Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Schweppes

[Zamknięty]Potrąciłem sarnę :/

Rekomendowane odpowiedzi

Czy powinno mi być jej bardziej szkoda, niż wielu tysięcy potrąconych przeze mnie owadów, których zwłoki regularnie zmywam z przedniej szyby samochodu? Jeśli tak, to dlaczego? Czy jeżeli szkoda jest mi jedynie zderzaka to znaczy, że jestem nienormalny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zabiles na smierc czy jeszcze zyla?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie powinnieneś mieć wyrzutów sumienia...

btw. rozumie się że spakowałeś ją do bagażnika i za niedługo będziesz robił dziczyzne i pasztet z sarny?

 

@up

jak można zabić na śmierć i zabić nie na śmierć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zabiles na smierc czy jeszcze zyla?

Nie wiem, nie miałem czasu sprawdzić. Podobnie z owadami - po prostu włączyłem spryskiwacze i wycieraczki :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabierz do domu i zrób jakiś przysmaczek :glodny: I piszę to całkiem serio.

 

 

Nie. Nie powinno być Ci żal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś normalny mój ojciec przejechał i sarnę i zająca ... zwierzaków szkoda .... ale to ich wina że łaziły tam gdzie nie miały. Pewnie była noc nie mogłeś ich widzieć. :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zabiles na smierc czy jeszcze zyla?

:E

 

Co do tematu-życie, była w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej godzinie. Ciesz się, że nic Ci się nie stało ;) Chociaż ja bym się nią pewnie przejmował :P ale jednak bardziej szkodami na samochodzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z poprzednich postów domyślam się że nie zabrałeś zwierzaczka do domu to jest największa szkoda, skoro już zabiłeś to powinieneś zrobić z tego jakiś użytek. Takiego mięsa nie znajdziesz w żadnym sklepie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj ojciec wziął kiedyś jeszcze ciepłą, trafioną sarnę i były 2 zajebi*te obiady :D (Nie była zbyt duża.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie miałem czasu sprawdzić. Podobnie z owadami - po prostu włączyłem spryskiwacze i wycieraczki :/

Musisz miec niezle piora na wycieraczkach, ze ci sarne starly :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba bylo nie panikowac i brac bys obiad dla rodziny mial i by sie wszyscy cieszyli :beerchug:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z poprzednich postów domyślam się że nie zabrałeś zwierzaczka do domu to jest największa szkoda, skoro już zabiłeś to powinieneś zrobić z tego jakiś użytek. Takiego mięsa nie znajdziesz w żadnym sklepie.

Ale ja się kompletnie nie znam na obróbce mięsa i w dodatku brzydzę się rozbebeszaniem martwych zwierząt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz miec niezle piora na wycieraczkach, ze ci sarne starly :o

coś czuję że jak włączył spryskiwacze kapnął się że nie ma szyby :E

 

Wracając do tematu bywa, kumplowi jeleń kiedyś nad tico przeskoczył i tylko kopytkiem górę szyby trącił i pękła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wy z tym zabieraniem, obrabianiem i jedzeniem? Jesteście dzicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny "twórczy" temat Schweppes'a...

 

Co wy z tym zabieraniem, obrabianiem i jedzeniem? Jesteście dzicy?

Zjeść w zamian za zniszczenie zderzaka nie jest czymś nieludzkim.

 

Ps. W mojej okolicy było zdarzenie, że podczas potrącenia sarny zginęła ona sama jak i kierowca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu bywa, kumplowi jeleń kiedyś nad tico przeskoczył i tylko kopytkiem górę szyby trącił i pękła.

Nigdy nie zajechalem zadnego zwierzaka, ale zawsze jak ktos opowiada takie przygody to z jednej strony wspolczuje a z drugiej ciesze sie ze nie jezdze motorem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabiłeś niewinne zwierze, które nic a nic ci nie zrobiło. Pare chwil twojej nieuwagi kosztowało sarnę albo zycie, albo duży uszczerbek na zdrowiu. Nie ważne czy stała czy biegła - droga jest zarówno dla pieszych jak i pojazdów. Na miejscu rodziny tej sarny już pozywałbym Cię do sądu, wypatruj miłych listów od listonosza. Ehh, co się w tym kraju dzieje :| Czyjeś życie za nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wy z tym zabieraniem, obrabianiem i jedzeniem? Jesteście dzicy?

A co w calosci z sierscia bys to truchlo zezarl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja, jako kierowca z miesięcznym stażem, z ledwością uniknąłem zderzenia z łosiem. Mając go tuż przed maską uciekłem na sąsiedni, na szczęście wolny pas, oczywiście według zasady "więcej szczęścia niż rozumu". Zwierzaka też kiedyś zabiłem - kaczkę krzyżówkę, ale nie dało się uciec - TIR jechał z przeciwka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabiłeś niewinne zwierze, które nic a nic ci nie zrobiło. Pare chwil twojej nieuwagi kosztowało sarnę albo zycie, albo duży uszczerbek na zdrowiu. Nie ważne czy stała czy biegła - droga jest zarówno dla pieszych jak i pojazdów. Na miejscu rodziny tej sarny już pozywałbym Cię do sądu, wypatruj miłych listów od listonosza. Ehh, co się w tym kraju dzieje :| Czyjeś życie za nic.

A sarna ktorym jest bo nie sprecyzowales :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wy z tym zabieraniem, obrabianiem i jedzeniem? Jesteście dzicy?

Takie mieso to rarytas :) Zabijac chyba jawnie nie mozna to jak sie trafi pod samochodem to brac zeby cie nie zglosil nikt ze sarne zabiles ;) Ojciec kiedys potracil ale niestety uciekla :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja, jako kierowca z miesięcznym stażem, z ledwością uniknąłem zderzenia z łosiem. Mając go tuż przed maską uciekłem na sąsiedni, na szczęście wolny pas, oczywiście według zasady "więcej szczęścia niż rozumu". Zwierzaka też kiedyś zabiłem - kaczkę krzyżówkę, ale nie dało się uciec - TIR jechał z przeciwka.

Z łosiem nie byłoby tak wesoło jak z jakąś sarenką :E

Takie mieso to rarytas :) Zabijac chyba jawnie nie mozna to jak sie trafi pod samochodem to brac zeby cie nie zglosil nikt ze sarne zabiles ;) Ojciec kiedys potracil ale niestety uciekla :E

Policja w takich przypadkach nie robi absolutnie nic- wiem z pewnego źródła
zdjęcia jak z Pulp Fiction :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie mieso to rarytas :) Zabijac chyba jawnie nie mozna to jak sie trafi pod samochodem to brac zeby cie nie zglosil nikt ze sarne zabiles ;) Ojciec kiedys potracil ale niestety uciekla :E

Trup? :D Jak miała siłę biegać to już lepiej zostawić w spokoju żeby się wykurował zwierzak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Oj nie przesadzaj, 4090 może być energooszczędna w porównaniu do 3090 Ti. 
    • @Element Wojny Zapytam się, czy "3 Domy" i inne gierki ogrywasz handheldowo czy podpinasz pod jakiś ekran? Dodam, że ciekawe, że jest też wersja  https://www.nintendo.pl/switch/fire-emblem-warriors-three-hopes Ona przypomina serię Dynasty Warriors. Też mam w planach zagrać Fire Emblem: Three Houses.
    • I gdzie tu ta zagłada? Zwykłe udogodnienie, jak to zwykle bywa z AI. Istnieją już podobne narzędzia dla nagrań meetingów. Generuje timestampy z info co, kto i kiedy powiedział, podsumowuje ustalenia oraz można się zapytać, w którym momencie padło jakieś stwierdzenie. Bardzo wygodne i oszczędza mnóstwo czasu. Bez tego trzeba dennie przewijać całe wideo.  Tutaj będzie podobnie. Zamiast się samemu przekopywać przez email w formie papieru toaletowego, to program mnie wyręczy i zaoszczędzę parę minut.
    • Miałem na myśli "zepsuł" ale dla graczy, nie dla zielonych 😀
    • @Kelero 3DMark2001 SE jest wrażliwy na inne systemy operacyjne niż Win XP, a poza tym w głównej mierze ten test skaluje się samym procesorem  Tak z ciekawości podlinkuję tutaj mój wynik na INTEGRZE z tamtych czasów: https://hwbot.org/submission/2229334_remiko_3dmark2001_se_radeon_hd_4290_33704_marks ... Ze starszych 3DMark'ów, to najbardziej graficznym (najmniej zależnym od procesora) jest 3DMark03. Odmiany 05 oraz 06 to również w głównej mierze testy wydajności samego procesora wraz z podsystemem pamięci. Przy szybszych procesorach, karta graficzna wystarczy że jakakolwiek współczesna jest, a punkty zapewnia procesor  Niektóre testy odpalają się wręcz w Low 3D, czyli karta nawet nie wbija pełnego 3D podczas przelotu. Pierwszy 3DMark, czyli 3DMark99 zawierał wyłącznie testy procesora. Zmiana karty graficznej na lepszą w ogóle nie miała wpływu na wynik. W wersji 2000 również większość testów jest wyłącznie procesorowa, ale dodali wsparcie sprzętowe (czyli karta graficzna mogła wspomagać render grafiki przez procesor, np. poprzez uzyskanie wyższych rozdzielczości). Dopiero od wersji 2001 nastąpiło pełne wsparcie kart graficznych oraz zrezygnowano z testów CPU.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...