Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

amiri

Z czym pić brandy?

Rekomendowane odpowiedzi

Zaplątało się takie jedno u mnie, konkretnie Napoleon, a ja jako zwolennik zupy chmielowej, nie mam prawdę mówiąc pomysłu z czym by to wypić. Co proponujecie? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Imprezę

 

ewentualnie

 

2. dobry wermuth + oliwki

 

3. Wymienić na skrzynkę ulubionego piwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze smakiem.

Albo oddać komuś w prezencie (flaszka to świetny okazjonalny prezent, gdy się nie ma pomysłu na coś innego).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ze smakiem. 

Albo oddać komuś w prezencie (flaszka to świetny okazjonalny prezent, gdy się nie ma pomysłu na coś innego).

 

ja się pisze na ten prezent :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brrr, kolorowym alkoholom mówimy stanowcze nie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróble na mieście ćwierkają, że z colą i z lodem... :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Brrr, kolorowym alkoholom mówimy stanowcze nie!

 

Ja także

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wróble na mieście ćwierkają, że z colą i z lodem... 

 

Zgadza się, przypomina w smaku Whisky+cola

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wróble na mieście ćwierkają, że z colą i z lodem... :cool:

 

Zaraz sprawdzimy ;)

 

Z oliwkami jest takie przeciętne, ale ja się może nie znam..... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napoleon?!...

Dla mnie to bluznierstwo cos do niego dolewac! Przynajmniej do tego Napoleona, Napoleona, a nie podroby za 8.50 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem tego i dla mnie to smaczne nie jest... Bueeeeeee, szczerze mówiąc :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..najlepiej z kolegą albo lepiej z koleżanką

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli brandy jest dobra (i potrafimy ją pić ;) ), to w zasadzie wystarczy tylko rozcieńczyć nieco wodą źródlaną, aby ~38% alkoholu nie zabiło całego smaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Co tu wyjaśniać? Marketing, polityka sprzedażowa, analiza zysków vs strat przy danym zagraniu. Cenzura jest wtedy, gdy z jakichkolwiek powodów ktoś zakrzywia rzeczywistość, albo prawdę historyczną. Gdy ktoś robi grę historyczną z III Rzeszą i Hitlerem, które są prawdą historyczną i WSZYSTKIM pasuje i gra, i design i historia i nic nie budzi niczyich wątpliwości - a tylko "zainteresowanemu" nie pasuje i nagle w grze znikają pacywki, flagi III Rzeszy i charakterystyczny wąsik postaci. Jeżeli 50 krajów dostaje grę w wydaniu oryginalnym, a jeden w zmienionym, to jest cenzura. Po pierwsze KRZYWI całkowicie zamysł gry i wizji, po drugie ewidentnie gwałci prawdę historyczną, bez której całość traci sens, itd itd. Jeżeli ktoś zrobi grę o partii politycznej, jej działaniach, o tym, że na ulicach pałuje się kobiety na demonstracjach pokojowych i... nie przeszkadza nikomu ZAWARTOŚĆ gry (oceniają jako świetną), ale jedynie fakt, gdzie to mam miejsce jest zaporą - świetna wydamy! ale nie może tam być PL tylko... Chorwacja - to to jest już cenzura. Jeżeli jestem devem i zrobię grę o... Conanie albo innym Thorgalu i w ferworze developerki zrobię mu metrowego pindola, a wydawca powie, ale ten metrowy pindol niczemu nie służy. Zamiast przysporzyć odbiorców - nagoni przeciwników, podniesie PG, i co ważne jest obyczajowo głupie albo obrazoburcze = optujemy za skróceniem pindola. Tak będzie lepiej sprzedażowo, wizerunkowo, excelowo. Ma to mieć uwarunkowanie jakiegolwiek - a nie jedynie "widzimisiem" lub niewygodą / niepoprawnością polityczną. Jeżeli nie zmienia treści, fabuły, historii, wydarzeń historycznych (jeżeli są) jest to zwykły lifting marketingowy. Przecież gdyby tej krwi od początku było mało, to nikt nie podnosiłby tematu. ale fakt, że "ktoś nam coś zabiera" jest powodem do sapania. Choć to kompletnie nic nie wnosi do rozgrywki, fabuły, treści. Sapanie na zasadzie "nie, bo nie! oddwać!".   
    • Zostań przy swoim, zmień tylko płytę ale na TUFa. Asrocki są dość, że tak powiem - surowe, nawet te wysokie modele. Z pewnością sam UEFI w ASUSie jest dużo lepiej skonstruowany i bardziej przejrzysty. Masz fajną sztukę 5600, więc póki co nie szukałbym dziury w całym. Do 1440p powinien jeszcze jakiś rok-dwa styknąć. Później sprzedasz całość i przeskoczysz sobie na AM5. Co do inteli to się wypowiadał specjalnie nie będę, ponieważ od dłuższego czasu jak słyszę że strugają te same klocki podnosząc jedynie zużycie W to jakoś nie mam potrzeby patrzenia w tą stronę. 
    • Nie powinno się aż tak dużo stracić, lepiej po prostu go podnieść jak się ma wyższy ram.
    • Używany 12700KF kosztuje więcej niż nowy w X-komie (tylko że wtedy trzeba kupić też płytę).
    • Zdecydowanie tak. Mieli kiedyś we Wrocławiu w Rynku punkt ale zamknęli po pandemii i brakuje mi stacjonarnego odbioru. Ceny na poziomie Xkom, czasem asortyment znacznie lepszy. W pierwszym rzucie pandemii jako jeden z ostatnich sklepów mieli RTXy 2xxx w normalnej jeszcze kwocie. Dosłownie w ostatniej chwili kupiłem u nich wtedy 2070 super, później dostępność zdechła, ceny poszły 2x do góry  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...