Czysta karta dźwiękowa USB

[maikel1001 0]

Witam wszystkich których dotyka problem jak w tytule i nie tylko.

 

Pierwsza metoda to trzeba w opcja karty zmienić ustawienia Usb connection speed z high na full i po ponownym uruchomieniu człowiek się cieszy czystym dźwiękiem.

 

Zakłócenia najbardziej słyszane są w momencie gdy nie mamy włączonej muzyki lub jest ona bardzo cicha. Problem niestety leży po stronie kart które nie posiadają żadnego filtra przeciw zakłóceniowego na linij zasilania przez złącze usb.

 

Jeżeli to zawiedzie...

 

To pokrótce postaram się opisać jak wykonać przejściówkę która pozwoli korzystać z alternatywnego źródła zasilania i uwolni od zakłóceń.

 

Do tego celu potrzebujemy:

 

Ładowarkę sieciową usb. Natężenie prądu powinno co najmniej wynosić 1000mA, lub więcej.

 

Ach ten kraj pochodzenia...

 

Przedłużacz usb wtyczka/gniazdo. Mi posłużył przedłużacz dołączony do myszki bezprzewodowej. Ważne jest też aby gniazdo było rozkręcalne.

 

 

I kawałek przewodu z wtyczką

 

 

Skoro wszystko już mamy, rozkręcamy gniazdo usb. Postępujemy według kolejnych instrukcji.

 

Ten rysunek prezentuje budowę podłączeń naszego gniazda usb.

 

 

Rozcinamy izolację przewodu i rozdzielamy przewody:

 

-Czerwony +5 i czarny 0 - łączymy na jedną wtyczkę, będzie to nasze nowe zasilanie.

-Zielony D+ i biały D- - łączymy na drugą wtyczkę, potrzebne do komunikacji z komputerem

 

Pozostaje jeszcze oplot z folią aluminiową opisany na zdjęciu wyżej jako "SCHIRM", należy KONIECZNIE go odłączyć i zaizolować. Pozostałe przewody również starannie izolujemy tak aby nie doszło do zwarć.

 

 

I w ten oto sposób mamy gotową przejściówkę do kart dźwiękowych i nie tylko gdyż można z powodzeniem wykorzystywać do zasilnia dysków przenośnych 2.5

 

 

Przejściówka posłużyła mi do podłączenia Creative USB Sound Blaster, słuchawek gejmingowych usb, dysków przenośnych podłączanych do telefonu Toshiba G900.

Przy podłączaniu kart zewnętrznych np.E-MU wystarczy pozostawić przewody sygnałowe zielony i biały, pozostałe odcinamy i koniecznie od siebie izolujemy.

 

Uwaga!!! Podłączenie przewodów w jakiś inny sposób, lub zamiana kolorów GROZI USZKODZENIEM URZĄDZENIA PODŁĄCZANEGO

 

Mimo iż dołożyłem wszelkich starań aby całość przejrzyście opisać, to wszystkie czynności robisz na własną odpowiedzialność.

 

Wszelkie pytania proszę pisać w temacie. Uwagi mile widziane.

 

 

 

Temat w edycji.

[FlameRunner 0]

Pomysł wydaje się dość oczywisty, ale... Jakoś wcześniej czegoś takiego nie widziałem, więc chyba należą Ci się gratulacje.

Zastanawia mnie jedna rzecz.. Czy dławik wrzucony w obwód nie dałby podobnego efektu, nie wymagając dodatkowego gniazdka 230V?

 

PS. Wywal pogrubienie tekstu.

[Chad Kroeger 0]

Pomysł wydaje się dość oczywisty, ale... Jakoś wcześniej czegoś takiego nie widziałem, więc chyba należą Ci się gratulacje.

Zastanawia mnie jedna rzecz.. Czy dławik wrzucony w obwód nie dałby podobnego efektu, nie wymagając dodatkowego gniazdka 230V?

 

PS. Wywal pogrubienie tekstu.

 

wydaje mi się że dławik działa na gwałtowne skoki napięcia w górę, a tutaj jest chyba sytuacja odwrotna

[FlameRunner 0]

No to dobra, jakiś kondensator, czy coś tam jeszcze... Nie wiem, nigdy nie zajmowałem się elektroniką w stopniu pozwalającym na budowanie stabilizatorów napięcia. Niemniej jednak jestem święcie przekonany, że można by zrobić użytek z prądu dawanego przez port USB.

[maikel1001 0]

 

Zastanawia mnie jedna rzecz.. Czy dławik wrzucony w obwód nie dałby podobnego efektu, nie wymagając dodatkowego gniazdka 230V?

Sam dławik nic nie da poza tym trzeba by obliczyć jego wartość a każdy model płyty jest inny i przy nie każdej to zjawisko występuje. Teoretycznie na każdej płycie jest taki dławik przy gnieździe usb w werji smd.

 

 

 

PS. Wywal pogrubienie tekstu.

 

 

Fakt. Chyba nadmiernie przetłuściłem   

 

wydaje mi się że dławik działa na gwałtowne skoki napięcia w górę, a tutaj jest chyba sytuacja odwrotna

 

Z pewnością ograniczałby prądy przemienne.

 

No to dobra, jakiś kondensator, czy coś tam jeszcze... Nie wiem, nigdy nie zajmowałem się elektroniką w stopniu pozwalającym na budowanie stabilizatorów napięcia. Niemniej jednak jestem święcie przekonany, że można by zrobić użytek z prądu dawanego przez port USB.

 

Tak. Tu się zgodzę. Najlepszym rozwiązaniem było by zastosowanie stabilzatora napięcia opartego na układzie 7805 i nadal kożystać z komputerowego źródła. Niestety większość userów mogła by sobie nie poradzić, a Ci którzy nie mieli by z tym problemu nie piszą postów o problemie i rozwiązują go sami. Dlatego powstał temat w jaki to prosty sposób za pomocą narzędzi "kuchennych" pozbyć się zjawiska, a i różnica w poborze energii będzie marginalna. 

Z drugiej strony przy odrobinie czasu może przetestuję na układzie i może by uzupełnić wpis     

[Lestat_p 0]

Wyczytałem w necie, że można te trzaski wyeliminować za pomocą programu asio4all i foobar2000. Chodzi o zwiększenie latencji. Dowiedziałem się o tym po przeczytaniu instrukcji do e-mu tracker pre.

 

"7.7 Trzaski w dźwięku

Trzaski I zacięcia dźwięku są najczęściej spowodowane tym, że

ustawienie ASIO Buffer Size jest zbyt niskie. Dodatkowe ścieżki

zwiększają obciążenie procesora CPU, więc ustawienie latencji okazuje się

zbyt niskie. Należy zwiększyć ustawienie latencji (ASIO Buffer Size). USB

huby mogą powodować problemy przy dźwieku cyfrowym i należy ich

unikać.."

 

teraz tylko jak dobrze ten program obsłużyć?