Hej ekipa,
Przez jakieś 25 lat używam jednego konta bankowego (inteligo).
Ponieważ jestem raczej "dawaczem" / płatnikiem, niż biorcą - miałem raczej wywalone na warunki konta założonego wieki temu - ot - przez zaszłość / lenistwo - ale... płacę za info SMS (chyba 5 zł mcu), płacę 99 gr za przelew niezdefiniowany (!) i parę innych pierdół (to dziś IMO skandal, choć mi nie przeszkadzało). Do tej pory zwykle JA płaciłem BLIKiem, ale nigdy blika nie "przyjmowałem" i dziś po raz pierwszy chciałem dostać od kogoś monetę za pomocą blik i "niestety BLIK możesz użyć tylko z innym użytkownikiem iPKO, ble, ble, ble," no i pałka się przegła!". ŻENADA! Mogę sobie BLIKIem operować w obrębie własnego banku? Pogło ich? Stąd decyzja oz zmianie banku a...
...ponieważ całkowicie wypadłem z obecnych ofert bankowości.
Co byście polecili dla kogoś, kto bawi się kompami, komórkami, zbliżeniówkami i ogólnie kręcą go "nowe" technologie, fajna apa bankowa, itd. itd. Może jakieś fajne synchro konto + kredytówka (?)
Jaki bank polecicie? Jakiego używacie? A może co jest w nim ujowego (czego się wystrzegać), albo co jest zajefajnego (unikalnego na tle innych banków).
Będę zobowiązany za podpowiedzi, bom się lekko zagotował