Skocz do zawartości

galakty

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    11137
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Odpowiedzi dodane przez galakty


  1. 3 godziny temu, Szambo napisał:

    Ktoś jeszcze będzie pitolił o tym, że Pandemii nie ma?

    U mnie znajomi już chorują. Raczej nie jest miło złapać koronawirusa.

    Nie znam nikogo kto choruje. Dalej będziemy się głupio argumentować? 

    Niech wybije ze 100k dziennie, mam już dość codziennych newsów i dyskusji, że tragedia to tamto. Niech to przeleci i się skończy, bo kilku lat w takim syfie nie wytrzymam.

    • Like 1
    • Upvote 2

  2. 40 minut temu, bigovsky napisał:

    U nas z COVIDa robi się heheszki

    Faktycznie na początku były heheszki... Mandaty za wyjście z domu na działkę, gdzie na ulicy żywej duszy nie było. Gospodarka dostała po łbie, ludzie potracili pracę, zostali zamknięci w domach. Bardzo heheszkowate. 


  3. 5 minut temu, Jaycob napisał:

    Bo to konsole wyznaczają trendy w grach? :P Chyba nie bez powodu 8 rdzeniowe CPU będzie w obydwu "nextgenach"? 

    Tak tak... I przez nextgeny 10600k przestanie być wystarczający, mimo że obecnie jest jednym z najlepszych proców do gier :) 

    Za 2-3 lata może tak się staniem, ale wtedy już tego 10600k na płycie mieć nie będzie. 

    Zanim powstaną te MOCARNE gry pod NEXTGENY to minie trochę czasu.

    • Like 2

  4. 14 minut temu, bigovsky napisał:

    Dzisiaj miałem "przyjemność" jechać autobusem i cały był wypełniony dzieciarnią. Chyba nie muszę mówić ile z nich miało maski ? 

    Po trzech przystankach wyszedłem i z buta trzy km. Urlop do końca tygodnia póki samochód nie wróci z serwisu.

    To straszne. Żyjesz? Może złożymy się na jakąś paczkę? :) 


  5. Ja mam zamiar przeskoczyć z Zen+ na Zen3, poczułbym ostry wzrost wydajności. Później tylko zmiana GPU i spokój na 2-3 lata. 

    Ciekawe jak z ta wydajnościa będzie i cena, bo w sumie jeśli taki 5600X będzie szybszy od 10600k, ale i droższy to... co za rewolucja? Żadna. Niestety AMD może czuć się coraz bezpieczniej i już tak cena walczyć nie musza :) 

    • Upvote 1

  6. 25 minut temu, dzb napisał:

    W sklepie/komunikacji częściej dotykasz przedmiotów, na które ktoś mógł nakichać. Dystanse między ludźmi też są mniejsze.

    Ile razy to można tłumaczyć..?

    Tymi samymi palcami dotykasz twarzy, spodni, tyłka, oczu. Same maski noszone sa tydzień w kieszeni.

    Ile razy można to tłumaczyć?

    • Upvote 1

  7. 38 minut temu, dzb napisał:

    Naprawdę dalej nie rozumiesz po co są te maski? Żeby przez podejście twoje podejście nie rozprzestrzeniać tego gówna na innych, którzy może woleliby być zdrowi. I nikogo nie obchodzi co twoja stara Karola robi.

    Tylko noszenie masek jedynie w sklepach i komunikacji to takie łapanie wody przez sitko. Niby fajnie, ale potem przed wejściem do sklepu kichasz bez maski więc i tak zarażasz. To bardziej broń psychologiczna w obecnym stanie. 

    • Upvote 1

  8. Też uważam, że mimo wszystko za ciepło.

    Zdejmij cooler i zobacz jak pasta się rozłożyła na czapce. Nałóż jeszcze raz "X" (zobacz sobie w necie ile pasty nałożyć, to nie wiedza tajemna), dokręć porządnie chłodzenie. 


  9. 18 minut temu, Áltair napisał:

    Trump wszedł w SUV-a, wyjechał na ulicę i machał do wyborców.

    "Gdyby Donald Trump był moim pacjentem, nie był w stanie stabilnym, z chorobą zakaźną i nagle wyszedł ze szpitala na przejażdżkę samochodem, która naraża jego i innych: zadzwoniłabym po ochronę, aby go zatrzymała, a następnie nakazała zbadać u psychiatry pod kątem jego zdolności do podejmowania decyzji" - oceniła stanowczo dr Leana Wen, lekarz z Instytutu Milkena oraz ekspertka medyczna współpracująca z CNN."

    Nic by nie zrobiła, od razu widać że to polityczna zagrywka. 


  10. 46 minut temu, KurczakPolski napisał:

    Mam czyste sumienie ale największym rykowiskiem jest nienoszenie maseczki i brak dezynfekcji ręki.Jak ludzie by pilnowali się  to by było mniej zakażeń

    Ah ta piękna nieświadomość... Tak tak, jesteś bezpieczny bo odkażasz raczki. 

    Mamy więcej zachorowań bo idzie sezon grypowy, a nie bo ktoś maski nie założył. Przypominam że obecne "nakazy" sa identyczne jak w czerwcu czy lipcu, a wtedy jakoś zakażeń było mało. Ludzie dalej nosza maski tam gdzie trzeba i nie nosza tam gdzie nie trzeba - NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO. Więc skad tyle zakażeń? Bo szkoły? Też pudło :) 


  11. Taka że nie jesteśmy Włochami czy USA. Mamy inny klimat, społeczeństwo, rozkład wieku, nie mieszkamy w 3 pokolenia w jednym domu, inna służba zdrowia. Możliwe że nawet inny szczep Covid był tam, a inny u nas. Bo skoro Włochów położył, a u nas się prawie nic nie stało, to o co chodzi?

    Dlaczego na Białorusi jak są protesty to wirus nie atakuje, a w Polsce w Tesco tak? 

    Dlaczego w Czechach, gdzie nie musieli nosić masek, puby i kluby huczały, ludzie żyli normalnie - jest mniej zgonów niż u nas? Idąc tą logiką powinni wyginąć, a mają raptem 700 zgonów. 

     


  12. 26 minut temu, LeBomB napisał:

    Dlaczego sam przeciwstawiasz się zamykaniu gospodarki, narzucanym ograniczeniom i zasadom, a innym chcesz je narzucać i każesz siedzieć w domach jeśli się boją, bo ty chcesz sobie chodzić bez maski i charchać na wszystko dookoła bo może i masz świadomość istnienia wirusa, ale masz to gdzieś? Przecież to czysta hipokryzja.

    Bo to taki sam sens jak obecne ograniczenia. BO TAK. Nie ma w tym sensu i logiki, jest biznes i strach. Ale jak tego nie widzisz to już nie wytłumaczę, wybacz.

    Tylko dopowiem dlaczego 70 latkowie powinni siedzieć w domu. Bo dla nich to realne zagrożenie i noszenie masek ich nie uratuje. I tak się zarażą, bo wirus znajdzie inną drogę. Wystarczy że człowiek z kaszlem/katarem zdejmie maskę żeby się wysmarkać i już wirus leci do płuc. Maska zawiodła. Taki widok jest częsty. Obecnie to o czym mówisz to pozorne bezpieczeństwo, uważasz że jesteś bezpieczny bo są jakieś maski i płyny do dezynfekcji, ale bezpieczny nie jesteś ;) 

    2 minuty temu, dzb napisał:

    To co działo się we Włoszech w okresie marzec-kwiecień (blisko 1000 zgonów dziennie) to też było szopka i straszenie?

    Włosi mieli pecha, że na nich pierwszych padło, ale czy Polak zawsze musi być głupi? i przed i po szkodzie? ?‍♂️

    Znowu Włochy... Wyskocz jeszcze z USA, tam było więcej zgonów.

     

    • Upvote 1

  13. 30 minut temu, Flik napisał:

    Coś dla tzw koronasceptyków i uważających, że epidemia to tzw spiseq.  Relacja dziennikarza, który to przeszedł.  Ponoć jakaś pogodynka z TVN też zachorowała. Miała zarazić się od córki.

    Wirus ostro mnie przeczołgał.

     

     

    Kolejny... Kiedy Wy w końcu zrozumiecie, że my wierzymy w wirusa i wiemy że ludzie ciężko przechodzą i umierają? TAK TO PRAWDA. Natomiast cała szopka związana ze straszeniem itp to bzdura. To nie jest 0-1, boże ludzie włączcie w końcu myślenie bo to przykre jest XD

    Teraz, lokiju napisał:

    Jeżeli chodzi o mnie to na przełomie grudnia i stycznia byłem chory parę dni bolały mnie stawy, miałem gorączkę do tego wymioty brak apetytu itp. a zaraziłem się od rodziców Ojciec miał taki kaszel, ze dopiero inhalacja pomogła więc ostro coś nas przeczołgało a nikt wtedy gospodarki nie zamykał.

    Mój kolega miał ostre zapalenie płuc i generalnie ciężko było, właśnie styczeń-luty. Nikt przy nim nie skakał, a teraz by pewnie na sygnale jeździł :D 

    • Upvote 2

  14. 53 minuty temu, Mr_Schrodinger napisał:

    Żaden ze mnie uczony epidemiologii ale kontynuując myśl wspomnianą wcześniej to na zdrową logikę wcale nie jest wykluczone. ;) Po prostu nie do końca wierze, że ten szczep pojawił się globalnie dopiero w 2019. W 2019 został zaobserwowany..  

    I to jest dobre pytanie. Czy po prostu co roku tracę smak i węch przez przeziębienie, czy to może korona? Do 2020 roku wszyscy mieli to głęboko, a teraz panika bo ktoś stracił węch. 

    I co najlepsze, zazwyczaj przy przeziębieniu/grypie mam okropny katar, a w tym roku kataru praktycznie zero :) Gardło też inaczej boli niż w poprzednich latach. 


  15. 9 minut temu, Mr_Schrodinger napisał:

    I nie tylko z tym schorzeniem bo generalnie ostre infekcje górnych dróg często mają takie skutki.

    Ja od 2 dni nie mam węchu i smaku, ale do głowy by mi nie przyszło że to wina Covid :D Czemu? Bo co roku tak mam, no chyba że co roku na Covid choruję... 


  16. Teraz, Radio_Tirana napisał:

    Nie wiem jak z GTXem 1080, ale moja podkręcona Vega 56 w istocie ogarnia każdą ogrywaną ostatnio przeze mnie grę - Mafia Remake, a teraz Shadow of the Tomb Raider. W obu detale graficzne ustawione na wysokie. 

    W 1440p? Shadow bez RT jakiś mega wymagający w sumie nie jest.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...