Skocz do zawartości
DyndaS

4670 vs 4770 - pc do neta

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam PC z którego korzystają rodzice do przeglądania neta.

 

Cpu: Pentium G3220

Mobo: MSI H97I AC

RAM: Crucial Balistix Sport 1600 CL9 2x8GB

Ssd: Crucial M550 256GB

 

Net: Mobilny play LTE

 

 

Mam jednak wrażenie, że ten PC czasem lekko muli i obstawiam, że może cpu tutaj jest tym najsłabszym ogniwem. Ten pentium tez niby nie pozwala ustawić ramu wyżej niż 1333Mhz ze względu na połączenie z H97. Myślałem nad zmianą na i5 lub i7 jakby się trafiło w dobrej cenie.

 

Tylko teraz mam taką rozkminę. Czy w sumie przy tego typu użytkowaniu realnie odczuje się jakąkolwiek różnice pomiędzy i5 a i7 nawet wychodząc z myślą użytkowania 3 lata w przód.

 

 

Edit.

 

No to podsumowując:

 

Pomiędzy i5 4/4 i i7 4/8 różnice są właściwie pomijalne nie licząc zabawy z kompresją plików. Jednak bym sobie odpuścił zdecydowanie słabe i5 pokroju 4430. Powyższe procesory mają dużą przewagę nad takim pentiumem G3220.

 

Jednak przy edycji video już są wyraźne różnice, lecz jednak mówimy tu o PC do neta i takiego normalnego użytkowania.

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie odczujesz do samego neta i tam małego zamulania. Brałbym co Ci najtaniej wyjdzie z 4 rdzeniówek: 4440, 4460, 4590, 4670, czy 4690. Między nimi żadnej różnicy w takich zastosowaniach nie odczujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak przypuszczam, lecz bardziej ciekaw jestem jak to wypada w realnych testach. Ciekaw jestem jak wypada takie porównanie w liczbach czy na jakimś wykresie. Zapewne ktoś takowe robił, lecz na ten moment nie mogę nic znaleźć. :hmm:

 

 

Edit.

Widzę już jedną różnicę real use na przykładzie 4690k vs 4790k, a mianowicie kompresja 7zip 3GB 154 vs 87 sekund. Ciekawe jak to wygląda przy rozpakowywaniu.

 

Edit.2

 

Dobra, w sumie są całkiem dobre testy na pclab :E

 

https://pclab.pl/art58123-10.html

 

https://pclab.pl/art58123-9.html

 

Szkoda trochę, że nie ma pentiuma żadnego na nich.

 

 

Edit.3

Tak przeglądając stare recenzje na PClab:

 

Pomiędzy i5 4/4 i i7 4/8 różnice są właściwie pomijalne nie licząc zabawy z kompresją plików. Jednak bym sobie odpuścił zdecydowanie słabe i5 pokroju 44x0. Powyższe procesory mają dużą przewagę nad takim pentiumem G3220.

 

Jednak przy obróbce video już są wyraźne różnice, lecz jednak mówimy tu o PC do neta i takiego normalnego użytkowania.

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, rodzice sprawdzający facebooka zazwyczaj nie przepakowują wielkich archiwów .7z :E

Bierz najtańszą i5 jaką znajdziesz, która pracuje na normalnych napięciach, czyli bez żadnego T na końcu i podobnych wynalazków. Wszystko inne będzie ci się marnowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat przy wielkich archiwach pojedynczego pliku to nie ma różnicy zbytnio, ale przy np. paczkach wielu zdjęć już tak. Chociaż to bardzo sporadyczne rzeczy także ten... :P

 

Teraz po prostu robiłem analizę faktycznych różnic przy tego typu użytkowaniu i tyle, bo mnie to ciekawiło. Różnica pomiędzy i5 a i7 taka jak się można było spodziewać, czyli minimalne różnice, lecz teraz przynajmniej jest to zobrazowane.

 

Jestem już dogadany na 4770 w okolicy w dobrej cenie, więc wezmę aby nie robić zamieszania. No chyba, że coś nie wypali, to wtedy wezmę kupię jakąś i5 4570/4590/4670/4690 i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Bicie go po kostkach szybko weryfikowało że nie tędy droga 🙂. No ale długa walka, i później każdy błąd mógł być bardzo zły w konsekwencjach. Gael no aż taki straszny nie był(po Midirze), dość przewidywalny, ale jak go trzymałem blisko w drugiej fazie, to już ta niby trzecia była formalnością 😁 ogólnie bardzo fajne dwa dodatki, nie powiem myślałem że będą "lżejsze" 
    • Cześć, można liczyć na kod na poniższy zestaw? https://www.x-kom.pl/lista/7juw9kwg5
    • A to już zależy od długości szkolenia. Jeżeli mówimy o miesiącu, dwóch i więcej to należało by płacić tyle ile ktoś zarabia. Z zapewnień generała wynika, że chcą zachęcać do aktywnego udziału w wojsku a nie zniechęcać i ludziom niszczyć życie. Wiem, że to frazesy ale to nie 20 wiek i druga wojna światowa teraz z dnia na dzień pakujesz się i wyjeżdżasz do pracy do innego kraju na świecie.
    • Co tu wyjaśniać? Marketing, polityka sprzedażowa, analiza zysków vs strat przy danym zagraniu. Cenzura jest wtedy, gdy z jakichkolwiek powodów ktoś zakrzywia rzeczywistość, albo prawdę historyczną. Gdy ktoś robi grę historyczną z III Rzeszą i Hitlerem, które są niepodważalną prawdą historyczną i WSZYSTKIM pasuje i gra, i design i historia i nic nie budzi niczyich wątpliwości - a tylko "zainteresowanemu" nie pasuje i nagle w grze znikają pacywki, flagi III Rzeszy i charakterystyczny wąsik postaci. Jeżeli 50 krajów dostaje grę w wydaniu oryginalnym, a jeden w zmienionym, to jest cenzura. Po pierwsze KRZYWI całkowicie zamysł gry i wizji, po drugie ewidentnie gwałci prawdę historyczną, bez której całość traci sens, itd itd. Jeżeli ktoś zrobi grę o partii politycznej, jej działaniach, o tym, że na ulicach pałuje się kobiety na demonstracjach pokojowych i... nie przeszkadza nikomu ZAWARTOŚĆ gry (oceniają jako świetną), ale jedynie fakt, gdzie to mam miejsce jest zaporą - świetna wydamy! ale nie może tam być PL tylko... Chorwacja - to to jest już cenzura. Jeżeli jestem devem i zrobię grę o... Conanie albo innym Thorgalu i w ferworze developerki zrobię mu metrowego pindola, a wydawca powie, ale ten metrowy pindol niczemu nie służy. Zamiast przysporzyć odbiorców - nagoni przeciwników, podniesie PG, i co ważne jest obyczajowo głupie albo obrazoburcze = optujemy za skróceniem pindola. Tak będzie lepiej sprzedażowo, wizerunkowo, excelowo. Ma to mieć to sensowną argumentację - a nie być jedynie "widzimisiem" lub niewygodą / niepoprawnością polityczną. Jeżeli nie zmienia treści, fabuły, historii, wydarzeń historycznych (jeżeli są) jest to zwykły lifting marketingowy. Przecież gdyby tej krwi od początku było mało, to nikt nie podnosiłby tematu. ale fakt, że "ktoś nam coś zabiera" jest powodem do sapania. Choć to kompletnie nic nie wnosi do rozgrywki, fabuły, treści. Sapanie na zasadzie "nie, bo nie! oddwać!".   
    • Zostań przy swoim, zmień tylko płytę ale na TUFa. Asrocki są dość, że tak powiem - surowe, nawet te wysokie modele. Z pewnością sam UEFI w ASUSie jest dużo lepiej skonstruowany i bardziej przejrzysty. Masz fajną sztukę 5600, więc póki co nie szukałbym dziury w całym. Do 1440p powinien jeszcze jakiś rok-dwa styknąć. Później sprzedasz całość i przeskoczysz sobie na AM5. Co do inteli to się wypowiadał specjalnie nie będę, ponieważ od dłuższego czasu jak słyszę że strugają te same klocki podnosząc jedynie zużycie W to jakoś nie mam potrzeby patrzenia w tą stronę. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...