Nie chcę iRacing, abonament to nie problem ale kupno aut i torów już tak. Nie chcę wydać kolejnych 400-500 zł żeby się pościgać na kilku torach które lubię, a nie ma ich w podstawce. GT3, GTE, LMP2 i Hypercar i masz już sporą sumkę... Do tego trzeba wbijać klasy, a ja chcę po prostu raz na kilka dni odpalić grę, wbić autem które lubię na tor który lubię i pojechac jeden wyścig, bez statystyk, rankingów, nie mam czasu na to. Le Mans ma silnik z rFactor 2 i jeździ mi się świetnie, lubię tę serię wyścigową. Czy w Iracing w ogóle jest Ferrari 499P? Porsche 911 RSR?
Ciekawe spostrzeżenie, mam 60h i zaliczyłem może 4 crashe przez ten czas, jak ktoś ma słabego PC albo odpalone multum apek w tle (pokroju Afterburner) to faktycznie gra potrafi się wywalić.
Z lorda zira, ja korzystam zawsze z tego, lista gdzie co wypada:
https://maxroll.gg/d4/resources/boss-loot-table-cheat-sheet#lord-zir-header
Mi wypadł akurat gdzie indziej, a bosa nie ale bosa może 4 ubiłem tylko bo mi brakło materiałów:), a potem już nie musiałem, a bossy nudne więc dobrze
https://lowcygier.pl/aktualnosci/nie-chcesz-spoilerow-z-nowego-life-is-strange-zaplac-389-zl-tygodniowe-podsumowanie-ze-swiata-gier-10-16-6/
I pomalutku przesuwamy granicę.
Jeszcze Lies of P miało właściwą premierę 3 dni wcześniej za bodajże 46zł dopłaty (16 vs 19 września 2023, 321zł vs 275zł), teraz jest już 2 tygodnie za +130zł.
Swoją drogą nieźle odjechane te ceny.
Pierwszy Life is Strange był bardzo fajną grą i chyba największym zaskoczeniem 2015 roku, ale koło gry AAA to to nawet nie stało.
Ot, taki walking symulator z mocno przeciętną, nawet jak na swoje czasy grafiką, bardzo dobrym OST, ciekawą fabułą i wyborami, na góra kilkanaście godzin grania.
A teraz chcą prawie 400zł za nową odsłonę.
Square Enix już się nawet nie kryje że zamierza bezwzględnie golić fraje..., znaczy się największych fanów.