[Recenzja / Test ] Słuchawek Technics RP-F290.

[Dex 0]

Recenzja słuchawek nausznych - Technics RP-F290

 

Wstęp

Jakiś czas temu, po zakupie iRivera T60, doszedłem do wniosku, że moje dokanałówki ( Panasonic RP-HJE200 ) to nie jedyny typ słuchawek jakie chcę mieć i używać. Zapragnąłem czegoś większego i mniej "inwazyjnego", czegoś nausznego. Przeszukałem dużo ofert, przeczytałem masę tematów na rozmaitych forach internetowych. Po pewnym czasie, podjąłem świadomą decyzję - wybór padł na Technics'y RP-F290. Ale chwilkę, dlaczego akurat ten model, skoro jest tyle modeli słuchawek ? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w mojej recenzji.

Zapraszam do lektury .

 

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

 

Pierwsze wrażenia

Słuchawki dotarły do mnie bardzo szybko - w przeciągu 2 dni ( czas realizacji zamówienia na Merli.pl to 3-5 dni roboczych ). Od razu zwróciłem uwagę na jedną rzecz - napis na opakowaniu. Ku mojemu zdziwieniu, to nie są słuchawki Technics RP-F290E-K - pod taką nazwą sprzedaje je Merlin.pl - lecz Technics RP-F290. W wielu sklepach internetowych możemy znaleźć je pod właśnie taką nazwą. Skąd to zamieszanie ? Odpowiedź jest bardzo prosta. Słuchawki na przedniej części pudełka noszą nazwę "RP-F290", a na tylniej "naklejce" widnieje napis "RP-F290E-K". Nie potrafię wyjaśnić, skąd ta różnica, ale sytuacja wygląda identycznie w przypadku wszystkich słuchawek firmy Panasonic ( Technics należy właśnie do tej firmy ). Dla przykładu, moje Panasonic RP-HJE200 na przodzie opakowania mają właśnie taki napis, a na tyle "RP-HJE200E-W" . Jest więc się czym martwić ? Nie, absolutnie . Po prostu producent tak je sobie oznaczył, a Merlin.pl wprowadził kupujących w błąd. Nie ma więc obawy, że "F290" to słuchawki oryginalne, a "F290E-K" to inne słuchawki lub podróby .

Jeżeli chodzi o wrażenia związane z wyglądem oraz wygodą jak i dźwiękiem, zapraszam do dalszej części recenzji.

 

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

 

Wygląd

Pierwsze co rzuca się w oczy, to ogromne "nauszniki" słuchawek. Osobiście uważam, że jest to wielki plus tych słuchawek - mam niemałe uszy i słuchawki otwarte lub z mniejszymi "nausznikami" ( np. Sennheiser HD202 ) nie odpowiadają mi kompletnie. Technisc RP-F290 to przede wszystkim solidna budowa. Miałem kiedyś słuchawki Panasonic RP-DJ100 ( wprawdzie konstrukcja inna, bo składana ) i szczerze mówiąc bałem się o nie w autobusie MZK czy podczas chowania do plecaka. F290 można spokojnie "wrzucić" do torby i przy rozsądnym obchodzeniu się z nią, nic im się nie stanie. Nie polecam oczywiście testowania ich w hardcore'owy sposób - rzucanie po ścianach, siadanie na nich, czy zasypianie z nimi w dziwnych pozycjach - mogą tego nie wytrzymać, ponieważ to tylko plastik, nie stal . Czarny kolor ( jako jedyny w sprzedaży ) bardzo mi odpowiada, ze względu na kolor mojego playerka.

 

 

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

 

 

 

Wygoda

I tu należą się ogromne brawa dla firmy Panasonic / Technics. Słuchawki te po prostu same wchodzą na głowę i nie chcą z niej zejść . Nosiłem już wiele modeli "nauszników", ale w żadnym nie czułem się tak dobrze i komfortowo. Słuchawki mają dobry docisk, który idealnie tłumi dźwięki z zewnątrz, nie gniotąc przy tym naszej głowiny . Duże nauszniki całkowicie zakrywają nasze uszy, przez co dźwięk trafia prosto do nich, a otoczenie "znika". Moja opinia poparta jest wielogodzinnym słuchaniem muzyki w drodze na uczelnie, do domu, na wyjazdy i podczas np. odpoczynku i leżenia na łóżku. Słuchawki mają oczywiście regulację wysokości oraz stopnia pochylenia poszczególnych nauszników. Dodatkowo, na górze pałąka znajduje się gumowa / silikonowa nakładka, która zapobiega zsuwaniu się słuchawek z głowy oraz zapewnia miękkość w noszeniu. Słuchawki nie są małe, dlatego wiele osób może uznać, że nadają się tylko i wyłącznie do użytku w domu lub pracy. Ja jednak uważam, że doskonale nadają się do przenośnych urządzeń.

 

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

Dźwięk

To chyba najbardziej subiektywna część recenzji... Jeżeli chodzi o wygląd czy wygodę, opinie za pewne są do siebie bardzo podobne ( choć wiadomo, każdy ma inny gust ), ale gdy mówimy o dźwięku słuchawek, nie można jednoznacznie określić jaki jest - ile ludzi, tyle opinii.

Przed zakupem F290 testowałem wiele modeli słuchawek w granicach 100zł. Były to między innymi Sennheiser HD201 i HD202, AKG K44 i K24p, Philips SHP-2700, lecz Technics'ów RP-F290 nie miałem okazji posłuchać. Senn'ki HD201 mile zaskoczyły mnie bardzo wysokim komfortem noszenia i solidna budową, ale dźwięk był jakiś taki nijaki - dużo wysokich tonów, średnich, a basu jak na lekarstwo ( nawet przy ingerencji EQ czy SRS z iRivera ). HD202 - tu z dźwiękiem było już lepiej, ale fakt, że ich budowa była mało wygodna oraz grały ciszej ( 32oHm'y przy dość małej skuteczności ) spowodował, że Sennheiserom powiedziałem "papa". AKG ( K24p ) to oczywiście bardzo dobre brzmienie, ale nieodpowiadająca mi konstrukcja; K44 - bardzo dobry dźwięk, lecz za mało niskich tonów. W tym przypadku AKG także zrobiłem "papa". Przez chwilkę czułem, że w ogóle zrezygnuję z zakupu nausznych słuchawek, ale z pomocą przyszedł mi pewien użytkownik z innego forum. Namówił mnie na zakup F290 i nie żałuję. To jest to. Bardzo wyraźny i dobry bass ( który zawsze można ściągnąć EQ lub SRS'em, których uzywam ), zadowalające tony średnie i wysokie. Dodam, że słucham głównie muzyki Drum & Bass, Jungle, troszkę muzyki Clubb oraz HH oraz wszystkiego, co mi się spodoba i wpadnie w ucho. Trudno więc powiedzieć, że F290 to słuchawki tylko do muzyki Techno lub Klasycznej. Ba, nie można tak powiedzieć. Wiele osób uważa, że używanie EQ czy SRS to wręcz "bluźnierstwo", i jedynie ustawienie "Natural" oddaje w pełni piękno słuchawek. Cóż, wygląda na to, że aż takim audiofilem nie jestem . Owszem, nie mam drewnianego ucha ( skończyłem szkołę muzyczną - perkusja - i mam słuch muzyczny ), ale nie czuję potrzeby wydawania setek złotych na słuchawki Grado czy inne audiofilskie gadżety .

Reasumując - słuchawki Technics RP-F290 brzmią, według mnie, lepiej od słuchawek Sennheisera do 100zł, a słuchawki AKG są od F290'tek po prostu inne - inna budowa, inny dźwięk. Jednym ich dźwięk odpowiada, dla innych natomiast jest gorszy niż w innych modelach słuchawek do 100zł.

 

 

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

 

 

Dane techniczne

Teoretycznie producent może w tym miejscu napisać co tylko chce, a prawda może być zupełnie inna, jednak dane takie jak impedancja czy skuteczność w db mają znaczenie. Jeżeli chodzi o zakres częstotliwości, to faktycznie jest on szerszy niż np w Panasonic'ach RP-DJ100, a bass jest głębszy i lepszy. Warto wspomnieć także o 4 metrach kabla - dla mnie jest to za dużo, gdyż używam F290 jako słuchawek do przenośnego odtwarzacza muzyki - który może się przydać np. podczas słuchania muzyki na komputerze, grania w gry lub oglądania daleko stojącego TV.

 

 

Troszkę suchych danych:

 

• Średnica przetwornika: o 40 mm
  
• Impedancja: 22 oHm'y
  
• Czułość: 102 dB/mW
  
• Maksymalna moc wejściowa: 1000 mW
  
• Zakres przenoszonych częstotliwości: 10 Hz-27 kHz
  
• Adapter: o 6,3 mm
  
• Długość kabla: 4 m
  
• Okres gwarancji: 12 miesięcy
  

[ Kliknij w obrazek by powiększyć zdjęcie ]

 

 

Podsumowanie

Słuchawki Technics RP-F290, zapewne jak wszytko inne, maja swoich zwolenników oraz przeciwników. Recenzje powinny być jak najbardziej obiektywne, choć nie jest to łatwe do osiągnięcia, gdyż każdy inaczej odbiera dźwięki, każdy ma inny gust. Uważam, że słuchawki Technics RP-F290 to zakup, który na pewno się opłaca ( dodam, że obecnie można kupić je za 57zł z wysyłką gratis, na Merlin.pl - co jest dodatkowym plusem ) mimo tego, że do 100zł jest wiele modeli słuchawek do wyboru. Swoim testem nie namawiam nikogo do zakupu, ale nikogo tez nie zniechęcam - przedstawiam słuchawki, na które warto zwrócić uwagę rozważając zakup słuchawek nausznych, a o których w sieci nie znajdziemy nic konkretnego, poza suchymi danymi producenta.

Być może moja recenzja zainspiruje kogoś do napisania kolejnej, prezentującej F290 w innym świetle. Może... Proszę jednak wszystkich o wyrozumiałość, gdyż jest to moja pierwsza recenzja i mimo tego, że starałem się jak mogłem by była czytelna i przejrzysta, na pewno znajdą się w niej jakieś niedociągnięcia .

 

Pozdrawiam i dziękuję za czas poświęcony na jej przeczytanie,

Dex-ter.

[vahapl 0]

Dla mnie recenzja bomba , a słuchawki..? Jak już do mnie dojdą (zakupione w Merlin.pl) to zobaczymy, czy będą równie dobre, jak głosi recenzja

[Dex 0]

Dla mnie recenzja bomba , a słuchawki..? Jak już do mnie dojdą (zakupione w Merlin.pl) to zobaczymy, czy będą równie dobre, jak głosi recenzja

 

Dzięki .

[mihailov 0]

Na początku gratuluję zapału i chęci pomocy innym

 

Recenzja całkiem niezła, dużo zdjęć, fajny język ale... Trochę brakuje mi opisu dźwięku, czyli tego, co w słuchawkach najważniejsze Przy jego opisie powinno słuchać się na def EQ no i różnych gatunków muzyki (nawet, jeśli zbytnio ich nie lubisz).

 

Co do szkoły muzycznej - skończyłem pierwszy stopień na saksofonie, potem grałem rok w zespole, także też mam jakieś pojęcie o muzyce

 

@Dex-ter, próbowałeś je podłączać do kompa? Jak się sprawują w takim zastosownaniu? Mam ochotę je kupić i nie wiem jak będą się sprawować z moją Audigy...

I jeszcze jedna sprawa - wpadłem na pomysł, żeby zrobić duży test iRivera T60 - myślę, że może nam się udać, bo słuchamy innych gatunków muzyki no i mamy inne słuchawki

[Dex 0]

Cóż, wydaje mi się, że paragrafowi "Dźwięk" poświęciłem najwięcej czasu... Ze słuchawkami i playerami jest jak ze sztuką - jednemu podoba się to, a innemu co innego. Sam dobrze wiem, że nawet najlepsze ucho i największy audiofil nie jest w stanie dokładnie opisać dźwięku słuchawek - najlepiej, gdy sami ich posłuchamy. Tak było między innymi w przypadku HJE200. Moja opinia o nich jest całkiem inna niż ta, wyrażona w wielu testach.

Każdy inaczej ocenia to co trafia do jego ucha. Mój test oparty był nie tylko o muzykę Club, Drum & Bass i Jungle. Jak napisałem, słuchałem także kawałków HH, Reggae ( głównie Bob Marley i the Driffters ) oraz kilka kawałków rockowych, które także posiadam na T60'tce.

Ustawienia EQ natural ? Cóż mogę napisać - dźwięk jest zwykły, basu jest więcej niż w HD201, a do HD202 grają podobnie. Bez sensu jest słuchać muzyki na Neutral'u, bo nic nie jest podbite - wszystko jest płaskie. Ja osobiście wolę user EQ lub SRS, które dostosować mogę sobie do własnych potrzeb. Pewnie, mogę napisać, że F290 na Natural'u grają lepiej niż HD201, ale każdy chyba wie, że większość słuchawek na Natural'u gra po prostu zwyczajnie. Dopiero po grzebaniu w ustawieniach można wydobyć porządny bas, przestrzenne średnie i wysokie tony.

A co do testu T60 - jest ich od groma w internecie, więc nie wiem czy będzie to miało jakiś sens . Testu F290 nie było ani jednego.

 

P.S. Nie podłączałem ich do kompa, bo mam kiepską kartę dźwiękową i nie używam słuchawek przy kompie - jeżeli już zachodzi taka potrzeba ( jakaś gra itp ), podpinam je do wzmacniacza, do którego mam podpięty komputer ( tego dźwięku nie przebije karta muzyczna ).

[Setmag 0]

Recenzja jest wręcz profesjonalna - bardzo klarownie wszystko opisane, mimo że tymi słuchaweczkami się nie interesuje to wiedzy nigdy nie dość bardzo przyjemna lektura

[Dex 0]

Setmag - dzięki . Wiesz, zawsze możesz się zainteresować . Polecam.

[Setmag 0]

Dex-ter mam Philipsy SHP8900 i raczej przy nich pozostane

Też pokusił bym się o reckę jakbym miał w rękach pare innych słuchawek myśle że przedział ok. 250zł sam kupiłem je za ~160 na allegro i miałem porównanie tylko do Senków HD202 - które zostały zdyskwalifikowane

Mogę je z czystym sumieniem polecić jako świetny zakup cena/jakość bo zdaniem wielu testujących te słuchawki brzmią na poziomie znacznie droższych modeli.

[Dex 0]

Setmag - wszystko zależy od tego, ile kto chce przeznaczyć na słuchawki .

[aiding 0]

Recka bomba tylko te zdjęcia jakieś takie... Z lampą ?

[Dex 0]

Recka bomba tylko te zdjęcia jakieś takie... Z lampą ?

Oczywiście, że z lampą - za oknem było szaro, ciemno i lało . Przy oknie i tak było jasno. Niestety, nie mam profesjonalnego oświetlenia do takich sesji. Do tego mój aparat nie jest rewelacyjny - przydałby się Canon PS 720 IS, ale póki co brak funduszy . Może dzisiaj coś wpadnie w Lotka z tych 17mln .

 

P.S. Ale aż takie tragiczne to one znowu chyba nie są - już dwa inne duże fora poprosiły mnie o pozwolenie na skopiowanie recenzji i zdjęć .

[aiding 0]

Oczywiście, że z lampą - za oknem było szaro, ciemno i lało . Przy oknie i tak było jasno. Niestety, nie mam profesjonalnego oświetlenia do takich sesji. Do tego mój aparat nie jest rewelacyjny - przydałby się Canon PS 720 IS, ale póki co brak funduszy . Może dzisiaj coś wpadnie w Lotka z tych 17mln .

 

P.S. Ale aż takie tragiczne to one znowu chyba nie są - już dwa inne duże fora poprosiły mnie o pozwolenie na skopiowanie recenzji i zdjęć .

Było oświetlić zwykłą lampą biurkową, byłoby lepiej odrazu Ale dobra, nie czepiam się

[Dex 0]

Było oświetlić zwykłą lampą biurkową, byłoby lepiej odrazu Ale dobra, nie czepiam się

Właśnie nie do końca to jest dobry pomysł. Próbowałem uzyć 2 x 40w "Ikeowych" lampek biurkowych, ale musiałbym miec conajmniej 4, by nie było cieni. Do tego przy dwóch światła było i tak za mało - aparat nie do końca wyłapywał wszystkie zagłębienia i zdjęcia były jakieś takie niemrawe. To tylko Pentax E20 .

[mihailov 0]

Ustawienia EQ natural ? Cóż mogę napisać - dźwięk jest zwykły, basu jest więcej niż w HD201, a do HD202 grają podobnie. Bez sensu jest słuchać muzyki na Neutral'u, bo nic nie jest podbite - wszystko jest płaskie. Ja osobiście wolę user EQ lub SRS, które dostosować mogę sobie do własnych potrzeb. Pewnie, mogę napisać, że F290 na Natural'u grają lepiej niż HD201, ale każdy chyba wie, że większość słuchawek na Natural'u gra po prostu zwyczajnie. Dopiero po grzebaniu w ustawieniach można wydobyć porządny bas, przestrzenne średnie i wysokie tony.

A co do testu T60 - jest ich od groma w internecie, więc nie wiem czy będzie to miało jakiś sens . Testu F290 nie było ani jednego.

 

P.S. Nie podłączałem ich do kompa, bo mam kiepską kartę dźwiękową i nie używam słuchawek przy kompie - jeżeli już zachodzi taka potrzeba ( jakaś gra itp ), podpinam je do wzmacniacza, do którego mam podpięty komputer ( tego dźwięku nie przebije karta muzyczna ).

No, o coś takiego mi chodziło Dzięki za info.

 

Było oświetlić zwykłą lampą biurkową, byłoby lepiej odrazu Ale dobra, nie czepiam się

Jak na mój gust są ok, nie ma co się czepiać

[Dex 0]

No, o coś takiego mi chodziło Dzięki za info.

Wyedytuje pierwszy post - dzięx za zwrócenie uwagi.

 

Jak na mój gust są ok, nie ma co się czepiać

Mogły by być lepsze, ale trudno .

[Dex 0]

Moja recenzja pojawiła się w serwisie PcFoster.pl ( LINK ).

[_igi 0]

Popracuj nad zdjeciami i bedzie dobrze

[vahapl 0]

nie wiem, co wy chcecie jeszcze zobaczyć na tych zdjęciach? ja słuchawek nie widziałem "na żywo", poza oglądaniem przez pudełko (ale to tak jak lizanie cukierka przez papierek ), a zdjęcia Dex-tera wystarczyły mi do podjęcia decyzji o ich kupnie .

z resztą, jak ktoś chce się im dobrze przypatrzeć, to po prostu idzie do sklepu, bo przecież ze zdjęcia i tak ich nie przymierzy, ani nie dopasuje do swojej głowy

[Dex 0]

Popracuj nad zdjeciami i bedzie dobrze

Z aparatem, który mam, ciężko . Wiem wiem, "złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi" , ale na te warunki jakie miałem, to wszystko co mogłem wydusić z mojego Pentax'a.

 

 

nie wiem, co wy chcecie jeszcze zobaczyć na tych zdjęciach? ja słuchawek nie widziałem "na żywo", poza oglądaniem przez pudełko (ale to tak jak lizanie cukierka przez papierek ), a zdjęcia Dex-tera wystarczyły mi do podjęcia decyzji o ich kupnie .

z resztą, jak ktoś chce się im dobrze przypatrzeć, to po prostu idzie do sklepu, bo przecież ze zdjęcia i tak ich nie przymierzy, ani nie dopasuje do swojej głowy

Ja nie mogłem ich znaleźć w żadnym sklepie, a fotek w necie było bardzo mało i wszystkie takie same.

[_igi 0]

Z aparatem, który mam, ciężko . Wiem wiem, "złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi" , ale na te warunki jakie miałem, to wszystko co mogłem wydusić z mojego Pentax'a.

Czyli rozumiem ze zorganizowanie jakiegos tla w postaci brystolu zalezy od marki aparatu? ;P

[Dex 0]

Czyli rozumiem ze zorganizowanie jakiegoś tla w postaci brystolu zależy od marki aparatu? ;P

A w tym sensie . I tu muszę Ci się przyznać, że samo znalezienie tła zajęło mi chyba więcej niż zrobienie zdjęć . Nawet głupiego, szarego papieru pakowego nie miałem w domu, a co tu mówić o brystolu czy jakimś kolorowym tle. Skończyło się na różowym ręczniku, bo nawet prześcieradła były złożone w kostkę i po ich rozprostowaniu były i tak pogięte .

[kad2 0]

mam te słuchawki już od dwóch lat i jeszcze się trzymają .Jedyny dosc poważny minus jaki zaobserwowałem po tak dlugim użytkowaniu to trzeszczenie w głośnikach przy mocniejszym basie nie wiem co moze być przyczyna,sprawdzłem na kilku sprzętach i wszędzie to samo.Prawdopodobnie doszło do jakiegoś uszkodzenia.

[Dex 0]

mam te słuchawki już od dwóch lat i jeszcze się trzymają .Jedyny dosc poważny minus jaki zaobserwowałem po tak dlugim użytkowaniu to trzeszczenie w głośnikach przy mocniejszym basie nie wiem co moze być przyczyna,sprawdzłem na kilku sprzętach i wszędzie to samo.Prawdopodobnie doszło do jakiegoś uszkodzenia.

Znajomy miał to samo, oddał na gwarancję - wymieniono .

[diabełek060 0]

Spoko recenzja. Fajny misiak

[Dex 0]

Spoko recenzja. Fajny misiak

Dzięki . A misiak to prezent od mojej Ex . Fajny, fajny .