@Camis to że ogląda filmiki z konfederacja to nie znaczy że jest konforuskiem
Ja oglądam materiały PiS i KO żeby być na bieżąco z ich aktualnym przekazem propagandowym
To znaczy że jestem KOniemcem i PiSizraelem ?
Dobrze że to już koniec tego Netflixowego syfu , jak ktoś chce koniecznie obejrzeć serial Wiedźmin to lepiej 13 odcinkowy na TVP z 2002 roku
Są świetne książki , jeszcze lepsze słuchowiska i bardzo dobre gry
Fajnie jakby dokończyli audiobooki dwóch książek wieży jaskółki i pani jeziora z pełną obsadą aktorów
Nowe mieszkania w Krakowie w dobrej lokalizacji to 15k+/m2. Małe jeszcze drożej. Aczkolwiek udaje się czasami coś utrafić w okolicy 10k/m2 oczywiście używane.
@Element Wojny jakie zadanie zbugowane ?
Mnie wkurza ten nierealistyczny koń na gwizdnięcie pojawia się magicznie z powietrza
I brak możliwości rozbicia samodzielnie obozu
Powinni te dwie rzeczy zmienić w kcd 2 , przynajmniej tego konia żeby był realistyczny w miarę jak w RdR 2
Dodał bym jeszcze animacje jedzenia , picia , mycia się pochedozka w łaźni powinna wyglądać jak w wiedźminie 3
Ogólnie powinni do kcd 2 dużo z RdR 2 zaczerpnąć
Tryb hardkor fajny spróbowałem tylko trzeba znać dobrze mapę bo można się zgubić w lesie itd , więc wróciłem na razie do standardowego
Walka po jakimś czasie jest banalnie prosta nawet na kilku przeciwników , walczę długim mieczem perfekcyjna kontra plus kombo , najlepiej nauczyć się na początku te kombo 3 przyciskowe
Trzeba też wyczuć dystans w walce żeby go często skracać wejść w klincz i mamy jedno dwa uderzenia które wchodzą zawsze po wygranym klinczu
Strzelanie z łuku wystarczy wyczuć dystans i wchodzą głowy bez problemu, dla opornych pozostaje mod na celownik
Ogólnie jak człowiek pozna mechaniki co jak działa to gra jest prosta
Już pomijam że można zakraść się w nocy do obozu wroga zatruć jedzenie i wino albo posługiwać się skrytobójstwem
Konstruktywnego? Ostatnie udane polskie duże inwestycje to były za czasów PRL. W związku z tym można by spróbować ponownie wziąć naród za mordę, zacząć olewać wszystkie zjawiska typu ekologistów itp. i wtedy może by coś dobrze wyszło. Ale to i tak nie byłaby Izera, która jest bez większego sensu u swoich podstaw, jak już wcześniej opisano. Ale może chociaż te elektrownie atomowe by pobudowali szybko. Bo to musi nam się udać, inaczej w latach 30-tych o ile jeszcze nam mocniej nie spadnie przyrost naturalny, będziemy musieli dużo prądu importować.