Skocz do zawartości

Price

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    6400
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Price


  1. Godzinę temu, galakty napisał:

    Byłem właśnie u swojego barbera, salon świeci pustkami. Terminów wolnych że głowa mała, a rok temu o tej porze trzeba było dwa tygodnie szybciej się zapisywać.

    Aż tyle ludzi umarło? Zaczynam się bać. 

    Nie. To jest właśnie to "ratowanie gospodarki". Zero wsparcia, koszta takie jak zawsze, a klientów prawie zero. Pozwolili ludziom dalej pracować, a jednocześnie zaapelowali do obywateli o niewychodzenie z domu. I to na dodatek w branżach, gdzie właśnie klient musi z tego domu wyjść, żeby z danej usługi skorzystać. Barber zdalnie brody nie ogarnie.


  2. Ktoś ma jakąś stronę, gdzie można podejrzeć ile testów wykonano ostatniej doby i wcześniej? W sumie ta liczba mnie najbardziej interesuje, a nie podawana liczba zakażonych osób. Dziś mamy 21.700 nowych przypadków, ale obiło mi się o uszy, że co drugi wykonany test był dodatni.


  3. Temat przerabiałem niedawno, a teraz jestem w trakcie oczekiwania na dowód. Procedura wygląda tak, że po przejściu przeglądu otrzymuje się zaświadczenie, z którym w terminie 30 dni należy się zgłosić do wydziału komunikacji. Trzeba złożyć wniosek o wydanie nowego dowodu, dołączyć stary dowód, ubezpieczenie OC i kartę pojazdu (jeśli była wydana). Ewentualnie jeszcze upoważnienie jeśli chcemy żeby ktoś za nas mógł to załatwić (np. współwłaściciel pojazdu). Koszt to niespełna 80 zł. Następnie procedura jest taka jak zawsze w takich przypadkach czyli wydają tzw. "miękki dowód" i później pozostaje już tylko kolejna wizyta w wydziale po odbiór stałego dowodu. U mnie się to pewnie przeciągnie ze względu na stan epidemii. Ogólnie sytuacja z tym wszystkim jest o tyle popaprana, że ustawodawca wprowadził system elektroniczny, ale nie zmienił zapisu na temat tego, że w przypadku braku miejsca na pieczątki dowodu nie trzeba wyrabiać.


  4. Witam. Żonie kończy się oferta abonamentowa w t-mobile i dostała propozycję trzech telefonów wymienionych w tytule tematu. Który z nich jest najbardziej konkretny? Zdaję sobie sprawę, że żaden z nich nie jest flagowcem, ale czy któryś jest godny uwagi? Najbardziej oprócz dzwonienia i pisania rzecz jasna, ma służyć do sprawnego przeglądania internetu i fajnie gdyby miał przyzwoity aparat. Obecnie żona ma Sony Xperia XA1, więc to może stanowić bazę porównawczą. Z góry dzięki za odpowiedzi.


  5. Coś chyba ta naprawa lakiernicza nie "pykła", skoro do tej pory nie ma zdjęcia ;-) Ogólnie autko do przesady nudne i bardzo fajne jednocześnie, ale ja mogę być nieobiektywny, bo mam ogólnie sentyment do audi i cenię sobie taką prostotę. Niech służy


  6. Po dlugich namowach, zabieram dzisiaj chrzesniaka do kfc. Ja w tego typu miejscach nie bywam, bo staram sie raczej jesc zdrowo, ale skoro juz tam bede to moze sie na cos skusze. Problem w tym, ze w ogole nie ogarniam tematu wspolczesnych fastfoodow/zestawow. Tu pytanie do Was - co dobrego (w sensie "smacznego") mozecie polecic w kfc?


  7. Jakiś czas temu też musiałem wymienić ramkę, bo była połamana. Udałem się do sklepu motoryzacyjnego w celu zakupu i ku mojemu zdziwieniu dostałem ją za darmo. Właściciel miał ramkę/ramki z adresem swojego sklepu i nie chciał za nią żadnych pieniędzy. Oczywiście nie protestowałem ;) Szkoda, że droższych części do aut nie rozdają za darmo ;)


  8. Dziesiątki razy widziałem auta na środku drogi bo spadły z biegu i sie stoczyły.

    Wybacz, ale większej bzdury już dawno tu nie czytałem. Kurczę, bo auta lecą z góry jak liście z drzew - najwięcej jesienią ;) Już szybciej uwierzę, że auto się stoczy z powodu słabego/walniętego ręcznego niż z powodu pozostawienia na biegu. No chyba, że mówimy o kącie nachylenia podobnym do skoczni narciarskiej ;)


  9. Zakończyłem oglądanie gdzieś na 3-4 odcinku 3-go sezonu. Warto wrócić?

    Nie.

     

    I mówię to jako wielki fan The Walking Dead. Przykro mi to pisać, ale serial spada w dół z każdym kolejnym odcinkiem. Moim zdaniem twórcom już dawno zabrakło pomysłu na dalszą fabułę. Akcja jest miałka, wątki są bardzo naciągane, a do tego brakuje w nich spójności. Twórcy okropnie mieszają historie poszczególnych bohaterów. Co odcinek widzę losy innej grupy, tak jakby każdy epizod był osobnym filmem, realizowanym przez zupełnie inną grupę ludzi. To na dłuższą metę robi się już irytujące. Jedynie wygląd sztywniaków pozostaje nadal na równie wysokim poziomie, ale tym na dłużej widza się nie przyciągnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...