Transformacja energetyczna - OZE, Fit for 55, paliwa kopalne, ceny energii, limity CO2, samochody elektryczne

[RimciRimci 712]

Skoro oplacalnego do wydobycia jest tylko 10% wegla to tylko te 10% wegla powinno byc teraz wydobywane. Reszta powinna czekac na lepsze czasy az sie zmieni koniunktura i technologia, ktore umozliwia oplacalne wydobywanie pozostalego wegla.

[Kris194 3473]

7 godzin temu, voltq napisał:

https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/zakaz-montowania-piecow-na-gaz-i-obowiazkowa-termomodernizacja-nie-beda-dotyczyc-wszystkich-domow,545154.html

Czy piec gazowy w zabytkowym budynku których jest pełno w centrach miast np , zanieczyszcza inaczej powietrze od pieca w zwykłym budynku ?

Kompromitacja unii europejskiej mają was za idiotów 

Czy naprawdę trzeba Ci tłumaczyć, że zapotrzebowanie na ciepło i inne uwarunkowania są kompletnie inne w zabytkach w porównaniu do nowych budynków? Pomijam już rzeczy tak podstawowe jak wiekowe instalacje elektryczne...

[TheMr. 4358]

9 godzin temu, RimciRimci napisał:

Skoro oplacalnego do wydobycia jest tylko 10% wegla to tylko te 10% wegla powinno byc teraz wydobywane. Reszta powinna czekac na lepsze czasy az sie zmieni koniunktura i technologia, ktore umozliwia oplacalne wydobywanie pozostalego wegla.

Nie no, tak sie nie da. A gdzie pociotki, górnicy, głosujący i cała rodzina górnika będzie zarabiała? Polacy finansują straty z powodu węgla od 30 lat, nic się w tej materii nie zmieni, aż do 2040r bo pan Morawiecki zaakceptował że cały naród będzie się na nich “zrzucał”. 
Ten opłacalny to wykorzystują nasze elektrownie, ten mniej opłacalny też ale my musimy dopłacać więc jeden pies. Technologia się nie zmieni, nasza wydajność musiałaby wzrosnąć 10 krotnie per górnik.

Koniunktura? Nie liczyłbym. Cena węgla będzie spadać przez mniejsze zapotrzebowanie. 

[Badalaman 739]

Górnictwo jest wygaszane od jakichś 2-3 dekad. Zatrudnienie spadło kilkukrotnie. Obstawiam ze za kilkanaście lat będziemy kończyc wydobywać kamienny. Brunatny pewnie też.

[DjXbeat 2337]

4 godziny temu, TheMr. napisał:

Nie no, tak sie nie da. A gdzie pociotki, górnicy, głosujący i cała rodzina górnika będzie zarabiała? 

Głównym problemem jest brak rozwoju górnictwa i coraz trudniejsze wydobycie.  Parę dni temu rozmawiałem z młodym górnikiem, który sporo opowiadał o swojej pracy i standardach jakie obowiązują na kopalni. Prosty przykład. 

Na 8h pracy 2h poświęca na bezpieczne dotarcie na ścianie wydobywczą czyli przebranie się, odprawę, zjazd w dół, jazdę wagonem i dojście z buta na ścianę. Powrót jest praktycznie taki sam więc zostaję tylko 4h pracy na ścianie. 

Zdaniem szefostwa dojście na ścianę zajmuję 30min a 6h trwa praca na ścianie. Względem wyliczeń "góry" przy systemie 3 zmianowym dziennie są w plecy o 6h pracy na ścianie. Góra śrubuje standardy aby wszystko się zgadzało ale realia na dole są zupełnie inne. 

Ta kopalnia ma być zamknięta do 2034r a już od kilku lat przynosi straty. 

Edytowane 21 Maja przez DjXbeat

[Camis 8353]

Cytat

Kopalnie bankrutują ? Co z tego, będą podwyżki płac i premie!

W spółkach węglowych trwają negocjacje w sprawie wzrostu wynagrodzeń (obecna średnia to 14,2 tys. zł). Kopalnie zmagają się ze spadającym popytem i taniejącym węglem. Trzy spółki węglowe zawnioskowały w tym roku w sumie o 1,68 mld zł państwowych dotacji.

W spółkach węglowych trwają negocjacje w sprawie wzrostu wynagrodzeń. W PGG już jest porozumienie, które będzie punktem odniesienia dla całej branży
Kopalnie zmagają się ze spadającym popytem i taniejącym węglem. Trzy spółki węglowe zawnioskowały w tym roku w sumie o 1,68 mld zł państwowych dotacji
W całym 2024 r. popłynąć może do nich aż 7 mld zł z budżetu państwa. Z pieniędzy tych finansowane są też wynagrodzenia górników
Problem w tym, że Polska wciąż nie ma zgody Brukseli na taką pomoc publiczną. — Prawda jest taka, że dotujemy górnictwo w sposób nielegalny — wskazuje Marta Jarno z resortu przemysłu
Natomiast sytuacja polskich kopalń się pogarsza. — To nie jest dobry czas na podwyżki w górnictwie, biorąc pod uwagę sytuację finansową spółek węglowych — ocenia Jakub Szkopek, analityk Erste Securities

https://businessinsider.com.pl/biznes/dwie-premie-dla-gornikow-z-panstwowej-dotacji-klopoty-weglowego-giganta/yny2teg

Edytowane 21 Maja przez Camis

[RimciRimci 712]

Państwo w państwie.

[TheMr. 4358]

Do 2030r trzeba będzie ich zaorać, płacz rodzin mnie nie interesuje, będą mieć i tak emerytury na poziomie 5-6k, albo więcej. 

[Klakier1984 1346]

To, że do 2030 roku górnictwo będzie zaorane jest tak samo prawdopodobne jak to, że powstanie u nas elektrownia atomowa. 

[Kris194 3473]

23 godziny temu, Camis napisał:

https://www.farmer.pl/fakty/mkis-wprowadzi-calkowity-zakaz-ogrzewania-domow-kostka-orzechem-i-groszkiem-od-kiedy,146287.html

 

 

https://www.facebook.com/igspw/posts/466174912648656?ref=embed_post

 

Przecież było oczywiste, że węgiel będzie używany właściwie na potrzeby systemowe a nie komunalno-bytowe. Najwyższy czas wkroczyć w XXI w. Górnictwo też do zaorania jak tylko będzie można sobie na to pozwolić i z pewnością nie będzie to odległy rok 2049.

Za 2 miesiące powinien być wstępny plan wygaszania kopalń

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9481707,za-3-miesiace-wstepny-plan-wygaszania-kopaln-poinformowal-pelnomocnik.html

Edytowane 21 Maja przez Kris194

[DjXbeat 2337]

38 minut temu, Klakier1984 napisał:

To, że do 2030 roku górnictwo będzie zaorane jest tak samo prawdopodobne jak to, że powstanie u nas elektrownia atomowa. 

Transformacja pod ten stan rzeczy już ruszyła. Dzisiaj zagraniczne firmy, które chcą inwestować w Polsce są zachęcane większymi dotacjami i przekierowywane na południe by tam stawiać fabryki. Firma w której pracuje 3 lata temu podjęła decyzje o budowie kolejnej farbyki w Polsce i skuszona dodatkowymi dotacjami i ulgami wybudowała zakład w Środzie Śląskiej. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki był lobbing za tym terenem ze strony rządzących  

Edytowane 21 Maja przez DjXbeat

[Klakier1984 1346]

Zależy co rozumiemy przez zaoranie. Ja to odczytuję jako zlikwidowanie wszyskich kopalń.

[T0TEK 693]

Moim zdaniem górnictwo to część infrastruktury krytycznej i powinno istnieć, tak samo jak elektrownie węglowe. 

[LeBomB 2673]

Należy to bardziej odczytywać jako minimalizacja wpływu górnictwa i węgla na gospodarkę. 

Skończy się dyktowanie przez górników tego co wolno zrobić z kopalnią, czego nie wolno, skończą się dodatki, trzynastki, czternastki itd. Zostaną kopalnie, które muszą działać w niezbędnym zakresie, np. eksportowym lub na mocno zmniejszone potrzeby własne kraju. Dlatego właśnie ciśnie się, żeby w tamtych okolicach powstawały zakłady pracy, bo spora część górników będzie musiała się przebranżowić. Taki koszt zmian i rozwoju.

[Kris194 3473]

41 minut temu, T0TEK napisał:

Moim zdaniem górnictwo to część infrastruktury krytycznej i powinno istnieć, tak samo jak elektrownie węglowe. 

A będziesz się jeszcze dokładać do pracy elektrowni żeby ktoś sobie mógł za przeproszeniem podłubać w ziemi?

"Operator przesyłowy PSE prognozuje, że ze względu na brak rentowności do 2030 r. z polskiego systemu mogą zniknąć źródła węglowe o mocy od ok. 4 do ok. 10 GW, w zależności od scenariusza."

Górnicy się tak uwłaszczyli na kopalniach bo doskonale wiedzą, że na wolnym rynku nigdzie nie dostaną coraz większej pensji za coraz mniejszą wydajność.

https://wysokienapiecie.pl/97538-gornictwo-wegla-kamiennego-w-polsce/

Nie wiem czy da się to nazwać inaczej niż rozbój w biały dzień.

Edytowane 21 Maja przez Kris194

[Camis 8353]

Cytat

Trudno uwierzyć, ale USA odwraca się od benzyny. Rośnie liczba stanów z zakazem

Potężne V-ósemki dosłownie żłopiące paliwo. Z tym do tej pory kojarzyło się USA. Stany już niedługo mogą się jednak stać idyllą dla aut elektrycznych. Kolejne stany wprowadzają bowiem zakaz sprzedaży spalinowców.

...

Zakaz sprzedaży aut spalinowych w USA stał się faktem. Na razie w części stanów
Choć może ostatnie zdanie poprzedniego akapitu jest nie do końca precyzyjne. Bo przepis de facto mówi o możliwości sprzedaży samochodów osobowych, SUV-ów i pickupów, które nie będą generowały z rur wydechowych żadnych gazów cieplarnianych. Zapis w takim kształcie ma wejść w życie 1 stycznia 2035 r. Gdzie konkretnie? Na razie decyzję w tej sprawie wydała Kalifornia, ale także Delaware, Maine, Maryland, Massachusetts, New Jersey, Nowy Jork, Oregon, Pensylwania, Rhode Island, Vermont i Waszyngton.

Władze poszczególnych stanów rozumieją, że motoryzacja stanowi ważą gałąź amerykańskiej gospodarki. A e-napęd stanowi dla niej poważne wyzwanie. Są jednak też cele ekologiczne. Gubernator Kalifornii – Gavin Newsom powiedział np., że "samochody nie powinny przyczyniać się do intensyfikacji pożarów i zwiększania liczby dni, kiedy oddychamy zanieczyszczonym powietrzem".

Zakaz sprzedaży spalinowców w 2035 r. A wcześniej poważne ograniczenia
Oczywiście nie jest tak, że nowe przepisy zadziałają na zasadzie ostrego cięcia. Producenci mają jeszcze 11 lat na ich spełnienie. Po drodze będą ich jednak obowiązywać okresy przejściowe. I tak w 2026 r. aż 35 proc. nowych samochodów osobowych i lekkich ciężarówek sprzedawanych w Kalifornii ma być zeroemisyjnych. W 2030 r. odsetek ten sięgnie już 68 proc.

Niedługo dołączą kolejne stany Prezydent USA jest jednak sceptyczny
12. stanów w USA wyrzekło się samochodów spalinowych. Niedługo jednak liczba części kraju z zakazami może być większa. Bo do wprowadzenia podobnych rozwiązań ponoć szykuje się 17 kolejnych stanów. I choć nowa tendencja staje się totalna za oceanem, w całej sprawie zastanawia jeszcze jedna kwestia. Władze stanowe chętnie ogłaszają zakaz sprzedaży samochodów spalinowych. Biały Dom już jednak tak drastyczny w swoich pomysłach nie jest.

Prezydent Joe Biden chce wspierać sprzedaż aut elektrycznych. Jest jednak bardzo daleki od planów wprowadzenia całkowitego, ogólnokrajowego zakazu sprzedaży pojazdów spalinowych. Prezydent rozmija się ze stanowymi przepisami nawet swoimi przewidywaniami. On mówi o sprzedaży elektryków sięgającej połowy ogólnego zbytu pojazdów w 2030 r., a nie 68 proc. Powód? Być może Biden nie do końca wierzy, że taki zakaz jest możliwy i że auta zasilane prądem rzeczywiście zdominują sprzedaż. Poza tym może też rozumieć, że dużo większym problemem jest transport ciężki. Tego natomiast zakazy w USA nie dotyczą wcale.

https://moto.pl/MotoPL/7,175394,30989264,trudno-uwierzyc-ale-usa-odwraca-sie-od-benzyny-rosnie-liczba.html#do_w=58&do_v=1076&do_st=RS&do_sid=1274&do_a=1274&s=BoxOpImg16&do_upid=1076_ti&do_utid=30989264&do_uvid=1716232042169

[LeBomB 2673]

Pisałem o tym już nie raz. No ale przecież USA nic nie robią, tylko łunia zakazuje 😜 A Biden po prostu nie ogarnia już tego do czego USA też się zobowiązało  

[raiders 1461]

Co tu dziwnego ze Polski węgiel jest najdroższy  jak   koszta PŁACY za wydobytą tonę  są najwyższe na świecie . Ale Polski górnik  nauczony jest ze rok ma 14 miesięcy   + kilka nagród w roku +   wyrówanie  roczne ,covidowe , kryzysowe   .......

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/drogi-polski-wegiel-oto-dlaczego-przegrywa-na-swiatowym-rynku/v9833yp

 

TO jedno  ,druga   sprawa  to górników po prostu jest za dużo   ,pracę którą powinien wykonać zespół 5-7  osobowy wykonuje 20 osób  to i efektywnosć /produktywność   leci na łeb na szyje .

 

Jakoś nikt nie potrafi tego  wziąć  za d**e i  okiełznać  ,ale każdy dokłada .A przez ostatnie 8 lat  PiS  pompował  kase dla górników na każe ich skinienie i zawołanie .

[Minciu 5660]

Z tym węglem i kosztem płacy to nie jest tak, że tam gdzie słupki brylują masz odkrywkę? 

Albo dodatkowo masz rozwinięta technologie a nie napchane ludźmi zamiast maszynami? Nie ma kosztów maszyn są koszta ludzi. 

Taki słupek z dupy to każdy może se wyprodukować. 5 krajów na świecie mamy tylko?  Te słupki albo promują niewolniczą pracę za miskę ryżu, albo dzieli je przepaść technologiczna w sposobie wydobycia. 

Podobne wysrywy o niskiej wydajności już nie raz widziałem. A teraz z autopsji znam wysrywy o kosztach zakładu jak są robione milionowe inwestycje w robotyzacja, a zwalają na ludzi ze za dużo zarabiają. 

Nikt nie patrzy na to, że dzisiaj robót drogi, ale ma ostatecznie zastąpić kilka osób.

[lukadd 9247]

Co by nie było, obecnie wungiel na giełdzie po ~400pln/tona

Koszt samego wydobycia w np. JSW to ~740pln/tona
https://www.wnp.pl/energetyka/koszt-wydobycia-wegla-wzrosl-w-jsw-do-blisko-740-zl-za-tone,837581.html

[Minciu 5660]

To mają na kilka lat na przetrwanie teraz za złodziejstwo które do niedawna uprawiali 😜

[tgolik 1452]

@Minciu

Przybędą z płonącymi oponami nocą, śrubami w drzwi załomocą.../

i dostaną dopłatę do węgla, ile będą chcieli.

Edytowane 22 Maja przez tgolik

[lukadd 9247]

Ta i za 2 czy 3 lata koszt wydobycia wungla w polskich kopalniach przekroczy 1000pln, a cena na giełdzie 350pln

[Minciu 5660]

Więc warto to olać, skoro górnik kosztuje 50 baksow a kolejne 200 kołnierzyki i technologia z PRLu. Aktualnie chyba najważniejsze to jest siano dla władzy. Kto ma koryto ten ma miliony legalnej łapówki na odprawkach za 3 miesiące ciężkiej pracy prezesa i setki tysięcy cebulionow co miesiąc. 

Odprawki dla górników po 120 koła to też niezły żart. 

[lukadd 9247]

Polskie górnictwo w obecnej formie to praktycznie jak zorganizowana mafia ściągająca haracze