Skocz do zawartości

galakty

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    12132
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi dodane przez galakty


  1. 24 minuty temu, Szambo napisał:

    Ktoś mnie qrde chociaż pocieszy? Bo co widzę przypadki Covid to jest śmierć i pożoga. Ludzie leżą i zdychają po 2 tygodnie w łóżku i walczą z dusznościami.

    Niektórzy maja kaszelek i brak węchu, w sumie większość. Ale o tym się nie mówi. Nie mówi się że 100 osób straciło węch. Mówi się że 2 osoby zmarły. 

    Wrzuć na luz, bo stres Cię wykończy. 

    2 minuty temu, Kamiyan napisał:

    Strasznie wczoraj gorączkowałem, łykałem gripexy do 5 rano. Film mi się urwał przy 40 stopniach. Teraz mam kaszel i duszności. Trochę się przespałem ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki, mam pracę. Niektórzy mówią, że nie można chodzić do pracy jak się ma koronawirusa, ale to nieprawda. Można, tylko trzeba kaszleć w łokieć i myć ręce. Na tym polega odpowiedzialność.

    Brzmi jak przerobiony cytat z Chłopaków z Baraków :D 

     

     


  2. 2 minuty temu, lukadd napisał:

    Tak samo jak ta większość nie stosowała się na wiosnę :E A realia były inne. Pisuary z bata pogoniły i większość siedziała w domach nawet do lasu bała się wychylić bo milicja stała z pałami i pilnowała ścieżek :E.

    Na działkę był problem iść grządki ogarnąć bo mandat. Piękny kraj ❤️ 


  3. 9 minut temu, VAMET napisał:

    Jak tak dalej pójdzie, to będzie w naszym kraju jakaś wojna domowa. Polak przeciwko Polakowi, straszne czasy nastały :(

    Coś czuję, że jak skończy się ta pandemia, to skończy się też Polska, skończy PiS i skończy Kościół, jaki znamy z dnia dzisiejszego. Wszystko przybierze inną formę, niż mamy teraz.

    Może czas najwyższy po prostu na zmiany. Konkretne. A nie pudrowanie syfu zapoczątkowanego w PRLu. Trochę pokoleń już wymarło, doskonale to widać w zachowaniu ludzi, młodych. 


  4. Nie wyolbrzymiaj już. W sklepach i komunikacji większość ludzi nosiła maseczki, rzadko kto się trafiał że jej nie miał. Wszystko się zesrało po okresie wakacyjnym jak otworzyli szkoły. Gdyby poczekali chociaż miesiąc albo przeszli na nauczanie zdalne to by takiego problemu nie było. Noszenie masek i zamykanie gospodarki to żart w tej chwili, bo leczymy kiłę rzeżączką. 

    • Thanks 1
    • Upvote 1

  5. 16 minut temu, lukadd napisał:

    Z moich obserwacji wynika, że dużą role ma tutaj społeczeństwo. tak 60% rząd 40% społeczeństwa, które olewało zasady.

    Sam mieszam w Niemczech znacznie więcej ludzi tutaj stosowało się do zaleceń. Np. wchodząc do marketu 99.9% osób nosiło w takich miejscach maseczki, ochroniarze w marketach odkażali wózki itd.. Pojechałem do Polski na 3 tygodniowy urlop, zjechałem ~3/4 kraju, byłem w wielu miastach i miejscach i gdzie nie zawitałem normą było nie stosowanie się do zaleceń. ~40-50% w ogóle nie nosiło maseczek i zachowywało się jakby nigdy nic się nie stało więc totalna olewka i pchanie się w kolejkach. Rozmowy z ludźmi na ten temat to było to samo, olewcze podejście do tematu. Nikt mi nic nie będzie kazał :E i teraz to wszystko wychodzi bokiem.

    A to, że od ~2-3 tygodni większość społeczeństwa oprzytomniała i nosi maseczki to oczywiście plus, tylko to już kapkę za późno bo wirus już i tak się wszędzie rozniósł i walka będzie znacznie trudniejsza i dłuższa.

    O tak, Niemcy tak się stosują do zaleceń i są tacy grzeczni, że sami wyszli na ulice szybciej od nas i protestują przeciwko obostrzeniom. Pracują 4 z 5 dni w tygodniu nie ujmując zakresu obowiązków, zarabiają mniej, mają dość. 

    Jeśli serio ktoś mysli ze wprowadzą lockdown ze względu na Covid to współczuję, naprawdę. Nie widzicie co się dzieje za oknem. 

    • Upvote 2

  6. Teraz, مارتشين napisał:

    Chore? To co powiesz, że na zrobienie testu masz udać się własnym środkiem lokomocji, a jak nie masz samochodu to masz unikać komunikacji miejskiej? 

    Yyyyy... Polzga? :E 

    Już w marcu/kwietniu wypuszczali chorych autobusem do domu. Dziś to nic niezwykłego, szambo się wylało i mają kompletnie gdzieś ile osób się zarazi, nie zapanują nad tym.

    Większym problemem dla rządu są protesty. I to tutaj będą uderzać obostrzenia.


  7. To jest ogólnie chore. Dlaczego nie mogę wynieść śmieci o 1-2 w nocy? Mam 10-15 metrów do śmietnika, musze tylko wyjść z mieszkania i bloku. NIKOGO nie spotkam. Opatulę się 10 szalikami. Dlaczego nie mogę?

    Jednocześnie osoby które nie mają objawów, albo się ukrywają chodzą do pracy i do pubów. HEJ HO LOGIKO :E 


  8. 14 minut temu, Klakier1984 napisał:

    kolejny hit, z zakładu oczyszczania miasta mi pojemnik pod drzwi dziś przynieśli i proszą żeby im śmieci dać  "bo pan z domu nie może wychodzić" ? all inclusive się pomału robi ;)

    O, ja się właśnie najbardziej martwię jak wyrzucę śmieci jak z bloku wyjść nie mogę :D 


  9. 1 minutę temu, xtn napisał:

    chyba że będzie trwał max 2 tygodnie

    Za krótko. Biorac pod uwagę kiedy możesz zarażać i mieć objawy, to by trzeba z miesiac co najmniej. A i tak to bez sensu, bo zaraz ktoś z innego kraju przyleci i zarazi. To by trzeba każdy kraj na świecie zamknać + podróże międzykrajowe. Nie do wykonania.


  10. 5 minut temu, Griszah napisał:

    Jeszcze Senat i Długopis. 

     

    2 minuty temu, Assassin napisał:

    Dzisiaj ma być procedowna ustawa w Senacie. Jak ją uchwalą to wróci do Sejmu i potem jeszcze jest potrzebny podpis Długopisa (formalność). Na dzisiaj nie ma obowiązku zakrywania ust i nosa przez osoby zdrowe (ale jak proszą o to np. sklepy czy firmy transportowe to imho wypada się stosować niezależnie od własnych przemyśleń).

    Dzięki, czyli jeszcze mogę się argumentować z potencjalna policja (chociaż jak pisałem nie miałem z tym problemu, a często śmigam bez maski na nosie po dworze). 


  11. 4 minuty temu, szczupak90 napisał:

    Ok, ale ile to jest procent ludzi? Wg sondaży większość społeczeństwa jest za pełnym lockdownem, a dlaczego? Żeby sobie posiedzieć w domu na zasiłku i pierdzieć w fotel przy netflixie. Sam nie mogę się doczekać aż to wszystko jebnie i w pełni popieram protestujących. Moja branża znowu stoi w miejscu - odzież, ludzie przestali chodzić do galerii handlowych. Ludzie w większości się boją, bo wiedzą, że opieka medyczna w naszym zasranym kraju nie istnieje i każdy dmucha na zimne, żeby nie być wożonym karetką cały dzień, albo w niej nie kipnąć. 

    Nie patrzę na zmanipulowane sondaże. U mnie ze znajomych i w pracy nikt nie chce lockdownu i nikt nie chce siedzieć na zasiłku, bo nie byłoby ich stać na życie. Każdy chce wchodzić z domu, pracować i trzepać kasę. 

    Może Madki i Sebixy chca, ale mam ich głęboko. 

    • Upvote 9

  12. 5 minut temu, szczupak90 napisał:

    Ludzie nie wyjdą, bo się boją. Będą woleli siedzieć w domu, bo mandacik można dostać za zbiorowisko ludzi powyżej 5 osób.

    W marcu/kwietniu tego roku owszem, było tak. Sam się bałem. Znajomi się bali. Obecnie mamy zupełnie odwrotne nastroje. I nie tylko my. Kobiety i rolnicy już wyszli, a jak zaczna walczyć ze społeczeństwem to pójda i kamienie w ruch. Kwestia czasu i tego jak mocno rzad dokręci śrubę. 

    • Like 2

  13. Taaaaa, ja popełniłem ten bład. Kupiłem pod RTX 2060 monitor 1080p 144 Hz, a teraz jak wymienię grafikę na mocniejsza to dalej na 1080p muszę zostać. Mogłem brać 1440p na zapas :// 

    Teraz, Krauziak napisał:

    A jak sprawa przy takim 144hz wyglada kiedy gra nie ogarnia takiego klatkazu? Analogicznie do 60hz i np 45fps? Wlasnie co do Radeonow ,wszystkie monitory maja freesync co tez uplynnilo by rozgrywke w przypadku dolkow fps

    Freesync odpalasz i tyle, na NV działa na większości monitorów. U mnie do 47 FPS jest płynnie bodajże (nie pamiętam zakresu). 


  14. 2 minuty temu, Send1N napisał:

    Ja rozbieram często kompa i coś w nim grzebie więc pomyśl sobie że musisz go odłączyć wtedy a jak podpinasz z powrotem to byłeś w pupie :D

    Aż się nie chce wierzyć, bo obecnie to Tomahawk śmiga jak marzenie. Zero problemów. Nawet ten okrojony BIOS jest całkiem spoko.

    Tylko zapisywanie profili OC nie chce działać. 


  15. 7 minut temu, Send1N napisał:

    To się ciesz że nie miałeś ZEN2 na b450 od msi po jego premierze :D w skrócie "2 miesiące usypiałem PC zamiast go wyłączyć całkowicie" odcięcie całkowite prądu = odpalenie losowo za 10 a nawet i 50 razem i stanie przy przycisku 10-15 min ^^ ale przetrwałem dzielnie bez placzu.

    Akurat ja zawsze kompa usypiam, wyłaczam tylko jak sa jakieś aktualizacje Windy ;) 


  16. 1 minutę temu, Áltair napisał:

    Ale wiesz, że im więcej chorych, tym większe prawdopodobieństwo, że przez kogoś pójdziesz na kwarantanne nawet na miesiąc  czy dłużej? ;)

    To jest głupie, jeśli byłem chory, ale w statystykach mnie nie ma, to czemu mam odbywać kwarantannę? Proszę mi zrobić test, jeśli jestem zarażony to zostanę w domu, a jeśli nie to się bujajcie :) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...