Pawcio Chmiel

To Ci się udało ☺ . Niestety ale właśnie to miałem na myśli pisząc że CP2077 przypomina momentami filmy Eda Wooda :))

To prawda. Ja grałem na "wysokim" i było łatwo. Produkowałem od groma najtańszych granatów i rzucałem 20 pod rząd w każdego przeciwnika. Gra na to pozwalała. Pokonałem tak ostatniego bossa z palcem w de.

Czytałem logi, nie brakuje mi latających samochodów. To co jest w logach to minimum. Chciałbym więcej. Ocena 7/10 to chyba wysoka ocena ? Wyższa nie mogła być bo AI ruchu ulicznego jest skopane. Chciałbym też żeby nie było szybkich podróży w CP2077 a poruszając się po mieście trzeba by ukrywać swoją tożsamość. Oraz chciałbym wiele innych mechanik. Wg mnie gra jest uboga. Liczyłem na coś więcej. A Ty jaką ocenę dajesz CP2077 ?

To nie jest ukryta baza. Ja nie usiadłem na kanapie i zacząłem od razu zabijać gangusów - i w tej dużej hali musiałem na końcu walczyć z Bossem (Roycem jeśli dobrze pamiętam)

OK, więc skończyłem CP2077 - na razie tylko zakończenie z nomadami. Oto moja ocena. Fabuła 8/10 Fabuła jest bez wątpienia najmocniejszą stroną CP2077. Nie znaczy to że jest to fabuła która musi sie podobać. Jeśli ktoś chce pozytywnych bohaterów jak w Wiedzminie, to może się zawieść. Jednak nie ulega wątpliwości że poziom misji głównych i pobocznych jest na dużo wyższym poziomie niż w sandboxach Ubisoft. Gameplay 7/10 System walki FPS jest równy lub lepszy niż w serii Farcry. Chyba tylko strzelanie (nie gra) w Rage2 podobało mi się bardziej. Klimat gry 6/10 NightCity to tylko punkty na mapie. W swoim domu byłem chyba tylko 5 razy przez całą grę. Miasto lepiej traktować jak tło - bo przyglądanie się aktywności mieszkańców nie daje pozytywnych odczuć Brakuje odczucia jak to jest w mieście z roku 2077. Temat życia z wszczepami jest potraktowany pobieżnie. Po przejściu gry nie wiem nawet ile lat żyją metalowi ludzie z roku 2077... Grafika 8/10 rozdzielczość tekstur + detale budynków AI przechodniów 3/10 AI ruchu ulicznego 2/10 AI policji 1/10 (0/10 ?) Pojawianie się policji 2m przed nosem to najgłupsza rzecz w CP2077. No może brak pościgów jest głupsze. Bugi..... kurde to szerszy temat. CP2077 to pierwsza druga gra która zagrałem w momencie premiery. Pierwsza to było Sekiro które działało idealnie. Grałem już w zabugowane gry. Dishonored2 tracił savy i trzeba było się cofać do tyłu w rozgrywce - przydażyło mi się to. Ale CP2077 ma porażającą ilość małych bugów. Czasami gra w cutscenach przypominała filmy Eda Wooda. Niektóre misje były też źle oskryptowane... Ocena końcowa - na pewno nie niżej niż 6/10 bo to kawał gry jednak jest. Sama fabuła i dobre strzelanie robią robotę. Żal że NightCity nie ma klimatu. ja osobiście daje 7/10. Jak ktoś ma dobry komp niech zagra teraz - bugi - mimo że uciążliwe - da się przeżyć. Ale gra za 3 miesiące nie zmieni swojego oblicza. Zlikwidują tylko pomniejsze bugi, ale AI dalej będzie takie jakie jest. A prawda jest taka że bugi są właśnie najmniejszym problemem CP2077. Kiepskie AI i niedopracowane skrypty - to jest problem. I dwie rzeczy. Całą grę uratowało rewolucyjne animowanie twarzy. Trudno mi sobie nawet wyobrazić jak drętwa była by ta gra bez tego systemu Druga rzecz - zbliżamy się do czasów gdzie nie wejście w relacje homo, będzie oznaczało utratę zobaczenia jakiejś części gry. Coś jakby zrezygnować z romansu z Panam. Dwa razy musiałem wybrać w grze opcję "no to nara" zamiast "pocałuj go"

RDR2 to najnudniejsza gra w jaką kiedykolwiek grałem. Skończyłem ją tylko dlatego że dałem za nią dużo kasy. Walka w RDR2 wygląda tak, że zabija się 200 ludzi w trybie bullettime stojąc nieruchomo za oknem...

A kogo obchodzi że UBI stracił wszystko w moich oczach? Nazywani są UBIshitem i co z tego ? Czy Legion lub Valhalla przyniosły straty ? Jeśli następna gra REDów to będzie Wiedźmak4 to sukces murowany

Dla mnie CP2077 to taki FarCry w mieście. Faktycznie nie traktuję tej gry jak RPG

Nie, to Ty zdecydowanie nie grałeś. Taki Horizon Zero Dawn też miał mega bugi przez pierwsze tygodnie. I co z tego ? Mi gra się w CP2077 normalnie.

Pewnie to pytanie już było, ale myślę że wyvaczycie mi że nie będę się przekopywał przez 686 stron... A pytanie brzmi - czy ostrza modliszkowe mogą być zamiennikiem katany ? Bo te pierwsze co kupiłem to są dwa razy słabsze. Czy można je jakoś podrasować czy też katana zawsze będzie lepsza ?

Tak, tylko sam go sobie kupiłem. Teraz dostałem taki darmowy z tatuażem i już 95% pocisków trafia. Wcześniej to tylko 5%.. Nie wiem czemu...

Niech ktoś mi wyjaśni jak korzystać z karabinu snajperskiego SMART. Literalnie nie mogę trafić nawet prawie z przyłożenia. Kula jakby odbijała się od celu. Oczywiście nie zawsze. Ale czasami 20 strzałów z kilku metrów to pudła. Kule skręca i trafia w scianę obok... To jakiś bug czy ja czegoś nie ogarniam ?

Może się nie znam, ale nie słyszałem żeby inne gry były przed premierą, swobodnie ogrywane przez kilkunastu streamerów w samej tylko Polsce.

Po co go cytujesz ?

po serii filmików 16/9 ten film zrobił efekt wooow !