Skocz do zawartości
Quattro

Motoryzacyjna Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Panowie, co możecie powiedzieć o astrze V gen z 2019-2021? Nie chodzi o jakiś konkretny silnik ale zakładam, że podstawowy diesel. 

Bardziej mnje interesuje jak to się prowadzi, jak wykonanie, jak wnętrze, działanie manuala, itp. I jak się ma do kia ceed 2gen?

 

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Petru23 czyli Astra K, w tych latach miała jakoś lifting, wszystkie poliftowe silniki są 3 cylindrowe, jakość wykonania wnętrza i użytych materiałów półkę niżej niż poprzedniczka Astra J, blacha jak na konserwie, drzwi można niewielkim nakładem sił ręką wgiąć, przedliftowy diesel 1.6 110KM 4 cylindry - bardzo możliwe że na początku był jeszcze 1.6 z Astry J, ten jest nie do zabicia - z łańcuchem rozrządu od strony skrzyni biegów w którym lawinowo siadają napinacze przed 100kkm, robota na ori częściach u fachmana zajmującego się tylko oplami 5k zł. 

W firmie mamy kilka Astr K i 1 została J 110KM, jakbym miał wybierać to wole dopasioną Astrę J 2-3 lata starszą niż ten plastikowy samochodzik z aliexpress, może w wyższych wersjach w środku jest lepiej, te podstawowe w K to dramat w 3 aktach. Znajomy ma Astrę K 1.6 200KM benzyna, jego skwitowanie - "ten samochód poza brutalną mocą nie oferuje nic i czekam aż się leasing skończy, nie skręca, nie hamuje, nie prowadzi się, a w środku jak w Zetorze"

8 godzin temu, bergercs napisał:

W nawiązaniu do Yarisa - zapewne zaraz pojawi się komentarz pewnego właściciela takowej Toyoty - nie wiem czy doczekam bo zabrałem się za rum więc odpowiem z góry: "Grzesiu, nie p..l, nikt nie ma zamiaru uczyć się jeździć autem od nowa obserwując wykresiki i pilnować zielonago pola" (tak czytałem komentarz :-) ). A poważniej - jeśli człowiek chce jeździć "normalnie" a nie skupiać się na spalaniu to faktycznie o d..ę rozbić te hybrydy.

Potwierdzam. Jeżdżę z wujkiem często jego Ravką na ryby, 2.5 hybryda zwykła, ile on się musi napocić, żeby wykręcić 6L na mieście, przyspieszania kompletnie 0, delikutaśne rozpędzania, kurwa 222 konie pod nogą a jeździ jak pizda z włączonym wykresem mocy i jara się tym jak 9 latek lodami Ekipy, a jak jechał Wrocek - Mysłowice - Wrocek to 2 razy musiał tankować, spalanie prawie 11 przy 140-160 - tak wiem, hybryda nie działa na autostradzie, idź pan w *uj z tymi hybrydami. Na początku mi się to podobało, teraz już nie. Mama bez specjalnego spinania pośladów na mieście do pracy robi C5 Aircross 1.5 130KM 6.5 a na trasie do Szczawnicy ostatnio tata wykręcił 5.8 i prędkości 130-190 a ten automat EAT8 to mistrzostwo, aż chce się jeździć. Jak zebrać wszystko do kupy to hybryda robi z ciebie niewolnika niskiego spalania bez radości z jazdy, taki dorosły zamknięty w ciele przedszkolaka postawionego w kącie na zawsze, skrzynię ecvt pominę, bo nawet mój 2.2 hdi ma ładniejszy dźwięk przy 3.5krpm niż ten shit :E    aaaaaa no i wujek ma 1cm ponad max oleju, u rodziców spokój przebiegu oba auta tyle samo, 4kkm :hahaha:

Edytowane przez katystopej
  • Haha 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Petru23 napisał:

Panowie, co możecie powiedzieć o astrze V gen z 2019-2021? Nie chodzi o jakiś konkretny silnik ale zakładam, że podstawowy diesel. 

Bardziej mnje interesuje jak to się prowadzi, jak wykonanie, jak wnętrze, działanie manuala, itp. I jak się ma do kia ceed 2gen?

 

Mieliśmy w firmie benzynę 1.4 150KM. Prowadziła się bardzo nijako - poprzednia generacja była bardziej zwarta. Hamulce bardzo słabe. Materiały wykończeniowe nie były rewelacyjne, ale nic nie wydawało żadnych niepokojących dźwięków. Mieliśmy podstawowe fotele i zdecydowanie polecam szukać AGR'ów. Mimo że za każdym razem coś zmieniałem w ustawieniach fotela (autem jeździło kilka osób), to jadąc z Gliwic do Warszawy miałem już dość. Skrzynia chodziła bez zarzutów. Potwierdzam słowa poprzednika o kiepskiej = cienkiej blasze. Kiedyś docisnąłem tylną klapę, żeby się domknęła i zostało wgniecenie :D 

Kię (co prawda Proceed) tej generacji miał od nowości przez 6 lat kolega. Pod kątem wygody, precyzji prowadzenia IMO zdecydowanie wygrywa z Astrą. Z głównych wad padają w nich te ledowe paski w reflektorach i szybko pojawia się korozja na tylnej klapie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@katystopej, @baQus

Dzięki bardzo za odpowiedź. Nie brzmi to zbyt ciekawie no ale cóż, taki dostanę to takiego będę miał. Na szczescie nie kupuje :)

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam, jak służbowa to nie ma się co przejmować, aczkolwiek zapomniałem właśnie o fotelach, ja 1.76m 85kg i podstawowe fotele to kryminał dla projektantów, ja się nie mieszczę w oparciu, pije mnie po bokach w łopatki, brak lędźwiówki, 100km to max tym złomem, już w Ducato mam o niebo lepszy fotel nie wspominając o starym Outlanderze czy przedpotopowym V40.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O zesz... A ja mam latać po trzech województwach a jestem ciut większy, bo 183cm i z 90-95kg. 

Darowanemu koniowi w odbyt się nie zagląda 8:E

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do Ciebie. Do wszystkich zachwyconych hybrydami - a potem się okazuje, że ta cudowna technologia to więzienie dla właściciela.Jazda jak z jajkiem i polecanie wszystkim jako najlepsze co może spotkać motoryzację - następnie ktoś to kupuje na podstawie opinii i szok bo auto pali jak jego poprzednie starej generacji.

Ponadto uwielbiam to standardowe "smutne życie" jak ktoś cokolwiek skrytykuje. Smutne życie to trzeba mieć jeśli dzień w dzień trzeba się wgapiać w czasie we wskaźniki aby osiągnąć książkowe spalanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra ma Kię Niro w hybrydzie - spalanie około 5-5.5l/100km w Warszawie gdzie głównie po S8 jeździ - a raczej stoi. Chwali sobie oszczędność na paliwie i jest zadowolona, ale ja jak tym sie przejechałem to tak dziwnie było ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
29 minut temu, bergercs napisał:

Smutne życie to trzeba mieć jeśli dzień w dzień trzeba się wgapiać w czasie we wskaźniki aby osiągnąć książkowe spalanie.

 

Ja p$*&*le a co ci do tego xD ?

 

Kiedyś była moda na  boomerskie "HEHE JA TO LEJE ILE WYPIJE I NIE PATRZE NA RACHUNEK BO MNIE STAĆ" teraz ludzie mają zajoba na bycie eko.
 

Edytowane przez resistance

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, resistance napisał:

 

Ja p$*&*le a co ci do tego xD ?

 


 

G..o pajacu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mmm drama. A ja się cieszę, że mój turboklekot na pompowtryskach spalił poniżej 4l na odcinkowym pomiarze prędkości :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eco jazda ma swoje zalety - zostaje $$ w kieszeni. Ale jeśli eko jazda to spalanie litra mniej na 100km męcząc się przy tym tempem jazdy i dynamika to...podziękuję. Mam starego klekota i w mieście pali sporo (tak 9-10L przy rozsądnej jeździe ale to prawie 3L diesel), ale w trasie w góry (Bydgoszcz - Bieszczady) jadąc autostradą 140-160km/h i potem poza autostrada z normalnymi prędkościami zależnie od drogi średnie spalanie przy dystrybutorze wyszło mi 6,4-6,6L ;) Jak na tę pojemnośc i prędkość, dodatkowo fakt, że to 18 letnie auto to widząc spalanie rzędu 6-7L w nowych hybrydach to średni sens widzę bawić się w to. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
16 minut temu, bergercs napisał:

G..o pajacu.

Z ta hybryda zachowujesz sie w stylu "Byłeś w Ameryce? Ja też nie, ale mam znajomego co był." :E

 

Jeszcze rzuć coś żeby wyszło, że francuzy palą najmniej albo jedynie francuskie hybrydy sa sensowne i bedziesz miał kolejny dzień odhaczony xd.

8 minut temu, larry.bigl napisał:

Eco jazda ma swoje zalety - zostaje $$ w kieszeni. Ale jeśli eko jazda to spalanie litra mniej na 100km męcząc się przy tym tempem jazdy i dynamika to...podziękuję. Mam starego klekota i w mieście pali sporo (tak 9-10L przy rozsądnej jeździe ale to prawie 3L diesel), ale w trasie w góry (Bydgoszcz - Bieszczady) jadąc autostradą 140-160km/h i potem poza autostrada z normalnymi prędkościami zależnie od drogi średnie spalanie przy dystrybutorze wyszło mi 6,4-6,6L ;) Jak na tę pojemnośc i prędkość, dodatkowo fakt, że to 18 letnie auto to widząc spalanie rzędu 6-7L w nowych hybrydach to średni sens widzę bawić się w to. 

Procentowo to co innego jesli weźmiesz 1L z 10L i co innego gdy weźmiesz 1L z 5L

Edytowane przez resistance

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, resistance napisał:

Procentowo to co innego jesli weźmiesz 1L z 10L i co innego gdy weźmiesz 1L z 5L

możesz rozwinąć myśl? 

 

34 minuty temu, larry.bigl napisał:

że to 18 letnie auto to widząc spalanie rzędu 6-7L w nowych hybrydach to średni sens widzę bawić się w to. 

inna sprawa, że spaliny trochę inne :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, huudy napisał:

możesz rozwinąć myśl? 

Im mniejsze masz spalanie tym trudniej zaoszczedzić każdy kolejny litr.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, huudy napisał:

inna sprawa, że spaliny trochę inne :E 

No wiadomka, zupełnie inna norma emisji spalin. Ale mówimy tu o ECO jeździe w kontekście spalania na setkę :P

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Trepcia napisał:

A i zapomnialbym - francuskie najlepsze i youtuberzy wiedza najlepiej.

Tak, Dacia nie jest francuska (bo to ona była tą tanizną)? Nauczta się czytać bo wszystko co nie jest poklepywaniem po pleckach Toyotki itd to jest obroną francuskich. "Jestem programistą.." - a ja informatykiem - i co qra z tego skoro w życiu wychodzi, że te systemy się mylą? Ale na papierze tobie działa to uj, że w życiu auto rozwalone, zdarza się, najważniejsze, że w teorii jest zaj..ste. A patrzenie na ekonomizer - to ty pisałeś, że trzeba się trzymać zielonego pola nie ja....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berger ale ty serio zachowujesz się jak antyszczepki. Popełniasz błędy poznawcze i do tego palisz słomianego chochoła. Kto wymyślił, że systemy "auto pilotowe" mają być100% bezbłędne? Ludzie którzy tych systemów nie lubią, nie chcą, boją się ich. I chochoł spalony, bo czasami jednak się mylą. Ciul że rzadziej niż ludzki kierowca. Nawet jeden błąd dyskredytuje te systemy na amen. Dziwnym trafem w drugą stronę to nie działa i jak poszedł film jak Tesla dostała strzał w tył i sama uciekła przed uderzeniem w auto z przodu zjeżdżając na pas obok to zaraz znaleźli się komentujący, że fuks bo jakby tam jechał TIR bo by go zmiotło na amen. Ignorancja, chłopski-rozumizm i prosto-logicyzm panoszy się jak francowaty rak.

A propos spalania aut. Czy auta 18 lat temu ważyły tyle co obecne tej samej klasy (nawet w wersji nie hybrydowej)? Kurde, chyba nie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do spalanie - tam gościowi spala tyle samo z tej "samej epoki" - ze zwykłym benzyniakiem  - i o dziwo nie francuskim - 1.0TSI. Ale lepiej się czepiać francuskich. To raz.

Natomiast po drugie - tam nie chodziło o 100% skuteczność - tylko o tanią markę, która dostała dwie gwiazdki za brak "systemów"  - i stwierdziłem, że wolę aby zaoszczędzono na "dzwoneczku informującym o niezapiętych pasach z tyłu" czy też kiepsko sprawującym się asystencie pasa niż na strefach zgniotu. To od razu inżynier obrażony atakiem na systemy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miliony taksówkarzy w priusach mylą się co do spalania :E Chyba by jeździli czymść oszczędniejszym jakby było nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Styl jazdy - taksówkach zrobi wszystko aby zaoszczędzić*. Pytanie czy normalnie jeżdżąc na co dzień chce się komuś spinać? A  jeżdżąc w "normalnych" warunkach wychodzi takie samo spalanie jak tradycyjnego auta.

 

*Pohandlujcie z taksówkarzami. Z dystrybutorów już chyba tylko Inter-Cars bawi się w rabaty dla taxi - wszystko najtańsze. Gdyby się dało to szkłem d..ę by podcierali.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potem posprzątam w wątku

@bergercs@Trepcia obydwaj przesadzacie, każdy w swoją stronę i tak naprawdę obydwaj zachowujecie się tak samo czyli moja prawda jest najważniejsza i dupa.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Kaktuch napisał:

Miliony taksówkarzy w priusach mylą się co do spalania :E Chyba by jeździli czymść oszczędniejszym jakby było nie?

Uwielbiam yariski/corolle na Bolcie. Do tego stopnia, że jakby mnie było stać, to taką yariską bym nie pogardził 8:E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, bergercs napisał:

Co do spalanie - tam gościowi spala tyle samo z tej "samej epoki" - ze zwykłym benzyniakiem  - i o dziwo nie francuskim - 1.0TSI. Ale lepiej się czepiać francuskich. To raz.

Natomiast po drugie - tam nie chodziło o 100% skuteczność - tylko o tanią markę, która dostała dwie gwiazdki za brak "systemów"  - i stwierdziłem, że wolę aby zaoszczędzono na "dzwoneczku informującym o niezapiętych pasach z tyłu" czy też kiepsko sprawującym się asystencie pasa niż na strefach zgniotu. To od razu inżynier obrażony atakiem na systemy...

Ja się zgadzam, że Euro NCAP powinno dawać np żółte gwiazdki za ochronę w trakcie wypadku i osobne za systemy chroniące przed wypadkiem jednocześnie jest to dla mnie zrozumiałe że nic tak nie wpływa na bezpieczeństwo jak uniknięcie wypadku w pierwszej kolejności. Nie ma co tego traktować 0/1 - głupie ocenianie, fajne ocenianie.

Hybryda vs Ibiza - i tu wracamy do tego co dla niektórych jest nie do zaakceptowania - zmiana stylu jazdy. Dla mnie jest to w pełni zrozumiałe że w zależności od układu napędowego możliwe że trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia. Przecież jazda turbodieslem wymaga innego stylu jazdy żeby mało palił jak np wolnossąca benzyna. Krzysiak w Pugu przecież bił rekordy spalania bo jeździł tym jak dotychczas ale on miał wyrąbane :P. To samo przecież w elektryku - ja zasięg drastycznie zależy od stylu jazdy. Nie nauczysz się korzystać z rekuperacji - zasięg będzie tragiczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Kaktuch napisał:

Miliony taksówkarzy w priusach mylą się co do spalania :E Chyba by jeździli czymść oszczędniejszym jakby było nie?

Akurat jechałem wczoraj priusem w uberze - takiej tandety w wykończeniu nie widziałem od czasu zastępczego puga 307. :E 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...