Ubi.

    Ale poza tym wygląda solidnie. Czekam na recenzje. 

    • Like 1

  5. 17 godzin temu, crush napisał:

    Że niby D3 jest bardziej dynamiczne od PoE? O śmiechłem srogo. :E

    Zbyt dynamiczna walka to też wada, pewnie większość nie chce kopii lub rozwinięcia D3, tylko celuje w coś bardziej pomiędzy D2 a D3. Tak imo było by idealnie.

    Takiej walce gdzie wieje epilepsją to ja podziękuję. A jest to obecne (w zależności od bulidu) zarówno w PoE jak i D3.


  6. 15 godzin temu, Element Wojny napisał:

    Error 37 mile wspominasz ? :D 

    image.png.6d20a3c667ae6375acd5b9da7ab5cd3d.png

    Jedna z najgorszych premier w historii gamingu, ale spokoooo ?

    Z moim łączem zanim gra się pobrała to było już prawie po tym błędzie :E 

    Ile było takich cyrków na premiere z innymi grami, sam pracuję w IT i wejście na 'produkcję' nigdy nie jest fajne dla żadnej ze stron. Może mam do tego dystans bo wiem jak to od drugiej strony często wygląda.


  7. 14 godzin temu, Element Wojny napisał:

    ?

    A na jaką cholerę chcesz to kupować w pre-orderze ? Przecież wiadomo w jakim stanie to wyjdzie. Jak chcesz pobawić się w beta-testera, to bierz za to pieniądze a nie charytatywnie. 

    Diablo 3 kupiłem na premierę i jakoś mile wspominam, czemu z 4 miało by być inaczej ?


  8. Sporo gier kupiłem ale żałuje tylko Dragon Age 3, dlatego nigdy więcej preorderów od EA ani Ubi ?

    Nawet w No Man's Sky i Cyberpunka przyjemnie mi się grało na premiere.

    O dziwo umiem jakoś rozpoznać czy gra trafi w mój gust czy nie po gameplayach, a techniczne rzeczy mnie aż tak bardzo nie rażą.

    Pewnie Diablo 4 dorzucę w 2023. 

     

    • Upvote 1

  9. 56 minut temu, ziCk_lodz napisał:

    Malenii nawet nie trzeba dodgeować, wystarczy biegać dookoła niej...

     

     

    Na Games Awards Elden Ring dostało wyróżnienie za "best role playing game" - od razu z tym mi się skojarzyło :E
     

    It's supposed to be an RPG, What role am I playing the victim? - YouTube

    Dopóki ona z mieczem nie zacznie latać dookoła Ciebie, a tak poważnie nawet tego słynnego OP ataku nauczyłem się unikać całkowicie ale tego trochę to zajęło, szczególnie że w 2 fazie ma kilka podobnych openingów. 

    Tak przeglądam reddita i to mnie rozbawiło :E 

    rfm598wkmu4a1.jpg 

     

    • Haha 5

  10. 5 godzin temu, voltq napisał:

    Jak oceniacien trudnosc tej gry w porównaniu z dark souls czy demon souls ?

    Solo bez tarczy i summonów w kilku miejscach było trudniej - Malekith i Malenia po kilkadziesiąt prób. Dla porównania w DS3 doszedłem do NG+7 bez większych problemów. 

    Reszta o dziwo bardzo łatwo, większość na 1-3 próby. 

    Summony pomagają sporo ale pewnie trafią się i trudne momenty. Mimo wszystko to dalej Soulsy, więc trzeba trochę tego skila mieć i uczyć się na błędach. 

     

     


  11. 3 minuty temu, D@nielo007 napisał:

    Wiedźmin 1 jedna z najlepszych gier w jakie grałem.  Niesamowity klimat chyba nawet lepszy niż w 3.

    Też tak myślę, może gameplayowo odstawał ale imo klimatem i prowadzeniem fabuły był najlepszy z całej trójki.

    • Like 1
    • Upvote 1

  12. Moim zdaniem taki styl graficzny mógł by być przyjemny jeśli był by 'czysty' a nie bił epilepsją po oczach. 

    Do tego bez całej tej banonowo-titokerskiej otoczki jeśli chodzi o fabułę. Zobaczymy.

     

    • Upvote 1

  13. NFS zawsze było młodzieżowe, jak ogrywaliśmy Undergroundy to każdy z nas był pewnie młody, my się zestarzeliśmy a seria po prostu trzyma się tych samych standardów. Z jakością jest czasem lepiej czasem gorzej ale stare gry poza genialnymi soundtrackami niczym się nie wyróżniały tak na prawdę.

    Ja przez Underground do dziś jeżdżę 350Z a miałem też Celice jako pierwszy samochód. 

    Co roku zawsze sprawdzam nową część i tak średnio w co 3 da się zagrać. 


  14. Ja mam odmienne zdanie ale tu już wchodzimy w gusta i ok każdy ma inne ale pisanie że gra nie była ambitna, powinna wyjść w 1992 i na każdym kroku przegrała z Gothiciem to już podchodzi pod trolling. 


  15. W dniu 15.09.2022 o 22:53, ditmd napisał:

    Po co ta rozmowa? Może dlatego że napisałem że Morrowind jest archaiczną, przedpotopową grą która w momencie swojej premiery była już przestarzała, i kogoś tyłek zabolał? Morrowind bez modów jest cienki jak sik pająka, ten filmik doskonale pokazuje zacofanie Morrowinda względem Gothica, a to Gothic podobno jest tym drewnem :lol2:

    Zapętliłeś się z tym opisem, nie odnosisz się do argumentów a nowych nie dajesz. To nawet nie rozmowa a trollowanie. 

    Akurat z tamtych czasów pamiętam rpgii do których wracam co jakiś czas - Gothic I&II, Baldur Gate 1&2 i Morrowind. 

    I nawet jeśli ktoś napisze że Baldur Gate jest przestarzały w stosunku do reszty bo w sumie jest to nie zmienia że jest jednym z najlepszych gier rpg jakie wyszły do tej pory, szczególnie druga część.

    A twórcy Gothica zamiast implementować kolejne systemy które może dają te 5% imersji do gry to mogli by poprawić inne aspekty gry w kolejnych częściach, może dalej liczyli się na rynku. 


  16. W dniu 12.09.2022 o 23:15, ditmd napisał:

    Morrowind to wykastrowany Daggerfall, niczym praktycznie się nie różnią, gdzie tu masz jakikolwiek progress? Morrowind nie ma podjazdu do Gothica jeśli chodzi o imersję, nie chce mi się pisać, wiec wrzucę ci tutaj filmik, to G2 vs Morrowind, ale mniej więcej tak to się przedstawia :cool3:

    Znów rzucasz jakimiś ogólnikami bez konkretnych argumentów, więc po co ta rozmowa w ogóle ?

    Film robiony tylko w jedną stronę, czemu nie pokazali np. strzelania z łuku które wyglądało odwrotnie właśnie, mimoże strzała trafiała celu to i tak nie zadawaliśmy obrażeń i był autoaim...film skupia się głównie na SI, dodaj do Gothica np. latających przeciwników, bardziej otwarte miasta, faktyczne zagrożenie przeciwników vs poziom NPC to zobaczysz że miałbyś te systemy uproszczone albo w inny sposób zrobione niż w były w Gothicu. Wpadła by taka daedra do wioski zabiła całą i tyle i po co to komu później np. w dwóch gildiach nie mógłbyś dokończyć questów ? w imię imersji to wszystko ? Już Ci tłumaczyłem że dlatego w Gothicu masz nieśmiertelnych NPC, każda gra inaczej się przed tym broni. 


  17. 22 godziny temu, ditmd napisał:

    Czy wchodząc do tej świątyni ze screena mogę wejść na jej najwyższe piętro spojrzeć przez okno i zobaczyć tą lokację na zewnątrz? Czy npce w tej świątyni jedzą, piją, śpią, reagują na twoje poczynania, żyją własnym życiem? Czy rozmawiając z npc w Morrowindzie czas dalej biegnie, a ty mozesz podziwiac imersyjny świat gry podczas konwersacji z npcem, tak jak to ma miejsce w każdym nowszym rpg? Która gra jest podzielona na komórki przez co każda lokacja jest jak grobowiec albo piwnica? W której grze npc praktycznie stoją bezczynnie bez jakichkolwiek idle animacji? W której grze prowadzisz dialog z npcem przez statyczny ekran klikając na linki? To Morrowind jest cofnięty w rozwoju, przecież to oczywiste dla każdego który grał w te obydwie gry.

    Wiadomo że TESy są instancjonowane, to imo plus a twoim minus. Widziałeś Gothica 3 który próbował choć odrobinę zbliżyć się rozmiarami do TESów i co wyszło, technologiczna i fabularna kupa. Instancjonowanie było potrzebne przynajmniej kiedyś bo przynajmniej wymagania były znośnie i zapewniało to stabilne fps, łatwo jest to modowalne, na pewno prościej się pracuje nad grą gdy świat jest ogromny itd.

    Patrzenie przez okna z wewnątrz budynków, hmmmm znów ile gier RPG dobrze to zaimplementowało do dzisiaj, bardzo niewiele i na pewno nie Gothic gdzie okna to po prostu pusta przestrzeń między ścianami co np. w zimowych rejonach wygląda głupio a nie imersyjne.

    NPC w obydwu grach to poziom bardzo słabego AI, Gothic miał cykl dobowy dla NPC i czasem udawaliśmy się z nimi razem na misje to tyle z zalet chyba Gothica. Co z tego że jedli jak nie umierali z głodu, co z tego że walczyli jak nie levelowali, do tego niektórzy byli nieśmiertelni a w Morrowindzie w kilka minut można było spowodować że cała główny quest pójdzie sie walić bo zabiliśmy kluczową postać i to jest dużo lepsze rozwiązanie i bardziej imersyjne. 

    Engine pausuje grę gry mamy otwarty ekwipunek, gdy czytamy książkę czy rozmawiamy z NPC ale to wybór twórców a nie limitacji silnika, bo są mody które to poprawiają dosłownie kilkoma zmiennymi. 

    Morrowind żyje lorem i czystym sanboxem a Gothic fabułą i cały świat jest tworzony pod nią, są to tak odmienne gry że bez sensu porównywać. Nawet nie zacząłem wymieniać zalet Morrowinda tylko odbijam zarzuty, bo wiem że ma ich dużo dużo więcej niż Gothic a pamiętaj że twoim argumentem było to że to gra mniej ambitna i cofnięta z rozwojem o dekadę co jest bzdurą. 

     


  18. 1 godzinę temu, ditmd napisał:

    Niby co napisałem jest głupotą? Nie zaczynam dyskusji, ale wtrącę swoje trzy grosze :lol2::thumbdown:

    Mogę wymieniać w czym Morrowind jest lepszy niż 90% RPG jakie wyszły do tej pory, albo czemu jest właśnie ambitny - dużo bardziej niż Oblivion i Skyrim, a na pewno niż dosyć hermetyczny Gothic.

    Ale strzelam że jak większości ludziom krytykującym TESy nie pasuje że z założenia te gry mają być sandboxowe i generyczne do bólu, co ciągnie za sobą sporo wad ale też zalet i po prostu Morrowind nie jest dla każdego. 

    Oceny mają zbliżone a nawet Morrowind i trochę lepsze, więc na czym opierasz swoją teorię ? Imo same głupoty.

    Aha i zapomniałem że gra posiada ponad 6000 stron tekstu, w tym np. książki(mini opowiadania) wewnątrz gry, jak ma się to do Gothica ?

    btw. gra która spóźniła się o dekadę według Ciebie, czyli co 1992 rok ?

    iLZHbXf.jpg

    Ka5d5qw.jpg


  19. 22 minuty temu, ditmd napisał:

    Ten nie ambitny Gothic sprawił że taki The Elder Scrolls III Morrowind, gra która wyszła później wyglądała jakby spóźniła się o dekadę :lol2: Ta gra wcale nie była ambitna, zabawne że mało która z dzisiejszych gier odpala na wszystkich frontach jeśli chodzi o całokształt tak jak to zrobił Gothic :cool3:

    Dawno takich głupot nie czytałem mimo że jestem fanem Gothica, ale nie podałeś argumentów poza tym że nie była ambitna więc nawet nie zaczynam dyskusji. 

    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...