Skocz do zawartości
kluczaj

GPU do 4K/60fps w starszych grach

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa wygląda następująco - ostatnio przesiadłem się całkowicie na większy monitor z rozdzielczością 4K i konsolę PS5. Ale lubię też wracać do starszych tytułów, a dokładniej do gier z generacji Xboxa 360 / Playstation 3 i tych jeszcze starszych. Mój obecny pecet to totalny budżetowiec składany z używek (16gb ram w dwóch kościach i i5 10400F). Jaką kartę graficzną musiałbym kupić do tego procesora, żeby starsze gry wydawane w latach powiedzmy 2000-2013 poszły mi na wysokich detalach i rozdzielczości 4k (3840 × 2160) mając przy tym płynność 60fpsów? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

max budżet podaj to będzie o wiele łatwiej coś dobrać niż zgadywać co będzie za drogie itp :P 

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Coś w rejonach RTX 3050 (bo akurat to testowałem - np. w Tomb Raider z 2013r:

przy powyższych opcjach (reszta na max, poza śmieciami typu rozmycie ruchu czy ziarno filmowe, które wyłączam) jest do zrobienia stałe 60fps, w 3840x2160, przy teksturach w sterownikach na maksymalną możliwą jakość.

Edytowane przez Kyle_PL
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak budżetowo to RX 6600 za950pln że Sferis. Za 999pln są też w Media Expert RX 6600 MSI, PowerColor i XFX. Cena wydajność bardzo opłacalne GPU.

Edytowane przez Daryzda67
  • Thanks 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RX 6600 sądzę, byłby dla kolegi idealnym wyborem.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny to oczywiście chciałbym na to wydać jak najmniej. Myślałem z początku o 1000zł, ale te +200zł mogę jeszcze dołożyć jeśli będzie to tego warte. Używki też wchodzą w grę. Czyli RX6600, czy RTX 3050?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, kluczaj napisał:

Czyli RX6600, czy RTX 3050?

Jak nie masz nietypowych wymagań (np. praktycznie niesłyszalna praca przy obciążeniu), to RX 6600 będzie lepszym wyborem (wadą tych kart jest to, że nie występują w wersji "wypasionej")

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Brałbym 6650xt bo te 200-250zł daje w 4k ponad 25% różnicy:
average-fps_3840-2160.png

Edytowane przez wrobel_krk
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RX 6650 XT jest proporcjonalnie droższy do wzrostu szybkości od RX 6600 (~1,26x większa wydajność przy ~1,26x większej cenie). Szkoda, że jeszcze nie ma 1,25x więcej VRAM, to byłby komplet punktów 🙃

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź 6650XT, chyba że 6600XT upolujesz taniej. Wersja non-XT jest wyraźnie słabsza, a w 4k może się przydać więcej mocy.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.05.2023 o 23:24, kluczaj napisał:

Sprawa wygląda następująco - ostatnio przesiadłem się całkowicie na większy monitor z rozdzielczością 4K i konsolę PS5. Ale lubię też wracać do starszych tytułów, a dokładniej do gier z generacji Xboxa 360 / Playstation 3 i tych jeszcze starszych. Mój obecny pecet to totalny budżetowiec składany z używek (16gb ram w dwóch kościach i i5 10400F). Jaką kartę graficzną musiałbym kupić do tego procesora, żeby starsze gry wydawane w latach powiedzmy 2000-2013 poszły mi na wysokich detalach i rozdzielczości 4k (3840 × 2160) mając przy tym płynność 60fpsów? 

Gry wydane do 2010 roku działają w 4k 60fps na GTX1060 6GB o ile nie mają skopanej optymalizacji, wydane do 2013-2015 już w 30fps więc radzę szukać karty o 2 razy większej mocy obliczeniowej. Warto rozważyć coś od Nvidii, część starszych gier korzystała z dodatkowych ficzerów działających tylko na kartach Nvidii np. PhysX.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Judgement ukończone, na koncie 33h. Judgement to spin-off serii Yakuza, wydany w 2018 r., oparty na najnowszym silniku Dragon Engine, dzięki czemu wygląda naprawdę świetnie i odpowiada obecnym standardom. Akcja dzieje się w Kamurocho, więc wszyscy fani serii będą czuli się jak w domu, ale znajomość jakichkolwiek innych odsłon absolutnie nie jest wymagana, bo poza lokacją nie ma praktycznie żadnych połączeń fabularnych z poprzednimi Yakuzami.  Tym razem nie wcielamy się w lokalnego Yakuzę, a w prywatnego detektywa Takayuki Yagami. Nasz detektyw kiedyś był prawnikiem, a jego największy życiowy sukces przerodził się w jego największą życiową porażkę, kiedy wybroniony przez niego od zarzutu zabójstwa klient, kilka tygodni po wypuszczeniu z więzienia, brutalnie zabił i spalił swoją dziewczynę… i tutaj zaczyna się nasza historia. Przez pierwsze 2-3 godziny, ze względu na Kamurocho, jakoś dziwnie chodziło mi się po mieście, bo aż szukało się wzrokiem wychodzącego gdzieś zza zakrętu Kiryu albo Goro, ale (na szczęście) takie coś nie nastąpiło, a gra dość szybko przekonała mnie do siebie swoją nową formułą kryminału. Fabuła tej gry jest po prostu fantastyczna – jest bardzo poważna, a w tle jest naprawdę dobra zagadka kryminalna i zbrodnia, a także choroba, która dotyka coraz więcej osób na całym świecie. Jest bardzo dobrze napisana, odpowiednio skondensowana i dawkowana, a ostatnie 3 chaptery (z 12) to jest po prostu mistrzostwo świata. Gra może nie jest aż tak emocjonalna jak inne odsłony Yakuzy, bo twórcy skupiali się na innym elementach, ale zamiast tego w wielu momentach wywołuje po prostu ciary, bo ciężkich i drastycznych motywów jest tutaj naprawdę sporo – to jest zdecydowanie najbardziej mroczna odsłona z tej serii jaką grałem. Postacie poboczne są naprawdę interesujące i chce się je poznawać, do tego bardzo dużo wnoszą do świata gry a ilość interakcji z nimi jak naprawdę spora. Antagoniści – cudo, są bardzo dobrze napisani, w tle jest też bardzo dużo odcieni szarości. Bardzo fajnie wyreżyserowane są cutscenki, widać, że to już znacznie wyższy poziom niż w poprzednich grach. System walki był w porządku, podobały mi się animacje podczas wykonywania różnych combo, były naprawdę świetnie zrobione. Questów pobocznych jest niewiele (moim zdaniem na plus), i większość z nich jest naprawdę fajna. Minigierki w porządku, mamy też możliwość „romansowania” z 4-ema dziewczynami, zrobiłem 3 takie „romanse” i przyznam, że ten system randek był całkiem fajnie zrobiony. No i latanie dronem jest mega! Na minus dałbym dwie rzeczy – śledzenie podejrzanych i cyklicznie wymuszane walki, kiedy poziom zagrożenia wzrasta do 100%. Śledzenie jest dość proste, ale jest po prostu monotonne, po dłuższym czasie nudne i nie zapewnia żadnych atrakcji/emocji – motyw, który trzeba po prostu odfajkować, a trochę tego śledzenia jest. Te cyklicznie wymuszane walki (poprzez sms o tym, że jacyś bossowie przybyli do miasta) po jakimś czasie zaczynają wkurzać, bo jeśli się od razu nie pobiegnie i nie wyeliminuje 2 bossów, to dosłownie przy każdym zakręcie ktoś będzie do nas doskakiwał. Judgement to bardzo dobra gra, a dla fanów Yakuzy to wręcz pozycja obowiązkowa. Gdybym miał ocenić ją całościowo, sądzę że byłoby to w granicach 8/10, ale gdybym miał ocenić tylko i wyłącznie element fabularny – jest fantastyczna, świetnie napisana, wciąga na maxa i zaskakuje, a kiedy trzeba to aż przechodzą ciary – dla mnie to jest murowane 9/10, i nie dziwię się że fani Yakuzy, obok 0, uważają ją za jedną z najlepszych odsłon w całej serii.  
    • Porównanie na poziomie lepszy Mercedes czy Maluch  
    • Dzięki za odpowiedź, co do gsync/vrr/adaptive sync to nie używam  na TV strasznie migocze wtedy ekran. 
    • Da się bez problemu tylko na niektórych monitorach bo wbiciu 60Hz(taki profil) może nie działać gsync/vrr/adaptive sync. Wtedy wbijasz 100Hz czy 120Hz w zależności od modelu + blokujesz klatki do 60 i jest gitara.  
    • Dalej będziemy brali rosyjski tylko pytanie kto będzie pośrednikiem. Może wcale nie być dużo drożej.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...