Otóż to... Jeden lubi chodzenie po ogromnym świecie z masą podobnych zadań, a drugi bardziej intensywną, ale za to konkretniejszą fabułę. O złoty środek bardzo trudno (na myśl przychodzi mi tylko New Vegas). Tego w grach AAA być nie może, ale chociaż powrócą do skomplikowania chociażby z System Shocka 2.