Skocz do zawartości

209458

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    15454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

612 Excellent

6 obserwujących

O 209458

Ostatnie wizyty

41749 wyświetleń profilu
  1. Akurat z paczkomatu orlenu czasem korzystam, ale jestem wyjątkiem bo mam blisko stację. W dużych miastach jednak stacje nie są zbyt gęsta siecią, t oferta bardziej dla zmotoryzowanych z mniejszych co sobie podskoczą. Z żabki nie lubię korzystać, bo tam potrafi trwać wieki zanim twoja paczkę znajda na kupie, a raz nawet odmówili przyjęcia mojej, bo za duża. Tzn. nie pozwolili kurierowi zostawić paczki w sklepie. W przypadku kiosków i innych punktów problemem są często dużo krótsze godziny otwarcia. A paczkomatów DHL to nawet mniej niż tych orlenu chyba.
  2. Kiedyś było więcej, ale dostawy wystrzeliły i był problem z miejscem w maszynach. Kiedyś mi ktoś mówił, że w Niemczech bardziej popularne są punkty odbioru (sklepiki itp.), których jest cała masa na każdym kroku dlatego paczkomaty nie są tak obłożone.
  3. Na youtube się wyroiło "geopolityków" tłumaczących "jak jest", właśnie przez sprowadzenie zawiłych stosunków międzynarodowych do poziomu kolorowych kulek z memów: Ta kulka nie lubi tamtej kulki, a ta trzecia chce od pierwszej czegoś tam. Ludziom się to podoba, bo ludzie ogólnie lubią proste odpowiedzi na skomplikowane pytania. A w każdym kraju, nawet dyktaturach są różne grupy, różne interesy, różne priorytety. Na czym innym zależy różnym biznesom, co innego myśli opinia publiczna, nawet w rządach są różne frakcje. Ale też nie można mówić, że państwa jako podmioty nie istnieją w ogóle, nawet w tych bardziej "z kartonu" to jednak rząd prowadzi jakąś mniej lub bardziej spójna i skuteczną politykę, a przynajmniej próbuje.
  4. No bo rzeczywiście, będę zmieniał plany na cały weekend i odwoływał wyjazd tylko dlatego, że jakaś pierdoła za 50 zł złapała obsuwę w dostawie i zamiast w tygodniu przyszła w piątek po 20 albo w sobotę rano.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...