Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Azazell

Ja czasami nie wytrzymuje i musze mieć grę na premiere np Metro :) Albo GTA 5 czy inne topowe hiciory :D.

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Amphilyon Tak sie zastanawiam nad tym co napisales i wydaje mi sie ze ty bardziej chcesz pokazac jak lepsze jez twoje podejscie do gier zamiast spojrzec realnie jak rynek sie prezentuje.

Wiekszosc gier sprzedaje sie najwiecej w pierwszych 1-2 mc od premiery, tak juz jest ludzie chca sie bawic w nowosci.

Super ze ty tak nie masz, ze jestes cierpliwy i sobie rok albo dwa poczekasz. Ale na calym swiecie przewazaja gracze ktozy chca grac w nowosci. I tutaj gry na konsole kosztuja duzo taniej, wlasnie dzieki odsprzedazy. I nie bardzo wiem dlaczego piszesz o exach, przeciez to dotyczy wszystkich gier.

Ja mam mase gier ktore wzialem na premiere na PC dla lepszej grafiki i fps, i niestety czesto zalowalem ze nie wzialem jednak wersji na PS4. Nie dlatego ze byly kiepskie, tylko dlatego ze nawet po dziesiatkach godzin swietnej zabawy i ich ukonczeniu wiem ze nie zagram w nie przez nastepne 2 lata albo i wcale, a gdybym mial wersje z konsoli poszla by za 3/4 ceny. Ostatni przyklad Days Gone (wiem ze ex ale nie ma to znaczenia), jak dla mnie najlepsza gra w jaka gralem od RDR2, i po 6 tygodniach ogrywania kosztowala mnie jakies 55zl.

PC jest i bedzie drozsza zabawka i napewno nie oplacalna, takie realia i zadne wymyslne teorie tego nie zmienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to nie pora żeby zacząć weryfikować nasze oczekiwania

 

https://videocardz.com/80966/amd-radeon-rx-5700-xt-picture-and-specs-leaked

 

Masakra, pod względem czystej mocy gorzej od Vegi 56...

Mają być 2 wersje - słabsza i mocniejsza.

Może to jest gpu tej słabszej wersji? To wszystko by było ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to nie pora żeby zacząć weryfikować nasze oczekiwania

 

https://videocardz.com/80966/amd-radeon-rx-5700-xt-picture-and-specs-leaked

 

Masakra, pod względem czystej mocy gorzej od Vegi 56...

A to juz tylko potwierdzenie wczesniejszych doniesien. Zobaczymy jak navi 10 sprawuje sie w grach i czy mimo mniejszego peak tflops jest na pozimie vega 56 - 64.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to juz tylko potwierdzenie wczesniejszych doniesien. Zobaczymy jak navi 10 sprawuje sie w grach i czy mimo mniejszego peak tflops jest na pozimie vega 56 - 64.

Rtx 2070 ma 7,5 tflops a to z tą kartą miała konkurować.

Myślę ze nowe Radki będą bardziej nastawione na gry aniżeli na obliczenia także te flop's mogą nic nie znaczyć jeżeli chodzi o płynność działania gier.

Flopsy przydawały radkom się do kopania i obliczeń zmiennoprzecinkowych.

Po prostu teraz zmienia się target Producenta ale pożyjemy zobaczymy.

Edytowane przez Andrew2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do usunięcia

Edytowane przez Andrew2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze słyszałem nowy xbox ma być 4x wydajniejszy od xoxa :D

CHociaż może chodziło o procka.

GPU Navi z GDDR6, procek Zen2.

 

Plotki mówią o ponad 14 teraflopsach

https://www.notebookcheck.net/Supposed-Xbox-Scarlett-devkit-specifications-leaked-outguns-rumored-PlayStation-5-power.423663.0.html

Edytowane przez Luqart

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło właśnie o CPU niby co by się zgadzało ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

plotki mowia ze ps5 szybszy od nextboxa, oraz

https://www.forbes.com/sites/paultassi/2019/06/09/microsoft-fails-to-capitalize-on-sonys-absence-with-a-surprisingly-light-xbox-scarlett-reveal/#52a2e70c1991 "Their chose of words was deliberate, they said it’s “the most powerful console we’ve ever made,” and there are rumblings from industry insiders that the PS5 actually might have a slight power edge over Scarlett"

Edytowane przez SNC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze, w przypadku Sony wiadomo, że dodatkową moc doskonale wykorzysta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również jestem zadowolony, bo nie będzie wydmuszek typu 8 teraflopsów za 1500 pln.

Ja byłbym w stanie dać nawet 3500 jeśli konsola byłaby odpowiednio mocna.

Nie wiem skąd te przeświadczenie, że konsola musi być tania, jak tylko jedna generacja z wielu (PS4/XBOX) była tania.

 

Widać, że oba obozy idą w braki loadingów (SSD, ich optymalizacja i nowatorskie technologie).

Po ograniu Bloodborne jestem jak najbardziej za :D

W tej grze loadingi były wręcz kuriozalne, często dłużej czekałem na grę niż faktycznie grałem xD

Edytowane przez Luqart

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również jestem zadowolony, bo nie będzie wydmuszek typu 8 teraflopsów za 1500 pln.

Ja byłbym w stanie dać nawet 3500 jeśli konsola byłaby odpowiednio mocna.

Nie wiem skąd te przeświadczenie, że konsola musi być tania, jak tylko jedna generacja z wielu (PS4/XBOX) była tania.

W takiej cenie malo osob by kupilo i bylaby klapa finansowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takiej cenie malo osob by kupilo i bylaby klapa finansowa.

 

Dlaczego? Też wolałbym wydać więcej za sprzęt który będzie służył latami. Trzymam kciuki za 3000zł a minimum 2700zł w dniu premiery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Też wolałbym wydać więcej za sprzęt który będzie służył latami. Trzymam kciuki za 3000zł a minimum 2700zł w dniu premiery

Bo takie sa prawa rynku, entuzjastow sprzetu potrafiacych wydac duze pieniadze jest mniej niz ludzi liczacych kazdego dolara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

plotki mowia ze ps5 szybszy od nextboxa, oraz

https://www.forbes.com/sites/paultassi/2019/06/09/microsoft-fails-to-capitalize-on-sonys-absence-with-a-surprisingly-light-xbox-scarlett-reveal/#52a2e70c1991 "Their chose of words was deliberate, they said it’s “the most powerful console we’ve ever made,” and there are rumblings from industry insiders that the PS5 actually might have a slight power edge over Scarlett"

 

Wybornie jeśli się to potwierdzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo takie sa prawa rynku, entuzjastow sprzetu potrafiacych wydac duze pieniadze jest mniej niz ludzi liczacych kazdego dolara.

O tym, że PS5 wyjdzie pod koniec 2020 roku wiadomo praktycznie od początku tego roku także jak ktoś bardzo chce mieć sprzęt na premierę a nie oszczędza to już jego problem. A jak ktoś liczy każdego dolara to zapewne nie jest zainteresowany kupnem konsoli. Darujmy sobie te pseudo oszczędności rzędu 50$ w sprzęcie na 8 lat tym bardziej, że to daje 2 centy dziennie...

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze kojarzę fakty to na PS3 (nie wiem jak było z X360) przez lata nic nie zarabiało tylko dokładali do sprzętu bo wydali sprzęt drogi w produkcji. Hajs był z gier. Przy PS4 postanowili tego błędu nie robić i wyszło co wyszło z mocą na premierę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko szybko tanieje. Nawet jak dziś kupisz nówkę ps4 pro za 1600pln to jutro jak będziesz chciał ją sprzedać musisz zejść z ceny. To samo z grami, wystarczy, że gra przeszła przez czyjeś ręce i traci na wartości, ale to nie jest reguła bo czasami w promo przed premierą można w niektórych sklepach wyrwać taniej gry i po tygodniu czy dwóch sprzedać bez straty.

 

Mnie się udało sprzedać prosiaka ze stratą dokładnie 70zł. :) Oczywiście miałem trochę farta i specyficzny egzemplarz, więc na pewno nie jest to reguła, natomiast nie ma co się martwić jeżeli ktoś kupił PRO za powiedzmy nawet 2000zł, a będzie musiał sprzedać za 1000zł. Bezwzględnie strata duża, ale pomyślcie ile przecież gier i godzin zabawy było za tę forsę w skali paru lat. Komputera nawet używanego za to nie dałoby się złożyć.

 

Z drugiej strony konsoli dość szybko miałem dosyć. Gry działały dobrze, pod warunkiem, że były wesołymi platformówkami, w których bardziej liczyła się wizja artystyczna niż surowe TFLOPy albo jeśli były to dopracowane exy od Sony (jak Uncharted 4). Niestety w momencie odpalenia gry od zewnętrznego studia (typu Hitman) na TV 4k (nic nadzwyczajnego już od paru lat), to czuć było brak płynności w zbyt wielu momentach. IMHO mogliby celować w stałe 40fps, żeby chwilowy drop do 35fps nie psuł wrażenia tak jak przy spadku z 30fps do 25fps. Na przykład. Wartości strzelam.

 

W next genach chętnie zobaczyłbym mocniejsze konfiguracje "dla entuzjastów". Widocznie Sony i MS nie opłaca się konfiguracja premium za 3-4 tys. skoro takiej nie wydali, ale kurczaki no! Ludzie dają tak niesamowity szmal za kompy do grania, że wydaje się, że nawet dużo droższa konsola, ale z wypasioną kartą graficzną i obsługą myszki (natywna, bez kombinowania) mogłaby zmienić nastawienie dość dużej grupy graczy. Czy wiele trzeba, żeby konsola stała się uniwersalnym sprzętem do grania? Chociaż kto wie, może PS5 i nowy X będą obsługiwać takie konfiguracje premium w formie eGPU po czymś podobnym do Thunderbolt3?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem za 1200pln :E Nówkę sztukę ofc.

 

A co do licytowania się ile kto jest w stanie dać to jest bez sensu. Sony nie koncentruję się na zarabianiu na konsolach. Głównie zarabia na grach. Więc czym konsola trafi do większej grupy ludzi tym więcej zarobią. Cena nie będzie na pewno przesadzona obstawia się nie więcej jak 499$.

 

Oczywiście pewnie wyjdą różne wersje z większym dyskiem etc. i te mogą być droższe. Układu graficznego o znacznie większej mocy też nie wyczarują tylko włożą to co AMD będzie im w stanie zaoferować w ludzkich pieniądzach i z rozsądnym poborem prundu.

 

Dzisiaj w nocy być może dowiemy się ile mocy będzie miało najmocniejsze NAVI czyli RX 5700, ja obstawiam do ~12Tflops i być może poznamy cenę karty, która ma podobno konkurować z RTX 2070.

 

A jak to prawda:

396927421.jpg

 

To trochę bida :E i te 12-14 TFLOPS w konsoli można schować głęboko do półki z bajkami :E

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj microsoft potwierdzil hardwerowy ray tracing na scarlet, ten radeon takiego nie ma

Edytowane przez SNC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj microsoft potwierdzil hardwerowy ray tracing na scarlet, ten radeon takiego nie ma

 

Bo AMD nic takiego nie ma, a w jaki sposób to będzie realizowane na xboxie to może side coś powiedzieć.

 

Mamy przedsmak/teaser technologi w nowych GPU i konsolach od AMD jedna i ta sama archi dla PC i konsoli

 

https://www.youtube.com/watch?v=_jjYhVnBHRE

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedsmak? Tam jest tylko i wyłącznie marketingowy bełkot :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Navi 20 ktora wydadza w 2020 ma miec rt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedsmak? Tam jest tylko i wyłącznie marketingowy bełkot :E

Jak zwał tak zwał :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Chyba zapomniałeś co było jeszcze przed premiera RTX'ow, tak w czasie premiery GTX 1080Ti, który z 3500 poszybował na prawie 5000. To właśnie wtedy Nvidiia się obudziła. Wszytko co bylo potem i dzieje się dziś jest skutkami, ale krypto z 2017 roku, a nie 2020 A najlepsze jest to ze kazdy cymbal kotry wtedy kopal i przylozyl do tego reke dzis zostal z niczym ale ceny kart zostaly. O dzieki wam krypto dziwki bez mozgow
    • Fire Emblem: Three Houses ukończone, a zajęło mi to tyle oto godzin   Co za gra! Naprawdę nie dziwią mnie opinie, że Three Houses to jedna z najlepszych gier, kiedykolwiek wydanych na Switcha, i przychylam się do tej opinii. Złożona, ciekawa i wielowątkowa historia, z wieloma grywalnymi postaciami, gdzie każda z nich ma do opowiedzenia swoją własną historię. Bardzo fajny i wyjątkowo przyjemny turowy system walki taktycznej; dostępnych jest także wiele klas, które można dowolnie rozbudowywać i zmieniać wedle upodobań; bardzo ciekawy system interakcji, trochę podchodzący pod Persony, sporo questów pobocznych, jest też trochę grindu jeśli chce się wymaksować postacie w danej klasie. Do tego bardzo przyjemna oprawa graficzna i fajna, wpadająca w ucho muzyka. Kolejna świetna rzecz - wszystkie postacie z wszystkich domów posiadają pełny voice acting, zarówno podczas misji głównych, dodatkowych, podczas interkacji czy zwykłych rozmów na dziedzińcu - świetna sprawa, totalna rzadkość w jrpg'ach.  Już na samym początku gra zmusza nas do podjęcia bardzo ważnego wyboru - który dom będziemy prowadzić, a do wyboru mamy 3: Blue Lions (Dimitri), Golden Deer (Claude) i Black Eagles (Edelgard). Wybór ogromnie rzutujący na fabułę całej gry, bowiem gra dzieli się na dwie części: pierwsze 11 rozdziałów dzieje się głównie w Akademii, i wszystkie historie aż do tego momentu toczą się podobnie, jedyne duże różnice to questy związane z członkami danego domu. Po rozdziale 11-tym, w zależności od wybranego domu, ze względu na ogromny zwrot fabularny, historia dla każdego domu toczy się inaczej i realizujemy zupełnie inne cele. Historia Dimitriego to historia zemsty, Claude'a to historia przetrwania a Edelgard, cóż, to nieco bardziej skomplikowane  A więc grałem sobie i grałem, mija jakieś 60-70h, kończę historię Dimitriego, bardzo jestem zadowolony z tego co widzę a tu nagle HALO - napisy końcowe. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że KOMPLETNIE NIC NIE WIEM - ani co się tak naprawdę wydarzyło w finale, kim były niektóre osoby z którymi walczyłem, kto to wszystko sprokurował, dlaczego to i tamto - mnóstwo pytań, zero odpowiedzi! No i wtedy okazało się, że żeby poznać CAŁĄ historię, trzeba zrobić... wszystkie 3 domy. No ale że historia dobra, to jadę NG+, tym razem wybierając dom Claude'a - pierwsze 11 rozdziałów niestety prawie to samo, ale potem o Panie - zupełnie inna linia fabularna, inne questy, inne postacie, mnóstwo się dowiedziałem... aż znowu wpadłem na napisy końcowe i nadal widzę, że sporo nie wiem. Heh, no to jadę z Edelgard... i ostatecznie zakończyłem całą historię na 183h  A po prawdzie i to nie jest koniec, bo w historii Edelgard jest taki moment, że musisz podjąć bardzo ważną decyzję - i od tego po której stronie staniesz, zależy co będzie dalej. Ale teraz, po ukończeniu tej historii, kiedy mam już pełen obraz wiem jedno - było warto. Mega gra, mega historia. Osobiście najbardziej podobała mi się historia Dimitriego, potem Edelgard, na końcu Claude'a. Bardzo fajną opcją jest to, że pomimo iż na początku masz z góry przypisane postacie do swojego domu - różnymi decyzjami, prezentami, okazywaniem wsparcia czy zapraszaniem gościnnie na misje, możesz sprawić że postacie z innych domów dołączą do Twojego - i będą mogły prowadzić nie tylko te pro-Personowe interakcje z Tobą, ale też z innymi członkami Twojego domu. Bywa jednak ze niektóre nie dołączą (względy fabularne), a inne odejdą na skutek podjętych przez Ciebie decyzji (np. zdrady), także trzeba uważać - do tego, na samym początku gry podejmujesz bardzo ważną decyzję, której nie można zmienić w trakcie gry - czy postacie, które zginą w trakcie misji, giną na amen i wszystko co z nimi związane (interakcje, questy dodatkowe, ewentualne romanse) przepada, czy po ewentualnej śmierci podczas misji będą na Ciebie czekały w Akademii, już po jej ukończeniu. Na standardowym poziomie trudności oczywiście z góry wiadomo co wybrać, ale na wyższym radziłbym się dwa razy zastanowić, nieraz naprawdę bywa trudno.  Tak naprawdę jedna jedyna rzecz, która mnie w tej grze drażniła, to rozwiązanie gameplayowe zaserwowane przez twórców - żeby poznać całą tą historię, trzeba się przebijać 3 razy przez te same 11 rozdziałów początkowych dla każdego domu - za pierwszym razem to było nowe więc grało się super, za drugim już trochę nużyło i zaczęło się przeklikiwanie, za trzecim już ewidentnie wkur... i robiłem speedruna aż do 11 rozdziału. Mogli to rozwiązać inaczej w opcji NG+, spokojnie zaoszczędziłbym sobie jakieś 30-40h.  Sądzę, że z czystym sercem, mogę dać jej ocenę 9/10, odejmując te pół punktu za te 11 rozdziałów x3. Naprawdę bardzo dobra gra, mam nadzieję że trafię jeszcze na coś podobnego. 
    • Jak nvidia wypuszczała 3090 i ustalała jej cenę to jeszcze nie było cryptoszału. Wyszła z MSRP $1499 czyli niewiele mniej niż 4090 z $1599. A z 4080 polecieli z ceną mocno fakt.
    • Ale część posta była też skierowana do mnie, stąd odpowiedziałem
    • Jeśli chodzi o drony to spora część która jest na froncie produkowana jest w polskich fabrykach. W jednej z nich pracuje mój znajomy i od września zeszłego roku mają takie obłożenie w produkcji na Ukrainę że zmienili system pracy z jedno zmianowego na 3 zmiany od poniedziałku do soboty. 90% produkcji leci na Ukrainę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...