Rosjanie nie mają żadnych rezerw ludzkich(bez ogłoszenia wojny, a to jest po prostu niemożliwe -> będzie raban w kraju), a do tego masz fatalne lub praktycznie nieistniejące morale. Długa wojna to wygrana Ukrainy, bo z drugiej strony nie będzie miał kto walczyć, a też mówimy o wojskach okupacyjnych(a nie broniących swojej ojczyzny). Obecnie siłą wcielają kogo się da na wschodzie Ukrainy + zatrudniają najemników. Przy tym zdobywaniu terenu ponoszą fatalne straty, a w tym czasie Ukraina szkoli nowe brygady które mają teoretycznie przełamać front późnym latem. Wyobrażasz sobie że przez najbliższe 10 lat Rosja utrzymuje tam 200-250 tysięcy wojska? Bo tyle będzie trzeba żeby utrzymać kontrolę nad zajętymi terenami(przy nowoczesnej, zmodernizowanej armii ukraińskiej).