@Suchy211 dlaczego obrażasz prezydenta Polski?
"To jest Polin, to jest miejsce dla nas wszystkich – ukształtowane historycznie, umocowane kulturowo – w którym chcemy nadal razem żyć w tolerancji, we wzajemnym zrozumieniu i szacunku – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości zapalenia świec chanukowych w Pałacu Prezydenckim."
Ale przecież w tamtym artykule odnośnie Szwajcarii jest wszystko ładnie wyjaśnione. Tam posiadanie broni jest swoistą kulturą i elementem ich systemu.
Dodatkowo jest to kraj rozwinięty, z niskim bezrobociem i z przemyślaną polityką migracyjną (nie wpuszczają wszystkiego, co po prostu potrafi przejść przez granicę, tam trzeba umieć sobie poradzić. Ci co się nie nadają są po prostu deportowani).
Oczywiście, że Polsce bliżej do Szwajcarii niż USA. Ale niech z tych 20 przestępstw średnio z udziałem zrobi się średnio 200. Moim zdaniem nie warto.
Ty z kolei odklej się od tych czarnych, bo to że to oni odpowiadają za większość przestępstw nie z koloru skóry wynika. Przy równym starcie dla wszystkich ras człowieka wyniki przestępczości byłyby zbliżone. Ktoś jednak na dnie społeczeństwa musi być, a tam dyskryminacja (wynikająca z ich etiologii dostania się do tego kraju) rasowa jeszcze nie aż tak dawno funkcjonowała i była akceptowalna w świetle dnia, stąd padło na czarnych. Nadal żyją i funkcjonują ludzie, którzy jeszcze na rasistów byli wychowywani. Dodaj do tego, że przez to wszystko czarnym faktycznie żyje się tam trudniej, mają trudniejszy start (przeciętnie rzecz biorąc) i wiele rzeczy dzieje się siłą pędu. .
Dodatkowo amerykański system sprawdza się po prostu gorzej niż zachodnioeuropejski w kwestii zapewnienia ludziom środków do życia, ochrony zdrowia i kilku innych spraw. Dlatego więcej jest skorych do zdobycia z bronią w ręku tego, czego nie potrafią zdobyć inaczej.
Powtarzanie, że czarni popełniają więcej przestępstw, bo są czarni niczego tak naprawdę nie zmieni, a tylko nada moment obrotowy temu pędowi i problem będzie się rozciągał w czasie.
Przestań używać tego określenia, bo tylko deprecjonuje ono twoje wypowiedzi, bo głupka sam z siebie robisz.
Gracze powinni wszędzie rozpowszechniać opinię, że to rasistowska gra, dyskryminująca Azjatów, bo zamiast Japończyka zachodni producenci wcisnęli tam Murzyna.
Czy gracze ogarniają PR? Oto jest pytanie...
Fakty są też takie, że gracze od gry o Japonii mogą, jako konsumenci, oczekiwać czegokolwiek, w tym gry z Japończykiem i Japonką w głównych rolach, bez Mukabe from Africa. Producent nie przewidział oczekiwań rynku? To jego problem, niech się teraz nie obraża
Kiedyś AC był mimo wszystko fajną grą HISTORICAL-fiction, z motywami sf jedynie w tle, a do tego historyczna fikcja to była głównie rola czy działania osadzonych jednak mocno w świecie, postronnych postaci. Zaś naszym protagonistą w pierwszej części był Arab, potem Włoch, Indianin, angielski pirat, Francuz, Egipcjanin, nawet w tej nieszczęsnej Valhalli był przedstawiciel ludów Skandynawii, a w Origins Grek.
A teraz co?