Elden Ring

[Reddzik 5474]

Ja próbowałem nioh1 i nioh2 i mimo ubicia 2-3 bossów to dałem sobie spokój. Elden może być łatwiejszy bo nie ma stylów walk, a zależy od miecza(broni)

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[dan254 553]

19 minut temu, Passt napisał:

Pany to DLC ma wyższy poziom trudności niż NIOH 2 ?

Dużo wyższy

[Passt 419]

15 minut temu, Reddzik napisał:

Ja próbowałem nioh1 i nioh2 i mimo ubicia 2-3 bossów to dałem sobie spokój. Elden może być łatwiejszy bo nie ma stylów walk, a zależy od miecza(broni)

Właśnie dlatego pytam. Bardzo podobał mi się klimat w NIOH 1 ,ale odbiłem się ze względu na poziom trudności.

[Reddzik 5474]

Sam Elden dla mnie jest łatwiejszy niż Nioh. Zaś gdy mowa o dodatku to jest trudniej niż w podstawce.

[Przemcio666 872]

Faktycznie ten last boss to była jakaś tragedia, te 2 razy co mi dobrze poszło, to walnął mi najpierw instakilla typu "skradzione serce" (na szczęście da się tego uniknąć używając runy Miquelli, która wypada z drzewa, o czym za pierwszym razem nie wiedziałem xD), a potem jak już zjechałem go do 10% HP jakoś cudownie, to pod sam koniec też ma atak typu "może dasz radę uniknąć, jak nie to jedziesz od początku, nara" xD Wtedy to ocharałem i użyłem metody, o której pisał Isharoth - tanie metody na taniego bossa xD Naprawdę, mówię to jako osoba, która z tym DLC nie miała żadnych większych problemów - final boss już jest problemem, i to sporym, nigdy nie czułem się zmuszony zmieniać builda do bossa - to pierwszy raz.

ALE! Poza nim i paroma pomniejszymi pierdołami, uważam, że to DLC w dalszym ciągu jest mistrzem świata, czułem się jakbym grał w Elden Ring 2, gdzie zaadresowali wszystkie problemy otwartego świata z ER i tutaj je poprawili, a w dodatku uznali, że nie trzeba rozciągać tej dwójki do 100h, tylko zrobić bardziej skondensowane doświadczenie w stylu Dark Soulsów, zachowując nadal formułę open worlda. I to jest dla mnie osobiście ideał. W dodatku, jak zawsze mało interesował mnie lore/fabuła w Soulsach od FS - tutaj byłem zainteresowany od samego początku, to jednak prawdopodobnie wynika z faktu, że Shadow of the Erdtree leci już totalnie Berserkowo i byłem zainteresowany jak bardzo xD

Za ten dodatek spokojnie zapłaciłbym z 240 zł, czuję, że to 160 zł to wręcz kradzież w stosunku do ilości contentu i jego jakości. Powiem szczerze, że czytając o tym rzekomym "pustym świecie", czuję się jakbym żył w jakieś alternatywnej rzeczywistości, nie przypominam sobie by kiedykolwiek w grach powstał open world z lepszym światem (dark) fantasy niż w tym DLC - ilość sekretów, ścieżek prowadzących do całkowicie nowych lokacji, nagradzanie za eksplorację, design legacy dungeonów, wertykalność, a na koniec samo to jaki ten świat jest piękny mimo stosunkowo przestarzałej technologii, to zdecydowanie zupełnie inny poziom (podobno te nowe Zeldy są podobne, ale jeszcze nie grałem), i tak, jest czasem pusto, bo to nie jakieś Night City, tylko powojenny, wymarły świat dark fantasy, więc nie rozumiem za bardzo czego oczekują osoby piszące o pustkowiach, dla mnie zarzut o pusty świat jest zwyczajnie dziwny, przy tak genialnej wertykalności i interlokacji jaką tutaj osiągnęli, to nawet nie ma porównania do podstawki, która faktycznie była pustawa bez większego powodu designowego, w dodatku prosta progresja mapy (od góry do dołu) nie pozwalała na takie zabiegi jak tutaj, gdzie robiło się wszystko wokół, by "zdobyć środek".

Osobiście po skończeniu dodatku miałem "all around me a familiar faces" moment, nawet na siłę szukałem sobie co jeszcze mogę tam zrobić i poszedłem polować na te wielkie piece, bo niestety tylko to mi zostało. Cóż mogę powiedzieć - chciałbym by FS zrobiło pełną grę z takim światem, niekoniecznie z takim final bossem xD

Edytowane 26 Czerwca przez Przemcio666

[Jaycob 8561]

43 minuty temu, Reddzik napisał:

Sam Elden dla mnie jest łatwiejszy niż Nioh. Zaś gdy mowa o dodatku to jest trudniej niż w podstawce.

U mnie na odwrót. Bez przewoływań (npc, bo summonów nie ma)pokonałem obie części Nioh'a, a w ER nie potrafię.  Dla mnie mechanicznie zupełnie inne gry i ciężko porównać poziom trudności. I imo jedynie co maja wspólnego te gry to "ogniska". Sama walka jest bardziej dynamiczna w Nioh, a im dalej jesteś i masz odblokowane ninjitsu i magię, tym łatwiej.

[Reddzik 5474]

Nioh(i ta ich nowa gra) mi nie pasuje, mimo że lubię ten świat, tam bliżej do bycia samurajem, ale np najbardziej oprócz bossów to wkurzały te demony, sama mechanika walki, i wszystko co się z tym wiąże mi nie leży, tutaj Dark Souls, Demon Souls, Elden Ring, czy nawet The Surge, Bloodborne, Steelrising mi pasowały, Demon Souls- solo bo nie ma inaczej, Surge czy Steelrising tak samo, ale Steelrising nie był trudny, wszystkie bossy za 1 razem, poza jednym gdzie zrobił mały błąd, i musiałem powtarzać,
Wprawdzie w Dark Soulsy grywam z tarczą, ale z poziomem ciężkości średni by zrobić jakiś unik czy dwa, bo nie da się czasem czegoś zablokować, plus mam czary do buffowania jeśli nie gram full STR. Teraz w Eldenie ponownie zmieniłem builda, z full str pod arcane, szukam czegoś nowego, bo czasem trafiam na małe kłopoty, te większe to zwą się bossami, jeszcze mam kilka łez, więc muszę się pilnować bym nie przeholował i nie został na lodzie bez możliwości wrócenia do buildu, którym jakoś ukończyłbym grę.

Bloodborne - przywołałem npc na jedną walkę, do reszty walk nie widziałem możliwości, więc samemu grałem, solo, gry nie skończyłem, może jak wyjdzie remaster to się zabiorę, bo giera jest bardzo fajna, ale w Bloodbornie nawet sparowałem Bossa kilka razy pod rząd gdzie w Soulsach nie umiem parować tarczą, nie mogę trafić z czasem, próbowałem, cały pasek hp mi spadł i nie trafiłem

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[ditmd 3111]

Bossowie w DLC karzą gracza za bycie agresywnym i dynamicznym, tutaj trzeba być powolną twierdzą, chować się za tarczą i czekać aż otworzy się malutkie okienko do ataku, podczas którego nie jesteśmy w stanie zadać dużych obrażeń w tak krótkim czasie, przez co walki stają się nudne, bo zbyt długo trwają i toczą się według tego samego schematu. Jeśli ktoś gra bez tarczy, rolle, parowanie to musi mieć to opanowane do perfekcji, dlatego tyle osób narzeka na trudność tego DLC. 

[Reddzik 5474]

Jak on dał radę, to ja też dam radę. Podsumowanie jego gry.

 

edit

 

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[Przemcio666 872]

23 minuty temu, ditmd napisał:

Bossowie w DLC karzą gracza za bycie agresywnym i dynamicznym, tutaj trzeba być powolną twierdzą, chować się za tarczą i czekać aż otworzy się malutkie okienko do ataku, podczas którego nie jesteśmy w stanie zadać dużych obrażeń w tak krótkim czasie, przez co walki stają się nudne, bo zbyt długo trwają i toczą się według tego samego schematu. Jeśli ktoś gra bez tarczy, rolle, parowanie to musi mieć to opanowane do perfekcji, dlatego tyle osób narzeka na trudność tego DLC. 

Dużo osób narzeka, bo sobie uwaliło, że muszą grać bez summonów w grze zaprojektowanej pod summony xD

[Jaycob 8561]

25 minut temu, Reddzik napisał:

Jak on dał radę, to ja też dam radę. Podsumowanie jego gry.

Widziałem jak grał, postawił na pełną def z najbardziej OP tarczą - https://eldenring.wiki.fextralife.com/Fingerprint+Stone+Shield

haha.

[Reddzik 5474]

Mam tą tarczę, musiałem się wrócić do podstawki po nią, bo zapomniałem ją zabrać. Ja nie lubię "fat rolla" więc nawet gdybym miał z niej korzystać to tak ubrany by mieć średni udźwig, bo inaczej nie da się grać. Mam też tego Rapiera, to zostawiam na kiedyś, aktualnie mam build pod nowe bronie z dlc, bo wydaje mi się, że te z podstawki są słabe, te z dodatku wydają się mega mocne, ale muszę się przyzwyczaić do grania bardzo ciężką bronią "kolosem" bo jest bardzo wolna i można oberwać hita od bossa.

Muszę znaleźć dojście do odblokowania mapy na północy, ale aktualnie jestem w archiwach.

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[Jaycob 8561]

Odnośnie grubych rollek to spróbuj:

Do tego wyposaż się w ten amulet: https://eldenring.wiki.fextralife.com/Great-Jar's+Arsenal

Z jednych z moich przejść biegałem z w pełnej zbroi goat: https://eldenring.wiki.fextralife.com/Bull-Goat+Armor  

I z 2 ciężkimi toporami. Pure str najlepszy build.:D

 

Edytowane 26 Czerwca przez Jaycob

[Reddzik 5474]

To początek dlc, ja w tym grałem- plus w lewej ręce talisman do rzucania czarów z wiary- zawsze to z 1kg, ale potem jak zdobyłem seta Samotności z bossa w dlc, który jest dużo cięższy i daje większą stabilność/poise, to jego używałem, ale wraz z cięższą tarczą muszę ubrać się w coś słabszego. Mam ten talisman na zwiększony udźwig,
Ba, hełm może być do zmiany, bo grałem innym. Czasem gram tym co mi się podoba- "fashion souls"

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[caleb59 8153]

Co Wy z tymi tarczami, a jest ktoś jak ja kto walczy mieczem w obu rękach?

[Przemcio666 872]

Tak, ja, tarcze mi się znudziły 4 Soulsy temu xD

[Reddzik 5474]

Czasem przekładam broń w dwie ręce zależnie od przeciwnika i potrzeb, np teraz mam wielką broń i nie mam tarczy bo ją schowałem-przeciążenie, Ale na trudnych przeciwników biorę tarczę, jest łatwiej mi blokować niż rollować, czasem trzeba rollować, dlatego trzymam się średniego udźwigu.

Edytowane 26 Czerwca przez Reddzik

[Jaycob 8561]

 

[Passt 419]

Godzinę temu, caleb59 napisał:

Co Wy z tymi tarczami, a jest ktoś jak ja kto walczy mieczem w obu rękach?

Ja dopiero przy 4-tym soulslike (Lords of the Fallen) zacząłem grać dużymi broniami bez tarczy.

I chyba już tak zostanie, bo bardziej mi to odpowiada.

[Reddzik 5474]

Aktualnie bawię się takim zestawem, pokonałem bossa
Co do tarczy to nawet mając tarczę lubię korzystać z duży mieczy, lubię też bronie które zadają poziomy atak, szczególnie dobre na kilku przeciwników, bo nie trzeba ich klepać po jednym bijąc pionowo, bo niektóre bronie mają taki moveset, czasem mając tarczę biją poziomo(w jednej ręce broń), a trzymając oburącz zaś pionowo.

Co do broni to jest ta broń: https://eldenring.wiki.fextralife.com/Ancient+Meteoric+Ore+Greatsword

[dan254 553]

Ja się ostatnio do kuźni po nia wracałem bo przeoczyłem.Fajnie wygląda i fajny ma atak specjalny.

[Phoenix. 12259]

 

[AndrzejTrg 5405]

Kup konsole i graj komfortowo mówili  to w ogólne nie trzyma stabilnych 60 klatek... a co tam na pudełku PS5 było 4k 120 fps chyba w menu  

[buzk4 1]

Od ktorego lvla moge uzywac ash of war?

btw. Na ps5 nie da rady języka zmienić na Polski? 

Edytowane 26 Czerwca przez buzk4

[Kabor 228]

17 godzin temu, caleb59 napisał:

Co Wy z tymi tarczami, a jest ktoś jak ja kto walczy mieczem w obu rękach?

Ja z okazji dodatku przechodzę grę jeszcze raz i tym razem z dwoma katanami.

8 godzin temu, buzk4 napisał:

Od ktorego lvla moge uzywac ash of war?

Od znalezienia broni z taką umiejętnością albo od znalezienia ash of war i wsadzenia go do broni. Pierwszy ash of war można znaleźć w tej pierwszej wiosce w piwnicy, gdzie jest mapa na słupie . Wtedy powinien wyskoczyć samouczek i przy ognisku można włożyć go do broni.

Należy też pamiętać, że jak masz tarczę to nie użyjesz ash of war bo będzie robione parowanie. Wtedy trzeba zdjąć tarczę albo przełączyć się na uchwyt broni dwuręczny.

 

Grając drugi raz mam problem z Wilkiem. Wyje sobie na tym murku a jak podchodzę do kupca to nie mam możliwości pogadania z nim (tylko kup, sprzedaj) o nauce gestu pstrykania.

 

Trzeba coś jeszcze zrobić aby się ta opcja dialogowa pojawiła czy to jakiś błąd u mnie wystąpił? Jeszcze nie wybrałem się na zamek. Zrobiona całą mapa w dół.

Edytowane 27 Czerwca przez Kabor