Problem z SSD

[Piotrek2409 21]

Czesc wszystkim,

Mam taki problem z dyskiem (dyskami) ssd ze albo bardzo wolno działa albo całkowicie znika z systemu, przede wszystkim chodzi o jeden z dysków ale drugi systemowy tez potrafi zniknąć a komputer po restarcie nie odpala systemu tylko przechodzi do biosu. Dysk potrafi pracowac na 100% a praktycznie nie pracuje, np nie wczytuje w grze tekstur albo podczas przenoszenia pliku prędkość spada do 0.

Czy to możliwe ze to przez zasilacz?  Gdzieś na forum wyczytałem ze zasilacze silentium (pewnie nie tylko) potrafia miec problem z zasilaniem dysków i te wywalają błedy. Zamieniłem na inne wolne wtyczki zasilające ssd ale nic nie dało. Zmieniłem rownież wejscia sata na plycie tez nic nie dało. Kabel sata dopiero zamówiłem wiec bede próbował. Dysk systemowy jest po formacie.

Konkretnie chodzi o wartość Unexpected Power Loss Count 234. 

Specyfikacja:

• 5800x3d
• Msi 4070ti gaming
• Ram 32gb Kingston Fury 3600mhz
• Msi B450 A-pro MAx
• SilentiumPC Vero L2 600W plus Bronze
• PNY 480GB sc900 (systemowy)
• PNY 1TB sc900

Drugi Dysk

Edytowane Niedziela o 15:03 przez Piotrek2409

[MassTA 349]

Jakby to był kabel SATA, to sypałoby błędami w parametrze A8 SATA PHY Error Count. Jedyne co widzę podejrzanego w reszcie danych to parametr AA Bad Block Count, ale nie ma tego jakoś dużo i te błędy nie powinny skutkować znikaniem dysku.

Raczej winiłbym zasilacz.

link do tematu:

 

[Piotrek2409 21]

Dziękuję za podrzucenie tego wpisu, nie z znalazłem tego sam. 

Spróbuję podłączyć ten dysk który głównie robi problemy, przez USB jako zewnętrzny, powinno to wykluczyć sam dysk jeśli będzie wszystko działać.