Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@skunRace

 

Ja na razie z Doomem 2020 się wstrzymuję, bo nie wiem, czy za pół miesiąca nie będzie problemu z kasą - wiadomo :) A demka chyba nie ma.

 

TR skończył się dla mnie na The Angel of Darkness. Kolejne, zmienione Lary mi się nie podobają. Lepsze były te kwadratowe, a fabuły z kliamtem.

Edytowane przez Áltair

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku nie mogłem grać w HoMM 3 bo miałem za słaby monitor VGA :E

A tam za słaba rozdzielczość. Pograłbyś na czarno białym, gdzie odcień tła i platform się zlewał (inne gry, na długo przed HoMM3), więc połowy planszy nie było widać :E

Edytowane przez Bono[UG]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pentium 3 450mhz

128m Ram

Riva tnt 2 64mb

Jakoś w 2000/2001 roku :)

Wcześniej w 98 roku na psxie się giercowało ;)

Edytowane przez Zigu17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Celeron 300MHz

ram 32MB

hdd 3GB

początkowo grafika jakaś zintegrowana lub 2d, dopiero później doszedł akceletator Voodoo 3d, a później brat kupił rive tnt2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do tematu mój pierwszy komp to AMD K5 100 podkręcony do 133MHz do tego 24MB EDO Ram, Diamond S3 Virge PCI + Quantum BigFoot 2,5GB + monitor Sony 15cali + Windows 95.

 

 

Celeron 333 MHz, 64 MB RAM, Riva 128 ZX (4 MB pamięci), HDD 4 GB.

 

Ach sławny Baleron trzysta i Riva 128ZX która była niekompatybilna z Quake II.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy jaki miałem to AMD Duron 800 (Mhz?). Była to jakoś 3-4 klasa podstawówki. Szczerze powiedziawszy to tyle co z tego komputera pamiętam, a może to też z faktu, że moja wiedza wtedy nie była na tyle duża aby nawet ogarnąć co tam w ogóle siedzi.

Dysk miał z tego co pamiętam miał ~20GB.

Monitor to CRT 13 albo 14" 1024x768

Był to bodajże jakiś zestaw optimus'a.

 

Też z czasem dokupowałem pamięć RAM. Upgrade robił gość w lokalnym sklepie w którym potem składałem też kolejną jednostkę.

Pierwszą normalną grą jaką na nim ograłem, był chyba Max Payne 1. Sąsiad pożyczył od kogoś płytę i graliśmy razem, bo on nie miał komputera.

 

Jednak zapomniałem o need for speed porshe 2000 oraz GTA 2 kupione na popularnym wtedy stadionie w stolicy.

 

 

Pierwszy może nie, ale drugi ze względu na to, że odgrzebałem zdjęcie.

 

AMD Athlon 3200+ wraz MSI 6600GT i bodajże 1GB pamięci RAM. Kartę posiadam do dziś w szufladzie :P

 

Dalej używałem starego monitora. Mało tego... na tym zestawie grałem w crysis :E Klatek było pamiętam mało, ale jakoś tam się grało :lol2:

 

Zdjęcie sprzed 7 lat, bo komputer później jeszcze przez kilka kolejnych służył rodzicom, aż im nie kupiłem sam czegoś małego. Zdjęcie po "ogarnięciu okablowania" oraz już po wymianie dysku, bo wcześniej siedział tutaj jakiś 320GB ATA na taśmach.

 

qMBOYLN.jpg?1

 

 

 

Tematem podzespołów zacząłem się interesować dopiero przy trzecim komputerze, czyli z ponad dekadę temu.

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy komputer miałem jakieś 18 lat temu. Był to

Pentium III 400Mhz (albo 432, nie pamiętam)

64MB RAM

RiviaTNT2 (albo coś podobnego)

Głośniki Tracer 2:0

Zasilacz Codegen 350W

 

Działało to na Windows 98. Pamiętam, że jakiś znajomy matki przyniósł Colina MCRae Rally 2.0 i film w DviX który się nazywał "Stygmaty", ale nigdy nie umiałem go uruchomić :( Za to w Colina grało się bardzo często, potem jak doszło stałe łącze i nauczyłem się konfigurować eMule to zaczęła się prawdziwa zabawa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DyndaS no to masz mleko pod nosem, jak zaczynałeś od Durona 800MHz u mnie to był mój 4 komputer z Duron 800MHz podkręcony do 933MHz, nie licząc wspólnego kompa z bratem czyli 486DX2.

 

AMD K5 100 > Intel Celeron 300 > AMD K6/2 350 > AMD Duron 800 > AMD Barton 2500+ > AMD Venice 3200+ > Intel Core2Duo E6700 > Intel Core2Duo E8400 > Intel i5 650 > Intel i5 2500K > Intel i5 4670K > Intel i7 4790K > i7 5770K > i7 6700K > i7 9700KF...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro trzydziecha puka do drzwi, to chyba nie aż tak :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro trzydziecha puka do drzwi, to chyba nie aż tak :E

 

Tobie puka 30tka a ja jestem w połowie drogi do 40tki. Ciekawe czy pojawi się zaraz ktoś kto zaczynał od ZX Spectrum itp..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rocznik 85 z tej strony, zaczynałem od Amigi 500. Potem miałem przesiadkę i zostałem konsolowcem, ps1, ps2 i powrót do komputerów tak koło 2003 roku.

 

256 MB ram, radeon 128 MB, dysk 80 GB, procesor athlon, parametry i płytę główną zapomniałem, pamiętam za to, że dałem wtedy ~2500zł, a zestaw słabo radził sobie z far cry 1.

 

Po kilku latach kupiłem Xboxa 360, nic przy komputerze nie modernizując, stał się trupem do przeglądania internetu.

 

Teraz mam zestaw z podpisu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pentium 3 450mhz

128m Ram

Riva tnt 2 64mb

Jakoś w 2000/2001 roku :)

Wcześniej w 98 roku na psxie się giercowało ;)

Nie było takiej karty. Pewnie pomyliłeś z Rivą TNT2 M64, czyli paździerzem z szyną 64bit :E

 

Takie były wtedy ceny i to był kosmos w stosunku do płac, zobacz pierwszy post autora tematu, tylko to był już rok 99. Ale to była też najwyższa półka Pctów na rynku.

Nie była :E Karta wspomniana przez autora pierwszego postu była ultra szrotem, a monitor 14" 1024x768 był już wtedy przeżytkiem. Procesor był topem w 99 roku, 64MB pamięci to też było wtedy dużo, praktycznie nikt nie kupował w 99' więcej do domowych pecetów. Ktoś kilka stron wcześniej pisał, że w 99' miał 256MB Ramu, chyba jak sobie narysował :E

 

powrót do komputerów tak koło 2003 roku.

To był znakomity rok na powrót do pc, tyle przełomowych hiciorów wyszło w następnych latach, że teraz trudno to sobie wyobrazić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie było takiej karty. Pewnie pomyliłeś z Rivą TNT2 M64, czyli paździerzem z szyną 64bit :E

 

 

Pewnie tak :E Było to 20 lat temu więc pamięć już nie ta :E

 

 

64MB pamięci to też było wtedy dużo, praktycznie nikt nie kupował w 99' więcej do domowych pecetów. Ktoś kilka stron wcześniej pisał, że w 99' miał 256MB Ramu, chyba jak sobie narysował :E

 

 

Ja miałem jakoś na gwiazdke 2000r 128 :P

Edytowane przez Zigu17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pentium III 500 Mhz

Riva TNT2

128 MB Ram

Dysk 10 GB

 

Jakoś w okolicach roku 2000/2001.

GTA 3 niestety średnio grywalne było :P

 

Widze że miałeś praktycznie tego samego kompa :E

Spoko ja też przeszedłem gta 3 w 15-20 fps :E Ale vice city chodziło lepiej

Edytowane przez Zigu17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a monitor 14" 1024x768 był już wtedy przeżytkiem.

 

Nie przesadzajmy z tym przeżytkiem. Takim standardem to był 15 calowy Samsung SyncMaster, chyba co druga osoba wtedy taki miała. Bardziej dziani kupowali 17 , ale sporo osób siedziało jeszcze na 14-calowych. 1024x768 to raczej typowa rodzielczość do pracy w win 98.

I wcale nie piszę tak dlatego, że sam miałem wtedy wciąż taki monitor :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GTA 3... Mi się właśnie teraz przypomniało co było moimi pierwszymi grami PC. Teraz już wiem na 100%.

 

Need for speed porsche unleashed oraz... GTA2 :E Gra w sam raz dla gówniaka :lol2:

 

Jak już jesteśmy przy GTA, to w sumie GTA 3 to jedyna odsłona z tej serii w jaką nigdy nie grałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze że miałeś praktycznie tego samego kompa :E

Spoko ja też przeszedłem gta 3 w 15-20 fps :E Ale vice city chodziło lepiej

 

Standardowe klatki na tamte czasu. Do tego nieraz gra na modemie w sieci. I nikt nie narzekał, że tnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tobie puka 30tka a ja jestem w połowie drogi do 40tki. Ciekawe czy pojawi się zaraz ktoś kto zaczynał od ZX Spectrum itp..

Już się pojawiłem, wiele stron wcześniej. :E

Ale fakt że gumiaczka nie miałem za długo bo się możliwość dostania C64 pojawiła, otworzył się sklep Baltona na ul.Wielkiej w Poznaniu i tam były, teraz tylko wystarczyło wydusić dulary od babci, a to nie była łatwa sprawa... :lol2:

Edytowane przez Mar_S

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowe klatki na tamte czasu. Do tego nieraz gra na modemie w sieci. I nikt nie narzekał, że tnie ;)

 

Ta... Kiedyś się człowiek cieszył jak 30 klatek miał i to nawet za czasów mafia 2, a teraz 60 dla niektórych to pokaz slajdów. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowe klatki na tamte czasu. Do tego nieraz gra na modemie w sieci. I nikt nie narzekał, że tnie ;)

Różnie bywało ale swego czasu sporo kombinowałem, żeby w grach komiksu nie było. Sterta sterowników przerzucona, kombinacje z biosem (fast writes na agp, chipset na papierze miał, w płycie tego nie oprogramowali :mad2: ), czy innymi ustawieniami.

 

Ale też człowiek wyrastał na innych grach niż teraz i pewne rzeczy nie raziły. Jeżeli zaczynało się od gier, gdzie w zasadzie animacji nie było, tylko sprity przeskakiwały, przechodziło przez inne komiksowe animacje już na PC, to później dawało radę ciąć w Quaka czy UTeka na 30-40 klatkach.

 

Z ciekawszych rzeczy, które pamiętam, to niektóre gry pozwalały na sztywno ustawić liczbę klatek/s. Komputery były słabe, więc wszystko chodziło w zwolnionym tempie :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak było, walka o każdą klatkę. Teraz jest 90 albo 110 i 1440p. Ja nie włączył bym żadnej starej gry szkoda się rozczarowywać. Lepiej to pamiętać takie jakie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że do lepszego się łatwo przyzwyczaić i nawet wcale nie widać dużej różnicy, ale czuć, że coś tam lepiej. Gorzej jak przyjdzie wrócić do tego co było (gorszego) po jakimś czasie :E

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy PC to końcówka lat 90-tych: AMD K6-2 450 MHz, 64 MB RAM, S3 Virge + 3dfx Voodoo 2, 15-calowy monitor CRT Hyundai, CD-Rom 24x, HDD WD Caviar, Win 98. Komputer NTT, wtedy obok Optimusa bardzo popularna firma w Polsce. Grało się na tym głównie w FIFĘ 98 Road to World Cup i Quake 3 :)

Edytowane przez san_chez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...