Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Czy Ryzen 9 5900 jest wystarczająco dobry do Rtx 3090?
dodany przez
Jeżoświerzb, w AMD
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Tematy
-
-
Odpowiedzi
-
Nie no, 9 stów to za dużo, szukam do ok 500zł Kobitka musi sobie poradzić z 2TB w takim razie Właśnie, KC3000 podobno jest fajny, gdzieś mi się właśnie obiło o oczy że jest polecany i widzę, że ok 500zł kosztuje a nawet pojawiał się w okazjach na pepper.pl. Będzie to dobry strzał? W razie czego radiator mogę dokupić już w prezencie byle by ona w tych mniej więcej 500zł się zmieściła -
Najnowsza aktualizacja AFV: https://x.com/Jonpy99/status/1806994126799319336 -
@Jaca92 Nie, do korzystania z RTXa 4xxx nie jest wymagany riser pcie 4.0. Oczywiście, zależnie od karty, na riserze pcie 3.0 mogą - ale nie muszą - pojawić się problemy, tzn. jeśli masz mobo z pcie 3.0 i korzystając z risera użyjesz karty (4060), to od razu ona zadziała i problemów nie będzie, będzie wersja pcie 3.0 ustawione z automatu w biosie. Problem pojawia się, kiedy masz mobo z pcie 4.0 a użyjesz risera pcie 3.0. Wtedy, do poprawnego działania karty musisz użyć karty z pcie 3.0, wejść do biosu, zmienić ustawienie standardu pcie z auto lub 4.0 na 3.0, restart, zmienić kartę na 4060 i wtedy komp z nią wstanie i będzie działać jak należy. Przerabiałem, jeszcze na riserze w wersji V1. W sumie go gdzieś jeszcze mam, więc jakbyś chciał protestować, to ci mogę wysłać. W każdym razie - najlepiej kupić riser z pcie 4.0 do tej obudowy. Tu pojawia się mały problem, bo na rynku eu/us albo nie ma, albo ceny są tak chore, że lepiej odpuścić. Ja znalazłem super riser u "majnfrenda", od strzała pod ta obudowę (pod fabryczne śruby i idealna długość), pełne pcie 4.0, żadnych problemów. Cenowo 150zl, czas oczekiwania ok 8dni. Jak będziesz zainteresowany, to napisz, wyśle ci linka gdzie kupić. -
Przez roman.kosecki88@interia.pl · Napisano
Jestem wlasnie po maratonie, podstawka plus dodatek. Ostatni boss pokononany. Musze sie wygadac. Po pierwsze, nie czaje jak mozna mowic ze magiem jest latwiej grac. Gralem podstawke magiem i mialem mega problemy przy bosach. Mobki w otwartych przestrzeniach, owszem duzo latwiej ale w zamknietych pomieszceniach juz lepiej grac walczac w zwarciu. Na szczescie padl mi save z magiem i musialem grac od poczatku. Wybralem samuraja. Build na bloodhoung fang niszczyl wszystko po drodze jak leci. Godskin duo poszli na pierwszy raz . Najdluzej meczylem sie z Melania i z fire giantem alei tak pykli w godzinke. Dlc bardzo fajne do momentu walki z ostatnim bosem. Rozumiem ze mozna robic trudne gry i trudne walki ale bez przesady. Pierwsza faza jeszcze do przyjecia, druga to abstrakcja. Zaczalem go bic od piatku wieczor a skonczylem jakas godzine temu. Wzialem dzisiaj wolne z pracy zeby ubic tego kretyna. Okolo 30 godzin wyjetych z zycia %$£"^. Setki podejsc. Wiem ze labowe kozaki pewnie ubily go w godzinke ale ja jestem starym dziadem i gry na refleks nie dla mnie. Od soboty w nocy zaczalem liczyc sekundy kiedy rolowac i uczyc sie jego atakow na pamiec. Raz go prawie mialem, ubilem okolo 80% zycia ale, nie spoilerujac, babka ukradla mi serce. Pewnie zeskryptowane. Walczylem z summonem ale i tak boss atakowal glownie mnie. Ubilem go bleed buildem na znerfionym 🤬bloodfiends arm + lion claw. Ograne, kasuje z dysku, do zapomnienia. Czekam na elden ring 2 albo nowe dlc. Gry NAPEWNO nie polecam dla ludzi co nie grali w soulslike. Za duzy prog wejscia, sam fakt istnie durnych poradnikow typu jak dtzymac bron dwurecznie swiadczy o tym jak malo gra tlumaczy. Ide brac prysznic i spac -
Przez MarcoSimone · Napisano
@blabla123 Wypasy wrzuciłeś To już chyba starość i pokolenia urodzone sporo po 2000r tego nie czują ale mam wrażenie że kiedyś to było. Te współczesne klocki, RTX, chłodzenia itp to nie mają tego ducha i klimatu.
-
-
Aktywni użytkownicy
