Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Szukam słuchawek do COD, Battlefield ogólnie do FPS.

Zamknięte i koniecznie z mikrofonem.

Mam uszy słonia więc nauszniki muszą być duże. 

Zero muzyki tylko granie.

W weekend rozwaliłem sobie kabel od moich CoolerMaster MH751.

Kabel jest nigdzie nie dostępny, albo słabo szukam.

Z nerwa postanowiłem kupić wireless i tu mam prośbę o rozwianie mojej wątpliwości. 

Czy wireless są już tak dobre że w FPSach nie będzie opóźnienia dźwięku. 

Po wstępnym rozejrzeniu się mam 3 propozycje,  chociaż nie upieram przy nich specjalne. 

Będą podpięte do płyty główne ROG STRIX Z790-E GAMING .

Cena do 500£ czyli 2500 zł. 

 

Sony INZONE H9 - Noise Cancelling Wireless Gaming Headset, 360 Spatial Sound for Gaming, Comfortable fit, 32 HR Battery Life, Low Latency, Boom Microphone, PC and PS5 Compatible - Black https://amzn.eu/d/75gzkt5

 

https://www.audeze.co.uk/products/maxwell-wireless-gaming-headset?variant=42980421271719

 

ASTRO Gaming A50 Wireless Gaming Headset + Charging Base Station + ASTRO Gaming A50 Wireless Mod Kit Gen 4 for Noise Isolation https://amzn.eu/d/75MjfzY

 

Pozdrawiam. 

Edytowane przez ostryb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć @ostryb,

myślę, że typowo do grania na najwyższym poziomie i wysokiej jakości dźwięku, będą słuchawki używane nawet przez graczy esportowych oraz z technologią aptX™ HD:

 - AceZone A-Spire

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać że mnie zainteresowały te słuchawki. 

Jest jeszcze model A-RISE.

Tylko dwa razy droższy ale czy dwa razy lepszy?

Biorę się za czytanie i porównania się zobaczy.

Dzięki bardzo ciekawa propozycja. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EPOS / Sennheiser (to to samo) GSP 370. Jedyny minus: nie ma bluetooth. Opóźnienia jak po kablu. Ładuje się je bardzo rzadko. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

audeze, które wymieniłeś  z 90mm planarami dadzą Ci najlepsze wrażenia podczas gier i ku tej konstrukcji bym się kierował. Separacja dźwięków i pozycjonowanie jest obłędne. 

Edytowane przez reQ_21
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audeze Maxwell Wireless vs AC zone A-Spire.

Między tymi dwoma rozkminiam.

 

A-Rise trochę drogo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Audeze weź pod uwagę, że ważą prawie 500g - więc są ciężkie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Cooler Master MH751 czyli obecne 250g.

Audeze 490g

AC zone A-Spire 538.64 Grams

 

To mi ćwieka zabiłeś @Dirian

Edytowane przez ostryb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jest różnica i to duża. Swego czasu miałem przewodowe Audeze LCD 2-CB, one ważyły 612G to nie dało sie w nich siedzieć komfortowo dłużej niż 30 minut. Każdy ruch głową to jakby głowa w imadło była wsadzona ;) 

Tutaj te 100g mniej, to pewnie aż tak źle nie będzie, no ale... trzeba by sprawdzić samemu.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Senki o których wspomniałem ważą właśnie 250g i można w nich siedzieć calutki dzień. Zastanawia mnie czemu każdy obok nich przechodzi obojętnie :P Kosztują 400zł i problemy z softem są już poprawione a na to głównie recenzenci narzekali.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i w weekend rozwaliłem wtyczkę do moich słuchawek. 

Końcówka została w gnieździe. 

Rozebrałem gniazdo i wyjąłem końcówkę. 

Podczas składania wiedziałem że nie będzie to działać. 

Gniazdo wyglądało na nierozbieralne.

 

Po przejżeniu internetu znalazłem ACEZONE A-Spire w cenie £200.

Więc zakupiłem jak potestuje to się wypowiem.

 

Pozdrawiam. 

 

 

Ps. Dzięki za wszystkie propozycje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, małe podsumowanie. 

 

Jakość słuchawek robi bardzo dobre wrażenie. 

Na głowie leżą wygodnie i nie czuć ciężaru. 

Niestety mały minus dla mnie to muszla jest lekko przymała. 

Podczas długiego grania zanim dobrze ułożę potrzebuję z trzy razy ułożyć żeby leżały wygodnie.

 

Co do dźwięku. 

Do muzyki się definitywnie nie nadają. 

Brak basu i dźwięk taki nienaturalny, nazwał bym go metaliczny.

Teraz najważniejsze to pozycjonowanie i tu rozumiem cenę. 

Pozycjonowanie jest naprawdę super, zaznaczam że miałem do czynienia z kilkoma słuchawkami na kablu i porównuję do obecnych CoolerMaster MH751.

 

Mikrofon to miodzio, czytelny i wyraźny. 

Według opinii ludzi z którymi gram.

 

Na koniec dodam że wireless to jednak coś fajnego.

Wstaję od kompa i mogę coś ogarnąć nie sprawdzając monitora bo słyszę kiedy się zacznie rozgrywka.

 

 

Jestem usatysfakcjonowany i tylko te małe nauszniki to minus ale są wygodne mimo wszystko. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to mały update.

ACEZONE A-Spire poszły do zwrotu po 6 tygodniach używania. 

Zaczął być jakiś problem z mikrofonem, zaczął się wyciszać. 

Ja mówię a on ucinał po jednym słowie. 

Gorzej wyglądał temat z baterią. 

Po zakupie bateria trzymał do 4h.

Po 4 tygodniach 1h.

Nie po to kupuję wireless żeby siedzieć na kablu.

Niestety na moje uszy slonia były za małe i po około 1h musiałem je poprawiać bo robiło się niewygodne. 

 

Sklep zaproponował mi wymianę na inne.

To poprosiłem o Steelseries ARCTIC 7+.

Niestety już po 15 minutach były niewygodne. 

Niestety uszy słonia robią robotę. 

Więc poszły do zwrotu i kasa ma wrócić. 

Bez sensu jest brać kolejne słuchawki i zwracać. 

Co do plusów to te słuchawki miały przyjemniejszy dźwięk od A-Spire i według ziomków mikrofon lepszy.

 

Postanowiłem że pojadę za jakiś czas do większego miasta i sprawdzę słuchawki przed zakupam.

Moja głowa ma obwód 61cm i duże uszy to trochę ciężko dobrać wygodne słuchawki. 

Jednak CoolerMaster MH751 były zaprojektowane na moją głowę. 

 

Pozdrawiam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tesla nie przedłuża podstawowej gwarancji! Robi to zewnętrzna firma w formie opłaty jak za roczne AC. Niestety mnóstwo podzespołów jest wyłączonych z ochrony gwarancyjnej i takie rozszerzenie jest nie opłacalne.  
    • Mam pytanie z doborem drugiego monitora (który może robić jako główny). Aktualnie mam Asusa Pro Arta 24 cali full hd 16:10 na wysięgniku z dwoma ramionami (jedno wolne). Mam aktualnie wolne środki i chęć kupienia drugiego monitora. Tu pojawia się pytanie czy kupować drugi taki sam czy może coś lepszego i pro arta dać jako drugi? Wstępnie myślałem o 1000-1500 zł Pro art sprawdza się u mnie, bo jest dobrym kompromisem pomiędzy używaniem go do pracy związanej z projektowaniem stron internetowych, a rozrywką: filmy i gry (75hz)
    • Judgement ukończone, na koncie 33h. Judgement to spin-off serii Yakuza, wydany w 2018 r., oparty na najnowszym silniku Dragon Engine, dzięki czemu wygląda naprawdę świetnie i odpowiada obecnym standardom. Akcja dzieje się w Kamurocho, więc wszyscy fani serii będą czuli się jak w domu, ale znajomość jakichkolwiek innych odsłon absolutnie nie jest wymagana, bo poza lokacją nie ma praktycznie żadnych połączeń fabularnych z poprzednimi Yakuzami.  Tym razem nie wcielamy się w lokalnego Yakuzę, a w prywatnego detektywa Takayuki Yagami. Nasz detektyw kiedyś był prawnikiem, a jego największy życiowy sukces przerodził się w jego największą życiową porażkę, kiedy wybroniony przez niego od zarzutu zabójstwa klient, kilka tygodni po wypuszczeniu z więzienia, brutalnie zabił i spalił swoją dziewczynę… i tutaj zaczyna się nasza historia. Przez pierwsze 2-3 godziny, ze względu na Kamurocho, jakoś dziwnie chodziło mi się po mieście, bo aż szukało się wzrokiem wychodzącego gdzieś zza zakrętu Kiryu albo Goro, ale (na szczęście) takie coś nie nastąpiło, a gra dość szybko przekonała mnie do siebie swoją nową formułą kryminału. Fabuła tej gry jest po prostu fantastyczna – jest bardzo poważna, a w tle jest naprawdę dobra zagadka kryminalna i zbrodnia, a także choroba, która dotyka coraz więcej osób na całym świecie. Jest bardzo dobrze napisana, odpowiednio skondensowana i dawkowana, a ostatnie 3 chaptery (z 12) to jest po prostu mistrzostwo świata. Gra może nie jest aż tak emocjonalna jak inne odsłony Yakuzy, bo twórcy skupiali się na innym elementach, ale zamiast tego w wielu momentach wywołuje po prostu ciary, bo ciężkich i drastycznych motywów jest tutaj naprawdę sporo – to jest zdecydowanie najbardziej mroczna odsłona z tej serii jaką grałem. Postacie poboczne są naprawdę interesujące i chce się je poznawać, do tego bardzo dużo wnoszą do świata gry a ilość interakcji z nimi jak naprawdę spora. Antagoniści – cudo, są bardzo dobrze napisani, w tle jest też bardzo dużo odcieni szarości. Bardzo fajnie wyreżyserowane są cutscenki, widać, że to już znacznie wyższy poziom niż w poprzednich grach. System walki był w porządku, podobały mi się animacje podczas wykonywania różnych combo, były naprawdę świetnie zrobione. Questów pobocznych jest niewiele (moim zdaniem na plus), i większość z nich jest naprawdę fajna. Minigierki w porządku, mamy też możliwość „romansowania” z 4-ema dziewczynami, zrobiłem 3 takie „romanse” i przyznam, że ten system randek był całkiem fajnie zrobiony. No i latanie dronem jest mega! Na minus dałbym dwie rzeczy – śledzenie podejrzanych i cyklicznie wymuszane walki, kiedy poziom zagrożenia wzrasta do 100%. Śledzenie jest dość proste, ale jest po prostu monotonne, po dłuższym czasie nudne i nie zapewnia żadnych atrakcji/emocji – motyw, który trzeba po prostu odfajkować, a trochę tego śledzenia jest - a to jakiś mąż który nagle zaczyna zostawać dłużej w pracy, a to jakiś dziwny typ który śledzi młode dziewczyny itd. Te cyklicznie wymuszane walki (poprzez sms o tym, że jacyś bossowie przybyli do miasta) po jakimś czasie zaczynają wkurzać, bo jeśli się od razu nie pobiegnie i nie wyeliminuje 2 bossów, to dosłownie przy każdym zakręcie ktoś będzie do nas doskakiwał. Judgement to bardzo dobra gra, a dla fanów Yakuzy to wręcz pozycja obowiązkowa. Gdybym miał ocenić ją całościowo, sądzę że byłoby to w granicach 8/10, ale gdybym miał ocenić tylko i wyłącznie element fabularny – jest fantastyczna, świetnie napisana, wciąga na maxa i zaskakuje, a kiedy trzeba to aż przechodzą ciary – dla mnie to jest murowane 9/10, i nie dziwię się że fani Yakuzy, obok 0, uważają ją za jedną z najlepszych odsłon w całej serii.  
    • Porównanie na poziomie lepszy Mercedes czy Maluch  
    • Dzięki za odpowiedź, co do gsync/vrr/adaptive sync to nie używam  na TV strasznie migocze wtedy ekran. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...