Oj jak by mi to pasowało, niech sobie nawet dwa HUBy robią. Trzeba być skończonym kretynem żeby nie rozumieć, że skoro jest za czymś tak ogromny lobbing to z pewnością nie inwestor jest tym, który faktycznie zarobi.
Zacznijmy od tego, że jest mega ciężko uzyskać dobrą powtarzalność na 0.1% zakładając, że pomiar jest prawidłowy.
Trzeba mieć przygotowane krótką miejscówką z idealnym przejściem lub statyczne miejsce Jakakolwiek zmienia podczas przejścia może przekłamać wyniki bardziej istotna jest średnia wydajność z frametime, która przekłada się co rzeczywiście widzisz na monitorze Nawet bez dużych skoków zmiany ciągle szybkie zmiany frametime przekładają się gorsze odczucie płynności.
Każdy jest w różnym stopniu czuły na zmiany frametime i to trzeba brać pod uwagę pomijać suchy wynik.
No ale nigdy nie mialem i trudno dzis o to Cala ta gadka to takie pierdololo kto ma dluzszego na sile i kto wybierze konkretne program/gre zeby potwierdzic swoja starosc
Bo to juz naprawde takie czepianie sie na sile i mega to nudne to jest
Ma 100% wspólnego z tym, co widać na ekranie, po to właśnie powstało to raportowanie zdarzeń. Jak ty sprawdzasz ilość wyświetlonych FPS? Przecież też programowo. 🙂
Dodam jeszcze, że w przypadku GPU istnieje mechanizm, który pozwala w prosty na uzyskanie informacji o zakończeniu wykonywania każdego etapu przez GPU, również wyświetlania danego bufora. W D3D12 do tego służy Fence. Jest to używane do synchronizacji, żeby np. gra mogła rozpocząć przygotowywanie kolejnej klatki. Te zdarzenia są raportowane z bardzo dużą dokładnością, bez opóźnień, żeby nie zmniejszać wydajności.
@Phoenix., jeżeli w grze będziesz miał przycięcia np. co 10 sekund trwające 0,1 sekundy to przecież je zauważysz a właśnie w takiej sytuacji 0,1% Low FPS będzie wynosiło 10.
Niedługo się przekonasz jak będzie wyglądać ta świeżość czyli głównie piękne crapy UE5 to tylko narzędzie gdzie właśnie każdy może stworzyć piękną grafikę, ale nic poza tym Od pięknej grafiki do dobrej gry daleka droga
Nie w grafice jest problem co już nie raz było poruszane Crysis 1 to nie tylko ładna grafika.
Mieliśmy piękne czasu bo gry prócz coraz lepszej grafy wnosiły coś nowego, a od dawna jest bieda czy nawet cofanie się do tyłu w rozwoju.
Zobaczymy co pokaże Rockstar w GTAVI i nie mam na myśli grafiki