Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj już nie musisz być znanym aktorem albo innym milionerem, wystarczy być youtuberem i hulaj dusza piekła nie ma xD

Dobra akcja, polecam:
 

Cytat

 

Tldr;

1. Youtuber z randomem latają po stolicy

2. Ktoś dzwoni na policję

3. Policja faktycznie się pojawia na sygnale i zatrzymuje youtubera

4. Policjant wita i żartuje sobie bo zna youtubera (nie interesuje go zachowanie na drodze czy brak pasów)

5. Pożartowali więc youtuber proponuje żeby się pościgać

6. Policjant: DOBRA DAWAJ

i cisną na sygnale XD

 

 

  • Sad 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, michasm napisał:

Kolejny raz zakaz prowadzenia i jego moc. Aż dziwne, że skazany na 7 lat osobnik odwołał się i wyszedł na wolność. 

Zaraz zaraz został skazany na 7 lat w I instancji czyli nieprawomocnie. A że odpowiadał z wolnej stopy to to do czasu uprawomocnienia się wyroku jest niewinny. Dopiero po wyroku w sądzie apelacyjnym mogą go wsadzić, a to potrafi trwać latami. 

1 godzinę temu, michasm napisał:

W jakich sytuacjach osoba czeka na wyrok pierwszej instancji a areszcie? 

Tymczasowo aresztowana. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co pis zrobił z prawem i sądami to jakaś tragedia, i dotyka to nas wszystkich, tak jak tego poszkodowanego na pasach. Typ naćpany i ginie osoba a ten dalej się rozbija

  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Camis napisał:

Zaraz zaraz został skazany na 7 lat w I instancji czyli nieprawomocnie. A że odpowiadał z wolnej stopy to to do czasu uprawomocnienia się wyroku jest niewinny. Dopiero po wyroku w sądzie apelacyjnym mogą go wsadzić, a to potrafi trwać latami. 

Rozumiem koncept, ale to jest śmieszne. Przy tak wysokim wyroku powinna być jakaś wysoka kaucja, aby człowiek się bał coś odwinąć w oczekiwaniu na wyrok kolejnej instancji. 

Zaczynamy żyć w kraju bezprawia. Z jednej strony fajnie, że te patologiczne przypadki są nagłaśniane i ktoś pewnie po głowie obrywa za to, ale z drugiej strony ludzie widzą, że można być bezkarnym, bo trzeba być idiotą, aby zostać zamkniętym w więzieniu. 

Proces apelacyjnym trwa latami, a chwilę przed wyrokiem możesz wyjechać za granicę. Nawet jak już bez Ciebie zapada wyrok prawomocny to latami trwa ekstradycja. 

Odsiadkę spokojnie można odsunąć o jakieś 10 lat pomimo natychmiastowego oskarżenia. A może się jeszcze okazać, że do ekstradycji nie dojdzie i po prostu zaczynasz od nowa w innym kraju... Od nowa w sensie sprzedajesz nieruchomości w Polsce i za tej hajs ustawiasz się w innym kraju. Żyjesz jakby nigdy nic pomimo, że masz w Polsce wyrok wieloletni... Ehhhh.... 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, michasm napisał:

Przy tak wysokim wyroku powinna być jakaś wysoka kaucja, aby człowiek się bał coś odwinąć w oczekiwaniu na wyrok kolejnej instancji. 

Wystarczyło zastosować areszt tymczasowy, powód był - grożąca wysoka kara pozbawienia wolności. Nie wiem czemu sąd go nie zastosował bo chyba prokuratura złożyła taki wniosek?. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko wyrok jest nieprawomocny, więc oficjalnie nie miał cofniętych uprwanień. Facet wbiegł mu na czerwonym pod koła, więc jedynie co mu można "tylko" zarzucić do ucieczka z miejsca wypadku. Ale mimo wszystko śmieszny kraj, bo jak długo to się ciągnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem 5 postów wyżej mema o tym... i opisaną bardziej dokładnie sytuację.

Edytowane przez AndrzejTrg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typ jechał przebrany za ciasteczkowego potwora, przekroczył prędkość i zrobili mu zdjęcie 😄

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.10.2024 o 10:59, Camis napisał:

Wystarczyło zastosować areszt tymczasowy, powód był - grożąca wysoka kara pozbawienia wolności. Nie wiem czemu sąd go nie zastosował bo chyba prokuratura złożyła taki wniosek?. 

Nie wiem czy nie można było tego zrobić w dwóch odrębnych postępowaniach(w jednym sprawa wypadku, a w drugim sprawa odebrania uprawnień), żeby nie było właśnie tego typu zdarzeń, że wyrok jest nieprawomocny. W ogóle decyzją administracyjną powinno być odebranie prawa jazdy(potem ewentualnie sąd to odkręca), czyli na miejscu zdarzenia policjant(przy określonym przewinieniu) zabiera Ci dokument, wklepuje do bazy danych i potem sąd rozstrzyga czy są jakieś okoliczności łagodzące lub czy policjant przekroczył uprawnienia.

Do natychmiastowego wprowadzenia jest przepis mówiący o bezwzględnym więzieniu dla kogoś kto wsiada na fotel kierowcy, kiedy ma odebrane/zatrzymane prawo jazdy. W tym pierwszym przypadku można określić karę na i widełki na pól rok do roku pozbawienia wolności. A w przypadku czasowego zatrzymania prawa jazdy od miesiąca do pół roku bezwzględnego więzienia. To by szybko ukróciło wielu durniów, którzy nigdy nie powinni usiąść za kółkiem. Jeśli recydywa, to wiadomo, leci to jeszcze do góry. A teraz zajmują się zabójstwami drogowymi, kiedy akurat tutaj prawo dobrze działa i tych piratów skazuje na 8, 10, 12 lat.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest lekarstwo na tych z dożywotnimi zakazami prowadzenia, nie wsadzać ich do więzienia, ale 

JIGlIIpJ8qowrd6p.jpg

myślę że dłoń by wystarczyła, albo od razu dwie, bo z jedną by pewnie jeszcze "potrafili" kierować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, forfun napisał:

Nie wiem czy nie można było tego zrobić w dwóch odrębnych postępowaniach(w jednym sprawa wypadku, a w drugim sprawa odebrania uprawnień), żeby nie było właśnie tego typu zdarzeń, że wyrok jest nieprawomocny.

To chyba policja po wypadku może mu zatrzymać prawo jazdy prewencyjnie. Sąd niby za co miałby mu zabrać? Za spowodowanie wypadku, którego jeszcze nie udowodniono?

W dniu 10.10.2024 o 10:59, Camis napisał:

Wystarczyło zastosować areszt tymczasowy, powód był - grożąca wysoka kara pozbawienia wolności. Nie wiem czemu sąd go nie zastosował bo chyba prokuratura złożyła taki wniosek?. 

1. Kilka lat to nie jest wysoka kara chyba?

2. Czytałeś, że takie odwoływanie się w PL może trwać latami. "Tymczasowe" aresztowanie na kilka lat to też patologia. Jeszcze by wyszło, że by mu musieli oddawać, bo w areszcie by przesiedział więcej niż mu zasądzili :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za pierwszym razem potezna kara pieniezna a jesli to nie pomoze to za drugim razem wiezienie ....

 

btw . jak mozna miec 5-10 DOZYWOTNICH zakazow prowadzenia ? :boink:

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko za drugim razem paka z automatu obligatoryjnie, a nie że jakieś sprawy, odwołania, od razu prosto do więzienia

Za jazdę po pijaku, powinno być automatyczne powiadomienie pracodawcy

Edytowane przez 8V32
  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, 209458 napisał:

To chyba policja po wypadku może mu zatrzymać prawo jazdy prewencyjnie. Sąd niby za co miałby mu zabrać? Za spowodowanie wypadku, którego jeszcze nie udowodniono?

Jeśli Policja ma takie uprawnienia to okej, a jeśli nie ma to ja bym je znacznie rozszerzył, bo nie chodzi tylko o wypadki... jak ktoś przekracza np. limit prędkości o 50 km/h w mieście to z automatu traci prawo jazdy. Stworzyć szereg wykroczeń w ruchu drogowym za które Policja kasuje od razu, jeśli sprawca złapany jest na gorącym uczynku. Przecież jechał pod wpływem narkotyków... chłopie, to wystarczy do zatrzymania prawa jazdy. Pomijam, że został skazany, tyle że nieprawomocnie w/s wypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, hwdp43 napisał:

 

 

btw . jak mozna miec 5-10 DOZYWOTNICH zakazow prowadzenia ? :boink:

Zapytaj naszych rządzących, państwo z kartonu choć, w tym momencie karton obrażam. Niby miała być konfiskata samochodu, ale ona też :kupa: daje. 

 

Jak wyżej dodałem, ktoś ma dożywotni zakaz i łapią drugi raz, to upierdzielić dłoń, wiem że niehumanitarne i niecywilizowane, ale by może dało do myślenia co po niektórym, ale z powiadomieniem pracodawców, to jest dobry pomysł.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, hwdp43 napisał:

btw . jak mozna miec 5-10 DOZYWOTNICH zakazow prowadzenia ? :boink:

Nasi "kochani" politycy i ochrona własnego interesu. Nikt nie chce wprowadzić odpowiednich przepisów. To jest właśnie to co zabija na drogach... ludzie z kartotekami tak dużymi(wystarczy się zapoznać z "CV" drogowym ludzi, którzy zazwyczaj powodują te największe tragedie), że głowa mała. Jak taki człowiek może poruszać się po drodze i nie jest w więzieniu? Polska. Jeżeli ktoś taki wsiadłby na skuter, to powinien wylądować w pierdlu... a Ci sobie jeżdżą, jeżdżą i za nic mają prawo, przepisy o ruchu drogowym, wyroki.

Teraz, AndrzejTrg napisał:

Zapytaj naszych rządzących, państwo z kartonu choć, w tym momencie karton obrażam. 

Najlepszy jest ten mityczny mandat 1500 zł za jazdę po chodniku i przepis który jest martwy, bo to zależy od widzi mi się policjanta czy takowy dostaniesz, czy skończy się na pouczeniu(tak, tak). Kto to wymyślił... debil na pewno. Pomijam jak to jest korupcjogenny zapis. Politycy chronią własny styl jazdy i styl jazdy swoich kierowców(bo wyczyny z poprzednich 8 lat są znane powszechnie).

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@forfun 

Ja też myślę że to jest brak woli politycznej, ochrona własnego (polityków) i ich rodzin stylu jazdy.

Czy takim ogromnym wyzwaniem jest stworzyć rejestr wykroczeń i wyroków w ruchu drogowym tak aby sądy, prokuratura i policja od razu wiedziała z kim ma do czynienia?

Bo to podobno przepływ informacji (jego brak) jest powodem wielokrotnych zakazów 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Baza, rejestr już jest dawno, bo możesz sprawdzić sobie punkty, tylko dlaczego to nie funkcjonuje

Pouczenie ok, tylko tak jak w UK z wpisem w rejestr, u nas jest po prostu burdel, gorzej jak w PRL, nie potrafią nawet dobrze działającego prawa wprowadzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nHrt2Wl.png

Cytat

Klimczak zapowiedział też zaostrzenie przepisów wobec tych, którzy nie stosują się do przepisów dotyczących zatrzymania uprawnień dla kierowców. — Planujemy wprowadzić przepis, że każdemu kierowcy, który ma zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami, który zostanie zatrzymany do kontroli i zostanie stwierdzony ten zakaz, zostanie mu zatrzymane prawo jazdy na stałe — wyjaśnił.

https://businessinsider.com.pl/prawo/szykuje-sie-wielka-zmiana-w-przepisach-prawo-jazdy-zabrane-na-zawsze/evv11d9

 

Będzie jeździł bez, nic się nie zmieni :rotfl:

  • Like 1
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, 8V32 napisał:

Baza, rejestr już jest dawno, bo możesz sprawdzić sobie punkty, tylko dlaczego to nie funkcjonuje

Pouczenie ok, tylko tak jak w UK z wpisem w rejestr, u nas jest po prostu burdel, gorzej jak w PRL, nie potrafią nawet dobrze działającego prawa wprowadzić

Ale w tej bazie nie ma zdaje się wyroków, a są jedynie wykroczenia drogowe(policjant sprawdza to przy jakimś zdarzeniu drogowym), więc jeszcze co innego.

Pouczenie jest okej, ale kiedy dotyczy błahych zdarzeń i kiedy(i to jest najważniejsze) kierowca zdaje sobie sprawę ze swojej winy, przyznaje się(!!) oraz wyraża skruchę(!). W wielu materiałach na youtube i w przestrzeni publicznej tego nie widzę, a jest to WARUNEK pouczenia. Pomijam, że pouczenie jest korupcjogenne, bo prowokuje obywatela do dania łapówki(brak mandatu + nie lądujesz w systemie + nie masz ewentualnie punktów), a kiepsko opłacanego policjanta do brania łapówki(kiedy jest możliwość ukarania mandatem). Czyli dwie strony tutaj są kuszone przez państwo do dokonania czynu zabronionego. Jazda po chodniku, o której pisałem, to powinien być obligatoryjny mandat 1500(można się zastanowić czy wyżej), a w szczególnych przypadkach(typu rajd po chodniku) podwyższony decyzją sądu nawet do 20 tys. zł(załóżmy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...