Off Polityczny

[RyszardGTS 5445]

O co chodziło w expose z tym, że ludzie będą przerabiać stare Golfy na gaz? Czyżby tyle zostało z elektrycznych polskich aut? Ktoś mógłby mi przybliżyć kontekst?

Będziemy przerabiać maluchy na samochody elektryczne źródło: youtube

 

Co do "polskich elektryków"... ktoś wierzył że w Polsce możemy mieć tak szybko opracowane i wdrożone auto elektryczne "za grosze" o których kiedyś mówił Morawiecki?

 

Wystarczy zobaczyć jakie koszty ponosi i ile czasu zajmuje chociażby Tesli by wprowadzić nowy model na rynek... a w Polsce "za grosze Morawiecki chciałby rozpocząć produkcję elektryka od podstaw, od zera".

 

Podobał mi się dziś Prezydent, tak dumnie mówił "o godnych wypłatach za które szeregowy polak opłaci swoje mieszkanie i ciepłą wodę w kranie" jakby mówił o przynajmniej 3000netto.

[Radar28 1356]

Podobał mi się dziś Prezydent, tak dumnie mówił "o godnych wypłatach za które szeregowy polak opłaci swoje mieszkanie i ciepłą wodę w kranie" jakby mówił o przynajmniej 3000netto.

W zasadzie nie mijał się z prawdą: po prostu na nic poza czynszem i rachunkiem za wodę może nie starczyć.

 

A tak na poważnie, to takimi wypowiedziami plują w twarz przede wszystkim pracownikom budżetówki, bo to władza państwowa ustala im pensje.

[januzi 24]

Będziemy przerabiać maluchy na samochody elektryczne źródło: youtube

 

https://www.youtube.com/watch?v=xPp8EsoWWcI

[kanon7 999]

"Rząd szykuje zmiany w L4

Wg przedstawionego projektu L4 płatne jak do tej pory uzyskaliśmy dopiero po 90 dniach u nowego pracodawcy. Dodatkowo po wykorzystaniu L4, kolejny raz do płatnego L4 nabywamy po kolejnych 90 dniach absencji chorobowych.

Zmiany mają także dotyczyć kobiet w ciąży. Mają być zmiany w zasiłkach macieżyńskich. Plotki mówią o braku zasiłku od razu - ale szczegółów rząd nie podał."

 

Rozumiem walkę z osobami wyłudzającymi L4, ale taki projekt dotknie wiele innych osób. Jaki problem zachorować w okresie jesień / zima, a potem przed upływem 3 miesięcy ponownie - zapalenie gardła, krtani, płuc, grypa, itd. Itd.

Są osoby które na jesień, zimna, reagują jak alergicy na pylenie na wiosnę.

 

A jeszcze lepiej co wymyślą , zasiłkami macierzyńskim.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez kanon7

[Radar28 1356]

"Rząd szykuje zmiany w L4

Wg przedstawionego projektu L4 płatne jak do tej pory uzyskaliśmy dopiero po 90 dniach u nowego pracodawcy. Dodatkowo po wykorzystaniu L4, kolejny raz do płatnego L4 nabywamy po kolejnych 90 dniach absencji chorobowych.

Zmiany mają także dotyczyć kobiet w ciąży. Mają być zmiany w zasiłkach macieżyńskich. Plotki mówią o braku zasiłku od razu - ale szczegółów rząd nie podał."

 

Rozumiem walkę z osobami wyłudzającymi L4, ale taki projekt dotknie wiele innych osób. Jaki problem zachorować w okresie jesień / zima, a potem przed upływem 3 miesięcy ponownie - zapalenie gardła, krtani, płuc, grypa, itd. Itd.

Są osoby które na jesień, zimna, reagują jak alergicy na pylenie na wiosnę.

 

A jeszcze lepiej co wymyślą , zasiłkami macierzyńskim.

Zależnie od tego, jak to będzie napisane może być problem z dużo prostszym scenariuszem, czyli jak trzeba po prostu przedłużyć zwolnienie w związku z jakąś chorobą. Dostajesz zwolnienie najpierw na jakiś czas, po drodze wizyta kontrolna i decyzja czy już się nadajesz do pracy, czy trzeba dalej leczyć. To się przytrafia bardzo często.

 

Generalnie nie tędy droga przy szukaniu patologii i wyłudzeń na L4.

[jan dzban 11]

Niestety moderacja toleruje w wątku niemerytoryczny bełkot który ma na celu odwracanie uwagi od faktów. Nawet przytoczenie im raportu niezależnej instytucji wraz z danymi im przeszkadza bo nie zgadza się z propagandą partii której są wyznawcami. Prawda w oczy kole. Energetyke opartą o węglowodory ubił Donald T ale to była cena jaką zapłacił za stołek w UE i podbudowanie swojego środowiska na szczeblu Unijnym. Partiokracja a nie demokracja.

 

Co do atomu. No właśnie, przez 4 lata mogli chociaż wybrać miejsce na budowe. Inna sprawa, że to musi być zbudowane na prawach rynkowych czyli przez zakredytowanie np konsorcjum spółek energetycznych a te z racji Pakietu Klimatycznego, mają zarżniętą rentowność a więc i cash flow i na poprawe się nie zanosi, gdyż z przytoczonego raportu CIRE wynika, że będzie gorzej. Coś słyszałem, że Amerykanie chcieli budować atom. Wczoraj było jakieś poważniejsze spotkanie w temacie

https://www.energetyka24.com/atom-dla-polski-pod-amerykanska-bandera-relacja-z-forum-przemyslu-jadrowego

 

 

Trockizm coraz bardziej się rozpędza.

 

Przy okazji

 

Odrobina hipokryzji nikomu nie zaszkodzi

[/img]

 

Ale dramat, po exposé morawieckiego już trole ciężko pracują. Napisałbym 0,40 zł za wpis, ale na tego za te wszystkie obrazki daje 1,50 zł

[Bono[UG] 1628]

"Rząd szykuje zmiany w L4

Wg przedstawionego projektu L4 płatne jak do tej pory uzyskaliśmy dopiero po 90 dniach u nowego pracodawcy. Dodatkowo po wykorzystaniu L4, kolejny raz do płatnego L4 nabywamy po kolejnych 90 dniach absencji chorobowych.

Zmiany mają także dotyczyć kobiet w ciąży. Mają być zmiany w zasiłkach macieżyńskich. Plotki mówią o braku zasiłku od razu - ale szczegółów rząd nie podał."

 

Rozumiem walkę z osobami wyłudzającymi L4, ale taki projekt dotknie wiele innych osób. Jaki problem zachorować w okresie jesień / zima, a potem przed upływem 3 miesięcy ponownie - zapalenie gardła, krtani, płuc, grypa, itd. Itd.

Są osoby które na jesień, zimna, reagują jak alergicy na pylenie na wiosnę.

 

A jeszcze lepiej co wymyślą , zasiłkami macierzyńskim.

Dasz źródło informacji, a może projekt ustawy?

Tutaj jakieś niezrozumiały bełkot wyszedł i tak na prawdę nie wiadomo o co chodzi.

 

Domyślam się, że chodzi o zasiłki chorobowe wypłacane przez ZUS, czyli przypadki zwolnień lekarskich powyżej 30 dni, a nie kilkudniowe/tygodniowe gdzie to pracodawca płaci.

[jan dzban 11]

' date='20 Listopad 2019 - 10:40' timestamp='1574239210' post='15702884']

Domyślam się, że chodzi o zasiłki chorobowe wypłacane przez ZUS, czyli przypadki zwolnień lekarskich powyżej 30 dni, a nie kilkudniowe/tygodniowe gdzie to pracodawca płaci.

"Na czym polega pomysł? Na wrzuceniu zwolnień lekarskich w tryby kalendarza. Nowi pracownicy, którzy dopiero co zaczęli płacić składki zusowskie, nie mieliby prawa do płatnego L4 w pierwszych 90 dniach. W przypadku własnej działalności gospodarczej ten okres trwałby dwa razy dłużej: 180 dni."

"Podobnie traktowane byłoby kolejne zwolnienie lekarskie. O ile trwałoby dłużej niż 30 dni. Wtedy świadczenia z niego wynikające nie pokrywa już sam pracodawca ale właśnie ZUS. I żeby te pieniądze, jak w ostatnich latach, z Zakładu zbyt swobodnie nie wypływały planowana jest nowa zasada. Na jej podstawie kolejne dłuższe L4 (powyżej 30 dni) byłoby możliwe dopiero po upływie następnych 90 dni (lub 180 na działalności gospodarczej) – liczone od zakończenia poprzedniej niezdolności do pracy. W przeciwnym razie chory nie otrzymałby świadczeń. A to, czy znowu rozłożyła go ta sama choroba, czy tym razem inna – nie będzie miało żadnego znaczenia. "

Edytowane 20 Listopada 2019 przez jan dzban

[niedziękuję 0]

Generalnie nie tędy droga przy szukaniu patologii i wyłudzeń na L4.

 

Znam przykład gdzie koleś brał non stop L4 jak się wolne dni kończyły w danym roku albo po prostu robił sobie 2 tygodnie wakacji w domu, bo po co brać urlop? Nie pamiętam na jakiej podstawie brał ale wszyscy w zakładzie, nawet kierownik, wiedzieli, że leci w kukle. I co mógł zrobić? Zgłosić kontrolę? Poszli na chatę, siedzi jak miał siedzieć i nic nie zrobili.

Powinno być tak, że system wyłapuje n-te L4 na danej przypadłości, wysyłany potem jest taki delikwent na komisję jak przy dłuższych zwolnieniach i jest sprawdzane czy faktycznie ma jakąś chorobę czy upośledzenie. A tak można brać 6 razy do roku L4 na to samo i mieć wywalone na wszystko.

Dobrze, że już kiedyś ukrucili te L4 po L4, wystarczało wysłać z opóźnieniem, bo mnie krew zalewała jak kolo w wakacje nie dostał urlopu, bo inni już się zapisali na początku roku no to cyk tydzień L4, potem przyjechał na 1 dzień i znów tydzień L4. A ty się martw, bo nie ma komu na zakładzie robić.

[209458 739]

Jaki problem zachorować w okresie jesień / zima, a potem przed upływem 3 miesięcy ponownie - zapalenie gardła, krtani, płuc, grypa, itd. Itd.

Są osoby które na jesień, zimna, reagują jak alergicy na pylenie na wiosnę.

Przeziębienie to jeszcze jakos przebolejesz. Ale weź np. wracasz ze zwolnienia po przeziebieniu i tydzień później trafia ci się wypadek, rozwalona noga, może bark, coś co cię wyłącza z życia na 3 miesiące.

[Bono[UG] 1628]

Tutaj sensownie to opisane, a przynajmniej tak jak te zmiany rozumiem, czyli chodzi o zasiłki wypłacane przez ZUS, a nie pracodawcę: https://finanse.wp.pl/rewolucja-w-l4-zasilek-chorobowy-po-90-lub-180-dniach-pracy-kolejny-po-90-dniach-przerwy-6445666800887425a

Czyli jak pójdzie się na zwolnienie przez przeziębienie, to nie ma żadnego problemu. Schody będą jak po dłuższym zwolnieniu, np. 2 miesiące po złamaniu nogi, wróci się do pracy i znowu będzie jakiś wypadek przed upływem 90 dni.

[Radar28 1356]

(...)

Powinno być tak, że system wyłapuje n-te L4 na danej przypadłości, wysyłany potem jest taki delikwent na komisję jak przy dłuższych zwolnieniach i jest sprawdzane czy faktycznie ma jakąś chorobę czy upośledzenie. A tak można brać 6 razy do roku L4 na to samo i mieć wywalone na wszystko.

(...)

I w tym kierunku powinny iść zmiany a nie założenie z góry, że jak ktoś za często choruje, to na pewno oszust.

 

' date='20 Listopad 2019 - 18:43' timestamp='1574271792' post='15703518']

Tutaj sensownie to opisane, a przynajmniej tak jak te zmiany rozumiem, czyli chodzi o zasiłki wypłacane przez ZUS, a nie pracodawcę: https://finanse.wp.pl/rewolucja-w-l4-zasilek-chorobowy-po-90-lub-180-dniach-pracy-kolejny-po-90-dniach-przerwy-6445666800887425a

Czyli jak pójdzie się na zwolnienie przez przeziębienie, to nie ma żadnego problemu. Schody będą jak po dłuższym zwolnieniu, np. 2 miesiące po złamaniu nogi, wróci się do pracy i znowu będzie jakiś wypadek przed upływem 90 dni.

Albo nawet jedno złamanie, ale kość się nie będzie zrastać odpowiednio szybko, albo wejdą jakieś powikłania, że trzeba będzie przedłużyć zwolnienie i co wtedy?

 

Generalnie mam wrażenie, że powodem wprowadzenia tych przepisów jest szukanie oszczędności w budżecie. Proponowane zmiany nijak nie pomagają w wyłapywaniu wyłudzeń tylko co najwyżej ograniczają ich skalę. Jednocześnie oberwie się uczciwym ludziom, którzy najbardziej wsparcia potrzebują.

[kanon7 999]

Generalnie mam wrażenie, że powodem wprowadzenia tych przepisów jest szukanie oszczędności w budżecie.

Tylko szukanie oszczędności w chorobowym L4, to dobijanie już służby zdrowia na kolanach u nas... Nie dość że służba zdrowia ma się źle / bardzo źle, to jeszcze chcą dobić inne element służby zdrowia tj. powrót do zdrowia pracownika po poważnym wypadku - a w tym ograniczenie otrzymywania wynagrodzenia z którego się utrzymuje.

Co jak co, ale jak to wejdzie w życie, to nie wierzę że społeczeństwo się nie wkurzy, strajki, protesty, ukazywanie dezaprobaty itd.

[Radar28 1356]

Tylko szukanie oszczędności w chorobowym L4, to dobijanie już służby zdrowia na kolanach u nas... Nie dość że służba zdrowia ma się źle / bardzo źle, to jeszcze chcą dobić inne element służby zdrowia tj. powrót do zdrowia pracownika po poważnym wypadku - a w tym ograniczenie otrzymywania wynagrodzenia z którego się utrzymuje.

Co jak co, ale jak to wejdzie w życie, to nie wierzę że społeczeństwo się nie wkurzy, strajki, protesty, ukazywanie dezaprobaty itd.

Jak walili w lekarzy, to nikogo to szczególnie nie obeszło, ale jeśli o tych zmianach zrobi się głośno, to PiS straci. Na ostre protesty tylko z tego powodu bym jednak nie liczył, bo sprawa nie dotknie wszystkich bezpośrednio. Każdy niby sobie zdaje sprawę, że może mieć z tego powodu kłopoty, ale to gdzieś tam w przyszłości. Także spadek poparcie możliwy, ale nic więcej.

 

edycja:

Tak w zasadzie, to jeśli zamykanie kolejnych oddziałów szpitalnych, kompletne załamanie psychiatrii dziecięcej czy inne takie drastyczne problemy nie spowodowały szerokiego niezadowolenia społecznego, to kwestia zwolnień też raczej pozostanie bez echa.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez Radar28

[RyszardGTS 5445]

Dostałem dziś list od Taurona.

 

2018 0,720-0,725zł za 1kwh po uwzględnieniu wszystkich składowych, goła cena 1kwh 0,50-0,51zł

2019 0,745-0,750zł za 1kwh po uwzględnieniu wszystkich składowych, goła cena 1kwh 0,53-0,54zł

 

Czyli minimalnie drożej i tak jest. Niektóre spółki wprowadziły minimalne podwyżki czynników składowych w 04.2019, a niektóre w 06.2019 lub 07.2019.

 

Cieszy 58% zużycia w 2019 w stosunku do 2018, dzięki panelom. Jak pójdą ostre podwyżki to nieźle mi "tyłek uratują".

[januzi 24]

Hmmm ... e-bok od Taurona teraz nie działa. Albo coś popsuli i trzeba się logować w jakiś inny sposób niż poprzez https://logowanie.tauron.pl/login

Ok, naprawili, nowych faktur nie ma, więc nie mogę potwierdzić.

[LasagnaBolognese 4]

Dostałem dziś list od Taurona.

 

2018 0,720-0,725zł za 1kwh po uwzględnieniu wszystkich składowych, goła cena 1kwh 0,50-0,51zł

2019 0,745-0,750zł za 1kwh po uwzględnieniu wszystkich składowych, goła cena 1kwh 0,53-0,54zł

 

Czyli minimalnie drożej i tak jest. Niektóre spółki wprowadziły minimalne podwyżki czynników składowych w 04.2019, a niektóre w 06.2019 lub 07.2019.

 

Cieszy 58% zużycia w 2019 w stosunku do 2018, dzięki panelom. Jak pójdą ostre podwyżki to nieźle mi "tyłek uratują".

Ale liczysz też amortyzacje paneli czy za darmo w czipsach były?

 

 

Pamiętacie jak ktoś na labie trolował, powtarzając propagande, że w resorcie finansów była mafia vatowska

https://forsal.pl/artykuly/1440161,walczak-kas-wiceminister-finansow-donos-na-kas-to-proba-vendetty-roznych-srodowisk-wywiad.html

 

Tak było naprawdę

 

Jakie są nastroje w KAS po tym, jak CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe jej byłego szefa Mariana Banasia i ma zastrzeżenia, a dodatkowo okazało się, że na dyrektorskich stanowiska w resorcie finansów pracowały dwie osoby podejrzane przez prokuraturę udział w mafii vatowskiej?

 

Oczywiście są to dla nas bardzo niekomfortowe sytuacje. Szczególnie ta druga dotycząca dwóch dyrektorów Krzysztofa B. i Arkadiusza B. Podkreślam jednak, że była to karuzela podatkowa dawno wykryta. Zwracam też uwagę, że informacje medialne nie pokazują całej prawdy. Po pierwsze Krzysztof B. został usunięty z pracy jeszcze przed powstaniem KAS. Arkadiusz B. był zaś dyrektorem Krajowej Szkoły Skarbowości. Jego stanowisko nie wiązało się z jakimkolwiek dostępem do informacji dotyczących zwalczania przestępczości ekonomicznej, czy prowadzonych śledztw. KSS to gospodarstwo pomocnicze resortu finansów, które szkoli urzędników, ale dyrektor szkoły nie ustala nawet samodzielnie programu nauczania. Nie można więc mówić, że były to osoby decyzyjne w KAS, czy też, że były ściśle związane z kierownictwem KAS, gdyż to byłoby pewne przekłamanie. Warte podkreślenie jest też, że Biuro Inspekcji Wewnętrznej KAS brało udział w czynnościach, które doprowadziły do zatrzymania naczelnika Trzeciego Urzędu Skarbowego Warszawa - Śródmieście, który też miał być zamieszany razem z panami B. w proceder wyłudzania VAT.

 

 

Zobaczcie ale heca

Edytowane 20 Listopada 2019 przez LasagnaBolognese

[crush 11519]

15 latki srają na te ich filmy.

[209458 739]

Tak było naprawdę

Ale co zacytowałeś to wynika, że mafia była, tylko że jeden "już dawno zwolniony" a drugi "dyrektor, ale nie decyzyjny".

 

Zobaczcie ale heca

Nie chce się w tych filmach babrać, ale to nie jest tak, że oni tam dla lepszej manipulacji pokazują aborcje wykonane już długo po dozwolonym legalnie terminie?

[LasagnaBolognese 4]

Długo po dozwolonym terminie?

W stanie NY na ten przykład dozwolone do niedawna było "tylko" aż do samego porodu, zabijanie dziecka.

Od niedawna wolno zabijać nawet po porodzie gdy dziecko przeżyje aborcje. Postęp.

 

Może troche zmienię temat teraz ale ciekawy film co ideologia robi ludziom z mózgiem.

 

 

Kolejny niuans w ogóle z powyższymi niezwiązany. Jeden z userów narzekał, że youtube mu pokazuje filmy polityczne nawet jak ma czyste ciasteczka oraz nie ma konta na YT. Tracking odbywa się po znacznie szerszej gamie narzędzi śledzących niż same ciasteczka więc mógł o tym nie wiedzieć. Natomiast ja mam w sposób paranoiczny wszystko zablokowane.

 

Otóż odkąd wspomniał, cały czas zwracam uwage i musze przyznać, że youtubowe skrypty ostatnio chyba ktoś potraktował granatem.

Dalszy ciąg pokazywania jakichś bzdur których nie oglądałem nigdy + doszła nawet niezalezna telewizja ktora jest antyprawacka i antylewacka w tym samym czasie. Ponadto bardzo często proponowane mi są filmy kilkuletnie wręcz na tematy wszelakie...

Troche tak jak by po zalogowaniu się na publicznym IP do mojego konta została dodana historia innego konta.

 

Skasował bym historią całą ale nie za bardzo mi się to widzi z powodu iż chciał bym mieć wiedze, które filmy z danego kanału już widziałem

Edytowane 21 Listopada 2019 przez LasagnaBolognese

[Camis 7933]

TVpis i jego metody:

 

 

 

 

Twitter

[januzi 24]

Chyba nie da się podlinkować filmu, więc sam link do wpisu na twitterze:

[RyszardGTS 5445]

Morawiecki:

"Robimy wszystko, by ceny były jak najbardziej korzystne nie tylko dla gospodarstw domowych"

"Narzucane przez UE zmiany wynikające ze zmian kosztów emisji CO2 musimy w perspektywie najbliższych lat w jakiś sposób akomodować i jednym z naszych sposobów jest to, by wyższa efektywność operacyjna spółek do tego doprowadzała"

"Z drugiej strony miejmy na uwadze ład korporacyjny. Udział Skarbu Państwa jest duży, jest pakiet kontrolny w czterech spółkach energetycznych, ale są też inne spółki energetyczne. One są samodzielnymi podmiotami zgodnie z kodeksem handlowym. Oprócz tego jest niezależny regulator, Urząd Regulacji Energetyki, który podejmuje swoją autonomiczną decyzję. Robimy wszystko, by ceny prądu dla Polaków, dla gospodarstw domowych i przedsiębiorców były jak najniższe. Zobaczymy jak ten proces będzie teraz przeprowadzany. On jest teraz w rękach Urzędu Regulacji Energetyki"

 

rzecznik Müller:

"Rząd nie ma gotowego projektu ustawy zamrażającej w przyszłym roku cen prądu"

"Podejmujemy działania o charakterze zarządczym, aby takie wzrosty cen nie nastąpiły"

"W tej chwili żadnych planów legislacyjnych nie ma, ale nie wykluczam, że jakieś rozwiązania mogą się pojawić. Natomiast teraz, faktycznie, żadnego projektu jeszcze nie ma."

 

 

Parafrazując słynną piosenkę z South Park - Jeżeli nastąpią wysokie podwyżki to wińcie URE, a jak wam mało winnych podwyżek to wińcie PO i UE, no i wińcie samych siebie... PO CO TYLE TEGO PRĄDU ZUŻYWACIE?!!!?

 

 

ps. Proszę mi nie winić PiSu, oni są niewinni, to zbawcy zesłani nam z niebios, a tylko szatan rzuca im kłody pod nogi.

[blacout 0]

Kopacz po Pakiecie Klimatycznym: "Jestem spokojna, że po 2019 roku prąd zdrożeje dla odbiorców"

 

prawdę usłyszysz, jak się pomylą

[Olafo 1]

No i wybrali Pawłowicz i Piotrowicza do TK. Ostateczny dowód upadku tej instytucji i potwierdzenie, że Gowin to człowiek bez kręgosłupa moralnego.