Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

cdarek

serwis agito.pl kołki

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem sobie Fractal Design Define XL R2 w agito.pl, bo chciałem mieć większą obudowę, z lepszym chłodzeniem. Cel został osiągnięty, niestety, nie obyło się bez problemów. Od początku były drobne zgrzyty, musiałem mocno naciągnąć przewody prowadzące do przedniego panelu audio, bo ledwo sięgały do wejścia na płycie - za krótki o kilka milimetrów. Kilka razy wypadły, ale już miesiąc siedzi, więc jest ok.

Drugim problemem było to, że karty nie chciały dokładnie wejść w sloty na płycie głównej. Zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem płyta nie jest jakaś niewymiarowa, albo karty. Wiadomo, że nigdy tak na 100% dokładnie nie wchodzą, ale tutaj brakowało nieco więcej niż zazwyczaj. Docisnąłem tu i ówdzie, zadziałało, więc zacząłem normalnie używać sprzętu.

 

Po kilku dniach komputer się zawiesił - zdziwiłem się, bo w starszej obudowie był stabilny, a nawet nie mam nic podkręconego. Wydawało mi się, że to może być wina nowych sterowników nvidii, które akurat wtedy wyszły, więc wrzuciłem poprzednią wersję i wyłączyłem ich automatyczną aktualizację. Niestety, po tygodniu ponownie zobaczyłem czarny ekran. Nie byłem w stanie dojść, co jest nie tak.

 

W międzyczasie kupiłem sobie kartę dźwiękową i postanowiłem ją zamontować. Problem z montażem powtórzył się, na dodatek ta karta tak jawnie nie wchodziła w slot, w którym chciałem ją mieć, że doszedłem do wniosku, że jednak coś jest mocno nie tak. Okazało się, że problemem są zbyt niskie kołki dystansowe, na których stoi płyta, przez co karty nie wchodzą do końca w sloty. Widać to dopiero jak się dokładniej przyjrzeć, i niektóre karty pasują prawie idealnie mimo wszystko, tylny panel również jakoś wszedł. Problem był opisany w recenzjach w sieci, niestety nie trafiłem akurat na te - część obudów XL R2 została dostarczona z kołkami 6.5 mm zamiast 8.5 mm.

 

 

Zgłosiłem reklamację w agito przy pomocy formularza na www 2013-07-24 19:48:48 (środa). Minęło kilka dni (3 pełne dni robocze) i sklep nawet nie postanowił mi odpowiedzieć, więc 2013-07-30 09:45:07, zadałem pytanie czy cokolwiek się w tej sprawie dzieje. Tym razem reakcja była szybsza:

2013-07-30 14:27:12

Witam,

W chwili obecnej zgłasza Pan problem z kołkami w czasie ponad miesiąca od otrzymania zakupionej obudowy. Sugeruję kontakt z producentam który powinien dosłać do Pana odpowiednie kołki do montażu podzespołów w obudowie.

 

 

Jak widać, na sklep nie można liczyć w takiej kwestii. Z odpowiedzi wnioskuję, że miesiąc od zakupu ma tu cokolwiek do rzeczy - czyżby jedyną możliwą propozycją ze strony agito było odesłanie obudowy "bez podania przyczyny"? W takim razie chyba powinni umieścić na stronie "gwarancja: ustawowe 10 dni, minus koszt odesłania 20 kg towaru i zmarnowanego czasu na montaż/demontaż i 355 dni radź se sam", ale jednak jest "24 miesiące serwis agito". Nawet, żeby otrzymać wymijającą odpowiedź, trzeba się o nią upominać.

 

Oczywiście skontaktowałem się z producentem jeszcze 30. Tutaj na odpowiedź na email trzeba czekać około 3 dni, więc kołki dostałem dopiero dzisiaj (06-08 wysyłka, 08-08-2013 były u mnie w skrzynce), bo w pierwszym zapytaniu nie podałem numeru seryjnego obudowy i adresu. Tak jak opisują inni właściciele pechowej serii, zaproponowano mi dodatkowy wentylator na pocieszenie. Otrzymałem również krótki przedłużacz (o który nie pytałem) do kabla audio łączącego przedni panel z płytą, więc to również musi być stosunkowo powszechny problem. Kto konkretnie nawalił, czy producent obudowy, czy płyty (MSI) - nie dochodziłem.

 

Postanowiłem upewnić się, że agito nie ma zamiaru kiwnąć palcem w tej sprawie:

2013-07-31 19:12:11

Pytanie: Jakie są możliwości załatwienia tego poprzez agito?

Data: 2013-08-01 12:56:50

Odpowiedź: Witam,

Uprzejmie sugeruję Panu kontakt z producentem który powinien dosłać Panu odpowiedni kołki montażowe do zakupionego produktu.

 

I to wszystko. Może jestem za słaby w szukaniu na google, ale nie widzę polskiej strony Fractal Design, czyli lepiej szlifować języki, jak się kupuje w agito.

Prawdę mówiąc, sam bym kupił sobie te kołki, zamiast się użerać z wysyłką, bo są warte grosze, jednak nie było ich w żadnym pobliskim sklepie, a w internetowych jak na złość znalazłem wyłącznie 8 mm i 9 mm, podczas gdy potrzebne były 8.5 mm. Może za słabo szukałem, ale w końcu kupiłem kompletną obudowę, a nie jakiś półprodukt. Nie uśmiechało mi się demontowanie wszystkiego, żeby znowu były jakieś problemy przez 0.5 mm.

 

Wniosków nie będę wyciągał, mówię jak jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głupota ludzka nie zna granic .... kołek to z Ciebie jest prawdziwy .

Obudowa była sprawna ,kompletna ..... to co ma Agito do tego ze kołki są za wysokie za krótkie ? NIC . agito sprzedało sprawy ,kompletny produkt ,a ze kupujący nie mieściła się k.graficzna czy płyta główna to już sprawa kupującego ze niewie co kupuje i jaki ma sprzęt .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co napisałeś działa na twoją niekorzyść i siętroszkę ośmieszasz. Sklep tu nic nie zawinił. Zasugerowali Ci rozwiązanie które okazało się dobre. Głupotą by było prosić by sklep sam załatwiał kołki od producenta, bo byś czekał 2krotnie dłużej gdyż doszedłby czas na wysyłke producent --- sklep ---- ty....

 

BAH.

Wszystko co piszesz i wszelkie oskarżenia sklepu o brak profesjonalizmu są po prostu absurdalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.fractal-design.com/?view=contact&category=

Opisz tu swój problem (jeśli nie znasz angielskiego - poproś kogoś, żeby Ci pomógł, albo skorzystaj z jakiegoś translatora on-line), za kilka godzin powinieneś dostać maila z prośbą o podanie numeru seryjnego obudowy i skanu dowodu zakupu. A po kilku dniach dostaniesz paczkę z kompletem śrub.

U mnie padł kontroler obrotów wentylatorów, po tygodniu nowy był już u mnie.

Naprawdę serwis FD jest całkowicie bezproblemowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co napisałeś działa na twoją niekorzyść i siętroszkę ośmieszasz. Sklep tu nic nie zawinił. Zasugerowali Ci rozwiązanie które okazało się dobre. Głupotą by było prosić by sklep sam załatwiał kołki od producenta, bo byś czekał 2krotnie dłużej gdyż doszedłby czas na wysyłke producent --- sklep ---- ty....

 

BAH.

Wszystko co piszesz i wszelkie oskarżenia sklepu o brak profesjonalizmu są po prostu absurdalne.

 

Nieprofesjonalne było nieodpisywanie przez kilka dni, skoro tylko tyle mieli do "zasugerowania". Od kiedy klient ma obowiązek kontaktować się z zagranicznymi serwisami jakiegoś producenta?

 

Głupota ludzka nie zna granic .... kołek to z Ciebie jest prawdziwy .

Obudowa była sprawna ,kompletna ..... to co ma Agito do tego ze kołki są za wysokie za krótkie ? NIC . agito sprzedało sprawy ,kompletny produkt ,a ze kupujący nie mieściła się k.graficzna czy płyta główna to już sprawa kupującego ze niewie co kupuje i jaki ma sprzęt .

 

To, że przez za krótkie kołki nie da się zainstalować poprawnie kart, więc produkt jest wadliwy. Nie ma to nic wspólnego z mieszczeniem się karty graficznej czy tam płyty głównej, trochę wyobraźni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak do końca, że sklep nie odpowiada za sprzedany produkt. Nie wiem czy w Twoim przypadku był rzeczywiście wadliwy czy niezgodny z opisem na stronie. Niemniej masz dwa lata rękojmi i zawierasz umowę ze sklepem, a nie z producentem. Warto o tym pamiętać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że przez za krótkie kołki nie da się zainstalować poprawnie kart, więc produkt jest wadliwy. Nie ma to nic wspólnego z mieszczeniem się karty graficznej czy tam płyty głównej, trochę wyobraźni.

Właśnie trochę wyobraźni jak sklep czy producent może odpowiadać za to ze Kowalski ma za długą /za szeroką kartę graficzną .jak kupujesz obudowe to chyba czytasz jakie ma wymiary w w środku z jakimi k.graficznymi jest kompatybilna itp itd .W dodatku masz masę recenzji w sieci .Ale nie lepiej kogoś oskarżyć niż samemu pomyśleć co się zrobiło .

 

Agito odpowiedziało ci słusznie pisz do producenta a ten Ci przyśle odpowiednie kołki (o ile te faktycznie się za długie) , sklep sprzedał sprawny produkt i jego rola się kończy Tym bardziej ze z problemem zgłosiłeś się po miesiącu .. czyli przez ten czas było OK?

 

 

 

takie kołki to koszt 4zl na komplet więc wykazał byś się trochę i zakupił je sam jak nie potrafisz napisać do producenta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trochę wyobraźni jak sklep czy producent może odpowiadać za to ze Kowalski ma za długą /za szeroką kartę graficzną .jak kupujesz obudowe to chyba czytasz jakie ma wymiary w w środku z jakimi k.graficznymi jest kompatybilna itp itd .W dodatku masz masę recenzji w sieci .Ale nie lepiej kogoś oskarżyć niż samemu pomyśleć co się zrobiło .

Bzdury takie pociskasz, że ręce odpadają. Nie chodzi o długość karty graficznej czy jej szerokość, a o to, że producent obudowy do kompletu dał złe kołki dystansowe (najprawdopodobniej odpowiednie dla inngo modelu obudowy) przez co poprawnie nie zamontujesz żadnych gratów. Chodzi o dystans dzielący płytę główną od płyty do której jest ona przykręcona. Jeśli dystans jest zły to nie da się poprawnie zamontować żadnej karty rozszerzeń. Jest to ewidentna wina producenta obudowy, a skoro problem jest znany i producent wysyła odpowiednie kołki to nie ma tutaj żadnej winy końcowego konsumenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trochę wyobraźni jak sklep czy producent może odpowiadać za to ze Kowalski ma za długą /za szeroką kartę graficzną .jak kupujesz obudowe to chyba czytasz jakie ma wymiary w w środku z jakimi k.graficznymi jest kompatybilna itp itd .W dodatku masz masę recenzji w sieci .Ale nie lepiej kogoś oskarżyć niż samemu pomyśleć co się zrobiło .

 

Agito odpowiedziało ci słusznie pisz do producenta a ten Ci przyśle odpowiednie kołki (o ile te faktycznie się za długie) , sklep sprzedał sprawny produkt i jego rola się kończy Tym bardziej ze z problemem zgłosiłeś się po miesiącu .. czyli przez ten czas było OK?

 

 

 

takie kołki to koszt 4zl na komplet więc wykazał byś się trochę i zakupił je sam jak nie potrafisz napisać do producenta

 

Wiesz, wątpię że będziesz w stanie znaleźć te kołki w sklepie, skoro 100% tego co piszesz jest wyjaśnione w moim pierwszym poście. Nawet teraz zastanawiam się, czy jest sens pisać do kogoś, kto nie potrafi się skupić po przeczytaniu dwóch linijek tekstu.

 

Mogłem kupić, mogłem montować pierwszego dnia po zakupie, mogłem chcieć to załatwić bezpośrednio z producentem, ale zrobiłem inaczej i miałem do tego prawo. Agito ma obowiązki, z których wg mnie się nie wywiązuje - jak komuś pasuje taki stan rzeczy, to nie mam pretensji. Opisałem sprawę dokładnie tak, jak było, nie zależy mi na cudzej opinii. Nie wszystkim takie podejście sklepu pasuje (ode mnie zaczynając), dla takich osób to zwykła informacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon Lameman

Agito ma obowiązek przyjąć reklamację na uszkodzony sprzęt a nie zamawiać ci kołki dystansowe zrozum to ! .Co innego jak by tych kołków nie było w cale w zamówionej obudowie wtedy był by to produkt wybrakowany i mieli by obowiązek dostarczyć brakujący element lub wymienić obudowę na kompletną .

 

Co do twego "rzeczowego" opisu to bardzo ciężko czyta się ten bełkot .

Bzdury.

 

Towar był niezgodny z umową i agito powinno uwzględnić roszczenie autora, skoro do agito je skierował. Miał do tego pełne prawo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, wątpię że będziesz w stanie znaleźć te kołki w sklepie, skoro 100% tego co piszesz jest wyjaśnione w moim pierwszym poście. Nawet teraz zastanawiam się, czy jest sens pisać do kogoś, kto nie potrafi się skupić po przeczytaniu dwóch linijek tekstu.

 

Mogłem kupić, mogłem montować pierwszego dnia po zakupie, mogłem chcieć to załatwić bezpośrednio z producentem, ale zrobiłem inaczej i miałem do tego prawo. Agito ma obowiązki, z których wg mnie się nie wywiązuje - jak komuś pasuje taki stan rzeczy, to nie mam pretensji. Opisałem sprawę dokładnie tak, jak było, nie zależy mi na cudzej opinii. Nie wszystkim takie podejście sklepu pasuje (ode mnie zaczynając), dla takich osób to zwykła informacja.

Agito ma obowiązek przyjąć reklamację na uszkodzony sprzęt a nie zamawiać ci kołki dystansowe zrozum to ! .Co innego jak by tych kołków nie było w cale w zamówionej obudowie wtedy był by to produkt wybrakowany i mieli by obowiązek dostarczyć brakujący element lub wymienić obudowę na kompletną .

 

Co do twego "rzeczowego" opisu to bardzo ciężko czyta się ten bełkot .

 

Bzdury takie pociskasz, że ręce odpadają. Nie chodzi o długość karty graficznej czy jej szerokość, a o to, że producent obudowy do kompletu dał złe kołki dystansowe (najprawdopodobniej odpowiednie dla inngo modelu obudowy) przez co poprawnie nie zamontujesz żadnych gratów. Chodzi o dystans dzielący płytę główną od płyty do której jest ona przykręcona. Jeśli dystans jest zły to nie da się poprawnie zamontować żadnej karty rozszerzeń. Jest to ewidentna wina producenta obudowy, a skoro problem jest znany i producent wysyła odpowiednie kołki to nie ma tutaj żadnej winy końcowego konsumenta.

Brawo ! a kto tu mówi o winie konsumenta ? od samego początku wałkujemy ze autor powinien napisać do producenta i dostał by odpowiedni elemnt zapewne za free ,ale nie lepiej rzucać oskarżenia na sklep ze buble wciska i nie chce jeszcze załatwić kołków .

 

Cięzko naskrobać 2 zdania po angielsku prawda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agito ma obowiązek przyjąć reklamację na uszkodzony sprzęt a nie zamawiać ci kołki dystansowe zrozum to ! .Co innego jak by tych kołków nie było w cale w zamówionej obudowie wtedy był by to produkt wybrakowany i mieli by obowiązek dostarczyć brakujący element lub wymienić obudowę na kompletną .

 

Nie wywiązali się z obowiązku przyjęcia reklamacji.

 

Dopiero pisałeś, że mogę sobie kupić kołki, bo to tylko 4 zł. Dlaczego ja mogę, a agito nie może? Co mnie to interesuje, jak je sobie załatwią? Według ciebie to ja mam sobie kupować za 4 zł, albo skrobać do producenta i to jest ok, ale jak ma to zrobić agito, to już dla nich zbyt dużo.

 

Wykaż się, gdzie powinno się kupować te kołki 8.5 mm? Podaję nawet rozmiar, więc na starcie masz ułatwienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no przecież oczywiste że agito może sprzedawać buble i nie poczuwać się do odpowiedzialności.

Mogą tak robić bo zawsze się znajda tacy którzy przyznają im rację i wyklucza jakąkolwiek odpowiedzialność sklepu za sprzedany towar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raiders piszesz jak potłuczony nie mając racji. Po pierwsze w tym kraju językiem urzędowym jest POLSKI, nikt nie ma obowiązku znania jezyka angielskiego, aby zwracać się do zagranicznego producenta w owym języku. Możesz się zdzwić, ale nie każdy zna angielski, a często procedury reklamacyjne nie są takie łatwe, aby poradzić sobie z translatorem - tym bardziej jeśli mielibyśmy do czynienia z osobą starszą np. moja mama czy tata za nic w świecie nie potrafiliby dokonać takiej procedury i zwróciliby się do sklepu... i tu sedno sprawy, MAJĄC DO TEGO PEŁNE PRAWO wynikające z ustawy. Towar był niezgodny z umową, nie nadawał się do poprawnego użytku. Autor wątku miał i ma słuszne pretensje, że agito zwaliło odpowiedzialność na producenta. Owszem mogło zasugerować takie rozwiązanie jako korzystne, ale powinno w tym przypadku udzielić PEŁNEGO WSPARCIA w załatwieniu tego typu reklamacji, a nie zbyć kupującego zdawkowym mailem dwukrotnie. Jest to nieprofesjonalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raiders zgłoś się do Samsunga, tam podobno takich potrzebują, no chyba że nie znasz angielskiego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raiders zgłoś się do Samsunga, tam podobno takich potrzebują, no chyba że nie znasz angielskiego...

 

:lol2: MEGA :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś kupił w dobrym sklepie to jakoś by rozwiązali ten problem , agito takim nie jest , więc olali tą sytuacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ba tak to jest kupować w korporacjach, jak byś kupił w sklepie na rogu u Kowalskiego pewnie dałby Ci kołeczki od ręki.

Biurokracja, cięcie kosztów ( czytaj 1 robi za 3 ) nie sprzyja szybkości działania, o oczywistej reszcie nie wspominając.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...