Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

szewskitomasz

Centrum F1 - Sezon 2012

Rekomendowane odpowiedzi

Brawo Pastor, brawo Williams, brawo Lotus :) Grosjean robi na mnie coraz lepsze wrażenie, Kimi jak Kimi, Ferrari też się poprawiło :)

 

EDIT: Kimi jak zwykle pełen emocji na podium :E

Nigdy jeszcze nie widziałem takiego podniesienia zwycięzcy, bardzo miły gest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawa dla Maldonado, po cichu liczyłem że Raikonen zamiesza. Ferrari poszło do przodu ale Massa chyba już nic nie zdziała. Coś mi się wydaje że to jego ostatni sezon w czerwonych.

No i brawa dla Hamiltona, należą się, chociaż nie przepadam za nim.

 

edit:

A no i Maclaren znowu w pit stopie przygoda. Jak nie klucz to nakrętka, a teraz doszła jeszcze stopa.

edit2:

Przepraszam, jednak to była opona.

Jak były powtórki to myślałem że po stopie przejechał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szkoda, że Raikonen nie zdążył, wystarczyłyby jeszcze 2 zakręty i walka by była

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny wyścig thumbup.gif

Do ostatnich chwil pełen emocji.

 

Kimi bardzo ładnie, jeszcze ze 2 kółka i był by przed Alonso.

 

Ciekawe kto stanie na pierwszym miejscu w kolejnym GP :E Kimi ? Grosjean ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś jakieś zdjęcie/nagranie z początku wyścigu jak Massa walczył z Vergne??

Wydawało mi się, że Vergne na tylnej osi miał jedną oponę miękką a drugą twardą :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś jakieś zdjęcie/nagranie z początku wyścigu jak Massa walczył z Vergne??

Wydawało mi się, że Vergne na tylnej osi miał jedną oponę miękką a drugą twardą :E

Zgadza się, też to zauważyłem.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dcd1213my53.jpg

 

Pewnie Schumi z nerwów na Senne podpalił :E

 

EDIT.

 

 

Jeszcze od strony toru:

 

piyej.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rewelacja, 5 wyścigów, 5 zwycięzców z różnych stajni ! To jest prawdziwe F1. Cieszę się że Ferrari poprawiło trochę bolid, dobrze że Kimi nie dojechał, bo to by było omijanie a nie wyprzedzanie. Nie lubię czegoś takiego, jeden opony ma a inny już nie. Gratulacje dla zwycięzcy, nie stawiałem na niego ani złotówki. Jestem pod wrażeniem. Najlepsze że ani jednego McLarena czy Red Bulla nie ma na podium. Wreszcie coś się zmienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alonso ma nadal szanse na mistrzostwo pomimo nie najlepszego bolidu, ale to co wyprawia Massa to jest nie do przyjęcia, odstaje kilka klas od Alonso, jakby pierwszy rok jeździł w F1. Dziwie się czemu Ferrari go jeszcze trzyma, pewnie czekają na Kubicę :E Cieszę się że Williams w końcu wygrał wyścig. Mamy sezon faktycznie niesowity, brakuje jeszcze wygranej Lotusa w następnym GP :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alonso ma nadal szanse na mistrzostwo pomimo nie najlepszego bolidu, ale to co wyprawia Massa to jest nie do przyjęcia, odstaje kilka klas od Alonso, jakby pierwszy rok jeździł w F1. Dziwie się czemu Ferrari go jeszcze trzyma, pewnie czekają na Kubicę :E Cieszę się że Williams w końcu wygrał wyścig. Mamy sezon faktycznie niesowity, brakuje jeszcze wygranej Lotusa w następnym GP :)

 

Kubica już nie wróci do F1. Może jako kierowca testowy, ale obawiam się że kariera na wysokim poziomie dla niego jest skończona. Na własne życzenie zresztą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alonso ma nadal szanse na mistrzostwo pomimo nie najlepszego bolidu, ale to co wyprawia Massa to jest nie do przyjęcia, odstaje kilka klas od Alonso, jakby pierwszy rok jeździł w F1. Dziwie się czemu Ferrari go jeszcze trzyma, pewnie czekają na Kubicę :E Cieszę się że Williams w końcu wygrał wyścig. Mamy sezon faktycznie niesowity, brakuje jeszcze wygranej Lotusa w następnym GP :)

Zgadzam się co do Massy całkowicie,na miejscu ekipy Ferrari od najbliższego wyścigu posadziłbym w jego bolidzie innego kierowcę bo sam Alonso nie zapracuje na dobrą pozycję zespołu.

Co do Kubicy to obawiam się że będzie tak jak mówi kolega Esotar,nawet nie wiem czy będzie jeździł jako tester,może komentowanie wyścigów albo coś w tym stylu.

Ale może być tak że wróci i zdobędzie mistrzostwo czego mu z całego serca życzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bardziej kibicuję młodszym kierowcom, którzy mają wielkie szanse dostać się do F1. Na początku tematu o tym wspominałem - Kuba Giermaziak i Kevin Mirocha. A Kubica ? Mnie on nie interesuje, nie wykluczone, że będzie jak napisał Esotar, powiedział bym nawet, że jest to wielce prawdopodobne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś jakieś zdjęcie/nagranie z początku wyścigu jak Massa walczył z Vergne??

Wydawało mi się, że Vergne na tylnej osi miał jedną oponę miękką a drugą twardą :E

 

Napisz mi w której mniej więcej minucie to było to Ci powiem. Mam wyścig nagrany, właśnie oglądałem, ale nie chce mi się już szukać :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj nie wiem, w której minucie. Jakoś na początku to było, ale nie pamiętam dokładnie kiedy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

GP Monako - 2012

Circuit de Monaco

fmO7l.jpg

Wyniki:

 

1 sesja treningowa:

0DmcO.jpg

 

2 sesja treningowa:

FW3Y5.jpg

3 sesja treningowa:

h2AXc.jpg

Kwalifikacje:

hEYwz.jpg

Główny wyścig:

jAPdP.jpg

  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę że cisza w temacie...

 

Wyścig nudny w porównaniu do poprzednich (ale i tak lepiej niż norma poprzednich lat) - jedynie komentatorzy mnie rozśmieszyli "życiowy wynik w F1 dla Karthikeyan" (przynajmniej podobny cytat poszedł z ich ust) - bodaj podczas jazdy na 15 miejscu... a teraz zapraszam ich do dokształcenia. Ja rozumiem że on nic aktualnie nie wnosi do F1 - ale czy można tak traktować ludzi z gorszych zespołów? Skoro biorą kasę za komentowanie takiego wielkiego widowiska, to chociaż powinno ich zobowiązywać do znajomości "podwórka". Przypomina mi to moje oglądanie meczów ligi mistrzów - często sam nie wiem kto jak gra, na jakiej pozycji... i kibicuje! Ale ja to robię z swoim piwem, za swoją kasę i nikt mi nie płaci, oraz nikt nie słucha - prócz rodziny/kolegów - ale ja im nie wmawiam że się znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyścig nudny ale to chyba przez specyfikę toru. Jedynie start był emocjonujący, jak to w każdym wyścigu.

Znów moje typowanie okazało się błędne.

Słaby wyścig dla Buttona, Kimiego, Grosjeana i Schumachera.

Ferrari ładny start, szkoda tylko, że Massa nie utrzymał 4 miejsca. Może jeszcze coś z niego będzie :D

 

@sonio - O ile jeszcze Kochański komentuje w porządku to Borowczyk sięga dna :E Bardzo irytujący. Niestety nie mam możliwości oglądania na innych kanałach a ściąganie z internetu z angielskim, lepszym komentarzem mnie nie interesuje. Nie ma to jak na żywo.

 

P.S.

1/3 sezonu za nami a tu dopiero ~120 postów w temacie. Porównując to do poprzedniego tematu o F1 widać ile osób ogląda ten sport na codzień a kto dla Kubicy :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej martwią "perypetie" Kubicy :( w sumie to życzę mu żeby faktycznie zdał sobie sprawę z tego jak potworną głupotę zrobił i niech mu ta świadomość towarzyszy w dalszej, ewentualnej karierze - on nie tylko spier... sobie karierę, ale i masę frajdy i emocji dla wielu ludzi

 

A w ogóle to Shumi jednak ma pecha. Tak jak Fotel ma fuksa (brakowało mu może z 20-30 cm żeby dostał w tylną oponę na początku), tak Shumi ma wyraźnie niefart :( Szkoda, szkoda. A w ogóle to ja rozumiem regulamin, przepisy itd. ale Fotel to nic innego jak cwaniak, który brak super bolidu musi rekompensować kombinowaniem. Wstyd, to żaden miszcz ale matacz i oportunista. I nie mówcie mi, że to zespół mu tak kazał.

 

Poza tym wypadało by się zastanowić czy w Monaco warto się ścigać. Niby Barcelona jest nudna, a o ile ciekawszy tam teraz był wyścig. Tu jedynie można kombinować i blokować. Zieeew.

 

MMMMBorowczyk (pseudo: "sympatyczny") ma za zadanie pieprzyć bzdury i zwracać uwagę na Michibatę albo Banderasa, do tego się nadaje - co oczywiście nie zmienia faktu, że jest irytujący i nic nie wnosi. Ale dziś oboje mieli zaćmienie. Szczególnie jak Shumi zaczął wolniej jechać bo coś jednak się zaczęło psuć, to dopiero przy trzeciej powtórce zajarzyli, że on właśnie jest wyprzedzany przez Vergne'a :E

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wypadało by się zastanowić czy w Monaco warto się ścigać. Niby Barcelona jest nudna, a o ile ciekawszy tam teraz był wyścig. Tu jedynie można kombinować i blokować. Zieeew.

Zawsze jak odzywałem się że wyścig w Monaco to nietrafiony pomysł to zaraz zostałem zjechany że to legenda itd...

Ten wyścig to jakieś nieporozumienie,w 90% przypadków mamy procesję od startu do mety i jedynie jakiś wypadek albo zjazdy do boksów powodują że coś się dzieje ale poza tym operator musi pokazywać jakieś ujęcia w zwolnionym tempie bo ile można patrzeć na te same bolidy które jadą kilkadziesiąt okrążeń za sobą,więc trzeba jakimiś ujęciami zapełnić ten czas.

Zamiast tego wyścigu wolę oglądać rywalizację na "pełnym" torze,gdzie kierowcy mogą wyciągać 100% z swojego bolidu,bardzo ubolewam że od przyszłego sezonu GP Belgii na obiekcie Spa-Francorchamps będzie rozgrywane co dwa lata,dla mnie to najlepszy tor w całym kalendarzu i zawsze tam coś się dzieje.

Szkoda Schumiego,ma facet pecha.

A co do komentatorów to szkoda słów,te czasy gdy komentował Sokół już nie wrócą i chyba na dobre będziemy skazani na słuchanie tych bał....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle to Shumi jednak ma pecha. Tak jak Fotel ma fuksa (brakowało mu może z 20-30 cm żeby dostał w tylną oponę na początku), tak Shumi ma wyraźnie niefart :( Szkoda, szkoda. A w ogóle to ja rozumiem regulamin, przepisy itd. ale Fotel to nic innego jak cwaniak, który brak super bolidu musi rekompensować kombinowaniem. Wstyd, to żaden miszcz ale matacz i oportunista. I nie mówcie mi, że to zespół mu tak kazał.

Tak Cię to bulwersuje bo źle podchodzisz do F1. To nie jest sport indywidualny tylko zespołowy. Na sukces pracują inżynierowie, stratedzy, marketingowcy, a kierowcy to tylko jedno, chociaż najważniejsze ogniwo.

Natomiast w tym sezonie cyrk F1 wg mnie przegiął pałkę z oponami. Kierowcy jeżdżą na 80% możliwości swoich i bolidów bo muszą dmuchać i chuchać na opony, zamiast walczyć o PP odpuszczają całkowicie Q3 żeby wybrać pasujący im zestaw, a zwycięzcy z jednego wyścigu kończą kolejny w ogonie stawki (i vice versa). Emocje jak na ruletce a nie zawodach sportowych.

 

p.s. Wydawało mi się, że dzisiaj Borówa wyjątkowo nic nie wspominał o Dżesice Miczibacie i Nikol Szercinger. Zajęty był Banderasem i resztą :E Za to nie obyło się bez obowiązkowej wazeliny dla Schumachera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym sportem zespołowym to masz naturalnie rację - ale ja po prostu pasjami nie cierpię fotela :mad2: jak kiedyś będę w boxach to mu tego palca upier.... przy łokciu co najmniej; nie wiem, normalnie w zeszłym sezonie wyścigi w sumie oglądałem z obowiązku, bo w pewnym momencie stało się jasne jak to się skończy i tylko walka o kolejne miejsca mnie ciekawiła; i tu nie chodzi o to, że facet jest "za dobry" i zamiata resztę, tylko o to, że po eliminacjach już w sumie było wiadomo, że zakleszczy się na pierwszym i jedynie deszcz albo awaria coś zmieni

 

a przebitek na Michibatę (która pewnie miała usta i ręce pełne roboty po nieudanym wyścigu :E ) nigdy dość :sex:

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego GP powinno nie być w kalendarzu. Jak nie pada to mamy pielgrzymkę do mety. Tyle fajnych torów czeka, do ścigania i wyprzedzania. Niestety, tendencja władz F1 jest bardzo niepokojąca. Monaco, Singapur, Abu Dhabi, Valencia, to typowo tory uliczne na których przeważnie oglądamy procesję. Do tego dochodzi kilka innych na których wyprzedzanie jest bardzo trudne. Dobrze że opony w tym roku urozmaicają wyścigi, KERS i DRS również moim zdaniem nie są złe, choć DRS ma chyba jednak więcej przeciwników niż zwolenników. Tegoroczny wyścig w Monaco potwierdził że trzeba z tego typu torów rezygnować. Nikt nie przyjeżdża tam oglądać jachty (no może by się kilku znalazło). F1 to przede wszystkim wyścigi i wyprzedzanie. W Monaco od dawna tego nie ma, na suchym oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)Za to nie obyło się bez obowiązkowej wazeliny dla Schumachera.

A oglądałeś końcówkę Q3 kiedy Michael wykręcił pierwszy czas ? Tam dopiero się działo, aż zapomniał, że Schumacher nie startuje z pp :E

 

Moto GP też już zaczyna komentować...

Skoro już na niego narzekamy to polecam przeczytać: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Andrzej_Borowczyk - zgadza się wszystko :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...