Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Jakże ciekawe zjawisko można obserwować obecnie.

Jak ktoś umarł i wpisano covid, ale miał choroby towarzyszące, to niektórzy tutaj upierali się, że to nie covid ich zabił.

Teraz jak ktoś umiera, ale wcześniej przyjął szczepionkę to ci sami tutaj upierają się, że to po szczepieniu.

To samo w logice tych osób dotyczy różnych objawów chorobowych i powikłań. 

Jak ktoś miał covid, a teraz ma chore płuca, nerki, miał udar, wylew, zawał, problemy z krążeniem itd. to przecież nie po covidzie...

Ale jak ma to samo, ale wcześniej się zaszczepił to przecież na pewno po szczepionce...

:E 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, Áltair napisał:

Wszelkie media to epatowanie skrajnymi przypadkami. Wiadomości są pisane tak, jakby od rana do wieczora były wszędzie wypadki samochodowe, po ulicach biegali nożownicy, a każdy człowiek był śmiertelnie chory (nagłowni w stylu "Jesz ziemniaki? Na pewno od tego umrzesz").

W przypadku szczepień jednak media potrafią być bardziej odpowiedzialne.

Z trochę innej beczki: w Szwecji już ok. 40% osób ma przeciwciała (klik) a dodatkowa śmiertelność jest prawie że pomijalna (klik). Czyli jednak da się to przechorować bez masowego umierania. Gdy kurz opadnie będzie trzeba zbadać, z czego to wynika. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby głównym czynnikiem było zminimalizowanie "obostrzeń" szkodliwych dla zdrowia fizycznego (siedzenie w domu; zamykanie klubów fitness, siłowni, stoków narciarskich, a na początku nawet parków i lasów; maski dla biegaczy i rowerzystów) i psychicznego. Nie bez znaczenia są zapewne też brak "bunkrowania się" lekarzy pierwszego kontaktu i diagnostów oraz kierowanie czytelnych i (z reguły) logicznych zaleceń, zwłaszcza do osób z grup ryzyka.

@LeBomB
Ale nie uważasz, że to działa w obie strony? Kiedy po zaszczepieniu umiera osoba młoda i bez chorób towarzyszących to grupa przeciwna jest już pewna, że to "na pewno nie przez szczepionkę" ;)

Edytowane przez Assassin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
16 minut temu, Assassin napisał:

Ale nie uważasz, że to działa w obie strony? Kiedy po zaszczepieniu umiera osoba młoda i bez chorób towarzyszących to grupa przeciwna jest już pewna, że to "na pewno nie przez szczepionkę"

Gdy dochodzi do jednostronnego przeczenia, to nie, bo paradoks powstaje dopiero wtedy, gdy mamy do czynienia z dwiema sytuacjami o podobnym przebiegu a zastosowaniu do nich różnej logiki.

Zatem to działa w obie strony tylko wtedy gdyby ci co mówią że to na pewno nie przez szczepionkę negowali tym samym możliwość wystąpienia innych zgonów, których przyczyną nie był covid.

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Poplątałeś. Ja dostrzegam dwie analogiczne sytuacje i z obiema już się zetknąłem:
- osoba A kwestionuje związek zgonu osoby koronapozytywnej z zakażeniem, a jednocześnie jest przekonana o korelacji między szczepieniem a zgonem w innym przypadku (mimo braku bezpośrednich dowodów),
- osoba B wyklucza możliwość korelacji szczepienia ze zgonem, a jednocześnie jest przekonana o korelacji między zakażeniem a zgonem w innym przypadku (mimo "chorób towarzyszących).

Generalnie chyba jednak skrajnych przypadków nie jest dużo, można raczej mówić o pewnym "biasie", uprzedzeniach. A zależności od własnych przekonań, do pewnych informacji podchodzi się bardziej krytycznie, a do innych - wręcz przeciwnie. Chyba nikt nie jest od tego w 100% wolny.

 

Edytowane przez Assassin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dobra, ktoś mi wyjaśni dlaczego w poniedziałek zawsze mamy mniejszą ilość zgonów z niedzieli? To że mniej wykrytych chorych lub szczepień mniej to rozumie się samo przez się, ale lekarz przecież nie przyjeżdża do trupa dopiero w poniedziałek.

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, Assassin napisał:

A zależności od własnych przekonań, do pewnych informacji podchodzi się bardziej krytycznie, a do innych - wręcz przeciwnie. Chyba nikt nie jest od tego w 100% wolny.

No takie życie, jedne informacje są dowodami potwierdzającymi naszą "wiedzę", a inne głoszą jakieś szurie i foliarze ;)

Kurde, na Podhalu ciągle nie ma skutków koronaparty, dyskotek, mszy niedzielnych, etc. Miało być groźnie, miały być dramaty, a tu nic. I pytanie jak te dane (tą informację) traktować? Bo ona jednym będzie pasowała do "covidowego modelu", a drugim nie :)

edit

https://turystyka.wp.pl/weekend-w-zakopanem-siedza-pija-jedza-a-nawet-tancza-6615913989036576a

teraz wpadłem na to, takie potwierdzenie tego, co piszę wyżej. Nie wiem, czy adashi by sie pokusił o wyjaśnienie tego "fenomenu" covidowego.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
13 godzin temu, ShadowMan napisał:

Dziś się dowiedziałem, że jeden z moich wujków, już dość w podeszłym wieku, który pierwszą dawkę szczepionki (chyba Pfizer) dostał jeszcze w styczniu, a drugą lutym zaczął się niedawno bardzo źle czuć i dość mocno popuchł. Poszedł do lekarza i się okazało, że ma jakieś problemy z krążeniem, choć nigdy w życiu nie miał wcześniej z tym problemów.

No popatrz, czasem ludzie całe swoje życie nie mają raka, a potem idą do lekarza i okazuje się że mają raka, a wcześniej go nie mieli! ? Mało tego w większości wypadków w ciągu ostatniego miesiąca ludzie Ci mieli schabowego na obiad w przynjamniej jedną niedziele. Podejrzane te schabowe. 

@panzar01 te wyniki to i tak kompletna fikcja jest. Za mało testów. Patrząc jak Polacy przestrzegają zaleceń już pewnie jesteśmy blisko odporności stadnej. 

W ogóle to chyba każdy chrzani co innego co ślina na język przyniesie. Teraz nagle 2 dawka daje kompletną ochronę
 

Cytat

Pierwsza dawka szczepionki daje powyżej 50 proc. ochrony przed ciężkim przebiegiem oraz zgonem z powodu COVID-19. Ale dopiero druga dawka gwarantuje całkowitą ochronę przed wystąpieniem choroby - wyjaśnia prof. Włodzimierz Gut.

 

Edytowane przez chartkor
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, chartkor napisał:

No popatrz, czasem ludzie całe swoje życie nie mają raka, a potem idą do lekarza i okazuje się że mają raka, a wcześniej go nie mieli! ? Mało tego w większości wypadków w ciągu ostatniego miesiąca ludzie Ci mieli schabowego na obiad w przynjamniej jedną niedziele. Podejrzane te schabowe. 

Następnym razem lepiej posyp się tym brokatem zamiast robić z siebie już nawet nie będę pisał kogo. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dzisiaj rano słyszałem, że w niedziele zrobili 31 tys testów, z czego 11 tys to antygenowe. Gdzie takie informacje publikują oficjalnie?

Edytowane przez مارتشين

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

https://turystyka.wp.pl/chiny-to-juz-pewne-analne-testy-na-covid-19-obowiazkowe-dla-obcokrajowcow-6614450598746784a

Wydaje mi się, że wcześniej już było o tych testach tutaj, czy jednak nie? Ktoś w KC KPCh miał pewnie spory ubaw raz gdy wpadł na ten pomysł, a drugi raz, gdy zostało to wdrożone. Oczywiście, wszystko dla zdrowia ludności :)

Był kiedyś wywiad z (chyba) dyrektorem zakładu karnego i tam mieli takiego niesfornego więźnia, który ciągle choroby symulował. To zrobili mu (nieskuteczną) próbę badań analnych, po której wszystkie choroby mu ustąpiły. Ktoś w Chinach wpadł widzę na podobny pomysł, by wyleczyc ludzi z zagranicznych wycieczek. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, chartkor napisał:

W ogóle to chyba każdy chrzani co innego co ślina na język przyniesie. Teraz nagle 2 dawka daje kompletną ochronę

Tych naszych  spec profesorów z rządu  jak Hazan ,Gut itp to nie ma co słuchać bo  gadają jak potłuczeni często przeczą sami sobie .

2 dawka  nie daje  kompletnej odporności  czy jak to zwał good mode xd   ,a jedynie pozwoli przejść zakażenie łagodnie  prawdopodobnie bez konieczności  hospitalizacji .Bo o to w tym wszystko chodzi  aby ludzie nie trafiali masowo do szpitali pod respiratory .

Mało to przypadków  w chociaż by w izraleu gdzie  ludzie po 2  dawce  łapali covid19 ....

 

A co do samych szczepień  to nasz rząd przechodzi samych siebie .. najpierw  cisną aby szczepić wszystkich jak najszybciej  ,teraz nagle zmiana  nastawienia i     odwlekamy nagle drugą  dawkę   na  nawet na 2 miesiące :hallucine:...

Moja mama zapisała się /albo zgłosiła na zapisy bo już teraz sami nie  wiemy  w lutym ..do dnia dzisiejszego  żadnej informacji .

Ciotka  miała   termin na 22 marca  już wie ze  będzie przesuniety na  kwiecien/maj  ... data bliżej nie określona .

Szwagierka (ozdrowieniec) szczepiona w lutym  druga dawka  miała być  w marcu ....... prawdopodobnie nie dostanie  jej w cale  :E  ,albo w czerwcu  ...

 

 

Ktoś   coś z tego rozumie ?

To jeśli ja  będę chciał się zaszczepić  a  nie jestem w żadnej grupie  to  czy zdążę  przed 2025 ?  raczej nie . :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, panzar01 napisał:

Dobra, ktoś mi wyjaśni dlaczego w poniedziałek zawsze mamy mniejszą ilość zgonów z niedzieli? To że mniej wykrytych chorych lub szczepień mniej to rozumie się samo przez się, ale lekarz przecież nie przyjeżdża do trupa dopiero w poniedziałek.

No może nie przyjeżdża ale w system wprowadza często dopiero w poniedziałek lub ogólnie później.

 

 

2 godziny temu, Assassin napisał:

- osoba A kwestionuje związek zgonu osoby koronapozytywnej z zakażeniem, a jednocześnie jest przekonana o korelacji między szczepieniem a zgonem w innym przypadku (mimo braku bezpośrednich dowodów),
- osoba B wyklucza możliwość korelacji szczepienia ze zgonem, a jednocześnie jest przekonana o korelacji między zakażeniem a zgonem w innym przypadku (mimo "chorób towarzyszących).

No mniej więcej o to mi chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, LeBomB napisał:

No może nie przyjeżdża ale w system wprowadza często dopiero w poniedziałek lub ogólnie później.

W poniedziałek nie mamy jakoś 500 zgonów, mniej więcej to samo co podczas reszty dni, no chyba że źle śledzę dane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, panzar01 napisał:

Dobra, ktoś mi wyjaśni dlaczego w poniedziałek zawsze mamy mniejszą ilość zgonów z niedzieli? To że mniej wykrytych chorych lub szczepień mniej to rozumie się samo przez się, ale lekarz przecież nie przyjeżdża do trupa dopiero w poniedziałek.

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,koronawirus-w-polsce--dlaczego-najmniej-osob-umiera-w-niedziele-,artykul,80456078.html

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, chartkor napisał:

te wyniki to i tak kompletna fikcja jest. Za mało testów. Patrząc jak Polacy przestrzegają zaleceń już pewnie jesteśmy blisko odporności stadnej. 

To swoją drogą, ale np zamiast testów, kupują fury za 4 melony. ?

1 minutę temu, Áltair napisał:

Czyli równie dobrze ilość zgonów mogliby podawać raz na tydzień, bo puki co, z dnia na dzień to gówno warte dane. Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej liczbie ludzi statystyki zawsze będą z grubym błędem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, ShadowMan napisał:

Następnym razem lepiej posyp się tym brokatem zamiast robić z siebie już nawet nie będę pisał kogo. :/

Następnym razem odeprzyj argument rzeczowo. Korelacja ≠ przyczyna. 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, chartkor napisał:

Następnym razem odeprzyj argument rzeczowo. Korelacja ≠ przyczyna. 

Sam lekarz stwierdził, że to najprawdopodobniej skutki uboczne szczepionki, że już od kolegów po fachu słyszał o sporej liczbie poważnych powikłań po tych szczepionkach, ale oczywiście nikt tego oficjalnie nie kwalifikuje jako powikłania po szczepionkach na covid.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, raiders napisał:

Tych naszych  spec profesorów z rządu  jak Hazan ,Gut itp to nie ma co słuchać bo  gadają jak potłuczeni często przeczą sami sobie .

2 dawka  nie daje  kompletnej odporności  czy jak to zwał good mode xd   ,a jedynie pozwoli przejść zakażenie łagodnie  prawdopodobnie bez konieczności  hospitalizacji .Bo o to w tym wszystko chodzi  aby ludzie nie trafiali masowo do szpitali pod respiratory .

Mało to przypadków  w chociaż by w izraleu gdzie  ludzie po 2  dawce  łapali covid19 ....

 

 

Naprostujmy zapobieganie  zachorowaniu COVID-19 

pfizer 95%

moderna 94.1

j&j 66%

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądam za często tv od czasów tz drugie fali pseudo pandemii , dziś włączam przypadkiem jakieś wiadomości , usłyszałem że powstają jakieś szpitale tymczasowe . Ale ja chyba nie jestem w temacie bo nie oglądam tych bzdur w main streamowych mediach,  to może mi ktoś wyjaśni po co ???

Słucham co jakaś pani doktor mówi:  " szpitale powstają dla....  uwaga...  "Zdiagnozowanych , nie w stanie ciężkim"  !!??

To ja się pytam , ku....a na ch.. to ?? To już nie można grypy czy przeziębienia w domu wyleżeć ? Trzeba do tego łóżek w szpitalu ?? .

Ja pier.... ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od 2 miesięcy nie oglądam tv. Pamiętam jak szpitale tymczasowe robili podczas 2 fali i przyjmowali tylko lekkie przypadki. Co to znaczy lekki przypadek?  Gdzies są statystyki ile osób leży na narodowym a ile jest miejsc wolnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Dario+ napisał:

Nie oglądam za często tv od czasów tz drugie fali pseudo pandemii , dziś włączam przypadkiem jakieś wiadomości , usłyszałem że powstają jakieś szpitale tymczasowe . Ale ja chyba nie jestem w temacie bo nie oglądam tych bzdur w main streamowych mediach,  to może mi ktoś wyjaśni po co ???

Słucham co jakaś pani doktor mówi:  " szpitale powstają dla....  uwaga...  "Zdiagnozowanych , nie w stanie ciężkim"  !!??

To ja się pytam , ku....a na ch.. to ?? To już nie można grypy czy przeziębienia w domu wyleżeć ? Trzeba do tego łóżek w szpitalu ?? .

Ja pier.... ? 

ku....a chu.. ja pier.... ciężko zrozumieć że istnieje coś pomiędzy grypą i przeziębieniem a stanem w którym pacjent walczy o życie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
32 minuty temu, Wu70 napisał:

Starsi wyborcy kolejny raz zdradzeni przez swoich wybrańców:

https://www.money.pl/gospodarka/koronawirus-w-polsce-minister-zdrowia-apeluje-o-wstrzymanie-planowych-zabiegow-6616001202674208a.html

Nic się nie bać, głosować dalej

"Banda złodziejów , decydentów"  można zacytować cygana elektryka wysokich napięć XD

Ten pan minister  i wielu innych będzie za swoje wypowiedzi i decyzje kiedyś sądzona .

7 minut temu, Kaktuch napisał:

ku....a chu.. ja pier.... ciężko zrozumieć że istnieje coś pomiędzy grypą i przeziębieniem a stanem w którym pacjent walczy o życie?

Dla ciebie osoba "Zdiagnozowanych , nie w stanie ciężkim"  to jest ktoś kto walczy o życie ? XD Bo dla mnie to osoba z wynikiem pozytywnym testu, zajmująca miejsce innym potrzebującym i czekającym na operacje i leczenie swoich schorzeń .

Edytowane przez Dario+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, chartkor napisał:

Następnym razem odeprzyj argument rzeczowo. Korelacja ≠ przyczyna. 

To jest abecadło statystyki czy metodologii dowolnej nauki, ale oni tego nie rozumieją... ?

image.png.4c9d0bf88c0da0d34ef4ad74fe69ad52.png

2 godziny temu, MaxForces napisał:

Naprostujmy zapobieganie  zachorowaniu COVID-19 

pfizer 95%

moderna 94.1

j&j 66%

 

Nie zapominaj o AZ, ta ma jakieś 82%...

2 godziny temu, ShadowMan napisał:

Sam lekarz stwierdził, że to najprawdopodobniej skutki uboczne szczepionki, że już od kolegów po fachu słyszał o sporej liczbie poważnych powikłań po tych szczepionkach, ale oczywiście nikt tego oficjalnie nie kwalifikuje jako powikłania po szczepionkach na covid.

NAJPRAWDOPODOBNIEJ... aha, na podstawie czego stwierdził? Ze szklanej kuli wywróżył? 

Edytowane przez LJ19
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...