lukadd

Tak samo miałem. Każda zmiana obrotów to grzechotanie. Np. Zejście z 1000 na 300rpm. Przy 4 sztukach miałem koncert w budzie za każdym razem jak po obciążeniu wentyle schodziły w idle na niski rpm. Do tego łożyska na nich wychodziły na pierwszy plan przy stałych obrotach np. 300, 500 czy 800rpm. Dopiero powyżej jakoś 1000-1100 rpm przepływ powietrza zaczynał zagłuszać łożyska. Zwróciłem te wentyle Noctua piknie kręci.

U mnie ten błąd wyskakiwał jak właśnie przekręciłem gpu, albo miałem za niskie napięcie dla danych taktów. Prawidłowo ustawione gpu I robiłem sesje godzinami. Ich poprawka nic nie zmieniła w moim przypadku setki godzin w to grałem od premiery.

Dzięki zerknę w jakiś wolny wieczór.

https://www.rmf24.pl/regiony/zakopane/news-siedmioro-cudzoziemcow-w-pojemnikach-na-mieso,nId,7468890#crp_state=1

Ta wiem, że nie jest kolorowo, ale jakoś wcześniej widziałem stopniowy progres pod tym względem śmiecenia co roku na rok było coraz czyściej i obecnie jak pojechałem to się zdziwiłem bo w moim wrażeniu obecnie jest cofka pod tym względem. I tak mi się skojarzyło z Ukraińcami bo miejsce/okolice w którym byłem po wybuchu wojny zostało dość mocno zasilone dużą ilością nowych Ukraińców. Ale czy to to to nie mam pojęcia. Ale nie mam innego wytłumaczenia, bo jak jechaliśmy trasę i rozmawiałem z szwagrem to on tego też nie rozumiał. Mówił przecież i tak płacimy za śmieci, stawka w tym rejonie jest od osoby w gospodarstwie, więc niezależnie ile wystawisz i tak tyle samo płacisz. Więc jaki sens wywalać na pobocze do lasu

To dobrze, że nie do lasu przy drodze Bo ostatnio jak byłem na święta wielkanocne w Polsce i zrobiliśmy sobie przejażdżkę rowerową tak z 50km z czego spora część to były różne lokalne drogi przez lasy to masakra ile śmieci tam po rowach/poboczach leżało. Już byłem pewny, że w Polsce się poprawiło pod tym względem. W zasadzie to jak sobie przypominam jeszcze kilka lat temu to było lepiej pod tym względem śmiecenia. I tak się zastanawiam co na to ma wpływ i tak jako jedynie przychodzi mi do głowy to kultura ze wschodu czyli z Ukrainy w ostatnich 2 latach ich znacznie przybyło i tam jest normą, że opierdzielasz mac'a, pijesz napój w aucie etc. i sru na pobocze/do lasu po skończonym posiłku przez okno samochodu

Cóż rób jak chcesz, ale to grzech używać GPU bez optymalizacji pod obciążeniem, szczególnie, gdy na obniżonych napięciach osiągasz zdecydowanie lepszy perf/wat Korekta krzywej zajmuję chwilę. Ja osobiście nie korzystam z autostartu i wczytywania profili MSI wraz z startem windy. Komp chodzi całymi dniami więc nie miałem problemów z krzywą i profilami na bardzo zimnym gpu podczas ich wczytywania. No, ale dzięki twoim problemom tknęło mnie, aby sprawdzić zachowanie krzywej zaraz po starcie gdy GPU jest wtedy mocno "zimne".

Pewnie za kilka miesięcy się skuszę w końcu

Jak prawie w ogóle nie oglądam seriali i filmów bo 99% to dno, nudy, przeciąganie, albo budżetowa realizacja czy nie trafia po prostu w moje klimaty itd. to Fallouta wciągnąłem w jeden wieczór. Spoko się podobało. Ale to ONO to troszku przesada mimo, że niewiele się udziela No, ale rozumiem w końcu świat wszelakich mutantów, promieniowanie się udzieliło i pochlastało psyche tego biednego człowieka

To fajnie. Są lepsi i gorsi deweloperzy. Ale każdy patrzy na koszta, jeden trochę mniej drugi bardziej. Jeden ma lepszy marketing inny gorszy, różne priorytety itd. Życzę ci, abyś faktycznie trafił na tych lepszych i to nie pod względem marketingu, ale budowy i faktycznego wykonania inwestycji. Wszystko tak naprawdę wyjdzie w praniu w przeciągu lat jak zamieszkasz.

Kilka razy widziałem. Za każdym razem jak przekręciłem GPU I tam jeszcze jakiś jeden myk był u mnie z jakimś softem kolidowało, ale już teraz nie pamiętam co to było, ale kiedyś pisałem o tym w temacie. Ja u siebie setki godzin nabite na przestrzeni lat od rtx 2070(premierowo), przez 3080 i 4090. Bez problemów, ale ja znowu najczęściej i to tak w 90%+ grałem na vulkanie

Jak na taki nasz mały kraj jak Polska i to istniejący w tzw. zachodnim świecie to proporcjonalnie raczej olbrzymia

E tam u nas w Polsce każdego roku płonie dobre kilkadziesiąt wysypisk A w najlepszych latach potrafiliśmy rocznie przebijać 2 setki I wszyscy mają na to wywalongo, tylko hajsy liczą z utylizacji

Zgadzam się to kwestia jedynie preferencji. U mnie nie ma szans na żadnego krzywulca, nie znoszę Tak samo jak nigdy na biurku na dłużej typowego jamnika typu ~21:9. W większości zastosowań i gier wolę 16:9, a mając 42" oleda na biurku jak najdzie ochota to w każdej chwili robię sobie UW 3840x1600. Dla mnie to idealny kompromis. Na co dzień duży ekran 16:9, okazjonalnie bez problemu i to sporego jamnika idzie z tego zrobić bo wychodzi ~39" przy 3840x1600.

Kwestia temperatur i ich wpływu na krzywą i taktowania to kwestia sterownika. Ale od strony MSI też mogą być jakieś babole. Ja sam zmieniam GPU co ~2 lata, nie wiem może już robię to instynktownie i nie zwracam zbytnio uwagi na pewne myki. No, ale po zakupie ustawiam sobie profile UV, jak coś gdzieś nie balanga na krzywej to koryguję, zapisuję i zapominam No, ale jakieś krzywe robię czasami znajomym, czy u dzieciaka w kompie itd. i też balanga.