Isharoth

OLED można normalnie wyłączyć z prądu, o ile nie przesadzasz i robisz pixel refresh mniej więcej w takich interwałach w jakich zaleca producent. U mnie jest to np. 4h. Jak minie 4h od ostatniego PR, to czy to zrobię wieczorem po wyłączeniu kompa, czy dnia następnego, nie robi wielkiej różnicy, dopóki nie będę tego przeciągać w czasie. Im dłużej przeciągam tym większa szansa na retencję obrazu (co samo w sobie jeszcze nie oznacza wypalenia). Dlatego pisanie że OLED musi być cały czas w trybie standby to bardzo duże uproszczenie. EDIT: Dopiero teraz zauważyłem że odpisuję na post sprzed 2 tyg.

Nie wymierają, ale na tego typu forach prawdopodobieństwo dyskusji o topce jest bardzo wysokie. Na to nie ma najmniejszych szans Jeśli mnie pamięć nie myli, to na czysto w Zenach wzrosty IPC między seriami oscylują 10-20%. Nie widzę możliwości żeby wydajność w grach wzrosła o 50% z serii na serię. Umówmy się, przy 140fps mało kto będzie się przejmował jakimkolwiek bottleneckiem. Gorzej że 5800X3D już dziś w niektórych grach tyle nie wyciągnie. Ale z drugiej strony 7800X3D czasem też Na razie nie czuję jakiegoś wielkiego parcia na zmianę platformy. Ba, nawet do kupna nowej karty szukam sobie jakichś argumentów. Może też jeszcze potem dokupię drugiego OLEDa, ale 4K.

Szczerze mówiąc wydajność 4090 z niższym poborem W i ceną by mi wystarczyły. No ale właśnie, tu pojawia się kwestia ceny. W ogóle to zastanawiam się czy do 5080/5090 przebiedować jeszcze na obecnej platformie pod 1440p UW, czy raczej nie ma to sensu. Bottleneck CPU będzie się zdarzać, ale myślę że to naprawdę tragiczne przypadki. Jeśli budowałbym nową platformę to już raczej na 8800/9800X3D (nie wiadomo jakie oznaczenie będzie miała następna seria).

Podobno Microsoft ma zapowiedzieć Windows 11. Ten filmik (jego długość) i podana godzina mają niby wskazywać na następcę 10. Co o tym myślicie? Zapowiedź nowego systemu od Microsoftu czy nadinterpretacja? Raczej nie spodziewam się że NT będzie w końcu naprawione i uporządkowane, a już na pewno nie spodziewałbym się całkowitej zmiany / przebudowy jądra. Tylko po co wtedy wydawać to jako zupełnie osobny system? Jest też opcja, że po prostu nazwą tak ten update zapowiadany z niby "dużymi" zmianami w UI.