Skocz do zawartości
duch11

1600 vs 1600x

Rekomendowane odpowiedzi

Czym sie roznia oba procki? Tylko zegarami i brakiem chlodzenia w jednym przypadku? Jak rozumiem 1600 "poleci" na te 4.0 na wszystkich rdzeniach czy nie ma szans? Z tego co patrzylem - filmiki na youtube - to nie ma jakis mega roznic w fps`ach. Rozwazalem jeszcze 5 2600x, ale nie wiem czy jest sens... W 1080p chyba wiecej da dolozenie kazdej zlotowki do lepszej grafiki?

Edytowane przez duch11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopłacać do wersji z X'em się nie opłaca, bo możesz podkręcić wersję bez X i mieć takie zegary. Jak mówisz, lepiej dołożyć do GPU.

Edytowane przez Frythyr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zamiast 2600X to 2600. 10% wyższa wydajność względem starej serii. Xami się nie przejmuj, bo możesz podkręcić. Różnica max wyniesie 100-150mhz nawet jeśli dostaniesz procka "padakę", czyli słaby egzemplarz do podkręcania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze kilka pytań...

 

Jaka płyta i ramy? Tak żeby bez problemu "poleciały" na te 3000-3200 (najlepiej z automatu ;)), 2x8GB. Płyta raczej budżetowa bo mam zamiar sparować tego ryzena z czymś pokroju 5700/2060S i za 3-4 lata (w zależności jak szybko grafika przestanie wyświetlać mi 60 klatek na wysokich, w nowych grach) wymienić grafikę na coś mocniejszego, i... tyle ;) Potem to już będzie wymiana platformy (czyt. na 90% nie będę wrzucał mocniejszego proca na tę podstawkę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MSI B450 Gaming Plus MAX - 500zł, dobra sekcja zasilania, jakbyś chciał podkręcać

Gigabyte B450 Aorus Elite - 400zł, trochę gorsza sekcja

Gigabyte B450M DS3H - 300zł, średnio do OC się nadaje, ale coś tam pewnie dziabniesz

 

RAM: Crucial Ballistix CL15 3000MHz 2x8GB - 329zł

Edytowane przez Frythyr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ryzena 5 to on moze podkrecic nawet na najtanszej b450 i bedzie ok. Tutaj nie patrzylbym specjalnie na sekcje zasilania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnica między tymi cepami może być w możliwościach OC. Zegar w zegar są to identyczne jednostki.

Dodam, że mój 1600X "robi" 4,1GHz przy 1,39V. Z tego co widziałem w necie jest to prędkość praktycznie nie osiągalna dla 1600.

Z tego też powodu mój cep jest bardzo podatny na UV. 3,75GHz przy 1,12V :)

Co do płyt, sam polecam ASrocka B450, mam, działa i cena nie odstrasza.

Ramki koniecznie żeby szły na 3200 lub wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze swojwj strony mogę powiedzieć, że 4 GHz na Ryzenie 1600 mam przy napięciu 1,39 - 1,4V, dalej jest już ściana, do której aby miec 4,1 GHz to pewnie z 1,5 V byłoby potrzebne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze swojwj strony mogę powiedzieć, że 4 GHz na Ryzenie 1600 mam przy napięciu 1,39 - 1,4V, dalej jest już ściana, do której aby miec 4,1 GHz to pewnie z 1,5 V byłoby potrzebne

a jaki masz batch? (tydzień produkcji)

z tym że 1600X jest golas bez radiatora a Wraith Spire to całkiem niezłe bydle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odzew ;)

 

Jak bedzie robil 3.8-3.9 to tez sie nic nie stanie. Ile to bedzie fpsow? 2 mniej... ;)

 

 

To jeszcze mi powiedzcie bo juz bylem gotow nacisnac "buy", ze turbina rx 5700 to nie najlepsze wyd/per$. No chyba, ze to male od amd wyjdzie na poziomie 1660ti... bo ceny 1660ti i 2060 to juz kosmos. Turbina ponizej 1600zł. Chalas mi rybka, tylko nie wiem jak temperatury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze swojwj strony mogę powiedzieć, że 4 GHz na Ryzenie 1600 mam przy napięciu 1,39 - 1,4V, dalej jest już ściana, do której aby miec 4,1 GHz to pewnie z 1,5 V byłoby potrzebne

To u mnie w sumie działał na 1.3 V, lecz był niestabilny w stanach pośrednich, przy skokach obciążenia itd - tzn raz na 2 tygodnie Dirt Rally wywalał :D Na 1,325 z wysokim loadline jest 100% stabilny (powiedzmy że to loadline podbija do 1.328).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jaki masz batch? (tydzień produkcji)

z tym że 1600X jest golas bez radiatora a Wraith Spire to całkiem niezłe bydle

 

Nie pamiętam, a teraz nie sprawdzę, bo ściągnięcie Fortisa w RG1 i ponowne założenie graniczy z małym cudem

Kupowałem w sierpniu 2018 na promocji esc, kiedy chodziły po 599 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest prawda o "felernosci" całej rodziny rtx? Pchać się w tyle kasy za np: 2060S i potem... ;)

 

 

ps

 

Jak rozumiem na te tanie b450 wchodzi w przyszłości na ez 3600x? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żeby nie zakładać nowego tematu...

 

 

co lepsze 2700x vs 1600 + 400zł dołożyć do grafiki (1080p)? Lepiej chyba ładować kasę w grafikę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Niby tak, ale to w ogóle nieprzyszłościowe posunięcie. Jak zamierzasz np. za rok zmieniać procka to ok, przesiedzisz na 1600.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na X można włączyć funkcję dedykowaną XFR i masz dzięki temu sensowne OC procesora bez grzebania się w mnożnikach, ryzen masterach, napięciach, LLC'ach itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1600 leci mi prze śmiesznym vcore na 3.9GHz...dalej nie próbowałem bo sensu to niema przy GTX 1070

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Fire Emblem: Three Houses ukończone, a zajęło mi to tyle oto godzin   Co za gra! Naprawdę nie dziwią mnie opinie, że Three Houses to jedna z najlepszych gier, kiedykolwiek wydanych na Switcha, i przychylam się do tej opinii. Złożona, ciekawa i wielowątkowa historia, z wieloma grywalnymi postaciami, gdzie każda z nich ma do opowiedzenia swoją własną historię. Bardzo fajny i wyjątkowo przyjemny turowy system walki taktycznej; dostępnych jest także wiele klas, które można dowolnie rozbudowywać i zmieniać wedle upodobań; bardzo ciekawy system interakcji, trochę podchodzący pod Persony, sporo questów pobocznych, jest też trochę grindu jeśli chce się wymaksować postacie w danej klasie. Do tego bardzo przyjemna oprawa graficzna i fajna, wpadająca w ucho muzyka. Kolejna świetna rzecz - wszystkie postacie z wszystkich domów posiadają pełny voice acting, zarówno podczas misji głównych, dodatkowych, podczas interkacji czy zwykłych rozmów na dziedzińcu - świetna sprawa, totalna rzadkość w jrpg'ach.  Już na samym początku gra zmusza nas do podjęcia bardzo ważnego wyboru - który dom będziemy prowadzić, a do wyboru mamy 3: Blue Lions (Dimitri), Golden Deer (Claude) i Black Eagles (Edelgard). Wybór ogromnie rzutujący na fabułę całej gry, bowiem gra dzieli się na dwie części: pierwsze 11 rozdziałów dzieje się głównie w Akademii, i wszystkie historie aż do tego momentu toczą się podobnie, jedyne duże różnice to questy związane z członkami danego domu. Po rozdziale 11-tym, w zależności od wybranego domu, ze względu na ogromny zwrot fabularny, historia dla każdego domu toczy się inaczej i realizujemy zupełnie inne cele. Historia Dimitriego to historia zemsty, Claude'a to historia przetrwania a Edelgard, cóż, to nieco bardziej skomplikowane  A więc grałem sobie i grałem, mija jakieś 60-70h, kończę historię Dimitriego, bardzo jestem zadowolony z tego co widzę a tu nagle HALO - napisy końcowe. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że KOMPLETNIE NIC NIE WIEM - ani co się tak naprawdę wydarzyło w finale, kim były niektóre osoby z którymi walczyłem, kto to wszystko sprokurował, dlaczego to i tamto - mnóstwo pytań, zero odpowiedzi! No i wtedy okazało się, że żeby poznać CAŁĄ historię, trzeba zrobić... wszystkie 3 domy. No ale że historia dobra, to jadę NG+, tym razem wybierając dom Claude'a - pierwsze 11 rozdziałów niestety prawie to samo, ale potem o Panie - zupełnie inna linia fabularna, inne questy, inne postacie, mnóstwo się dowiedziałem... aż znowu wpadłem na napisy końcowe i nadal widzę, że sporo nie wiem. Heh, no to jadę z Edelgard... i ostatecznie zakończyłem całą historię na 183h  A po prawdzie i to nie jest koniec, bo w historii Edelgard jest taki moment, że musisz podjąć bardzo ważną decyzję - i od tego po której stronie staniesz, zależy co będzie dalej. Ale teraz, po ukończeniu tej historii, kiedy mam już pełen obraz wiem jedno - było warto. Mega gra, mega historia. Osobiście najbardziej podobała mi się historia Dimitriego, potem Edelgard, na końcu Claude'a. Bardzo fajną opcją jest to, że pomimo iż na początku masz z góry przypisane postacie do swojego domu - różnymi decyzjami, prezentami, okazywaniem wsparcia czy zapraszaniem gościnnie na misje, możesz sprawić że postacie z innych domów dołączą do Twojego - i będą mogły prowadzić nie tylko te pro-Personowe interakcje z Tobą, ale też z innymi członkami Twojego domu. Bywa jednak ze niektóre nie dołączą (względy fabularne), a inne odejdą na skutek podjętych przez Ciebie decyzji (np. zdrady), także trzeba uważać - do tego, na samym początku gry podejmujesz bardzo ważną decyzję, której nie można zmienić w trakcie gry - czy postacie, które zginą w trakcie misji, giną na amen i wszystko co z nimi związane (interakcje, questy dodatkowe, ewentualne romanse) przepada, czy po ewentualnej śmierci podczas misji będą na Ciebie czekały w Akademii, już po jej ukończeniu. Na standardowym poziomie trudności oczywiście z góry wiadomo co wybrać, ale na wyższym radziłbym się dwa razy zastanowić, nieraz naprawdę bywa trudno.  Tak naprawdę jedna jedyna rzecz, która mnie w tej grze drażniła, to rozwiązanie gameplayowe zaserwowane przez twórców - żeby poznać całą tą historię, trzeba się przebijać 3 razy przez te same 11 rozdziałów początkowych dla każdego domu - za pierwszym razem to było nowe więc grało się super, za drugim już trochę nużyło i zaczęło się przeklikiwanie, za trzecim już ewidentnie wkur... i robiłem speedruna aż do 11 rozdziału. Mogli to rozwiązać inaczej w opcji NG+, spokojnie zaoszczędziłbym sobie jakieś 30-40h.  Sądzę, że z czystym sercem, mogę dać jej ocenę 9/10, odejmując te pół punktu za te 11 rozdziałów x3. Naprawdę bardzo dobra gra, mam nadzieję że trafię jeszcze na coś podobnego. 
    • Jak nvidia wypuszczała 3090 i ustalała jej cenę to jeszcze nie było cryptoszału. Wyszła z MSRP $1499 czyli niewiele mniej niż 4090 z $1599. A z 4080 polecieli z ceną mocno fakt.
    • Ale część posta była też skierowana do mnie, stąd odpowiedziałem
    • Jeśli chodzi o drony to spora część która jest na froncie produkowana jest w polskich fabrykach. W jednej z nich pracuje mój znajomy i od września zeszłego roku mają takie obłożenie w produkcji na Ukrainę że zmienili system pracy z jedno zmianowego na 3 zmiany od poniedziałku do soboty. 90% produkcji leci na Ukrainę.
    • gwarancja wieczysta producenta nie oznacza " wiecznej/wieczystej" gwarancji, a dopóki dany model jest produkowany. czasem gwarancja sklepowa jest dłuższa niż ta wieczysta, bo model został wycofany...
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...