Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.
Termaltake 500w - Nowa karta graficzna
dodany przez
Junx, w Chłodzenie, obudowy, zasilacze i modyfikacje
Rekomendowane odpowiedzi
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Tematy
-
-
Odpowiedzi
-
Sony ostatnio robi wszystko żeby się stać najbardziej znienawidzoną firmą w gamingu. Najpierw nie potrzeba było konta. Dzisiaj nie weryfikują. Jutro będą weryfikować. Tu nie chodzi o to czy to się da łatwo obejść ale że w ogóle wyciągają łapę po dane które do gry nie są konieczne. -
Ktoś coś wie o tym zasilaczu? Mało popularny zauważyłem. -
Przez Element Wojny · Napisano
I dokładnie o to właśnie chodzi kolego, bo te same argumenty które podnosisz tutaj, podnoszone są na wszystkich forach. W wielu krajach PSN nie ma, więc w teorii gracze z ok. 100 państw, w których można kupić tą grę na Steamie, nie pograją legitnie ze względu na to ograniczenie. W innych krajach wymagane są weryfikacje wiekowe i podawanie numerów telefonów, danych z dowodów osobistych albo skany twarzy, co już jest w ogóle abstrakcją. I trochę bawi mnie doradzanie żeby bawić się w VPN'y, zakładać lewe konta, albo konta w innych krajach na dane kogoś innego - bawić się w taką lewiznę, żeby można było legalnie zakupić i pograć w grę, serio? To po co w ogóle się w to bawić, skoro gra wyląduje w zatoce bez Denuvo na kilka godzin po premierze ? Nie lepiej po prostu ściągnąć i olać te wszystkie chore ograniczenia ? I tak się właśnie dzieje kolego. Jeszcze niedawno się martwiłem, że sprzedaż GoT na PC będzie niewielka po 4-latach, i Sony może dojść do wniosku że niektórych dużych tytułów nie warto wydawać na PC (obawa szczególnie w kwestii Rebirth czy Stellar Blade). Teraz od razu Ci mówię że sprzedaż będzie FATALNA, wręcz absurdalnie fatalna, a jakieś tłumaczenia że PSN wymagane "tylko do elementów sieciowych" to zwykły damage control, bo co innego mają powiedzieć twórcy? Są w dupie, tak samo jak gracze. Sony w ostatnich tygodniach totalna odklejka na wielu płaszczyznach, a to zapewne nie koniec. -
Disney wprost na spotkaniu akcjonariuszy powiedział, że mimo strat nie zmienią polityki tego co zawierają w animacjach, bo przekaz polityczny jest ważniejszy niż zyski. Więc jeśli takie molochy otwarcie inwestorom mówią że ich kasa nie ma znaczenia to znaczy że mają jeszcze inne źródło utrzymania, a jako że EA czy UBI za wiele się od Disneya nie różnią pod względem polityki wydawniczej to bym nie liczył na to że wydawanie samych gniotów spowoduje upadek czy jakąś refleksję. -
Z racji urlopu, który się właśnie kończy, miałem już, o zgrozo, kupować Starfielda, a tu patrzę majowy update, zmieniają mechaniki, w przyszłości pojazdy, myślę sobie - oo niee, w betę za ponad 200 zł nie będę grał. Fallouta 4 ogrywałem w 2015 roku, równo z Wiedźminem 3, ale to właśnie przez Wiesława, gry nie ukończyłem. Nawet miałem pudełko gry z płytami DVD i chyba mapą. Przy serialu spojrzałem na półkę, ale okazuje się, że wypierdzieliłem kiedyś i zostały tylko Wieśki, GTA, Diablo i Gothic . Co do FPS Fixa, właśnie instaluję, bo się doczekać nie mogłem.
-
-
Aktywni użytkownicy
-
1
-
2
-
3
-
4
-
5
-
