No oczywiście, że są. Ukraina jest praktycznie całkowicie zależna od USA i zachodu, dostaw broni. Jak USA i zachód powie czas kończyć i siadać do stołu to Ukraina nie będzie miała wiele do gadania.
Zresztą już sam Zelenski znowu przebąkuję o rozmowach z Rosją, w obecnej sytuacji nie ma co marzyć, że Rosja w takich negocjacjach nie będzie stawiała grubych warunków od noście ziem czy np. nie wchodzenia Ukrainy do nato.
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art40846401-ukraina-mowi-o-rozmowach-z-rosja-negocjowac-moze-sam-putin
Finansowo na pewno są zakładnikami, no ale zmusić do kapitulacji też ich się nie da, więc w takim sensie mogą zadecydować. Uprą się, to znikną po stopniowym wygaśnięciu wsparcia.
Tłumaczę Ci, że to nie ma znaczenia jaki monitor wybierzesz, bo żaden nie ma wbudowanych upłynniaczy, takie jakie mają TV. Nie ma znaczenia ile Hz ma monitor, skoro i tak musi wyświetlać materiał źródłowy w 24 klatkach. Możesz tylko programowo zwiększyć płynność obrazu. Pogrzeb w ustawieniach TV, wyłącz upłynniacze i zobaczysz to samo co na monitorze.
Jakość jedzenia ma o wiele mniejsze znaczenie niż cała ta branża fit wciska. Oczywiście IMO. Praktycznie we wszystkim da się znaleźć coś niekorzystnego dla zdrowia oraz korzystnego dla zdrowia. Podstawa to wg mnie nie obżerać się czymkolwiek jak oszalały. Wszystkie te świrujące cudowne diety to marketing dla tych mniej ostrych kredek z piórnika.
Za takie akcje powinna być wylotka z Schengen.