Skocz do zawartości
Minciu

NVIDIA GeForce GTX-RTX 20x0

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zauważył tego co tanio skóry nie sprzeda szczerbaty.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jego twarz od razu zauważyłem tylko nie wiedziałem do czego to ma służyć. Po komentarzu sidebanda wszystko jasne ;) ale i tak średnio śmieszne :hmm: bynajmniej dla mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak i dla wszystkich :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie takie dla posiadacza gtxa1070.

 

W obecnej sytuacji (koronawirus) przesiadac sie jak najszybciej na rtxa2070 super czy czekac mimo wszystko na ampere? Bo chyba to bedzie pewne ze przez tego wirusa ceny ampere nie beda takie przystepne jak przy przesiadce z keplera na maxwella? A kupca mam na 1070tke za dobre pieniadze i nie wiem co zrobic.

Edytowane przez CS_pAqu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekac można w nieskonczonosc

Przez tego koronawirusa premiera może sie sporo przesunąć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec roku po wirusie nie bedzie sladu a jesli masz kupca za dobra cene na swoja to bym sie nie zastanawial. Konsekwencje cenowe moga sie jednak ciagnac bo przeciez to dobry powod zeby wiecej zarobic.

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie takie dla posiadacza gtxa1070.

 

W obecnej sytuacji (koronawirus) przesiadac sie jak najszybciej na rtxa2070 super czy czekac mimo wszystko na ampere? Bo chyba to bedzie pewne ze przez tego wirusa ceny ampere nie beda takie przystepne jak przy przesiadce z keplera na maxwella? A kupca mam na 1070tke za dobre pieniadze i nie wiem co zrobic.

 

Zmieniaj.

 

Nie ma szans aby była dobra dostępność podażowa jak i cenowo przystępna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deliver us the Moon RTX - Test wydajności ray tracing i DLSS

"Prawdziwą robotę robi natomiast nowe wydanie DLSS, które udowodniło swoją wartość w Wolfenstein: Youngblood, co Deliver us the Moon tylko potwierdza"

 

I mamy kolejny triumf DLSS :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie takie dla posiadacza gtxa1070.

 

W obecnej sytuacji (koronawirus) przesiadac sie jak najszybciej na rtxa2070 super czy czekac mimo wszystko na ampere? Bo chyba to bedzie pewne ze przez tego wirusa ceny ampere nie beda takie przystepne jak przy przesiadce z keplera na maxwella? A kupca mam na 1070tke za dobre pieniadze i nie wiem co zrobic.

Zależy jak bardzo zależy tobie na tej zmianie. Jeśli bardzo to nie ma o czym gadać zmieniaj. Nikt nie ma kryształowej kuli i prawdopodobnie za parę miesięcy dowiesz się czy zmiana była opłacalna. Dla mnie posiadacza gtx 1080 zmiana na rtx 2070 super jest mało opłacalna(mimo że sam parę razy się przymierzałem) nie ważne z której strony spojrzę, ale gtx 1070 jest słabszą kartą więc sam musisz ocenić sytuację.

Edytowane przez hopes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odnośnie 2070 super czy brandy typu KFA/PNY/Gainward to marki które wróciły do łask czy dalej (przynajmniej w czasach 1070 były różne hece) loterie z partiami i problem z gwar w EU ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żadnych problemów z nimi nie ma chyba ze kopiłeś z jakiegoś dziwnego sklepu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem ostatnio w końcu zmienić pastę w moim RTXie 2060 Gaming Z, ponieważ podejrzewałem że temperatury są za wysokie, a ostatnio zdawało mi się że jeszcze się pogorszyło. Przy napięciu 0.9v i takcie 1905 MHz karta notowała po 66-69 stopni (Wentylatory 50%, ~1700 RPM), co chyba nie jest normalną temperaturą jak na te napięcie :E. Kartę mam już ponad pół roku, kupiona bodajże na początku sierpnia. Karta od zakupu się grzała, na domyślnych ustawieniach notowała temperatury jeśli dobrze pamiętam po 75-77 stopni, przy czym wentylatory były już mocno słyszalne, zdziwiło mnie to bo w recenzjach wypadała dużo lepiej, niby to jedna z najzimniejszych i najcichszych wersji RTXa 2060. Ustawiłem ją na niższym napięci i tak działem na niej aż do dziś.

 

Takie coś ujrzałem po zdjęciu chłodzenia (zdjęcia wyszły mi trochę nie wyraźnie, ale widać co trzeba):

 

xDZnkBA.jpg

 

gl32zE5.jpg

 

Jak widać część rdzenia bez pasty termoprzewodzącej :E, niezłą fuszerkę odwalają w tym MSI. Pastę dokładnie usunąłem wraz z tym wypływem po bokach rdzenia za pomocą szczoteczki i izopropanolu (jak robić to porządnie) i nałożyłem pastę Thermal Grizzly Kryonaut, rozprowadzając cienką warstwę po całym rdzeniu.

 

Po tej operacji temperatury spadły do 55-58 stopni (0.9v, 1905v, ~1700 RPM), ani razu od wymiany którą przeprowadziłem w niedziele nie udało mi się przekroczyć 60 stopni w grach :D. Na dodatek przy tak śmiesznych temperaturach karta trzyma stałe taktowanie dokładnie takie jakie ustawiłem, nie spada poniżej założonych 1905 MHz, wcześniej po chwili obciążenia takt spadał do 1890 MHz, później czasami nawet do 1875 MHz.

 

Wiec czasami warto wymienić pastę nawet w nowej karcie, szczególnie jeśli podejrzewa się że temperatury nie są prawidłowe. Ciekawe jak z ewentualną gwarancją po takiej operacji, ktoś ma jakieś doświadczenia?

Edytowane przez KamileN7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie uszkodziłeś srubek a karta nie ma plomby to jest szansa że się nie skumają w razie wu :E

Edytowane przez Send1N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie uszkodziłeś srubek a karta nie ma plomby to jest szansa że się nie skumają w razie wu :E

 

No niestety plomba jest :(, i nie chciało mi się kombinować z odkręcaniem tej śrubki szczypcami, czy kij wie jak :E. Jakby nie patrzeć na pewno przedłużyłem żywot tej karcie :P, i nie umrze z powodu miejscowego przegrania rdzenia :E.

Edytowane przez KamileN7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko jak umrze z powodu pamięci lub spalenia sekcji zasilania to już gwary nie masz :pimp: synowi znajomego 2070tka posłużyła 3 miesiące (dostał kompa na gwiazdkę) karta trup ze zwarciem że nawet po wypięciu zasilania z niej komputer nie chciał wystartować zupełnie i poszła na gwarę do niemieckiego sklepu ;)

U mnie też nie ciekawie bo ostatnio myślałem nad update karty a mam swoją 2060 z xtreem który nie wiem czy padł czy jeszcze się podniesie ale sytuacja jest nieciekawa już 3 miesiące a nie chce sprzedawać karty za 7-8 stówek z powodu zakupu w tym sklepie :E

Edytowane przez Send1N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem ostatnio w końcu zmienić pastę w moim RTXie 2060 Gaming Z, ponieważ podejrzewałem że temperatury są za wysokie, a ostatnio zdawało mi się że jeszcze się pogorszyło. Przy napięciu 0.9v i takcie 1905 MHz karta notowała po 66-69 stopni (Wentylatory 50%, ~1700 RPM), co chyba nie jest normalną temperaturą jak na te napięcie :E. Kartę mam już ponad pół roku, kupiona bodajże na początku sierpnia. Karta od zakupu się grzała, na domyślnych ustawieniach notowała temperatury jeśli dobrze pamiętam po 75-77 stopni, przy czym wentylatory były już mocno słyszalne, zdziwiło mnie to bo w recenzjach wypadała dużo lepiej, niby to jedna z najzimniejszych i najcichszych wersji RTXa 2060. Ustawiłem ją na niższym napięci i tak działem na niej aż do dziś.

 

Takie coś ujrzałem po zdjęciu chłodzenia (zdjęcia wyszły mi trochę nie wyraźnie, ale widać co trzeba):

 

xDZnkBA.jpg

 

gl32zE5.jpg

 

Jak widać część rdzenia bez pasty termoprzewodzącej :E, niezłą fuszerkę odwalają w tym MSI. Pastę dokładnie usunąłem wraz z tym wypływem po bokach rdzenia za pomocą szczoteczki i izopropanolu (jak robić to porządnie) i nałożyłem pastę Thermal Grizzly Kryonaut, rozprowadzając cienką warstwę po całym rdzeniu.

 

Po tej operacji temperatury spadły do 55-58 stopni (0.9v, 1905v, ~1700 RPM), ani razu od wymiany którą przeprowadziłem w niedziele nie udało mi się przekroczyć 60 stopni w grach :D. Na dodatek przy tak śmiesznych temperaturach karta trzyma stałe taktowanie dokładnie takie jakie ustawiłem, nie spada poniżej założonych 1905 MHz, wcześniej po chwili obciążenia takt spadał do 1890 MHz, później czasami nawet do 1875 MHz.

 

Wiec czasami warto wymienić pastę nawet w nowej karcie, szczególnie jeśli podejrzewa się że temperatury nie są prawidłowe. Ciekawe jak z ewentualną gwarancją po takiej operacji, ktoś ma jakieś doświadczenia?

jak tam za dużo pasty było dane, rdzen był caly zakryty przecież. tego zielonego obszaru sie nie pastuje. pasty się daje jak najmniej żeby tylko nierownosci zapchać. ciesz się ze dobra paste miałeś bo pewnie tak nawaliles ze moglo być gorzej niż wczesniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko jak umrze z powodu pamięci lub spalenia sekcji zasilania to już gwary nie masz :pimp: synowi znajomego 2070tka posłużyła 3 miesiące (dostał kompa na gwiazdkę) karta trup ze zwarciem że nawet po wypięciu zasilania z niej komputer nie chciał wystartować zupełnie i poszła na gwarę do niemieckiego sklepu ;)

 

Nie ma ryzyka nie ma zabawy :D, przy napięciu 0.9v musiałbym mieć naprawdę pecha żeby sekcja padła. Nie zamierzam też karty kręcić wyżej, tyle mi wystarcza ;), jeszcze żadna karta mi nie padła, przed gwarancja :lol2:.

 

jak tam za dużo pasty było dane, rdzen był caly zakryty przecież. tego zielonego obszaru sie nie pastuje. pasty się daje jak najmniej żeby tylko nierownosci zapchać. ciesz się ze dobra paste miałeś bo pewnie tak nawaliles ze moglo być gorzej niż wczesniej

 

Wiem jak się paste nakłada :E, czemu miałbym smarować pastą płytkę PCB :E? A dolny róg rdzenia (To metalowe!, takie szare, srebrne :lol2:) jest ewidentnie bez pasty!

Edytowane przez KamileN7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sory pomylka niedowidze

 

rdzen nie był caly zakryty ale za grubo tam było i tak

 

No właśnie, w fabryce odwalili fuszerkę i się karta grzała. Ja nakładam bardzo cieniutką warstwę pasty na cały rdzeń (rozprowadzam palcem owiniętym kawałkiem torebki foliowej :)), że nawet jak bym ponownie rozebrał to nie powinno być tyle wypływu pasty na rogi jak to co było powyżej. No i przez zbyt dużą ilość pasty danej fabrycznie nie było też prawdopodobnie prawidłowego docisku między rdzeniem karty a chłodzeniem. Właśnie dlatego nie stosuje metody ziarnka grochu i nie liczę że chłodzenie jakoś to rozprowadzi, bo mogą wyjść właśnie takie kwiatki.

I niestety byłem zmuszony poprawić fabrykę, no i ponad 10 stopni ugrałem i teraz karta działa na takich parametrach jakich oczekiwałem przy zakupie.

Edytowane przez KamileN7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ost zmienial na 2080ti TRIO, dokladnie to samo. Karta swirowala z obrotami i temp, rozebral i zmienil paste. Karta dostala nowe zycie :D A tam troszke wiecej ciepelka do odprowadzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze żadna karta mi nie padła, przed gwarancja :lol2:.

To się ciesz, ja już ubiłem GTX 570 i HD7950 :) a też były zapewnione dobre warunki w obudowie + używane tylko do grania ;) za 570 wybrałem zwrot pieniędzy z tego co pamiętam a za 7950 dostałem R9 290 :cool:

Edytowane przez Send1N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba mam farta, że mój Gaming chyba się nie grzeje. :E

I też nie wierzę w ziarno grochu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tldr: pytanie pogrubione niżej :P

 

Cześć, to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich :)

Jako, że nie lubię owijać w bawełnę to zapytam od razu z grubej rury.

 

Planuję w tym miesiącu kupić kompletnego desktopa (tzn. sam go poskładam), ale studiując najnowsze nowinki techniczne odkryłem już tyle wałków i spisków, że głowa od tego puchnie...... W końcu stwierdziłem, że zamiast wymyślać koło na nowo - może zwyczajnie zapytam ludzi którzy siedzą w temacie.

 

Tak więc rozkminiam zakup RTX 2070 Super + 2 monitorów.... i tu mam zgryz bo już 2 noce przez sen gadam "g-sync, free-sync, hdmi, DP, sterowniki" i domownicy mają już dosyć tego bełkotu.... :D Z jednej strony doceniam zaawansowanie technologiczne "zielonych", ale z drugiej po prostu nienawidzę ich marketingu i podejściu do klienta.... Już w 2015 r. okazało się, że "magiczne moduły g-sync" w monitorach to ściema i obsługę tego bajeru można wymusić podmienionymi sterownikami. A teraz czytam, że dopiero 5 lat później nVidia poszła po rozum do głowy i dopuszcza stosowanie g-sync na monitorach z free-sync dedykowanych fanom "czerwonych". A wczoraj doczytałem, że czerwoni robią to po HDMI, a zieloni po DisplayPort. Wiem już też, że zieloni w sterownikach dopisali obsługę VRR (Variable Refresh Rate) do swoich HDMI2.0 (co teoretycznie powinno być obsługiwane w HDMI2.1 defaultowo, ale takich kart jeszcze nie widziałem). Osobna kwestia to czy FreeSync i VRR po HDMI2.0 to jedno i to samo i jest zwyczajną implementacją AdaptiveSync od VESA czy to jednak zupełnie różne rzeczy (a jeśli tak to na czym polegają różnice)? A ponieważ nie lubię przepłacać za marketing i robienie ludzi w balona to...

 

...moje pytanie 1 brzmi: czy odpalę G-Sync kupując RTX 2070 Super + Monitor z Freesync podłączając to wszystko kablem HDMI? Czy też może jest tu jeszcze wiele wałków po drodze, których nie rozkminiłem? Np niespecjalnie widziałem monitory z FreeSync posiadające gniazdo DP. Nie do końca też wiem jakie konkretnie warunki muszą być spełnione, aby stery nVidii odblokowały tą funkcję?

 

Pytanie 2: czy ktoś mógłby polecić jakieś MAŁE monitory (max 22") współgrające z powyższymi założeniami i odświeżaniem 144Hz? Mogą być zakrzywione, najlepiej niezbyt grubaśne i dające się nisko zglebować na podstawce (bo na biurku mam nadstawkę na wysokości ok 15cm od blatu i stąd taka potrzeba)

 

PS w całej tej historii celowo pomijam wątki LFC i V-sync bo to chyba inna historia...

Edytowane przez el_oscyppo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...