Odzyskiwanie pliku tekstowego

[Mateuszol 1]

Witajcie. Jakiś czas straciłem pewien plik tekstowy, teraz udało się różnymi programami odzyskać jego część, jednak nie ma początku.

Jest taki początek OstatôSý$ĺŤw=wă¦č+ßńç`JúhMąhQÖŞ§/éq*ş…ÖPĂq›/ő.Źő>7ÔĎr‰Ú‚z^;3ç[{´oÝéţŠF/ş”’ «µĺÜiőęíŤ2őcŮ…vU¤zF>bĹŻÚa9Ść\ľ‘p;V7%QĎë¨b˛iç\Ű_qhÖýn¦ĹL4adhýX‚!ĄÍ‘«Č§7ŽĘţŕäÝcĎ®s,4U6„    ‰Fý¬ –…ýO!‡'ň'‡f^8Ź{©W\ @‘q»~Gł˛űHŔUškőf¦˙    G^ÁErŔ©§
§Ž„B4` ·K$ÎˡĹçĐ?ŁH?«ő¦RÁ"¶zשł„4%ÝÝ#Hí"Γ•GŢAáv»D%ýQPěóřyŚLř˝K|'th˝hű7E*ĂD7´áüĺBPe&cRŚĐ!p |†qhĽĐ

da radę to jakoś odzyskać dalej?

[januzi 24]

Przejrzyj pozostałe odzyskane pliki. W jednym z nich powinien być początek tego pliku.

[Mateuszol 1]

6 godzin temu, januzi napisał:

Przejrzyj pozostałe odzyskane pliki. W jednym z nich powinien być początek tego pliku.

No niestety nie ma, faktycznie w niektórych plikach tekstowych odzyskanych są części innego pliku tekstowego ale akurat najpotrzebniejszego nie ma

Na starszym laptopie, z którego przenosiłem pliki na nowego, usuwałem pliki programem Hardwipe bo myślałem że będe oddwał komuś innemu laptopa. Czy jest szansa, że takie pliki da się również odzyskać nie usuwając ich do kosza tylko programem? Tam ten plik tekstowy też był

Edytowane 11 Października przez Mateuszol

[AndrzejTrg 5641]

Serio, popadasz w paranoję, co Ty myślisz że ktoś kto kupi od Ciebie laptopa, to będzie sprawdzał co tam miałeś kiedyś na dysku? Wystarczy zwykłe usunięcie plików i nadpisanie ich byle jakimi pierdołami. A raczej wątpię że jesteś osobą publiczną, bogatą, z dziwnymi kontaktami itp itd. A dla świętego spokoju, wyciąg dysk, obniż cenę o te 50-100 zł sprzedaj bez dysku, lub kup jakiś aby tylko był.

Edytowane 11 Października przez AndrzejTrg

[januzi 24]

22 godziny temu, Mateuszol napisał:

No niestety nie ma, faktycznie w niektórych plikach tekstowych odzyskanych są części innego pliku tekstowego ale akurat najpotrzebniejszego nie ma

Odzyskałeś wszystkie usunięte pliki? Przejrzałeś dokładnie wszystkie, także te mające kilkaset megabajtów?

Jeżeli tak, to początek mógł zostać nadpisany (przy instalacji programu do odzyskiwania, albo przez windows, przy tworzeniu danych w katalogu tymczasowym). W takim wypadku niewiele da się zrobić. Zobacz na tym drugim laptopie. Być może wipe nie było dokładne i zachowało się to, co trzeba.

A skoro przenosiłeś pliki, to coś mogło zostać na pendrive, albo na poczcie. Zależnie od tego jaką formę wybrałeś. Chyba, że to było po lokalnej sieci?

[Mateuszol 1]

25 minut temu, januzi napisał:

Odzyskałeś wszystkie usunięte pliki? Przejrzałeś dokładnie wszystkie, także te mające kilkaset megabajtów?

 

mogło to zapisać nawet w innym pliku tekstowym niż plik notatnika txt?

[januzi 24]

Sektor był oznaczony jako usunięty, więc program do odzyskiwania powinien był odtworzyć ten fragment w którymś pliku.

[Mateuszol 1]

W dniu 13.10.2024 o 00:12, januzi napisał:

Sektor był oznaczony jako usunięty, więc program do odzyskiwania powinien był odtworzyć ten fragment w którymś pliku.

Tyle plików przeszukałem i ani śladu akurat po tym pliku, który najbardziej potrzebuje. Może tak być że przez usunięciem go programem Hardwipe już się go nie odzyska? A może istnieje jakiś program, który odzyskuje takie pliki?

[januzi 24]

Generalnie jest tak, że nic z dysku nie jest kasowane (bo szkoda na to czasu, i żywotności). Dysk oznacza sobie te sektory, w których znajdował się skasowany plik, i na tym kończy się cała operacja "kasowania". Przy odzyskiwaniu program przegląda sektory oznaczone jako usunięte, sprawdza czy mają one adnotację że są połączone z jakimś innym sektorem, i jeśli tak, to łączy kawałki w jeden większy plik. 

No i tu pojawiają się programy do trwałego usunięcia, które w sektorach zajmowanych przez kasowany plik wgrywają losowe dane. Podobnie jest jeśli Windows zdecyduje się utworzyć pliki tymczasowe, albo gdy zainstalujesz program do odzyskiwania plików. Sektory oznaczone jako skasowane zostają użyte ponownie i tego nie da się już niestety odwrócić.

Jeżeli nie udało się nigdzie znaleźć tego fragmentu, to na 99% przepadł na zawsze.

[Bono[UG] 1901]

W dniu 16.10.2024 o 11:07, januzi napisał:

Generalnie jest tak, że nic z dysku nie jest kasowane (bo szkoda na to czasu, i żywotności).

Tylko jeżeli to hdd bez funkcji trim.
SSD od wielu lat mają garbage collectory, trim i sektory oznaczone jako skasowane mogą zostać faktycznie skasowane znacznie szybciej niż przy próbie ich ponownego zapisu.
Dodatkowo kontroler dysku może takie "puste" komórki przenosić do puli "zapasowych", co odetnie do nich dostęp i też się już nie odzyska.

Współczesne dyski hdd 2,5" są dyskami SMR, mają zaimplementowane podobne algorytmy czyszczenia, włącznie z trim, co ssd.

W dniu 15.10.2024 o 14:37, Mateuszol napisał:

Może tak być że przez usunięciem go programem Hardwipe już się go nie odzyska?

Od tego są takie programy, żeby nie udało się odzyskać. To jest istotą ich działania.

[Mateuszol 1]

To dość dziwne bo niektóre pliki usunięte tym programem normalnie da się odzyskać. Tylko ten jeden najbardziej potrzebny ma dziwne znaki, raz takie raz takie, zależy od programu do odzyskiwania

[Bono[UG] 1901]

To wtedy znaczy, że ten program jest o kant rozbić lub coś z jego konfiguracją nie tak.

Z ciekawości, to jaki to dysk (ssd/hdd, marka, model)?

[Mateuszol 1]

6 godzin temu, Bono[UG] napisał:

 

Z ciekawości, to jaki to dysk (ssd/hdd, marka, model)?

Na laptopie dysk SSD nvme pc sn740 nvme wd 512gb

A dysky przenośny ADATA Dysk SSD External SE880 1TB USB3.2A/C Gen2x2