Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

og_ZooM

pcselekt.pl - przestroga i prośba o pomoc

Rekomendowane odpowiedzi

sprawa wyjasniona

 

(...)

 

abstract ;) :

 

Od tamtego czasu nie dostałem ani płyty ani pieniędzy. Moje maile zostały zablokowane, a telefony są ignorowane.

Skontaktowałem się tydzień temu z panem Markiem G., który zapewnił mnie, że płytę sprawdzą u siebie i jeśli faktycznie jest niesprawna odeślą mi zamiennik. Minął tydzień...

Dzisiaj ponownie udało mi się dodzwonic do pana Marka G., który odesłał mnie do "działu przesyłek" - pani Agaty G.

 

Usłyszałem, że "nie dostanę ani płyty ani pieniędzy bo jestem chamem".

Jeśli chcę "to płyta czeka i mogę sobie po nią przyjechać".

Zapytałem czy robi to z czystej złośliwości. Usłyszałem: "Tak, bo pana nie nawidzę!".

Na koniec rozmowy poszczuto mnie psami gdybym jednak chciał przyjechać - "mam tu psy które chętnie pana pogryzą jeśli pan przyjedzie".

 

 

 

usuniete dane osobowe - publiczne podawanie cudzych danych osobowych jest niezgodne z prawem! - pila

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten topik, przypomniałem sobie, że już miałem kontakt z tym sprzedającym. Kupiłem u niego Pilot do PC. W aukcji było napisane, że działa z podanym programem, ale niestety u mnie coś nie współgrało i napisałem o tym do niego. W odpowiedzi zostałem poinformowany, że skontaktuje się ze mną pracownik. Od kilku miesięcy cisza :> ... Niestety nie mam czasu na kłótnie z tym sprzedającym, no i ta kwota była do przebolenia.

 

Życzę pozytywnego rozpatrzenia sytuacji przez sąd konsumencki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko pamiętaj by zebrać wszystkie dowody wpłat itp podczas ewentualnej rozprawy na pewno ci się przydadzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze że nie chciało mi się czytać całości, ale już za to:

 

Usłyszałem, że "nie dostanę ani płyty ani pieniędzy bo jestem chamem".

Jeśli chcę "to płyta czeka i mogę sobie po nią przyjechać".

Zapytałem czy robi to z czystej złośliwości. Usłyszałem: "Tak, bo pana nie nawidzę!".

Na koniec rozmowy poszczuto mnie psami gdybym jednak chciał przyjechać - "mam tu psy które chętnie pana pogryzą jeśli pan przyjedzie".

 

Pozwałbym do sądu :P

 

Powodzenia w załatwianiu ;) Tu nie ma co się zastanawiać, tylko gnać do rzecznika :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co mi wiadomo to Allegro zalatwia takie sprawy czyli jesli cos kupione bylo za ponad 50pln to oni Ci powinni kase zwrocic czyli Allegro a tamtego goscia juz sadownie zalatwic by im kase zwrocil. Zglaszaj na Policje sprawe wez wydrukuj cala korespondencjie i idz z tym na Policje bo z takimi hamami to nie ma co tylko palami po plecach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Vennor

No ladnie sobie jaja robia.

 

Jeszcze Ci taka napisze "beszczelny" :E.

 

To dopiero holota...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@21szpak:

z tego co mi wiadomo to Allegro zalatwia takie sprawy"

Wiem, ale płytę kupiłem - za namową pana M. Guźniczaka - poza Allegro, dla szybszej transakcji.

 

 

@Amarantin:

Wszystko co mogę wziąć to wydrukowany przebieg rozmowy, dwa nadania przesyłki pocztowej z płytą, i dwie wpłaty na konto (wartość płyta i koszt przesyłki po raz drugi). Wystarczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przyznam szczerze że nie chciało mi się czytać całości, ale już za to:

Pozwałbym do sądu :P

 

Powodzenia w załatwianiu ;) Tu nie ma co się zastanawiać, tylko gnać do rzecznika :cool:

 

proste! jeśli nietylko niemasz towaru który zakupiłeś ani zwrotu pieniędzy to jest to zwykła kradzież. Pozatym obraza jest również karalna. Napuść na nich inne "psy" :] 997

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
@21szpak:

"z tego co mi wiadomo to Allegro zalatwia takie sprawy"

Wiem, ale płytę kupiłem - za namową pana M. Guźniczaka - poza Allegro, dla szybszej transakcji.

@Amarantin:

Wszystko co mogę wziąć to wydrukowany przebieg rozmowy, dwa nadania przesyłki pocztowej z płytą, i dwie wpłaty na konto (wartość płyta i koszt przesyłki po raz drugi). Wystarczy?

 

 

a masz jakis rachunek fakture cokolwiek?

 

zadzwon do nich i powiedz ze sprawa zostala zgloszona juz na Policje i ze wycofasz oskarzenie jesli zwroca Ci pieniadze lub dzialajaca plyte głowna

 

jesli to byla plyta Gigabyte to z tego co pamietam by wejsc do zaawansowanych opcji biosu nalezy wcisnac w biosiu juz F1 i cos jeszcze niech mnie ktos poprawi z forum jak sie myle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Chłopiec:

proste! jeśli nietylko niemasz towaru który zakupiłeś ani zwrotu pieniędzy to jest to zwykła kradzież. Pozatym obraza jest również karalna. Napuść na nich inne "psy" 997

 

Podczas rozmowy powiedziałem, że potraktuję to jako oszustwo i zgłosze do prokuratury a usłyszałem, że "oni się precesu nie boją i jeśli mam czas to mogą się sądzić"

 

@21Szpak:

jesli to byla plyta Gigabyte to z tego co pamietam by wejsc do zaawansowanych opcji biosu nalezy wcisnac w biosiu juz F1 i cos jeszcze niech mnie ktos poprawi z forum jak sie myle

 

Ctrl+F1, tylko problem w tym że była to płyta Gigabyte na jakiejś wspólnej licencji Fujitsu-Siemens montowana w ich Scaleo.

BIOS był zablokowany przez Fujitsu-Siemens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam teraz przechodze podobną historię z allegro :(:( tylko ze przeciwnika mam o wiele większego mianowicie allegro - jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam: temat na purepc - szósty post od góry tez chcialem zlozyc sprawe do Rzecznika Praw Konsumenta juz nawet dzwonilem do niego i teoretycznie moge to zrobic jednak nie wiem czy warto sie z nimi kłócić. Mniejższa o to....

 

Sluchaj ZooM walcz z tymi skur******* do końca! Ja Cie popieram i wierze Ci po tym co przszeszlem z tymi ****** :) administratorami allegro. Niby mamy ochrone praw konsumenta itd ale jak wygląda praktyka co mozna zrobic?

 

Ha! wiecie co ja proponuje - oto nr gg do tego :pistols: pcsekleta 3963899 : proponuje, żeby wszystcy któży mają na tyle odwagi zeby jakos symbolicznie poprzeć autora tematu napisali do nich coś w stylu tekstu:

 

"Właśnie przeczytałem informację na pewnym serwisie internetowym, że firma Państwa otwracie OSZUKUJE klientów. Historia użytkownika który zakupił płyte główną do komputera i dostał płytę niezgodną z opisem, później użytkownik ten musiał płacić zawyżone ceny za przesyłki a druga płyta która do niego dotarła także nie była zgodna z opisem! Użytkownika tego zastraszano i otwarcie powiedziano mu, że zaistaniała sytuacja nie zostanie wyjaśniona a użytkownik ten nie dostanie zwrotu pieniędzy. To tak się postępuje z klientami? Napewno nigdy nic od Państwa nie kupię i stanowczo wszystkim będę odradzał robienie tranzakcji z firmą pcselekt.pl pozdrawiam"

 

PS. Ja im już to wysłałem :)

Powysyłajmy tego teraz jak najwięcej, żeby jak jutro rano zobaczą to niech będzie tego trochę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idz jutro na komende w swoim miescie i zglos to popros najlepiej jakiegos policjanta by zadzwonil z twojej komurki do nich i powiedzial ze swojego doswiadczenia wiem ze to skutkuje ostatnio mialem stluczke po ktorej gosciu co mi wjechal w autko uciekl mialem tylko numer rejestracyjny lub az numer rejestracyjny i tak za lampe ktora kosztowala 20pln dostalem od tego goscia co uciekl po interwencji dobrego Policemena 300pln :-). Wiec tak wydrukuj tresc korespondencji i idz jutro na Policje najlepiej z ojcem wyjasnij sprawe i do dziela

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy mam jakieś szanse na odzyskanie płyty / pieniędzy?

 

tak, przeciez oni niemają szans w sądzie :] pamiętaj że obraza jest również naruszeniem nietykalności osobistej (czy jak to sie nazywa) więc możesz ubiegac sie dodatkowo o odszkodowanie z tytułu obrazy - zapewne sąd nakaże w tej sprawie przeprosiny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

og_zoom a wiesz, że w gigabyte'ach się naciska CTRL+F1 w BIOS żeby mieć opcje do OC? z resztą moim zdaniem to ty zawaliłeś sprawę z pierwszą płytą a nie oni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale stuczka autem to co innego a to co Ty miales to co innego... Ja bym tego nie zgłaszał na policje tylko do Rzecznika Praw Konsumenta W każdym większym mieście jest owy rzecznik i możesz się do niego przejść albo zadzwonić on udzieli Ci wszelkich informacji i będziesz wiedział co masz robić - wiem bo sam dzwoniłem. Pozatym, jeśli ten pcselekt.pl sprzedaje na allegro to, to jest frima tak? wystawiaja faktury? wszystko jest na legalu? Jesli tak to musza miec jakies wpisy NIPy Regony itd.... muszą mieć też jakiś wpis... kurde nie jestem zadnym 'prawnikiem' i nie pamietam jak to sie nazywalo ale chyba Wpis do rejestru nadzoru czegos tam... blebeleble... poszukaj poczytaj - zadzwon do rzecznika praw konsumenta

 

Poparaw ten tekst ortograficznie i niech bedzie spojnie :]:exclam::exclam::exclam: ja myse ze to bedzie najefektywniejsze jakby dostali np. 20 takich wiadomosci bo uzeranie sie z nimi drgą prwaną to dłuuuuuuuga droga.... pozatym o ile? 50zł? :/ wiem - ja tez bym nie odpuscil no ale..... właśnie :) jak ich sie postraszy takimi np. tekstami to zadzwonisz za pare dni (niech sobie przemysla) i powiesz "sprawa do rzecznika praw konsumenta czy zwracacie pieniążki" :)

 

Sąd? Wniesienie sprawy 150zł jeśli dobrze pamiętam i zwracają kase jeśli wygrasz sprawe

Przepisy? wprowadzanie w błąd konsumentów w celu korzyści majątkowych hmm... pare miesięcy (chyba) do 4 lat :)

Szanse? opłaca się? nie lepiej im zepsuć reputacje i zadzwonic za pare dni - zapytac czy oddaja czy łańcuszek ma iść dalej? :P

Pogruszki? Ublizanie itp...? nie masz dowodu bo bylo przez telefon :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Vennor
og_zoom a wiesz, że w gigabyte'ach się naciska CTRL+F1 w BIOS żeby mieć opcje do OC? z resztą moim zdaniem to ty zawaliłeś sprawę z pierwszą płytą a nie oni...

Czy Ty czytales poprzednie posty?

 

Edit: Poprawiony tekst :P

 

"Właśnie przeczytałem informację w pewnym serwisie internetowym, że Państwa firma otwracie oszukuje klientów. Poznałem historię użytkownika, który nabył płytę główną i dostał towar niezgodny z opisem; później musiał płacić zawyżone koszty przesyłki, a druga płyta, która do niego dotarła również nie była zgodna z opisem! Użytkownika tego zastraszano i bezpośrednio oznajmiono mu, że zaistniała sytuacja nie zostanie wyjaśniona, a klient nie dostanie zwrotu pieniędzy. Czy tak się postępuje z klientami? Po tej lekturze jestem przekonany, że nic nie kupię w Państwa firmie z obawy o swój interes i stanowczo będę odradzał robienia transakcji z firmą pcselekt.pl. Pozdrawiam i życzę poprawy warunków obsługi."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sąd odpada bo za duzo kosztuje ale Policja i ich interwencja nawet telefoniczna nic wiec do dziela idz na Policje poprostu jutro idz. Jesli nie masz rachunku, paragonu z kasy fiskalnej, faktury to bedziesz mial wiecej do wyjasniania ale jesli posiadasz rachunek to droga jest prosta na komende i zglosic przestepstwo juz raz tak robilem i wystarczyl telefon od inspektora (POLICJA nie zawsze szkodzi czasami pomaga)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrobmy sciepe dla kolegi i zlozmy sie na PANA RUTKOWSKIEGO ktory zrobi duzo zamieszania, zrobi sie jakas tranzakcje podobna co kolega mial i ponagrywajmy rozmowy te bardzo wymowne i inteligetne, mysle ze mozna ta firme niezle pograzyc i to na dobre. Popieram i jestem za toba kolego, walcz i nie poddawaj sie, bo zapewne nie jednego w walka zrobili i widocznie caly czas im sie upieklo, najwyzszy czas z tym skonczyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duke popieram ta akcje i z checia sie dolacze :thumbup: Zoom wspolczuje i zycze powodzenia w walce o swoje :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim - spokoj. Bez zadnych glupot w rodzaju nasylanai dziwnych ludzi na sprzedawce.

Po drugie - zebrac dowody - wszystko co masz - mail'e zapisac i zapewnic zeby nie zniknely, poza tym wydrukowac w calosci (nie tylko wlasciwy tekst wiadomosci, ale tez wszelkie informacje, ktore sa dostepne po wejsciu do opcji klienta pocztowego, gdzie jest m.in. trasa jaka przeszedl mail od nadawcy do Ciebie). Jesli masz przelewy to dowody trzymac, wszelkie dokumenty z poczty tez - dowody nadania (numery !), odbioru itd. Jezeli przypadkiem wyrzuciles to biegiem na poczte i prosic o sprawdzenie numerow nadawczych wg. daty i adresata.

Gdybys mial opakowanie w jakim przyszla przesylka to tez warto trzymac, zdjecia jesli masz to wydrukowac.

 

Po trzecie - czy sprzedawca prowadzi dzialalnosc gospodarcza ? (nie chce mi sie sprawdzac, ale sam poszukaj na stronie internetowej) To o tyle wazne, ze jezeli masz do czynienia z przedsiebiorca to mozesz odstapic od umowy w ciagu 10 dni od otrzymanai towaru - radze, wiec wyslac dodatkowo listem poleconym za potwierdzeniem odbioru oswiadczenie o odstapieniu w trybie art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.

 

 

Po czwarte - policji mozna zglosic, moze sprzedawca sie wystraszy - trzeba pojsc przygotowanym z dowodami (np. mail'e i reszta - pamietaj zeby zostawic sobie przynajmniej po 1 kopii wszystkiego)

 

Po piate - sad. Najprostsza wersja to zwrot pieniedzy za plyte ktora im zwrociles - pozew wnosisz w postepowaniu uproszczonym, co oznacza, ze wypisujesz formularz, ktory dostaniesz w kazdym sadzie. Jezeli zwrot pieniedzy ktorych bedziesz dochodzil (wartosc plyty) nie przekracza 2000 zł to zalacisz 30 zl oplaty sadowej.

Co dokladnie napisac to lepiej zapytac kogos kogo masz pod reka i zna sie na prawie (moze jakis bardziej "kumaty" student prawa ?) w kazdym razie nie trzeba zaraz isc do kancelarii, chociaz jest to dobre rozwiazanie, bo jezeli przekonasz zeby Ci pomogli za tzw. stawke minimalna, to ich wynagrodzenie moze zostac zasadzone od sprzedawcy (jezeli przegra). W pozwie trzeba zazadac zwrotu kosztow procesu - wtedy dostaniesz z powrotem te 30 zl, jezeli wygrasz.

Trzeba jednak pamietac, ze w przypadku przegranej Ty bedziesz placil poz tymi 30 zl takze ewentualne koszty ich adwokata czy radcy.

 

Ogolnie - jak masz znajomego prawnika to daj mu materialy do oceny i popros o pomoc przy pismie i ewentualnie samym procesie (bo to jest troche stresujace dla osob, ktore w sadach nie bywaja i mozna popelnic glupie bledy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

walcz stary nie poddawaj sie, a na gg juz im wyslalem :E i pisz jak rozwija sie sytuacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość steven

popieram! ja walczylem o wymiane grafiki ze sklepem internetowym w USA!! po 4 miesiacach dostalem nowa lepsza grafike za free ;) wiec walcz i zycze powodzenia!

tez zostawilem im wiadomosc :lol2: cFaniaki kurde no! :mad2:

steven

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe widze ze akcja wysyłania im tymi wiadomosciami na gg przyjęła się :) niech tak będzie przypominam tekst:

 

"Właśnie przeczytałem informację w pewnym serwisie internetowym, że Państwa firma otwracie oszukuje klientów. Poznałem historię użytkownika, który nabył płytę główną i dostał towar niezgodny z opisem; później musiał płacić zawyżone koszty przesyłki, a druga płyta, która do niego dotarła również nie była zgodna z opisem! Użytkownika tego zastraszano i bezpośrednio oznajmiono mu, że zaistniała sytuacja nie zostanie wyjaśniona, a klient nie dostanie zwrotu pieniędzy. Czy tak się postępuje z klientami? Po tej lekturze jestem przekonany, że nic nie kupię w Państwa firmie z obawy o swój interes i stanowczo będę odradzał robienia transakcji z firmą pcselekt.pl. Pozdrawiam i życzę poprawy warunków obsługi."

 

Tekst został poprawiony ortograficznie i stylistycznie przez Vennora :thumbup:;)

 

Wiadmości tą proszę rozsyłać na: 3963899

albo tu: http://www.pcselekt.pl/sklep/contact_us.ph...2da26881d31d0ad

albo na e-mail: biuro@pcselekt.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...