Myślę, że chcą załatać dziurę po Overwatchu, ale również nie sądzę, żeby to wypaliło. Ta druga usługa, z trzeciej osoby to już w ogóle wyglądała jak kopia OV, ale 3rd person, z destrukcją otoczenia i budżetem rzędu dwa pisiont xD Prawdopodobnie to są gry z góry wpisane w straty, zrobione niskim nakładem - jak siądą to będą rozwijać, jak nie to nie. Helldivers im wypaliło z wszystkich powodów, które są dokładną odwrotnością kolejnego online generic shootera skierowanego do zoomerów, to powinno im dać jakikolwiek wgląd na to co może wypalić, tak samo ogromny sukces Sea of Thieves na PS5.
Jak zamierzasz nakłonić Sebiksa i Karynę do zastosowania tych mechanizmów?
Jak nie spełnią w/w, to... "zamkną im internet"?
To mrzonki. Możliwe do realizacji w pro zastosowaniach.
Nikt priv ani nie spełni, ani nie zechce nawet, ani go nie zmusisz.
Pamiętaj, że to priv lamerami stoi net, fb, X i inne tiktoki (a to jest ogromny szmal w/w), więc pozornie walcząc z randomowym sebiksem "zmuszasz" te wszystkie corpomedia do tego - co łatwe nie będzie.
I żeby była jasność. JA JESTEM ZA (!) i w sumie jestem lekko przerażony tempem tego syfu, możliwościami AI, prostotą obsługi i dostępności (że byle jełop może cuda na komórce z zerową wiedzą z zakresu IT, foto, montażu, itd). vs "otwarty internet" i zero mechanizmów weryfikujących.
Widzę potrzebę i jestem ZA. Nie bardzo tylko widzę narzędzie, bo te, które znamy, to moim zdaniem w żadnej mierze się nie sprawdzą.
Chichot losu, ale faktycznie na to wychodzi.
Dokładnie tak. Nasze myślenie wymaga przeprogramowania.
"Nie uwierzę, póki nie zobaczę" albo "co mi będziesz mówił - na własne oczy widziałem!" lecą w kibel.