Skocz do zawartości
Camis

Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

Rekomendowane odpowiedzi

To powoływanie legionów w Polsce by ci co uciekli od tego wrócili to jak iść do kościoła z przeświadczeniem że się wyrwie pannę na sam seks...

 

 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojojoj a taki dobry argument mieli, nasze polskie onuce :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej to działanie nieco wymuszone przez coraz mocniejsze głosy z naszej strony. 

Sikorski sprawę postawił dość jasno, a wczoraj jeszcze Kosiniak dołożył swoje. Być może stąd taka zmiana? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiana oczywiście jest, wcześniej nie mieliśmy po prostu dyplomacji

  • Haha 1
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy na coś jeszcze obecnie czekamy poza wyborami w USA, które i tak nie polepszą najprawdopodobniej sytuacji? F-16 to na razie jest niestety duży kapiszon. Innych "cudownych" broni, które miałyby nadejść nie kojarzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na rozmowy pokojowe Ukrainy i Rosji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, indexinfio napisał:

Czy na coś jeszcze obecnie czekamy poza wyborami w USA, które i tak nie polepszą najprawdopodobniej sytuacji? F-16 to na razie jest niestety duży kapiszon. Innych "cudownych" broni, które miałyby nadejść nie kojarzę.

Polecam zobaczyć ilość dronów w ostatnim czasie ile spadło, i to nie tylko zasługa dostaw OPL. F-16 na razie robi robotę, na misję ofensywę poczekamy do większych działań i wytworzenia lokalnej przewagi w przyszłym roku. Z pewnością jak będzie ich więcej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Ukraińcy nie są wdzięczni za pomoc? "Nie ma pamięci"

Władysław Kosiniak-Kamysz podsumowuje obecne stosunki na linii Polska-Ukraina. Jak mówił "gdy Niemcy mówili o hełmach, my wysłaliśmy czołgi". - Doszło do sytuacji w której ze strony Ukrainy nie ma już pamięci o tej pomocy - oświadczył Minister.

Czyli szef MON krótko o tym jak Polacy nigdy się nie nauczą, że nie ma czegoś takiego jak wdzięczność w stosunkach międzynarodowych. Niestety oddaliśmy wszystko Ukraińcom w przypływie serca, nie stawiając żadnych warunków.

https://wiadomosci.wp.pl/ukraincy-nie-sa-wdzieczni-za-pomoc-nie-ma-pamieci-7077301532006529v

 

13 godzin temu, 8V32 napisał:

Ojojoj a taki dobry argument mieli, nasze polskie onuce :E

Ci których nazywasz onucami mieli rację, wojna to moment na takie negocjacje i należało poruszyć ten temat co pokazał Sikorski i MSZ.

A prawdziwe onuce to aktywowały się przy każdym wspomnieniu o wołyniu że jak to tak można, lepiej o tym nie wspominać xD

Czas jak zwykle - zweryfikował ludzi którzy gardzą własnym krajem.

  

16 godzin temu, Keken napisał:

Podobno za mało chętnych do ukraińskiego legionu. Formacji tworzonej w Polsce.

https://wiadomosci.wp.pl/klapa-ukrainskiego-legionu-w-polsce-nie-ma-chetnych-7077284301872064a

Ziobro zaskoczenia że ludzie uciekają nie po to żeby wracać xD

A pamiętam jak trolle TheMr i jeszcze jakiś, cieszyły się jaki to suces bo tylu chętnych w Polsce XD

Czas jak zwykle - zweryfikował.

Edytowane przez kubikolos
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, kubikolos napisał:

A pamiętam jak trolle TheMr i jeszcze jakiś, cieszyły się jaki to suces bo tylu chętnych w Polsce XD

Czas jak zwykle - zweryfikował.

Spokojnie, rząd im rzuci socjal i się chętni znajdą... albo Polacy pójdą, ochotników mamy nawet na forum ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekamy na zgodę na uderzenia zachodnimi pociskami średniego zasięgu w głąb Rosji.

Czekamy na myśliwce z innych państw, tak f16 jak inne modele.

 

Jeśli chodzi o rozmowy pokojowe to obecnie i tak do niczego by nie doprowadziły. Także to takie mydlenie oczu trochę, żeby nie było że nie chcą pokoju. Obie strony chcą. Na swoich, całkowicie się wykluczających warunkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie wychodzić co raz więcej “kwiatków” jak szkolenie wyglądało na zachodzie, jak oficerowie nie potrafią podać zadań i ukraińskie wojska będą działać na 10-20% swoich możliwości to żadna technika z zachodu im nie pomoże. 
18 osób obsadzało front długości kilkunastu kilometrów :E Przy przewadze 10:1 Rosji w ludziach na tym odcinku. 
 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokój będzie na ruskich warunkach. Teraz to jest tylko kwestią jak daleko kacapy zdołają wejść zanim to nastąpi? Może wejdą tak daleko, że w ogóle nie będzie to miało dla nich sensu i połkną za 5-15 lat całą Ukrainę? Oni mają czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mhm. Z pewnością będą potrzebowali kolejnych 20 mln pocisków z Korei i Iranu. 
Za 15 lat to może odtworzą to co stracili w dwa miesiące, bo nowych czołgów produkują zawrotne 4 sztuki miesięcznie. 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy zrobią to czołgami czy katapultami czy dronami. Fakty są takie że powoli (i coraz szybciej) robią postępy i to się nie zmieni.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.09.2024 o 18:41, kubikolos napisał:

Jakby zignorował byłego prezydenta z realnymi szansami na wygraną to dopiero zachowałby się bez sensu.

Przecież jak wygra Trump to i tak Ukraina jest w czarnej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, TheMr. napisał:

Mhm. Z pewnością będą potrzebowali kolejnych 20 mln pocisków z Korei i Iranu. 
Za 15 lat to może odtworzą to co stracili w dwa miesiące, bo nowych czołgów produkują zawrotne 4 sztuki miesięcznie. 
 

Od 2022 roku tak gadacie, a mimo wszystko robią postępy. 

Całej Ukrainy nie zajmą, ale póki co mają przewagę w rozmowach pokojowych. Zachód przespał okazję, za późno i za słabo wspierał, teraz to już mleko rozlane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

22 godziny temu, galakty napisał:

Spokojnie, rząd im rzuci socjal i się chętni znajdą... albo Polacy pójdą, ochotników mamy nawet na forum ;) 

No ciekawe co byś zrobił jak by sytuacja dotyczyła Polski...

Ja również zapakowałbym rodzinę i spierdzielał. Walczyłbym tylko wtedy, gdybym nie miał wyjścia lub nic do stracenia - stracił rodzinę, dom itd. Większość tych, co walczą w Ukrainie jest właśnie w takiej sytuacji, stracili już rodziny albo nie mają dokąd uciekać.

Jestem Polakiem i czuję się Polakiem ale jestem też realistą i wiem, że Polska broniłaby się może z 2 tygodnie a nie 10 lat. Jesteśmy narodem, który tylko gada i we wszystkim jesteśmy ekspertami, a działamy jak już jest za późno.

Nawet teraz w obliczu wojny za miedzą nie potrafimy stworzyć porządnej obrony przeciwlotniczej ani obrony rakietowej tylko kupujemy złom (czołgi) za grubą kasę, które ni jak nie nadają się do obecnie prowadzonej walki, chyba że wyposażymy je w systemy laserowe do zwalczania roju dronów.

Za to najważniejsze dla nas jest odkopanie kilku grobów... Idiotyzm. Jakby Ukraina nie miała teraz nic lepszego do roboty. Na to był cas wcześniej albo już po wojnie. Nie żeby ta kwestia nie była ważna ale są priorytety. My jako naród uwielbiamy grzebać w historii tylko nie wyciągamy z niej wniosków, a przykładem mogą być też sojusze... tak na nich polegamy aż polegniemy.

Ruskie całą Polskę zaorali by dronami i rakietami taj jak to robią w Ukrainie. Nawet nie musieli by tu przychodzić, a my co pokażemy papier z art 5?

Stany będą miały to w dupie, bo co zrobią zaatakują rosję? Nie, dokładnie wypowiedzą się tak samo jak w przypadku Ukrainy.

Dla USA, a nawet dla większych państw Europy jesteśmy śmiesznym państwem na wschodzie Europy. Jesteśmy tylko strefą buforową. Jesteśmy fajni dopóki jesteśmy przydatni i wypełniamy wolę dominującego (USA).  USA odezwie się dopiero wtedy jak sami oberwą, a są niestety na końcu tej drabinki. 

Jak brzmi 5 punkt NATO?

Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.

O każdej takiej zbrojnej napaści i o wszystkich podjętych w jej wyniku środkach zostanie bezzwłocznie powiadomiona Rada Bezpieczeństwa. Środki takie zostaną zaniechane, gdy tylko Rada Bezpieczeństwa podejmie działania konieczne do przywrócenia i utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.

Czyli realnie bez demonizowania rosja odpala rój drobnicy, który leci sobie długo a później dołącza do tego odpalenie 10 rakiet hipersonicznych, które lecą tu z 10 minut. Co zrobimy? Zanim podejmiemy decyzję już zaparkują. Takie 2 baterie patriotów mogą nawet nie ogarnąć celu.
Następnie NATO podejmuje działania, które uzna za konieczne - przerzuci troszkę więcej wojska na flankę wschodnią do Polski np. z Grecji.
Pogrozi paluszkiem, a RB uzna, że to środki wystarczające żeby nie eskalować konfliktu. A Polska będzie miała zaorane 10 miast.
 
Reszta będzie się zastanawiać, czy ewentualny atak nie będzie eskalacja konfliktu i czy rosjanie nie użyją nuki...
 
Mamy przykład, co zrobiły Stany na atak rakietowy Iranu na Izrael, a dla USA Izrael jest 1000 razy ważniejszy niż Polska. Nic, nie chcą eskalacji, to nie leży w ich interesie.
 
To jest zarządzanie eskalacją konfliktu i prymem nad globalizacją. Niestety czas dominacji USA powoli odchodzi do lamusa, a jeżeli chcą utrzymać ten prym jeszcze trochę, to się zajmą dalekim wschodem, a do tego potrzebne są im lepsze relacje z rosją i podzielenie ich z Chinami.
To nie leży w naszym interesie, ale co my możemy... możemy być tylko kolejną strefą buforową i mięsem armatnim ponieważ ani nie będziemy sobą dowodzić, ponieważ dowództwo NATO to USA ani nie możemy być samowystarczalni w obronie lub ataku wyprzedzającym, większość elektroniki jest zarządzana przez dowództwo NATO czyli USA. 
 
NATO to tylko straszak fizycznie zostaniemy sami. Żeby było inaczej musielibyśmy mieć głowice balistyczne i więcej amerykanów na granicy, ponieważ USA odezwie się tylko wtedy jak zaczną ginąć ich ludzie.

Nie inwestujemy w nic, żeby być samowystarczalni, zawsze będziemy wasalem. Dlaczego USA każe nam się zbroić - żeby było mięso armatnie, tak jak w Ukrainie, kolejny pas bezpieczeństwa.

Większość logicznie postępujących państw zbroi się według własnych potrzeb a nie innych.

Dlaczego Izrael nie brał udziału w żadnej amerykańskiej operacji bo są niekompatybilni, a całe swoje zaplecze militarne mają na własnych systemach i pod siebie. Francja podobnie ma tylko trochę sprzętu uniwersalnego reszta to pod swoje systemy i rodzima produkcja.

Turcja to już w ogóle ma system mieszany ale też mocno rozbudowany i własny mocno rozbudowany przemysł militarny.

A Polska nie ma nawet własnej standardowej amunicji... chociaż koszt zakupu jest 5 krotnie wyższy niż koszt jego produkcji do którego Polska ma środki.

 

 

Edytowane przez Norrberrto
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Norrberrto napisał:

No ciekawe co byś zrobił jak by sytuacja dotyczyła Polski...

Ale ja się nie dziwię że nie chcą walczyć, bekę cisnę z Polaków którzy wieszczyli sukces tym legionom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, TheMr. napisał:

Mhm. Z pewnością będą potrzebowali kolejnych 20 mln pocisków z Korei i Iranu. 
Za 15 lat to może odtworzą to co stracili w dwa miesiące, bo nowych czołgów produkują zawrotne 4 sztuki miesięcznie. 
 

Problem w tym, że ciągle ich stać aby to kupować.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10% złota im już wyparowało. Fundusz na kolejne pokolenia z gazu jest pusty. Rynek jest zalany juanami, kasę którą mieli w bankach, jest powoli przekazywana Ukrainie. 
Już kij z tym, że ich stać, na froncie nikt nie jest zadowolony z jakości pocisków z Iranu i Korei, więcej problemów niż użytku. Także ja im życzę kupna kolejnych partii, i spalenie na to kolejnych 10/20% rezerw złota. 
 

Brak reakcji na atak jakiekolwiek państwa NATO można uznać za rozwiązanie NATO. Nikt sobie na to nie pozwoli. 10 pocisków hipersonicznych? Już wiemy że patriot z kiki sobie radzi, ale nawet jeśli to zniszczy co najwyżej 10 budynków a nie miasta. 
To jest broń precyzyjna a nie atomowa. 
Odpowiedź Izraela jest obecnie w trakcie rozmów z USA - i na stole leży atak na infrastrukturę związaną z ropą, także to nie będzie “nic”. 
Polska to 4 gospodarka w Europie, to też nie jest “nic”. 

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosja jest producentem złota. Jeżeli do tego co wydobywają sami dodamy legalny oraz nielegalny import z Afryki, to jest największym producentem złota na świecie. Nie ma żadnych realnych szans, że Rosji skończą się pieniądze na wojnę. Kwestie gospodarcze zostały już ogarnięte w ramach państw brics. Być może istniały szanse na zmiażdżenie Rosji sankcjami, ale one już przeminęły. 

Co do ewentualnej kolejnej próby rozmów pokojowych: nie przypuszczam aby dla Rosji było interesujące zamrożenie konfliktu na obecnej linii frontu. Ograniczenie się Rosji tylko do części Ukrainy na prawo od Dniepru na mapie, traktowałbym jako ukraiński sukces. Co najmniej tymczasowy.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Fajną przyszłość rysuje bank centralny :) 
 

 

Edytowane przez MaxaM
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Bierz co tańsze, gaming plus to dobra płyta pci-e 4.0 i nowszy chipset niczego nie wniosą przy tej karcie i tym samsungu evo.
    • Nie wiem nawet co powiedzieć po obejrzeniu tego filmu poza tym, że nie sądziłem, że kiedykolwiek przyjdzie mi coś takiego oglądnąć. Szacunek dla całego zespołu, zarówno tych co dalej pracują nad grą jak i tych, którzy zostali by bronić swoją ojczyznę.
    • Dziś sobie zainstalowałem Forze Horizon 5 i trochę się pobawiłem ustawieniami. Testowałem DLAA i FG. Przy ustawieniu DLAA+FG z bazowymi 82 FPS udało się dobić do maksymalnego FPS dla monitora (Freesync włączony 158 FPS) i ku mojemu zdziwieniu w dzień nie dało się wyłapać żadnych artefaktów, choć ich usilnie szukałem.  Robiłem też test w nocy i tam już dało się wyłapać w kilku miejscach, m.in. przy cieniu samochodu, który się za nim ciągną. Ale ogólnie dało się praktycznie zdublować FPS, obciążenie karty wyraźnie wzrosło wiec te "darmowe" klatki nie są do końca takie darmowe. Eksperyment był o tyle ciekawy ze przez tydzień grałem w FH 4 gdzie jak wiadomo nie ma DLAA czy FG wiec używałem tam DLDSR i grałem w skalowanym 4K.  Po odpaleniu "5", włączeniu DLAA i ostrości na 30% obraz do złudzenia przypominał to co widziałem w FH4 z DLDSR, oczywiście nie był aż tak szczegółowy i drobne detale uciekały, ale ogólnie było naprawdę blisko skalowanego 4K. Trzeba przyznać ze Nvidia umie czarować tymi technikami i naprawdę to robi niezłe wrażenie i robotę. Przynajmniej w FH 5
    • @sabaru no i właśnie... Chodzi o informacje rozsiewane przez twittera/X, które nie są informacją, a rozsiewaniem plotek, domysłów i teorii spiskowych. Celowo pomijasz kontekst wypowiedzi Clinton czy nie wiesz? Jak nie wiesz to wystarczy zajrzeć stronę wcześniej na to co linkował @Camis   W całej aferze z P. Diddym chodzi obecnie o kilkanaście nazwisk. Na X, tik toku i w paru innych miejscach lista nazwisk jest rozwijana nawet do kilkuset. Zaczęło się doszukiwanie w tekstach utworów potencjalnych wskazówek, niedopowiedzeń itd. co przypomina już zachowanie podobne do modnego z 10 lat temu szukania okultyzmu, reptilian i illuminatów w piosenkach różnych znanych artystów. Nagle zaczęto wymieniać również nazwiska praktycznie całego artystycznego otoczenia demokratów, na co nie ma w większości kompletnie żadnego potwierdzenia i żadne pozwy i wnioski wobec tych ludzi nie zostały nigdzie złożone i nie są nawet objęci jakimkolwiek postępowaniem. Wobec wielu nawet nie ma dowodów na to że bywali na imprezach organizowanych przez Diddiego. Zatem zrobiło się z tego element bardzo negatywnej kampanii wyborczej, inicjowanej w zasadzie oddolnie, w której być może fałszywymi oskarżeniami w celu uwalenia przeciwnika politycznego, może dojść do zniszczenia życia wielu osobom. Czy to w takiej sytuacji według Ciebie to nie jest powód by podjąć debatę na temat dezinformacji?  @voltq tu też do Ciebie. Jest różnica między wyrażaniem opinii, a snuciem teorii spiskowych bez dowodów i robienie z tego materiału opiniotwórczego, który może stać się niebezpieczny. O to chodzi.  
    • Tych stref ma dużo, ale już widzę po recenzji, że będą wady z tym związane irytować. Do gier czy oglądania filmów pewnie ok. @Tenzi Jak bardzo agresywna jest ta matowa powłoka? coś jak LG czy Acer?   Co masz dokładniej na myśli?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...