Skocz do zawartości
Oskaliber

Co ostatnio przeczytałeś/aś ?

Rekomendowane odpowiedzi

 

Moja ostatnio przeczytana książka to "Czarownik Iwanow" Pilipiuka :)

 

IMHO najlepsza z cyklu. Tylko "Hotel" z Kronik dorównuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrick Rothfuss - Imię Wiatru. Holy shit. Fenomenalna książka. Jedna z najlepszych jaką czytałem. Dość inteligentnie napisane fantasy, pełne ciekawych przemyśleń + świetnie poprowadzona akcja. Zdecydowanie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

j/w

 

Faktycznie dobra:) przyjemnie sie czytalo. Zabieram sie wlasnie za 2 tom ;) dzieki za polecenie tej ksiazki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ursula K. Le Guin, Czarnoksiężnik z Archipelagu - chcę jeszcze, jeszcze! :glodny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ursula K. Le Guin, Czarnoksiężnik z Archipelagu - chcę jeszcze, jeszcze! :glodny:

 

No masz jeszcze "Grobowce Atuanu", "Najdalszy Brzeg" i "Tehanu". Ostrzegam tylko, że ten cykl się rozwija i kolejne części są z trochę innej perspektywy, to nie jest typowa kontynuacja w rodzaju "to samo tylko bardziej".

Polecam też inne cylke autorki, np. Świat Rocannona z cyklu o Ekumenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dałem drugą szansę księżniczce Achai Ziemiańskiego i tym razem mnie wciągnęła, tom pierwszy przeczytany. :thumbup:

Edytowane przez materek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę Fantasy.

 

"Imię Wiatru" Rothfussa jest serio świetne, tak lekkiego pióra jeszcze nie uświadczyłem u żadnego pisarza. Trochę szkoda, że język jest taki mało wulgarny, a wg mnie sytuacja wymaga często zaostrzenia go. Tom(y) drugie są trochę gorsze, ale nadal bardzo dobre.

 

"Droga Cienia" Weeksa - bleh, napaliłem się na to i z grubsza się zawiodłem. Wydaje się, że akcja się toczy ciągle, wartko i szybko, ale dla mnie - guzik! Przemęczyłem ostatnie strony, które rzekomo były najciekawsze, a pierwsze ~250 mi sprawiło wielką radość.

 

"Z mgły zrodzony" Sandersona też ekstra. Chociaz pewne wydaerzenia odstraszyły mnie od sięgnięcia po następne tomy. Tacy-sracy bohaterowie to jedyna wada książki, bo fakt, że Brandon ma pomysły na wszystko ;).

 

"Bohaterowie umierają" - cudo! W porównaniu do Weeksa, Stover lepiej opisuje poczynania skrótobójcy/ów. Świetny język, akcja w porównaniu do "Drogi Cienia" rzuca na kolana :P.

 

I obecnie zaczytuje się w Abercrombiego i bardzo mi się widzi. Jeszcze wypozyczyłem sobie "Invocato" Tomaszewskiej, bo dużo dobrego słyszałem. Potem planuję obadać Gemmella.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hobbit - J.R.R Tolkien - wreszcie dorwałem w swoje łapy i nie żałuję wydanych pieniędzy :)

 

Fantastyczna książka, jeśli ktoś lubi Tolkiena to może brać w ciemno, choć pewnie kto miał, ten już przeczytał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

W oryginale:

 

Charles Stross "Atrocity Archives" - super pomysł, choć nie 100% świeży. Bardzo wartka akcja, autor nie przejmuje się zbytnio super wiarygodną intrygą, nie ma wciskania na siłę seksu i wulgaryzmów - fantastyka w starym dobrym stylu. Jedynie angielski humor miejscami mnie drażni; chyba to przez Pratchetta. No i chciałbym już nigdy nie znaleźć w książce metafory z ciekłym azotem i ciekłym helem... Stross jej nadużywa ( = użył jej więcej niż 1 raz). Ale po kolejne części cyklu na pewno sięgnę.

 

Charles Stross "Accelerando" - Znów książka oparta raczej na kompilacji już znanych pomysłów, ale sam fakt ich połączenia w spójną wizję zasługuje na pochwałę. Wyraźnie podzielona na dwie przeplatające się części: opis losów bohaterów i wizję przyszłości. Wizji nie można chyba nic zarzucić - niektóre koncepty naprawdę zapadają w pamięć. Może gdybym podświadomie nie miał takich samych poglądów na wiele spraw, to bardziej by mną ta wizja wstrząsnęła; ale i tak "kopie" w wyobraźnię bardzo mocno. Ostrzegam, że ten kop może być widoczny w kolejnym moim artykule (artykułach?). Z kolei losy bohaterów są po prostu średnich lotów. Postaci są mało wiarygodne; poza tym do pewnego czasu bohaterowie podążają za rozwojem ludzkości, czy też post-ludzkości, ale w połowie książki nagle się zatrzymują i stają w opozycji, jako frakcja "archaiczna". Trochę to wygląda, jakby autor wybrał rozwiązanie łatwiejsze, niż opisywanie uczuć i stanów umysłu superludzkościokomputera (ale zgodnie z fabułą, to byłoby niemożliwe, więc teoretycznie autor wybrał jedyną możliwą opcję). Tak czy siak uważam Accelerando za jedno z najwazniejszych dzieł nowego sci-fi.

 

Marion Zimmer Bradley "Mists of Avalon" - wpisuję na zapas żeby nie zapomnieć, bo zostało mi jeszcze kilkanaście stron. Jak skończę to coś opowiem.

 

 

po polsku:

 

C. C. McApp "Świat bez słońca" - potraktowany jako książka przygodowa jest średni. Jako sci-fi - daleko poniżej średniej, choć błędy kosmologiczne można wybaczyć, bo to bardzo stara książka, z roku lądowania na Księżycu. "Zapomnij o Ziemii" tego samego autora było znacznie, znacznie lepsze.

 

 

Widzę po postach w tym temacie wielki powrót "Achai". Moja pierwsza próba przeczytania skończyła się po ok. 20 stronach... nie mogłem znieść natężenia bluzgów nie służącego NICZEMU. Autor chyba zapomniał, że jeśli coś ma szokować, to trzeba to przedstawić w kontraście do normalności, w małej dawce. A teraz, gdy wszyscy to czytają, to ja nie przeczytam (tak samo jak "Gry o tron", po którą w innym wypadku pewnie bym sięgnął :D ).

Edytowane przez mbrzostek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert B. Cialdini - "Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka"

 

:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mons Kallentoft "Ofiara w środku zimy" - zadziwiające, w jak różnych stylach szwedzcy autorzy piszą swoje kryminalne dzieła. Tym razem nie polubiłam się od razu z narracją, ale wytrwałam. Czytywałam jednak lepsze historie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mnie wzięło na kryminały ;)

 

Mark Gimenez, "Kolory Prawa"

Scott Frost, "Ryzyko"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mark Gimenez, "Kolory Prawa"

Warto? Jak ją oceniasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

"A co ciebie obchodzi, co myślą inni?" Dalsze przypadki ciekawego człowieka, R.Feynmana, czyli kontynuacja, a może raczej suplement do poprzedniej książki tego wybitnego fizyka i mojego największego autorytetu. Polecam wszystkim.

 

Jan Skardziński, "Ballada o dziwnym zespole". Jak ktoś jest fanem Dżemu, atak jak ja, to powinien przeczytać. Wiele ciekawych historii z życia muzyków. Dobrze, że książka nie koncentruje się tylko na Ryśku.

 

"Krótka historia czasu. Od Wielkiego Wybuchu do czarnych dziur", Stephena Howkinga. Tytuł wyjaśnia wszystko. Książka jest popularnonaukowa, choć -raz, czy dwa- zdarzyło mi się zgubić. Zrozumiałem też kilka rzeczy, które umknęły mi w trakcie studiów. Lektura jest wciągająca.

Edytowane przez Abul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brandon Sanderson, "Stop prawa" - przyjemne, nie tak opasłe (wręcz cieniutkie), jak jego poprzednie książki, ale jak już nas do tego przyzwyczaił - trzyma poziom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

King William, Przygody Gotreka i Felixa, poki co 6 czesci tj.

 

Zabójca Trolli

Zabojca Skavenów

Zabojca Demonów

Zabojca Smoków

Zabojca Bestii

Zabojca Wampirów (jestem w trakcie)

 

Szczerze mowiac to chlone jak gabka. 1 czesc (ok 250 stron) na dzien. Uniwersum Mlota ma jednak to cos :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko się czyta teraz w te upały. Ledwo "Znak Czterech" czytam za bardzo mnie rozpraszają te gorące dni :P

Edytowane przez BBVD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ake Edwardson "Niech to się nigdy nie kończy" - słabe. Trudno uwierzyć, jak nierówne książki mogą wyjść spod tego samego pióra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lee Child "Siła Persfazji". Najlepsza książka z tych, które czytałem (na razie oblatywałem głównie Kinga i tematyke wojenną tj. "Snajper" Howarda Wasdina). Jeszcze na pewno sięgnę po jakąś książkę tego autora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lee Child "Siła Persfazji".

Na pewno persFazji?  krzywy.gif

Edytowane przez milekp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idith Zertal - Naród i Śmierć

 

Bardzo ciekawa pozycja dotycząca roli i zjawiska "śmierci" w kulturze, historii i dyskursie politycznym Izraela. Książka tak naprawdę nie odkrywa żadnej Atlantydy, bo propagandowe używanie martyrologii, mesjanizmu w celu zakłamania historii i podłożenia fundamentów pod różne chore idee nacjonalistyczne jest wszechobecne, a istniejące pewnie od zarania dziejów.

Wydarzeniem na który książka kładzie główny nacisk jest proces Eichmanna w Jerozolimie, który posłużył Ben Gurionowi i reszcie propagandzistów jako główny zapalnik ku wojującemu nacjonalizmowi zagubionego w oparach mgły "Zagłady".

No i przy czytaniu tego tytuły nie można się pozbyć wrażenia, że wyżej wspomnianych zjawisk samodzielnie myślący Polak doświadcza niestety co dzień.

 

5/5 :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę klasyki:

 

Denis Diderot - Zakonnica

Ot, taka sobie opowieść o życiu pewnej zakonnicy, którą okoliczności zmuszają do złożenia (wbrew woli) ślubów zakonnych. Chociaż ksiażka była pisana dla krytyki zakonów kościelnych na podstawie samej wiary chrześcijańskiej, to zapewniam, że agnostycy, ateiści czy nawet "wojujący ateiści" również nie będą się nudzić. Ciekawa, nieprzewidywalna książka.

 

 

Max Scheler - Resentyment a moralności

Autor udowania, że nietzscheańska krytyka chrześcijaństwa jako "buntu niewolników na polu moralności" nie jest trafna na gruncie samej, "czystej" wiary chrześcijańskiej, ukazuje natomiast, że argumenty p. Fryderyka idealnie pasują do wszelkiej maści socjalistów, humanistów, egalitarystów i całej tej "cywilizacji mieszczańskiej". Poszerza horyzonty myślowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierścień Zimy

 

Link do opisu.

 

Książka fantasy z uniwersum Forgotten Realms. Lekka, przyjemna, szybko się czyta, chociaż fabuła jest raczej oklepana: wyprawa do dżungli w celu znalezienia potężnego artefaktu. Po drodze spotykamy dinozaury, fantastyczne stwory, półbogów, kanibali, starożytne, zaginione miasto, piratów, i tego typu rzeczy. Nie brakuje też bitew i magii, jak na fantasy przystało. Ciekawa lektura dla odprężenia.

Edytowane przez Rynn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierścień Zimy

 

Link do opisu.

 

Książka fantasy z uniwersum Forgotten Realms. Lekka, przyjemna, szybko się czyta, chociaż fabuła jest raczej oklepana: wyprawa do dżungli w celu znalezienia potężnego artefaktu. Po drodze spotykamy dinozaury, fantastyczne stwory, półbogów, kanibali, starożytne, zaginione miasto, piratów, i tego typu rzeczy. Nie brakuje też bitew i magii, jak na fantasy przystało. Ciekawa lektura dla odprężenia.

 

I tyle się zmieściło na 300 stronach, pewnie niezbyt dużych. Ach te dzieła spod znaku FR...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...