Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to było tak - jak rzucili na początku ileś tam egzemplarzy to wszystko się migiem rozeszło. Jakiś czas później poszła fama, że będą zapisy na egzemplarze, z których się ludzie wycofali. Ludzie się rzucili aby się załapać na listę, oczywiście kto pierwszy ten lepszy. Część osób się załapała a później gier brakło. Okazało się, że zlali temat, co zostało rzucili do sklepu i momentalnie się rozeszły. Chyba żadnej informacji na ten temat nie podali. A później na allegro janusze sprzedawali po ileś egzemplarzy, oczywiście ileś stów drożej.